Skocz do zawartości
Forum

Małgośka35

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Małgośka35

  1. My tu gadu gadu ale Wy mi lepiej powiedzcie jak długo mogę ignorować te opuchnięte stopy (swędzą) Wczoraj skarżyłam się na opuchniętą dłoń - pierścionka nie mogłam zdjąć i skrzyżować palców jednej dłoni z drugą. Wiecie co - poszłam wczoraj na tureckiego kebaba - spotkałam sie tam z drugą ciężarną, która nie wiedziała tak jak ja co ma wybrać - bo tego świństwa na co dzień nie jada. Panowie jak zobaczyli nas z tymi brzuchami- śmiejącymi się w głos z zachcianki - przesadzili z mięsem w tym kebabie(chcieli dobrze) Ale to mięso było bardzo słone. Po powrocie do domu w przeciągu godziny wypiłam chyba 8 szklanek wody. Czy to mogło wpłynąć na ta opuchliznę??
  2. zabolek12385aha wy sie martwicie chrzestnymi ja to mam cwieka zbitego - ode mnie z rodziny nie nadaje sie nikt bo z nikim nie mam kontaktu poza mama i siostra heheh a od artka nie ma tylu ludzi coby ich do kosciola na chrzestnych zaciagnac a znajomi sa tu a chrzcinuy chcemy w pl i problem jest heheh naszczescie mamy czas do przyszlych wakacji wiec moze cos sie wymysli Ja jestem przeciwna chrzestnym nie z rodziny! Ze swojego doświadczenia wiem i z obserwacji ze te relacje mogą ( ale nie muszą oczywiście) zaniknąć. Moja mama bardzo szybko pokłóciła się ze swoja koleżanką - która była moja chrzestną i mimo iz mieszkała dwa bloki dalej znałam ja tylko z widzenia. mam jeszcze pare takich przykładów. Ja wiem ze i w rodzinie bywa tak samo- ale sa pewne uroczystości, na których sie spotyka rodzina i wtedy mozna powiedzieć - "zobacz córeczko - to jest Twój chrzestny a mój brat czy wujek"
  3. zabolek12385gonia ja tak mam - tez jak zadzwoni ktos ze przyjazdza to sie tak sprezam se szok hehe u mojego tez wychowanie dalo duza role no i to ze wiecznie cos bylo do zrobienia. tylko tam tesciu moj zawsze chlopakom mowil najpierw roboty pozniej kumple. i tak wiecznie koszenie trawy i inne roboty. a co do prac domowych moj zrobi wszystko ale ja wole sama poprasowac i pranie puscic heheh raz mi chlopina puscil pranie to mu podziekowalam. ciuchy mlodej jak miala kilka mc wrzucil z czyms czarnym i wszystkie body mialam szare zamiast biale heeh ale ogolni epuscic umie ja jestem za lista tych nr. z racji ze pojde jedna z pierwszych to pisac kto chce moj nr to podam ( oczywiscie nr uk) a mnie biegunka dalej meczy. jeszcze nic nie jadlam bo az sie boje. jedyne co to musze sobie ugotowac krupnik lekki i moze pomoze. ja szybko sie oczyscilam ale jak juz pisalam ja pod wzgledem ciazy itp jestem inna i nic na to nie pradze. nawet jestem/bylam na watku blizniaczym na innym forum i tak prawde powiedziawszy wszyscy mnie olali bo nie biore masy lekow, nie lecze sie na choroby, nie utylam 20kg, dobrze sie czuje, nie musze lezec - i nie lubia mnie tam bo one wszystkie cos maja i jak to ze jeden zabolek nie ma nic. a rady zwiazane z dziecmi tez byly negowane no bo jak to zeby dla blizniakow kupic tylko 4 butle toz ja musze ich miec setki, jak to ze tak malo ciuchow toz to powinno byc ich tysiac, jak to ja nie narzekam ile kasy na to idzie ( a nie idzie duzo bo nie przesadzam z zakupami) toz to one juz do 20tc wydaly ponad 3 tys na same rzeczy dla dzieci a gdzie wozek,lozeczka itp. jak to ja nie bede miec niani, sterylizatora i podgrzewacza do butelek - toz to obowiazek przy blizniakach i jak ja zamierzam te dzieci wychowac. zaczelam sie zastanawiac czy ja jestem jakas inne czy one