Margeritka

jadzikMargeritka- kupując w sklepie internetowym, czy nawet na allegro, możesz poprosić, żeby przesłali na inny adres. A wcześniej ładnie zapakowali, dodali kartkę czy co tam chcesz Ja tak dostałam prezent od koleżanki, która mieszka daleko wiem, że tak można, ale jeszcze tego nie robiłam i sama wolałabym dedykację jakś napisac...zastanowię się nad tym, jak nie znajdę nic w empiku czy gdzieś indziej

wiesz co myślę, ze nie ma co się przejmować opiniami, to bez sensu, jesli lubi być nosozny na ekach, to chusta bedzie mu odpowiadala, bo będzie blisko ciebie a jest jeszcze malutki, a mniejsze dzieci lubią być czymś okryte, czują się bezpieczniej, ja też jestem z małej wioski, i wiem, jaka jest mentalność na wsi, ludzie lubią sobie przez płoty zaglądać (moja babcia w tym bije rekordy, bo jak widzi kogoś na ulicy, to nie wstydzi sie zapytać, a gdzie ty idziesz i po co, naprawdę, więc wiem o czym mówisz), moim zdaniem matki będą ci zazdrosciły, jak zobaczą Cię w chuście z dzieckiem wieszającą pranie czy podlewajacą kwiatki

bardzo Wam dziękuję za te linki, tylko zastanawiam, się, ze jak ku[pię to online, to bedę dwa razy placila za przesyłkę, raz za dostawę do mnie, a potem jak to wyślę to drugi razm, można taki dziennik kupić w empiku?

mmmmmarzen@Eee, a co to znaczy, że robi karpia? Może mu się odbija? Odbijasz go po jedzeniu? Możesz też dziecko układać do snu na boczku i wtedy jeśli mu się uleje to po prostu wycieknie. Ale z tego co piszesz to nie ulewa. A może od czasu do czasu głębiej weźmie powietrze? Cóż, dorośli też tak robią kilka razy dziennie. Jeśli coś cię jednak mocno niepokoi to zapytaj swojego pediatrę. Twoje dziecko ma 6 tyg więc pewnie i tak idziecie na wizytę z okazji szczepienia.dzieku robie okolo 3 przerwy przy kazdym jedzeniu bo strasznie zachlannie je i przy kazdej przerwie beka jak stary chłop rozumiem, ze karmisz butelką, dobrze? moze ma za dużą dziurkę w smoczku i za dużo mu leci? powinien mieć smoczek 1

OlinkaNa pewno obawiam się, że nie będę umiała dobrze jej zawiązać... Słyszałam, że dziecko udusiło się w chuście...A powiedzcie, jaka była reakcja otoczenia na Wasze chustonoszenie? Bo mi się wydaje, że to ciągle jeszcze wzbudza sensację. ja mieszkam w mieście i często widuję w galeriach czy na uczelni, jak studiowałam to widziałam dzieci w chustach i u nas to jest normalne, a pochodzę ze wsi i moja koleżnaka miala chustę, nawet jak ona wrociła do pracy, to jej mama ją nosila, więc jest ok, poza tym często słyszałam opwieści że kiedyś kobiety tez wiązały dzieci do siebie i szły z nimi w pole, w czasach mojej prababci na wsi wózek był rzadkością....pamiętam, ze u mnie na wsi sensację wbudził lęczake-bujaczek (sąsiedzi i to w moim wieku) mowili, że jak można dziecka wrzucić do czegoś takiego i nie wziąć na ręce, tylko sztucznie kołysać...(ale oni mieskają z rodzicami i nie muszą gotować czy coś, wiele rzeczy robią za nich rodzice, więc rzeczywiście unich by to się nie przydało).

super pomysł, bardzo mi się podoba, musze tylko poszukać, gdzie to kupić

OlinkaMargeritkau nas akurat tak, bo salon ma 25 m i zakupiliśmy do niego dużą kanapę, taki narożnik i do spania i do siedzenia superNo z takim salonem to super! My mamy sypialnię i dzienny razem w jednym pokoju, więc ciężko by było. to rzeczywiście ciężko...my mamy w planach przedzielenie tego salonu, żeby Ola miał swój pokoik, bo narazie jest z nami w sypialni

Dziewczyny, moja najlepsza koleżanka ze studiów jest w 8 tygodniu ciąży, mieszka 400 km ode mnie, chciałabym jej coś kupić i wysłać, tylko nie wiem co...zastanawiałam się nad jakąś książką o dzieciach (ona ma już dużą literaturę na ten temat) lub kosmetykiem (jakimś na rozstępy czy coś, ale ona ma bardzo wrażliwą skórę, więc nie wiem, czy dobrze trafię...) myślałam jeszcze o ubraniu ciążowym - koszulka jakaś, ale nie wiem, jaki tu rozmiar dobrać, bo ona jest szczuplutka (nosi 36) ale ma duże piersi i pewnie jeszcze jej urosną...

