Moni@

Cin no właśnie wolałabym uniknąć sick pay bo to marne grosze...a dwa dni w tygodniu to nie jest dużo pracy Zdecydowalam ze pojde w ten weekend i zobaczę czy dam radę...jeśli nie to raczej nie będę miała innego wyjścia...i pójdę na to chorobowe:( Ania no ciekawi mnie co fizjoterapeuta mi powie, czy ten ból przy chodzeniu można zmniejszyć...

justi_m82Witam!Ja już po wizycie. Jajeczka się potwierdziły, synuś waży ok. 325g, wszystkie parametry ma w normie. Bardzo się cieszę. Odczułam ulgę :) Więc połowa i połówkowe za nami! Monia - ta spaceróweczka chyba jednak lepsza jest na większe dzieci, tj. po 6 miesiącu życia. Ja jak szukałam wózeczków dla rodzeństwa - znalazłam jeden bardzo fajny, bliźniaczy. Ale chyba dostępny tylko w USA... Obejrzyj sobie go. Na youtube są też fajne jego prezentacje. Oto link: NEW Bumbleride Indie Twin FOG Movement Double Stroller | eBay ciesze sie, ze synus potwierdzony no i ze zdrowiutki:))) justi widzialam juz ten wozek na necie i nawet pokazywalam mezowi:)) przyznam, ze bardzo mi sie podoba...oczywiscie bedzie dostepny w UK i to chyba jakos tak w maju, czerwcu...wiec niedlugo tez go bierzemy pod uwage, naprawde ciekawy wozeczek!

ania te wozki (juz taki mialam przy Sarce) rozkladaja sie na plasko i sa "suitable from birth" a wiec mozna je uzywac dla noworodkow...no ja jestem zachwycona jakoscia wozkow Maclaren i polece kazdemu... zim to tutaj raczej nie ma, a snieg raz na pare lat:)) oczywiscie dokupie do nich cieple spiworki i mysle ze powinno wystarczyc zobacze co na to maz, oczywiscie jak wroci juz z tej podrozy z rana pisalam ze bol jest mniejszy, ale niestety w miare jak zaczelam sie ruszac po domu, troche chodzic...znowu nabral na intensywnosci:(( zaczelo mnie tak bolec ze jednak za rada delf zadzwonilam do poloznej...no i po zadaniu mi kilku pytan postawila diagnoze: PGP (pelvic girdle pain), a chodzi o obrecz miedniczna...dolegliwosc wystepuje czesto wlasnie w ciazy, pod wplywem hormonow rozluzniajacych stawy i wiezadla moze nabrac na intensywnosci...nie mozna nic dzwigac, trzeba uwazac przy stawianiu krokow...ogolnie oszczedzac sie zostalam skierowana do fizjoterapeuty, im szybciej sie to zacznie leczyc tym lepiej bo w miare postepowania ciazy i rosniecia brzuszka moze sie pogorszyc... najbardziej sie boje, jak ja sobie w pracy poradze jesli mi boli przy zwyklym chodzeniu...ehhh

mam kolejny wozeczek do rozwazenia...z uwagi na to ze prawie wszedzie jezdze autem, zastanawiam sie, czy nie bedzie lepiej kupic od razu spacerowke: Maclaren Twin Techno Double Stroller - Black / Citrus : mothercare- Nursery Equipment, Maternity Clothes & Baby Shop napiszcie co myslicie:))

gabiplaza4czesc kobitkiu mnie pogpda tez sliczna..;) moni@ jak sie dzis czujesz dalej boli?? ja przed chwila przeczytalam ciekawy artykul... Te kobiety nie urodzą ci syna - Facet - WP.PL ze kobiety ktore maja problemy z sercem w 75% rodza dziewczynki.. cos w tym jest bo moja mama 1 miala syna. potem zaczela mien problemy z sercem i urodzila 6 dziewczyn;)) nic laseczki ide zrobic sniadanko i biore sie za dzwonienie po lekarzach.. dzisiaj troszke lepiej, choc lekki bol z prawej strony nadal jest, w zwiazku z czym nigdzie sie nie wybieram, a mialam wyskoczyc do shopping centre, bo obiecalam Sarce parasolke (pada dzien w dzien) no i do polskiego sklepu mialam zajechac...no ale co sie odwlecze to nie uciecze:)) gabi moja mama miala 3 corki a czwarty syn...jesli bede miala parke to u mnie bedzie tak samo:) zazdroszcze wam pogody...rano lalo jak z cebra...niby maja byc przejasnienia ale przelotne intensywne burze tez w takim razie "dzien lenia" dzisiaj dla Moni...kolezanka miala wpasc ale jej mala dostala goraczki i raczej nie przyjedzie aha - moja znajoma urodzila przedwczoraj dziewczynke, pierwsze dziecko...nie wyrobrazalam sobie jak ona taka delikatna kobieta, drobna i eteryczna da sobie rade przy porodzie...a ona skubana bez zadnych znieczulen sama urodzila dziewuszke 4100!!! normalnie jestem w pozytywnym szoku