przesadzaja i jeszcze nie doszlam do wnioskow bo nadal nie wiem co i jak ze mna nie teges ze nie mam problemow. ehh Ja od początku czytając Twoje posty zauważyłam, że jesteś z nas wszystkich "najchłodniejsza" tzn do wszystkiego podchodzisz na zimno i z rozsądkiem , bez grama paniki, wątpliwości czy lęku. Ty porostu nie stwarzasz sobie sama problemów. Jeżeli i nawet coś złego się dzieje to Ty Wiesz, że to problem do rozwiązania i nie ma co tu gadać tylko brać się za jego usunięcie:) Ja np mam bardzo mało koleżanek - ponieważ nie lubię gadać o duperelach. A zwłaszcza o dzieciach ( a wszystkie maja dzieci) Po pewnym czasie - mimo iz bardzo się staram udawać ze słucham - wyłączam się do tego stopnia- że jak temat się urywa - nie wiem co powiedzieć. Ja zawsze rozwiałam tylko o konkretnych sprawach. Nawet chłopacy w pracy do mnie mówią na Pani - bo czuja do mnie jakiś dziwny respekt - a wszyscy sa po imieniu
  4. Właśnie spojrzałam na swoje stopy i kostki i z przerażeniem stwierdzam, że mi okropnie spuchły ! A ja sie zastanawiałam wczoraj - co nie mogę pasków zapiąć w butach (na kostkach) - Chyba to nie pora i pogoda na puchniecie nóg? Boże - wyglądam jak słonica. Co do chrzestnych - to z mojej strony będzie moja siostrzenica- teraz jest w 1 gimnazjum - wprawdzie młoda- ale proboszcz powiedział, że "damy sobie radę" a chrzestnym będzie 22 lutni chrześniak mojego lubego. Bardzo fajny, mądry, utalentowany muzycznie chłopak. Chcieliśmy młodych chrzestnych - bo cała nasza rodzina to +43 - ja jestem najmłodsza. Jeżeli chodzi o ciśnienie - to nie zdawałam sobie sprawy - że trzeba tak je kontrolować. Mam mierzone tylko na wizycie. A globulki tez brałam (robione) i rzekomo się polepszyło- ale co to było i co się polepszyło to nie wiem. justaz85 może jestem ostatnia osoba która powinna dawać dobre rady rodzinne- ale nie daj się wysiudać tak jak ja! Porozmawiaj z rodzicami, powiedz co Ciebie martwi - ja wiem, że to tak głupio walczyć o majątek rodziców którzy żyją, ale jak przepiszą na brata dom- będziesz załatwiona.
  5. zabolek12385cirizabolek12385ciri dobre to tlumaczenie usmialam sie :)a jakie prawdziwe oj stane w obronie gatunku mezczyzn a szczegolnie jednego - moj robi wszystko w chalpie juz pomyl wszystkie okna i a posprzatac tez umie. i nie tylko kiedy jestem w ciazy - normalnie tez tak wiec trafil mi sie okaz tego gatunku :) drugi okaz to jego brat Mój M. tez robi prawie wszystko a to za sprawą swojej mamy - która miała dwóch synów i wciągała chłopaków do pomocy - ale dzisiaj oni tego źle nie wspominają. Przydało mu się to później w pierwszym małżeństwie (wiem z opowieści teściowej) ponieważ jego pierwsza zona konkretnie wszystko miała głęboko w d..... - więc On musiał nadrabiać. Poprosił mnie tylko kiedyś o to, że może robić wszystko ale żebym nie zmuszała go do prasowania i gotowania obiadów - bo te właśnie dwie czynności wychodzą mu najgorzej i bardzo tego nie lubi robić. Jeżeli chodzi o gotowanie - to pomaga (obiera warzywa, smakuje, doprawia itd) Na szczęście tak się dobraliśmy że ani on ani ja nie jesteśmy pedantyczni i dużo rzeczy nam nie przeszkadza Najfajniej jest w momencie gdy dowiemy się, że za godzinę ktoś doi nas przyjedzie. Potrafimy cały dom wysprzątać w godzinę- hahahaha
  6. Witam serdecznie w czwartek:) Zastanawiam się właśnie, który to mój czwartek z Wami
  7. ciri wygląda na to, że jesteśmy same Mi już oczy się kleją - więc tez będę znikała. Jeszcze raz dziękuje i za pomoc. Dobranoc i kolorowych snów.