zapraszam do wątku Krem ochronny na słońce

ja tez nie miałam chusty, bo wydawało mi się, ze moze nie będę umiała tego zawiazać czy coś, dziś juz wiem, ze to było głupie myślenie, bo na pewno u siebie w mieście znalzałabym doradcę chustowego, który nauczyłby mnie wiązania, poza tym jest sporo instrukcji w necie, a chusta tez może być używana. tu na formu też jest doradca chustowy, zawsze mozna porozomawiać z fachowcem, a w tym wątku też jest sporo mam, które nosiły w chustach, więc napisz jakie masz obawy, może uda nam się znleżć jakieś rozwiazanie

jest kilka rozwiazań, myśle, ze można kupić monitor oddechu, można pod nogi łożeczka podłożyć encykolopedie, żeby głowka była wyzej niż żołądek i tedy nie powinien się zachłysnąć, jeśli nie chcesz takiego podwyższenia łozeczka z jednej strony, to możesz kupić poduszeczkę termoplastyczną, w przekroju to taki trójkąt tu masz, choć Twoje dziecko moze być jeszcze za malutkie, zeby na takiej spać no i sama oczywiście możesz spac z dzieckiem i będziesz miała pod kontrolą wszystko.

ja przed ciążą osiłam B lub C, tarz noszę D, ale bardzo tęsknię to tamych czasów, jakie piersi mialam mniejsze, bo mogłam swobodnie pozwiolić sobie na chodzenie bez stanika po domu, teraz to raj nie możliwe

u nas akurat tak, bo salon ma 25 m i zakupiliśmy do niego dużą kanapę, taki narożnik i do spania i do siedzenia super

nawet nie wiecie, jak się cieszę, że znów mogę Was czytać Martynka gratulacje, mam nadzieję, że będziecie bardzo szczęśliwi!!! Marzena gratki pierwszych kroczków Zuzi, moja Ola chodzi za ręce, albo przy meblach, a za ręce tak zasuwa, że czasem się zastanawiam, czy ona naj[ierw bedzie biegała czy chodzila Anja i Malenka słodkie maluchy! kaaarolina moja Ola też jak jej się coś nie podoba to krzyczy, złości się, napina, tragedia i też mnie codziennie zaskakuje, zwłaszcza, ze jest bardzo śwadoma tego, co móiwmy, jak coś o butach, to mi pokazuje stopę i gada, ze wie, ze to tam się zakłada, bociany pokazuje do góry paluszkiem, ze są wysoko:) jak jej pakowalam butki zakrywane do mojj mamy, bo tu jestem teraz, to przyniosła mi sandały i mówiła, że traz w takich chodzi heheh mała mądralina

cześć dziewczyny, mam kilka koleżanek w ciąży, które pytają mnie, co warto czytać w czasie ciąży na temat rozwoju dziecka w brzuszku, co na temat laktacji i potem, jak już dziecko jest na świecie, o jego rozwoju i najpopularniejszych problemach...sama czytałam "w oczekiwaniu na dziecko", a potem "Pierwszy rok życia dziecka", a to trochę mało, dużo jest tej literatury dla rodziców i ciężko mi coś wybrać, a Wy, co czytałyście, co Wam pomogło i co pomaga? bardzo proszę o tytuły nie tylko książkowe, ale też publikacji w internecie. dzięki!

kajka84POLECAM, dobre markowe i tanie ciuchy.Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. noiby fajne, ale nie wiem, czy bym stamtąd cos zamówila, bo dla mnie zdjęcia jakieś kiepskie są tam....

ok, trzymam kciuki, że Ci się uda tam dostać!

Iwa taki mocz onzacza, ze mało pije, w miarę możliwości trzeba jej dawać więcej płynów

jadzik niech Ci piersi trochę odpoczną przed karmieniem następnego dzieciatka

to ja obecnie ważę 59 i obecnie po nocy, bo karmię piersią, czuję się lżejsza:)

u nas to było tak, że jeszcze zanim bylismy małzeństwem, to na niekóre imprezy chodziliśmy osobno, on ze swoimi przyjaciółmi (faceci jeszcze z podstawówki) a z koleżankami ze studiów i teraz też tak jest, choc odkąd jest Ola, to najczęsciej robimy imprezy u nas, bo nie jesteśmy wtedy poszkodowani, że musimy wcześniej wracać

to rzeczywiście już niedługo, masz jakiś swoich ulubionych zawodników?

a jak myślicie, czy karmienie piersią wpływa na to, ze dzieci lubią się bardziej przytulać? karmiąc butelką też można okazywać bliskość, karmić na rękach, ale czy sposób karmienia wedlug Was ma tu jakieś znaczenie?

mosiaprzy alkoholu najlepiej się dogadać jedna stawia winko, druga piwko - szaleństwo takie miesanie moze się skończyć

DaffodilMargeritkaoj dziewczyny, widzę, że trochę się tu działo, ale mam nadzieję, że jest już ok, po tym, co sobie wysyłacie widzę, że tak!Margeritka rozpoczęłaś kontrowersyjny temat (jak się okazuje) i zwiałaś na cały dzień moje dziecko dziś takie marudne, że ciężko o chwilę spokoju ciągle chce na dwór i to chodzić lub jeździć wózkiem, bo obecnie jest na etapie chodzenia za rękę i zdecydowanie teraz woli to niż noszenie na rękach, ale bycie w domu ją parzy, więc dziś wszystko, co się da, robimy na podwórku, bo tam kurki, jaskółki, dzieci sąsiadow i w ogóle same atrakcje