Witam czwartkowo:) Za 8dni moje usg polowkowe Ach jak się cieszę! Dobra lecę smazyc placka, będzie z dzemikiem na śniadanie:) Miłego dnia mamusie

dobra, biore mala pod prysznic i zmykam a to na dobranoc dla Was: Witamy na Facebooku. Zaloguj się, zarejestruj się lub dowiedz się więcej

delfina5Moni@delfina tylko ze teraz to nie noga ani biodro mnie boli...mnie kluje w, za przeproszeniem, cipce :(( tylko tak bardziej z prawej strony...nawet jak siedze to tam cos czuje...nie klucie i nie bol ale takie...napiecie a chodzic to juz normalnie sie boje...lewa noga daje krok to jest ok, ale jak prawa to jest masakra jakas... Zadzwoń chociaż do położnej. mialam to nawet dzisiaj zrobic, ale zamiast tego wzielam nospe i sie polozylam...no w zyciu takiego czegos nie mialam, w zadnej poprzedniej ciazy polozna kazalaby mi wziac paracetamol i polozyc sie do lozka:)) ale jak jutro mi nie przejdzie to nie dam sie im tak latwo zbyc...i pojde tam sama, niech sprobuja mnie nie zbadac...grrr

delfina tylko ze teraz to nie noga ani biodro mnie boli...mnie kluje w, za przeproszeniem, cipce :(( tylko tak bardziej z prawej strony...nawet jak siedze to tam cos czuje...nie klucie i nie bol ale takie...napiecie a chodzic to juz normalnie sie boje...lewa noga daje krok to jest ok, ale jak prawa to jest masakra jakas...

kamilka893Gabi DobranocMoni@ , delfina i anusia wszyscy obecni na forum ....ja też już uciekam do wanny i spać Dobranoc dobranoc

gabiplaza4Dziewczyny ja juz dzis bede uciekac... lece z mateuszem jakas fakturke gosciowi zaniesc potem lece do wanny troche sie zrelaksowac i do wyrka..buziaki kochane i dzieki wam za dzisiejsze wsparcie.. jutro bede dzwonic od rana po lekarzach wiec napisze co zalatwilam.. papapa dobranoc dobrej nocki gabi

delfina5navachonie wiem na ile już można stwierdzić płeć w tym okresie, to ciągle wydaje mi się za wcześnie. Ale jeśli lekarz jest dobry w tym co robi to będzie druga dziewczyna :))))O tu pisała! Jednak jestem GENIALNA :) No i SKROMNA oczywiście no to rzeczywiscie...to ja dodam na pierwszej stronce...naprawde tego nie pamietalam delf ja nie wiem od czego ten bol...tak dosc szybko odkurzylam jadalnie i potem zmopowalam podloge, spieszylam sie bo zaraz mialam jechac do znajomych im tlumaczyc rozmowe z facetem z agencji nieruchomosci...i wtedy zaczelo mnie bolec... ale wlasnie podlewalam kwiatki, na spokojnie i jak zrobilam krok prawa noga do przodu to jakby mi ktos wbil w podwozie z tysiac igiel...kurde niedobrze, jak jutro mnie nie pusci to polece do lekarza!

kurcze u mnie z tym jedzeniem to bardzo roznie jest...raz mam ochote na slodkie a drugim razem na sama mysl mnie mdli...tak samo ogolnie z apetytem - jednego dnia jem co pol godziny, a drugiego niewiel i czuje sie pelna...oby tych drugich dni bylo wiecej...na razie dwa kg do przodu... delfina czy ja przeoczylam ze navacho bedzie miec coreczke??? jak to mozliwe???

anusiaelblagMonia To ja Ci powiem lepszy numer mój brat ma na imię Kuba :) hehehe A jak się czujesz ? hahah no widzisz jak fajnie? czuje sie troszke lepiej, ale wrzucilam dzisiaj na luz bo niezle sie wystraszylam...jedyne co moze jeszcze porobie to wlasnie ukladanie ciuchow, ale to na spokojnie i na siedzaco :)) dzieki ze pytasz

delfina5Najnowsza tabelka. Chyba nic nie pomieszałam. Dziewczynki górą!!! Uploaded with ImageShack.us"] Uploaded with ImageShack.us[/url] justi_m82 nie ma w tabelce a spodziewa sie synusia co nie zmienia faktu ze na razie dziewczynki nadal gora!

