Małgośka35

ciri ale wiesz co myślę że tego lata akurat to żadna z nas nie będzie widziała kosteczek bo będziemy ciut spuchnięte . hahahahah masz rację - nie pomyślałam. A jeszcze latem przy wysokich temp. dużym prawdopodobieństwem jest puchnięcie nóg u ciężarnych.

july12Dzień dobry kobitki :)U mnie lekko zachmurzona wiosna. Poranek pt "nic mi się nie chce" Witaj serdecznie. Śmieję się - bo zwrot ten skojarzył mi się z naszymi politykami i zwrotem "nic nie mogę Tusk"

naomia_Małgośka35 Dlatego tez sukienki zimą a latem spodnie:)to się ugotujesz z takim brzuchem tego lata może jakieś dłuższe, lniane sukienki chociaż? Podejrzewam - że będę musiała się przemóc i założyć sukienki bo przy moim tyciu raczej już nie produkują takich rozmiarów spodni - abym mogła je założyć

ciri Wiesz - przyznam Ci się do swojego kompleksu - nogi!!! Tych kompleksów miałam więcej - ale juz sobie z nimi poradziłam (blizny na twarzy, nadmierne owłosienie i krzywe zęby- hihihihi). A tego kompleksu nabawiła mnie moja rodzona siostra- która jest niska i gruba i zawsze chyba z zazdrości ( jak byłam bardzo młoda) wmawiała mi że nogi mam jak dwie kolumny - czyli w moim mniemaniu dwa grube kołki. A dokładniej chodzi o kostki - które nie sa tak jak u mojej siostry mocno wcięte. Dlatego tak bardzo kocham zimę - bo to czas kozaków i wtedy mogę chodzić w sukienkach. Latem mam z tym problem. Do tego nie mogę jeszcze korzystać ze słońca - więc takie blade nogi strasznie mi się nie podobają!!! A samoopalacze tak strasznie mi śmierdzą - że też jak nie muszę to z nich nie korzystam. Dlatego tez sukienki zimą a latem spodnie:)

Do mnie przyszedł opiekun z Aviva gdzie mam III filar od wielu lat i pytam się go czy dostanę jakieś pieniądze za urodzenie dziecka - on odpowiedział " a czy to jest uszczerbek na zdrowiu" ??? hahahahah No i się zaczęło..... naśmialiśmy się zdrowotnie jak zaczęliśmy podawać uszczerbki na zdrowiu po porodzie - jednak żadne z nich nie kwalifikowały się do "odszkodowania" Ja dostane jedynie jakieś marne 500zł z ubezpieczenia grupowego w firmie.

Ja też witam. U mnie ciepło ale pochmurno. Jestem w firmie więc obłożona już jestem papierami, ale będę zaglądała bo mam cały czas włączonego kompa. Miłego dnia i dobrego samopoczucia.

szara_kasiuleńka82Hm, może i tak ale żaden leakrz nie wspominał o tym. Ciri a ten pomiar szyjki ma jakiś specjalny opis? Bo nie wiem czy w tym gąszczu zdjęć znajdę... Moja gin też nic nie mówiła na temat szyjki - tylko wypomniała, że jest ok i zamknięta. co dopiero tutaj dziewczyny uświadomiły mi jak ważnym tematem jest ten narząd Ja nawet nie wiedziałam, że coś takiego mam - hihihi

elus.dreptusja jestem od 18 listopada i kase dostane dopiero jutro . . . . a to dlatego ze mnie sprawdzali . . . i zabrali mi polowe mojej wypłaty ale z dziadami sie sadxis nie bede bo nie wygram chcbym sie zesrała i 500% racji miala hahahah jesteś niesamowita - a jak Ciebie sprawdzali??

No moje Panie - ja juz mam obiad gotowy- ziemniaczki juz dochodzą a serwuje dzisiaj kotlety mielone z grzybkami zebranymi jesienią. A Wy co dobrego dzisiaj jecie??

mpearl Ja śpiewam A te gospodarstwo na wsi to kopiliśmy z myślą o "agroturystyce". Wesela, imprezy integracyjne itd. To takie nasze wspólne marzenie - jak sie poznaliśmy okazało się, że o tym samym marzymy a że jeszcze te wyjazdowe wesela dały nam tak strasznie w kość ( najgorsze jest w tym noszenie bardzo ciężkiego sprzętu i wielogodzinne dojazdy) to wymyśliłam, że po co dojeżdżać do młodych - jak to Oni mogą do nas przyjeżdżać I tak ze stodoły zrobiliśmy salę - dobudowaliśmy kuchnię a z obory zrobimy miejsca noclegowe - ale niestety tak naciągnęliśmy finanse, że prace musieliśmy zastopować. To jest studnia bez dna i ogromna inwestycja. Jak sobie pomyśle, że jeszcze to wszystko trzeba będzie urządzić i wyposażyć - to aż mnie skręca.

