
tusia13
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez tusia13
-
Allayiala no moja jeszcze nie chodzi tylko raczkuje, chociaż wstaje przy każdej możliwej okazji i podtrzymywana zasuwa do przodu. Słyszałam że dzieci które raczkują późno zaczynają chodzić, no ale to pewnie indywidualna sprawa każdego maluszka. Wczoraj mała miała gorszy dzień i coś spać nie chciała z nianią wiec jak przyszłam z pracy to padała na mordkę, ale też niechętnie dała sie położyć do wózka. Widzę że nie tylko Karola ma jedynie dwa ząbki w pewnym momencie zaczełam sie denerwować czy wszystko ok, ale chyba teraz zaczyna jej isć górna jednynka bo widzę ze dziąsełko napuchnięte, wiec chyba coś z tego będzie. A powiedzcie mi dziewczynki skoro mamy dzieci w tym samym wieku, czy już próbowałyście sadzać je na nocniczku bo sie tak zastanawiam czy kupować już czy nie.
-
Karola ma prawie 11 miesięcy i jest chyba najbardziej ruchliwym i gadatliwym dzieckiem jakie znam. Od chwili przebudzenia do zaśnięcia buzia sie jej nie zamyka (ale to pewnie po tatusiu), ze zbitek sylab można rozpoznać tata, mama, baba, nana i papa. Ani chwilki nie usiedzi na miejscu wiec już sie przyzwyczailiśmy że ciągle trzeba ją z jakiegoś kąta wyciągać, ale w sumie w miarę słucha gdy sie jej nie pozwala czegoś zrobić. Z jedzeniem nie ma problemu zawsze sie smieję, że gdyby karton był jadalny to by go zjadła a mimo że je dużo to waży tylko 6300 g, ale moze to i dobrze bo nie jest klocuszkiem. No nie wiem co jeszcze mogę o niej napisać może to że straszny z niej spioszek, jak w dzień nie prześpi przynajmniej 5 h dzielonych na dwa spanka to strasznie jest marudna.
-
A ja za 10 minut do domku idę oj już sie cieszę. Buziaczki i do wieczora.
-
Witam was dziewczynki właściwie też jestem zeszłoroczną sierpniową mamusią wiec postanowiłam do was dołączyć. Nie udało mi sie przeczytać całego wątku, ale na bieżąco postaram sie was podczytywać. Pozdrawiam
-
U nas słoneczko wreszcie wylazło zza chmurek i jest cieplutko nawet bardzo wiec ta trawka aktualna.
-
Ale żeby w pobliżu tej łączki jakaś woda szemrała
-
Oj chyba juz zasiałam totalnego lenia wśród was, ale to dopiero poniedziałek i tyle dni w pracy przed nami, a szefostwo z tego co widzę totalnie nie myśli o urlopie. Masakra.
-
Witaj Donia wśród nas i z tym leniem to ja cie dzisiaj rozumiem.
-
E cos mi nie wyszło bo takie malutkie sie pojawiło, kurcze musze jeszcze nad tym popracowac.
-
newania to wiedzę że u ciebie również zakupowy weekend. A ja mam dzisiaj strasznego lenia i nic mi sie nie chce w pracy robić, wiec postanowiłam poeksperymentować i nauczyć sie wklejac zdjęcia. Oto Karolka we Wrocławiu
-
Kieszonki z ciasta francuskiego z łososiem i szpinakiem, na wzór tych mrożonych frosty.
-
Hej hej u nas weekend całkiem miło, odwiedziła nas teściowa i zrobiliśmy sobie rundkę po sklepach wiec troszkę sie obłowiłam. Pondto niby miało być dzisiaj tak ładnie a tutaj chmury i wygląda jakby miało padać. Radość ja też bym już chciała urlop a tutaj jeszcze 2 miesiące do naszego wyjazdu nawet nie myślę o tym. Miłego dnia również wszystkim życzę.