ania moj brat ma na imie Krystian :)) ladne i oryginalne imie, a z mego brata fajny gosc! shleby jak twoje samopoczucie?? u nas chlopiec na pewno bedzie Jamie (Kubus) no a dla dziewczynki nie wiem...Maja wchodzi w rachube, ale nie wiem co na to maz dla chlopcow podoba mi sie jeszcze Szymon i Piotr:) chcialam sie zdrzemnac, ale dzieci mi nie daly...ale za to polezalam sobie troche zaraz wezme radio i pojde na gore, usiade sobie na krzeselku i bede skladac ciuchy...ehhh za duzo ich stanowczo...a szafa za mala

anusiaelblagMonia Kurczę leż kochana tyle ile potrzeba. Zaczynam się martwic o Ciebie.A co do lekarzy to brak słów... dzieki ania...leze i szybko nie wstane...pierwszy raz mi sie takie cos zdarzylo, no ale to ostrzezenie, ze trza troche zwolnic tempo

delfina G R A T U L A C J E ! ! ! kolejna ksiezniczka w rodzinie... ale bedzie rozpieszczana...juz ja to widze!!! dobrze, ze zdrowa jak ryba:)) jak bedzie miec na imie??? :))

gabi nie przejmuj sie, dopoki nie bedzie zadnej konkretnej diagnozy...szkoda twoich nerwow...choc wiem, ze nie jest latwo, bo ja jeszcze usg nie mialam, a caly czas sie martwie co to moze byc... ania ma racje, ta lekarka nie powinna cie straszyc...czasem odnosze wrazenie, ze lekarze maja jakas szczegolna przyjemnosc ze straszenia ciezarnych...wrrr ja niestety nie czuje sie lepiej...nakarmilam dzieci, wzielam nospe i znowu leze, bo boli mnie jeszcze bardziej...prawa noga ledwo moge krok zrobic bo od razu ostry bol w kroczu:( poleze dluzej to moze przejdzie, to moja pierwsza nospa w tej ciazy, do tej pory ratowalam sie paracetamolem

dziewczynki...zauwazylyscie ze stuknela nam 300 stronka??

jak ja wam zazdroszcze gotujacych mezow...moj tylko podchodzi do garnkow jak zona sie zbuntuje i nic mu nie ugotuje przez tydzien a gotowac umie i to niezle...tylko glownie swoje afrykanskie specjaly, ale ja wiekszosc z nich lubie (ja to w ogole niewybredna jestem ) ogolnie to ja musze sterczec przy garach...a lubie srednio...choc domowe jedzonko jak najbardziej zapraszam juz gosci na "baby shower", wczoraj kolega pytal, czy bedzie alkohol, bo nie wie czy przyjechac (ojciec dwojki malych dzieci, hehehe) powiedzialam, ze bedzie soczek pomaranczowy...z pradem odpowiedzial ze jednak bedzie dobra, ide wstwiac tego nieszczesnego kurczaka...

anusiaelblagMonia Oszczędzaj się kochana! qrcze staram sie...chce pomalu zrobic takie "wiosenne porzadki"...niby zaczynam pomalutku...ale zaraz sie zapominam i wracam do swojego starego tempa...i dopiero bol mi przypomina, zeby przystopowac:( zaraz musze w stac i obiad przygotowac...mam nadzieje ze mnie zaraz pusci...

hmm...kulinarnie i bardzo smacznie sie zrobilo:) ja na kolacje mam wczorajsze curry, a na obiadzik kurczak pieczony z ziemniaczkami i surowka...zrobie pekinska albo z buraczkow no...a ja musialam sie polozyc... odkurzylam i zmylam podloge tylko w jadalni i zaczelo mi strasznie kluc w kroczu...kroku nie moge zrobic... :(( polozylam sie bo sie niezle wystraszylam..

izzys u mnie to bylo tak: zaczelam poronienie 11.11, krwawienie trwalo dlugo bo dwa tygodnie...potem w grudniu, a dokladnie 18-go dostalam okres no i to byl pierwszy i ostatni...w styczniu juz nie dostalam...a testowalam dwa dni przed spodziewana @, to bylo 13-go w piatek zdaje sie.... nie ma dowodow na to, ze jesli szybko znowu zajdziesz w ciaze to ja takze stracisz...jest na forum dziewczyna, zdaje sie rorita, ktora poronila bardzo wczesnie, jakos w 4-5 tc, zaszla w ciaze od razu, nie dostala nawet okresu...i nie wiem czy juz nie urodzila dzieciaczka :)) glowa do gory dziewczyny, bedzie dobrze, pozytywne nastawienie jest bardzo wazne, zycze powodzenia!!!!

2fast4ua ja pojechałam dziś do carrefoura po te banany z promocji i wzięlam 8 kg, 2kg pieczarek i trochę rzodkiewki, wróciłam jak św. mikołaj :P znalam kiedys przepis na pyszniutkie ciasto z bananami...wiem ze byla tam tez galaretka...herbatniki...hmmm ale przepisu nie pamietam ja z kolei skoczylam do marketu po kosz na bielizne, wzielam przedostatni (przeceniony ) a bede go uzywac na szkolne mundurki dziewczynek - lubie je miec w jednym miejscu, zaoszczedzam sobie nerwow szukania ich w szafie...a kosz fajny, wiklinowy, grubo pleciony..za niecale 8f