dziewczyny - powiedzcie mi jak odnosicie się do "zabobonów"??? Np. Nie wolno patrzeć w ogień - bo dziecko będzie miało czerwone znamiona, albo zgaga to efekt dużego owłosienia dziecka itd

Co do pracy i aktywności - to powiem Wam, że jak wspomnę sobie 6 lat wstecz - to mam ciarki na plecach. Z lubym rozkręcaliśmy firmę - pracowałam po 18h dziennie - byłam wiecznie nie wyspana a jak przychodzi weekend gdzie moglibyśmy wypocząć to graliśmy na weselach ( mamy swój zespół ) a jak nie daj Boże wesele było z poprawinami - to już w ogóle można było wyzionąć ducha... Tą ciężką pracę przypłaciłam zdrowiem - no i postarzałam się bardzo i przytyłam. Na szczęście mogłam trochę zwolnić - tzn musiałam zwolnić. Teraz można powiedzieć że leniuchuję - chociaż niedługo to się skończy. Czekaja mnie dwa bardzo duże wyzwania - jedno to dziecko drugie to kolejny biznes, który trzeba będzie rozkręcić tutaj na wsi:)

zabolek12385dzis juz troche lepiej odpukac :) oby tak dalej. jednak nadal mam problemy z jedzeniem. maluchy juz nie pozwalaja na zjedzenie za duzo wiec najwiecej ile jestem wstanie zjesc na raz to pol kromki chleba lub pol banana co pozniej skotkuje slaboscia. To faktycznie ciężko - chociaż ja Ci troszeczkę zazdroszczę - wiem ze to głupie - ale martwi mnie ten mój bardzo dobry apetyt. W Twoim wypadku potrzebujesz więcej energii i kalorii od nas więc staraj się jeść częściej po tej pół kromki...

ciriMałgośka35ciri można wiedzieć czym się zajmujesz?? Tzn gdzie pracujesz? Pytam poniewaz Twoje zorganizowanie mnie zachwyca. Ciebie zachwyca a mój małż by chyba mnie najchętniej czasem ze schodów zrzucił z tym planowaniem :) wdrażam i projektuję systemy informatyczne - praca wymagająca planowania często 3 lata do przodu i umiejętności tzw gdybania więc faktycznie to się chyba przenosi I wszystko jasne

zabolek12385witam i ja ranna zmiane :)Witaj serdecznie - jak się dzisiaj czujesz???

mpearlA Ty jak tam> cieszysz się że zobaczysz "Zochę" jutro? Oj cieszę się bardzo - mam nadzieje że mi gin. pokarze a jak nie będzie chciała - to zażądam żeby zrobiła mi USG - w końcu bierze tyle kasy. Ja będę miała swoja mamuśkę na święta, ale z przykrością muszę przyznać, że nie jestem z tego powodu najszczęśliwsza. Moja mama po przejściu na emeryturę zrobiła sie nieznośna. Nic jej nie pasuje, nic się nie podoba- wszystko jest złe i niedobre...Wszędzie "brud, smród i ubóstwo". Do tego święta wyprawia teściowa 10 lat starsza od mojej matuli - bardzo fajna - dystyngowana kobieta. Już widzę te ironiczne uśmieszki mojej mamy a później "obrabianie dupy" ech.... tylko się stresuję i denerwuję - zamiast cieszyć się z jej obecności. No i moja mama jak już przyjeżdża do mnie te 600km to jest nie krócej ni miesiąc. Wszystkie półki przeglądnięte, wszystkie dokumenty przeczytane.... to jest straszne....

july12Witajcie kobitki :) Za to zaczęłam się zastanawiać nad wanienką taka na nóżkach , bo to praktyczna rzecz Oczywiście nadal nic nie kupiłam, zrobiłam tylko rekonesans Cześć. Dla mnie w necie te nóżki do wanienki wyglądają bardzo niestabilnie. A jak jest na żywo?? Ja muszę koniecznie sobie takie kupić - bo mój luby chcąc zrobić mi przyjemność kupił trójkątną wanne i wbudował ja w podłogę!!!!!!!!!!-więc nie ma szans na wstawianie wanienki do wanny - bo jak ja bym małą kapała. A w prysznicu nie mam słuchawki - tylko woda leci z góry.

mpearlWitam się i ja poweekendowo:) Moi rodzice własnie odjechali:( Fajnie było tylko krótko niestety... Nie stresujcie sie dziewczyny tymi body, daje Wam góra 2 dni i bedziecie mistrzyniami świata w ubieraniu dziecka:) Witaj - strasznie długo Ciebie nie było- zapomniałam, że wspominałaś że będziesz miała rodziców. Zaczęłam się już martwić:) Robiliście coś fajnego??