  8. ciriMałgośka35ciripod warunkiem że dobrze mierzysz - to 80DD A jak się to ma do tej tabeli?? Rozmiary staników Na polsat Cafe leci dokument o maluszkach nijak się nie ma - mnie tam nawet nie mają na skali Elektroniczny bra-fitter - poznaj swój prawidłowy rozmiar biustonosza! Bardzo Ci dziękuje, bardzo:) Będę musiała skorzystać chyba z profesjonalnej pomocy - bo chyba nie mam innego wyjścia.
  9. ciriMałgośka35ciri mnie to MAłgoś wygląda na źle dobierane biustonosze ale ja mam bzika więc się nie odzywam a jaki rozmiar Ty bys mi dała gdzie pod biustem mam teraz 91 cm a obwód piersi 105?? pod warunkiem że dobrze mierzysz - to 80DD A jak się to ma do tej tabeli?? Rozmiary staników Na polsat Cafe leci dokument o maluszkach
  10. ciri mnie to MAłgoś wygląda na źle dobierane biustonosze ale ja mam bzika więc się nie odzywam a jaki rozmiar Ty bys mi dała gdzie pod biustem mam teraz 91 cm a obwód piersi 105??
  11. ciri mnie to MAłgoś wygląda na źle dobierane biustonosze ale ja mam bzika więc się nie odzywam Wydaje mi się, że stosuję się do wszystkich wskazań w doborze - jednak najwyraźniej robię coś źle - skoro mam takie odczucia.
  12. ciriMałgośka35Dziewczyny - co myslicie o tego rodzaju biustonoszach?? Ja strasznie nie lubię nosić biustonoszy - więc może to będzie dla mnie rozwiązaniem?? na allegro są dużo taniej - swojego czasu to w tv było mocno reklamowane ja mam dwa - czarny i beżowy - myślałam że będą na fitness - ale są do d... a po dwóch tyg to się tak rozciągnęły że już są zupełnie do d...trzymam je jeszcze od czasu do czasu do spania - ale nie wiem po co znam lepsze sportowe staniki - chociażby gatta Szukam rozwiązania dla siebie- bo jak nie zacznę czegoś nosić - co utrzyma mi ten biust w miejscu - to będę później płakała- że wiszą mi do pępka. A ja w ogóle nie noszę staników. Cisna mnie , wżynają .....piersi mnie swędzą jak je noszę - normalnie mam jakąś alergię na biustonosze. Ale od zawsze tak mam.
  13. mam tez bardzo fajną zniżkę 40% na Pampersy Premium Care Newborn Ultra, 2-5 kg.pampersy 78szt I nie wiem czy skorzystać. I ile opakowań w razie czego kupić. Po zniżce kosztują 39,99 zł Co o tym myślicie??
  14. Cała Polska: Abcdeshop.sk - 3 uniwersalne, bezszwowe biustonosze ujędrniające | gruper.pl Dziewczyny - co myslicie o tego rodzaju biustonoszach?? Ja strasznie nie lubię nosić biustonoszy - więc może to będzie dla mnie rozwiązaniem??
