amda

DaffodilMy o odporność dbamy na co dzień: tran przez cały rok i witamina C w okresie jesienno-zimowym. Jak na razie działa nieźle :) U mnie tran również góruje, a jak już widzę pierwsze oznaki katarku, od razu syrop z cebuli robię. Pozwalam małemu wybiegać się na boso, na spacerku jesteśmy co dziennie, nawet i w deszczyk i mrozik.

leczo

szkielet Eli elekt ile iks kies kit klisz lit lik lek spadochron

Margeritkau nas dziś w końcu chłodniej jest, powietrze zupelnie inne i wszyscy czują się lepiej Identycznie u mnie. Te upały dały wszystkim w kość

Oj bez płaczu na pewno się nie obejdzie... a już tym bardziej jak dziecko cycusia kocha nad życie :-) Mój się budził na cyca dopóki nie przestałam definitywnie karmić. Po kilku rozhisteryzowanych nocach, mały spał jak aniołek.

Ja czasami tkwię... Choć zdarzyło się kilka razy, że Gabrysiek zrobił papa i z pokoju mnie wyprosił :-)

Oopsy DaisyKarolcia .Książka czytana przeze mnie minimum 20 razy A komu się podobała książka: O jejku - cudna książka - dzięki niej pokochałam czytanie

My może na kilka dni gdzieś się udamy. Nic nie planuję, bo u mojego M gorący okres w pracy i z urlopem będzie ciężko. Całkowity spontan. A do listy dopisała bym lekarstwa, zawsze je biorę, choćby na weekend - coś przeciwgorączkowego, przeciwbiegunkowego. Dla dorosłych i dla dziecka.

dentysta asy dna dat den nas nad net syn sen set koziołek

Magdalena Kawka - Sztuka latania Główną bohaterką jest kobieta po 30, która ma na pozór poukładane życie: dobrą pracę, mieszkanie, przyjaciół. Pewnego dnia postanawia coś w swoim życiu zmienić, ale czy znajdzie na to siły? Przekonam się, kiedy doczytam tę książkę do końca, bo w sumie jestem dopiero na początku

Współczuję... O ile posiedzieć w domu można, o tyle bez zastrzyków było by o wiele lepiej... No ale jeśli trzeba... Zdrówka Życzę!

wychowanie ani chowa nie nowi niwa nich owa oni wina wonie perełka

organizator ani orgia orator rota rogi rat ring tor tag tir znaczek

wędrowcy drę dorwę owy owcy odrę rowy rody wody wory wrę kasztan

A ja kocham szczawiową, zbierałam szczaw w dzieciństwie i teraz też. U mnie też podaję z ziemniakami i jajkiem.

Podejdź no do płota ;-)

szczypcami cap czap mis pac pic psa pisz syp sam szczyp skorpion

Czyli szef w porządku! Ja też sobie nawet nie wyobrażam zostawiać dziecko kiedy jeszcze śpi i przychodzić gdy już śpi. Czas spędzony z dzieckiem jest cenny, tych chwil się nie zapomina...

Dzisiaj też ciepło, całą noc lało i powietrze całkiem inne. Jest chociaż czym oddychać, no i przyjemny wietrzyk wieje.

Ja jeszcze czytałam jedną książkę tej Autorki - Tata, one i ja - ta książka jest z kolei bardzo dobra na poprawę nastroju. Taka, lekka i bardzo zabawna. A po REMBRANDTA na prawdę warto sięgnąć...

reformowany ary afer ery emo fory formy fan mowa nawy rowy kubeczek

wiatrówka arów arka akta krów krat kat kwiat rów rak rat nietoperz

u mnie w tej chwili pada troszeczkę i nadal duszno

gratuluję!!!!

ryzykownie kry kory konie krzywo oni one orze oknie ryk ryzyko przedział