No i mamy kolejny dzień. Nie śpię od 5:30! Muszę zaopatrzyć się chyba w tego rogala do spania o którym pisałyście - bo ja niestety śpię na brzuchu i już zaczynam cierpieć z tego powodu. Zwłaszcza kręgosłup dostaje w dupsko - nie wiem jak Zocha Ale chyba też nie jest jej za bardzo wygodnie bo to Ona obudziła mnie swoimi ruchami. Nie potrafię przemóc się i spać na boku. Ja jutro tez mam wizytę u ginekologa. Na 15:00. Więc jadę do miasta na cały dzień. Może pobiegam troszeczkę po sklepach - chociaż nie nastawiam się na zakupy dla dziecka - bo nie mam już za dużo kasy w tym miesiącu więc skończy się z pewnością na żywnościówce. no i pójdę do fryzjera - bo grzywa urosła mi jak u lwa

VOX - Modern Powyżej link z łóżeczkiem w kol. wenge- pamiętam, że któraś z Was szukała tego koloru a nie chce mi się teraz szukać po postach. Może się spodoba.

cirijustaz85a ponieważ tak się już rozkręciłam, to przyznam się, że dzisiaj mam małą rocznicę ślubu - 2,5 roku ja we wrzesniu 7 latek... rany :d gratuluję stażu.

Dopisuję się dzisiaj do dziewczyn które maja "Zły Dzień" Czuję się jakoś "niewyraźnie" wg reklamy powinnam wziąć rutinoscorbin. ciri można wiedzieć czym się zajmujesz?? Tzn gdzie pracujesz? Pytam poniewaz Twoje zorganizowanie mnie zachwyca.

lub.... bo dałam ten sam link 2 razy PiĹźama damska REGINA 704 szara rozpinana :: Pizamka.pl: piĹźamy i koszule nocne, dodatki do sypialni.

co do koszul to jak raczej postawie na te do szpitala (niekoniecznie te kolory) Koszula dla mam karmiących róş DOBRANOCKA 1055 dyskretna :: Pizamka.pl: piĹźamy i koszule nocne, dodatki do sypialni. Italian Fashion koszula nocna dla kobiet w ciąży i karmiących BOGNA czerwona :: Pizamka.pl: piĹźamy i koszule nocne, dodatki do sypialni. a do domu chyba taki krój PiĹźama do karmienia REGINA model 650 zielona :: Pizamka.pl: piĹźamy i koszule nocne, dodatki do sypialni. lub PiĹźama do karmienia REGINA model 650 zielona :: Pizamka.pl: piĹźamy i koszule nocne, dodatki do sypialni.

naomia_Ja mam już wózek, jedo fyn 4ds (ale o tym już wiecie, bo się chwaliłam ) I spełnia wszystkie moje oczekiwania tj. pompowane I skrętnekoła, duża gondola z regulacja oparcia, która ma nawet funkcje kołyski. Jest śliczny I praktycznie sam się prowadzi. Mieści mi się do bagażnika, łatwo się składa, można zamontować fotelik maxi cosi I nie wiem co jeszcze. Dla mnie ideał;)July. Czytałam wasze wypowiedzi na telefonie i wyszło mi jakbyś chciała na spacer do ogrodu pakować dzieciaka w fotelik Małgosia, zobacz sobie może tego fyna o którym pisałam wyżej, to ta sama klasa wózka co bolder. O bolderze kiedyś mpearl pisała, że znajomi mieli i nie polecają bo chyba się psuł (nie wiem czy dobrze pamiętam). x lander też jest dobrym wózkiem z tego co się orientuje. Ale to wiadomo, że każdy patrzy na co innego. Może np. dla ciebie lepiej będzie kupić teraz sam wózek z jakąś większą gondolką a na wiosnę, jak już córa będzie siedziała, jakąś lekką i zwinną parasolkę (czyli spacerówkę), która podoła jeździe po polach i łąkach? Bardzo dziękuję za podpowiedź. Już wciągnęłam ten wózek na listę do rozważenia.