  15. Nie wiem co się dzieje ale zdjęcia nie chcą się wgrać:(
  16. No dobrze dziewczyny - spadam - odezwę się z domu:) Miłego popołudnia.
  17. july12Widać zmęczenie emocjonalne, lub tez wylanie z siebie żalu dobrze na Ciebie wpływa Na to wygląda:) Muszę Wam powiedzieć, że noszę pod sercem złośliwe babsko:) Nie daj Boże mam pełny pęcherz - to tak mnie naciska, że nie mam innego wyjścia jak biec do WC Chyba poszła w tatusia
  18. Agniecha77 Teraz domnie dociera ze za pare miesiecy moje zycie ulegnie gwaltownej zmianie i czym wiecej mysle tym wiecej watpliowsci. A czy wy tez macie tak ze nie mozecie spac w nocy? Ja juz od 2 tygodni sie mecze w nocy i spac nie moge. pozdrawiam Mnie ta cała akcja z dzieckiem tak bardzo przeraża - że staram się nie myśleć - bo jak myślę to wpadam w panikę. Wiem, że to straszne porównanie i ni jak ma się do dziecka - ale ja porównuję pojawienie się dziecka w naszej rodzinie jak do pojawienia się naszej suni. Przyznam, że mam na jej punkcie bzika i od szczeniaczka wymagała ode mnie bardzo dużo uwagi, obowiązków i wyrzeczeń. Co do spania - nie uwierzycie - ale po wczorajszych wylewaniach żali - pierwszy raz spałam jaj bóbr. Zasnęłam na lewym boku z poduszka miedzy nogami i tak też się obudziłam. Nawet siku nie wstawałam w nocy.
  19. july12Ciri jestem w szoku. Z powodu ilości- masz juz niezłe zaopatrzenie. Uwierzycie że ja nadal nie mam ANI JEDNEJ rzeczy? Ani jednego ciuszka, zabawki, nic kompletnie? I jeszcze mi wszyscy powtarzają w kółko że jest za wcześnie Ja poza dobrodziejstwem od mamuśki no i 3 kompletami które wczoraj kupiłam tez nic nie mam. Nawet pokoju urządzonego nie mam. Ja jak jestem u gin. to mi tam mówią - oooo to jeszcze wczesna ciąża....
  20. ciri Ależ ja Ci zazdroszczę tego zorganizowania....oczywiście - pozytywnie:) fajne ubranka i zabawki.
  21. No ja ze swoim brzuchem i zdjęciem muszę poczekać do powrotu do domu
  22. zabolek12385Małgośka35july12Aprpos fotek, to pomyślałam, że może by tak wrzucić sobie sesję około połówkową Pokażcie brzuszki Bo teraz to juz na pewno jest co pokazywać ale ja gołego nie pokaże! hihihi a czemu by nie?? bo się wstydzę
  23. july12Małgośka35[Niesamowita Ja chyba zatrudnię m. do dmuchania - hihihi wyjdzie najtaniej! Jeju, do dmuchania w co? Boję się pomyslec na co Ty wpadłaś hahaha noooo.... w gojace sie krocze - hahahahaha - chyba juz do końca zycia by mnie nie tracił - żeby to zobaczył- hahahahah
  24. july12Aprpos fotek, to pomyślałam, że może by tak wrzucić sobie sesję około połówkową Pokażcie brzuszki Bo teraz to juz na pewno jest co pokazywać ale ja gołego nie pokaże! hihihi
  25. july12Nie panikujmy. Trzeba wyjśc z założenia - że jak będzie to konieczne to natną, jak nie to może uda się uniknąć. I tyle.A ja wczoraj w ogóle zapomniałam zdać Wam relację z wizyty. Otóż junior mój na pewno jest chłopcem, na moją prośbę o potwierdzenie płci usłyszałam "zobacz, tu są jajka i siusiak" Chłopak rośnie, waży ok 780 g, a u mnie przecież jest tydzień do tyłu od tego co mam na suwaczku, więc chłopak spory Co do moich duszności - no tu właśnie pojawia się problem - biegiem do kardiologa, i pulmunologa ( potwierdził to co powiedziała internistka) że to równie dobrze może być nigdy wcześniej nie wykryta wada serca, która daje o sobie znać w ciąży ze względu na ilość osocza. No i fajnie mi nie jest. Do tego nadal mam brać polocard, bo brzuch mi się nadal stawia, i o ile teraz szyjka długa, to powiedział że za parę tygodni te skurcze zaczną mocno skracać i otwierać szyjkę, a powyżej któregoś tam tygodnia (chyba już 30tc) polocardu już brać nie można. Czyli z dzieckiem wszystko ok, ze mną niekoniecznie. Trzymam kciuki za Ciebie. Na szczęście Synek świetnie sobie radzi. Pamiętasz jak miałam takie straszne zawroty głowy?? Właśnie wtedy moja ginekolog powiedziała, że przy ciążach często wychodzą wszystkie ukryte choroby czy dolegliwości - więc na pewno warto to sprawdzić. Ja co prawda po ustąpieniu objawów nie poszłam do lekarza - ale będę miała to na uwadze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...