-
AnieB ja znalazłam jeszcze: W M1 obok toalety, ale tej przy biurach. Pokój znajduje sie nie w toalecie tylko obok tzw. pomieszczenie sanitarne. Czyściutko jest przewijak, nad nim wisi karuzela super bo dziecko sie zajmie, obok przewijaka pudełko z nawilżonymi chusteczkami i czasem jest też kilka pieluszek. Umywalka z ciepłą wodą i mydłem. Galeria Kaziemierz przy toalecie pokój ok. Czysto i duzo miejsca. W Plazie również spore pomieszczenie z przewijakiem, obok za półścianką toaleta dla rodzica. Gorzej w rynku tam nigdzie nie znalazłam takiego miejsca i zwykle przewijam małą w normalnej toalecie, a jak jest ciepło to na plantach.
-
Witam u mnie też coś wszyscy bez humoru może to ten deszcz. Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę.
-
Super wielkie dzięki
-
Kurcze jak wy to robicie bo ja nie mam pojęcia jak je wsadzić.
-
Witam z poranną kawką, dzisiaj to ja mam lenia. W nocy sie nie wyspalam chyba coś z pogodą nie tak bo i mała i małżonek też sie cała noc wiercili. Z Karolką wszystko ok zaczyna chodzić i nie ukrywam powoli zaczynam tesnikc za czasami jak można ją były w łozeczku zostawic i leżala sobie spokojnie. Dodatkowo gada jak nakrecona, ostatnio wyuczone słówka to tata, mama i nana, a i jeszcze papa z machaniem rączką. Ale z niej łobuz bedzie i gaduła. Ale dosyć o nas. newania mała jest śliczna. Muszę przyznać że dzielna z ciebie mamusia i życzę wytrwałości w godzeniu obowiązków z czasem człowiek wpada w kieracik i jest troszkę łatwiej. Radość no Piotruś wygląda fantatycznie bedzie z niego niezły przystojniak jak dorośnie. Łączę sie z Tobą w bólu @ ja dzisiaj gryzę wiec S schodził mi z drogi od rana i powtarzał Karoli jak będziesz sie tak zachowywać ja mama to ja w te dni biorę hotel. Miłego poranka.
-
Witaj newania mam nadzieję że ci sie u nas spodoba i że będziesz do nas często zaglądać. Dev no chyba faktycznie masz racje może lepiej mieć jednego a poukładanego rodzica, to trudna decycja i trzeba rozważyć wszystki za i przeciw, ale jeżeli będziesz miała wsparcie w Polsce i pomoc kogoś bliskiego to chyba warto spróbowac coś zrobić ze swoim życiem niż poźniej tego żałować do końca życia. Powodzenia.
-
No tak faktycznie ciężka sprawa, ale przecież można to jakoś pogodzić. Raz ty do niego raz on do Ciebie, małemu by sie rodzice jednak przydali przynajmniej póki jest mały. Z drugiej strony dla małego tamtejsza szkoła może być lepszym rozwiązaniem niż w Polsce. A nie próbowałaś rozejrzeć sie za rozkręceniem interesu tam moze też by się udało.
-
A bo te chłopy to czasem nie myślą, wytrwałości w szkoleniu małżonka czasem taka tresurka dobrze im robi. Miłego dnia.
-
Witam wszystkie dziewczynki w ten przyjemny słoneczny dzionek. Jak tam weekend.
-
A co bylo przyczyną takiej awantury, jeżeli można oczywiście wiedzieć. DObrze że chociaż prysznic zamontowany.
-
Melduję się i zapraszam na kawkę. Jak tam weekend. Radość widzę spacerowo, ale przy takiej pogodzie trzeba wykorzystywać każdą chwilę na świeżym powietrzu. My też całą sobotę od 9 rano na spacerkach, a w niedzilę małe buszowanie po sklepach bo wyprzedaże sie zaczely. Devachan mam nadzieję że dzisiaj humorek lepszy. A Małgosia i reszta dziewczynek gdzie sie podziewają?
-
No ja byłam więc może dlatego o tym pomyślałam. A za oknem znowu upał. Po pracy robie sobie dzień dziecka i idę do kosmetyczki, a mała z tatusiem. Coś dzisiaj mam wyjątkowego lenia i nic mi sie pracować nie chce.