marjaneczka

Aaska_863 Ooo to dobrze ze wszystko jest ok :) Emilia1988 No tesciowej ci zazdroszcze ... moja nawet nie zadzwoni sie spytac jak sie czuje i czy daleko do porodu hahaha Skonczylam nasz pokoj i zadecydowalismy ze jednak przez pierwsze pol roku Amelka bedzie spala u nas w pokoju. Bede czula sie bezpieczniej - tyle sie teraz nasluchalam o teh smierci lozeczkowej... wole miec moja kruszynke kolo siebie Jestem zestresowana troche bo od dwoch dni mam bole a moj K leci dzisiaj wieczorem do PL i wraca jutro wieczorem - niby to 24 H - ale zostaje calkowicie sama, bez samochodu, nie mam tu znajomych bo mieszkamy w Szkocji od 4 mies - szpital jest 70 km od nas, zero wsparcia i w razie czego zostaniemy same z Amelka w tej sytuacji. K mi dal numer swojego kierownika ktory mieszka od nas 150 km - no to wcale nie jest pocieszajace, zanim dojedzie to 1.5 gdz + do szpitala 1 godz... ryzykownie ale coz taka jego praca. Dzis robie zupke warzywna na dwa dni i jak tylko K wyjdzie z domu klade sie i doslownie NIC nie robie. Film za filmem bede ogladala ;)

witam , mozesz liczyc na moja pomoc... co prawda przechodze ciaze w Wielkiej Brytanii i ukonczylam tutaj szkole rodzenia - ALE niektore fakty i informacje moga ci posluzyc w celach porownawczych w twojej pracy magisterkiej POZDRAWIAM

Witamy serdecznie! Ja mam na imie Patrycja, jestem z majowek 2012. Zachecam do korzystania z forum - przyjazne, duzo informacji i bardzo milych osob. Pozdrawiam serdecznie, zycze milego popoludnia

No bardzo mu zalezy na tym swiadkowaniu - my bierzemy slub w maju przed jego siostra ... Ale dziko mi bedzie patrzec na mojego mezczyzne u boku innej przed oltarzem... Ale wiem jak bardzo mu zalezy zeby byc swiadkiem - to jego najmlodsza JEDYNA siostra, ona bedzie rowniez nasza swiadkowa, a swiadkiem moj brat. Poza tym moj misio nigdy nie byl swiadkiem a mowi ze bardzo by chcial .. i caly czas powtarza ze to SIOSTRY wesele i chcialby byc jej swiadkiem w szczegolnosci ze on ma jeszcze 3 braci a ona wybrala akurat jego bo byli bardzo ze soba zzyci (dalej sa). Jakos przegryze ten temat... Jak swiadkowa przegnie i moj K to sie wezme a towarzysza swiadkowej - hehe szybko moj skarb sie ocknie ;)

Albo zglupialam do reszty albo te hormony totalnie bija mi do glowy - dowiedzialam sie ze moj K bedzie swiadkiem na swojej siostry weselu... A swiadkowa bedzie siostra pana mlodego - i chyba dziewczyny jestem zazdrosna :/ No bo swiadkowie musza bawic sie razem, chodzic do gosci razem, tanczyc i trzymac sie blisko pani i pana mlodego czyli jednym slowem spedzi caly wieczor z ''nia'', poza tym Amelka bedzie miala nieco ponad roczek wiec ja nie zostane do konca wesela ze wzgledu na malenstwo...a moj K bedzie musial :/ Oooo rany ale mam metlik w glowie i zazdrosna jestem - ja to normalnie czuje po kosciach ze zazdrosc mnie bierze... W dodatku wiem ze mu zalezy na tym swiadkowaniu :/

Dzień dobry kobietki. A u mnie wciąż oczekiwania - żadnych postępów kochane, Amelka zatwardziale siedzi w brzuchu i nic...Chyba nie wyjdzie zbyt predko a tak bardzo bym chciała juz ją tulic. No nic poczekamy... Jakie plany na dzisiaj? Ja będę zmagala się z umiejętnością założenia baldachimu na lozeczko haha ogólnie ostateczne porządki w pokoju naszym i malutkiej. Życzę milego i zarówno słonecznego dzionka. U nas piekna pogoda zero chmurek i wiatru

Ja w Marzenki wypowiedziach nie widze nic ironicznego ani zlosliwego. Nikogo nie obraza. Dziewczyna doradziala dobrze i dodatkowo od siebie dodala mala sugestie zeby kolezanka zalozyla sobie jedno stale konto... I ma racje ... bo jak kazda z nas bedzie miala po 5 profili to przeciazy nasze forum! Na tym portalu droga vacum kazda z nas ma swoje obawy, zastrzezenia, problemy i potrzebuje wsparcia - tutaj nic nie jest uwazane za ''glupie'' takze pytaj smialo nawet o kolor skarpetek jaki masz kupic mezowi czy przepis na ugotowanie ziemniakow... Zaloz sobie profil staly, dolacz do nas i nie boj sie prosic o porade - tutaj nikt cie nie wysmieje ani nie zbije za to ze pytasz. A marzenka to mila i sympatyczna osoba - nie jest zarozumiala - wielokrotnie wypowiadala sie na innych tematach (moich rowniez) - poprostu zle odebralas to co chciala ci powiedziec ... a miala dobre intencje A co do ruchow malej - to juz 32 tydz - malenstwo nie ma juz tak duzo miejsca w brzuszku moze dlatego czujesz mniej ruchow. Moja kruszynka fikolki robi po soku pomaranczowym lub pomaranczach swierzych hehe dziala to na nia jak REDBULL Twoja myszka wiekszosc czasu przesypia w brzuszku - nie masz o co sie martwic. POZDRAWIAM

No ja dzis tez mialam spotkanie z polozna i mowi ze wszystko jest na dobrej drodze - mala glowka do dolu lezy sobie, bardzo aktywna, serduszko slicznie bije i tylko czekac az wyjdzie i sie pokaze mamusi jaki sliczny z niej robaczek A poza tym co u mnie - strasznie mnie biodro boli z prawej strony. Ale powiedzieli ze to normalne. Wlasnie zjadlam 2 banany, jablko, gruszke i pol kilo truskawek hahaha :) Wracajac ze szpitala zachaczylam o warzywniak.

ja mialam do czynienia z ''trwaka'' krotki okres... nic dobrego odradzam ;)

Jak bede miala chlopczyka w kolejnej ciazy - zapewne bedzie FILIPEK :)

ja tez nie jeszcze nigdy nie bylam w Limanowej

Xena (haha) Ulubiony program telewizyjny?

MAM masz husteczke recznie haftowana?

pomarancze co skacze?

apel

zaczynac poz...

mam masz ochote na sorbet truskawkowy?

saldo pli...

ZAPOTRZEBOWANIE 1. pora 2. zator 3. potraw 4. wata 5. trzeba 6. patrz 7. watra 8. bierz 9. wierzba 10. bierz Balistokardiograficzny

TARtak

1. państwa ALGERIA 2. miasta AUGUSTOW 3. rośliny ASTER 4. zwierzęta ALIGATOR 5. imię AMELIA 6. zawód ARCHITEKT 7. rzecz ADAPTER Litera B

kontakty operowac

miarka kino czy teatr?

Wyszkow