Skocz do zawartości
Forum

Margeritka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Margeritka

  1. ja się zaczęłam zastanawiać, czy dziecko, które tak odrzuca meleko może samo podświadomie wie, ze mu szkodzi? to znaczy może ma alergię? tak się tylko zastnawiam, sama nie ma jeszcze tego problemu, bo moja nadal na cycku, a lubi zjeć i jogurcik i serek...
  2. Margeritka

    Witam:)

    kathei11Witam serdecznie, Jestem mamą 13 miesięcznej Zosi, mieszkamy w Białymstoku, na forum trafiłam przez przypadek, szukając informacji dot. wyników badań mojej córci( nasz lekarz na urlopie a jaw panice szukam pomocy w interpretacji wyniku usg), niestety nie mogę jeszcze pisać na forum w zakładce pediatra:( Zaczęłam jednak przeglądać Forum, jest tu sympatycznie i pewnie zostanę na dłużej. Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów i ich pociechy:) bardzo dziękujemy za pozdrowienia i serdecznie witamy na forum, mam nadzieję, że spędzisz tu wiele miłych chwil!!!
  3. to ja zaśpiewam: STO LAT STO LAT, NIECH ŻYJE NAM!!!
  4. solange63MargeritkaDaffodil Ola mi wyrosła z tego kombinezonu, więc będę musiała na zimę kupić jej spodenki, kurteczki ma dwie i jeszcze dobre, zobaczymy, może rzeczywiście nie będzie potrzeby takiego śpiworku szyć czy kupować:) ja bym jednak postawila na kombinezon. dziecku jest w nim wygodniej. Gdy jest snieg i bawimy sie na sankach, to nawet w najlepszych, firmowych zestawach spodnie+ kurtka, snieg naleci gdzies pod kurtke, albo do spodni. chyba, ze masz takie portki z wysokim stanem, albo ogrodniczki z szelkami. chociaz moim zdaniem kombinezon jest najwygodniejszy do zimowych szalenstw :) ale miałam taki kombinezon, że nie trzba było butów taki zamknięty zupełnie, a teraz jak Ola chodzi, to muszę mieć taki, co się kończy jak spodnie...zobaczymy, może znajdę coś ciekawego w ciuchu na przykład:)
  5. solange63A ja odradzam i Oilatum i Emolium: oba zawieraja parabeny. Nie mam pojecia dlaczego Polska sie tak ociaga, ale wiekszosc krajow zachodnich juz dawno wprowadzily zakaz dodawania parabenow do kosmetykow dla dzieci. szkodliwe skutki, sa potwierdzone naukowo i nie ma co tu gdybac (sa rakotworcze, przyspieszaja dojrzewanie plciowe u dziewczynek, itd.)Nie mam pojecia dlaczego oilatum i emolium sa tak drogie, chyba jada na dobrej opinii sprzed dekady ja choc nie używałam tych rzeczy jak Oliatum, to nie wiedziałam, że ma taki skład...to są u nas najdroższe kosmetyki, a w środku taka kiszka??? niewiarygodne!
  6. solange63kahlina a co z kąpaniem codziennie czy nie?tu też różne szkoły!zalezy kiedy rodzisz. ja urodzilam w styczniu i coreczka byla kapana pierwszy raz po tygodniu. takie tu (w Danii) sa zalecenia i ja sie dostosowalam. pozniej codziennie, bo lepiej spala po kapieli, ale gdyby nie mialo to wplywu na sen, to nie kapalabym kazdego wieczoru. ja kąpałam, co drugi dzień, rodziłam w kwietniu, bo dziecko na skórze musi mieć też swoją florę bakteryjną i spotkałam się z opinią, że częste kąpanie wcale nie wpływa tak dobrze na zdrowie dziecka, teraz kąpiemy różnie, zależy od stanu zabrudzenia, ale najważniesze punkty ciałka myję jej codziennie i to kilka razy (buzia, rączki, pupka)...niektórzy kąpią codziennie, bo chcą zapewnić dziecku rytuał wieczornego zasypiania, kąpiel mleko i spanie, u nas też była ta kolejność, ale Ola zawsze zasypia tylko wtedy, jak jest zmęczona, czasem kąpiel ją rozbudzała, no różnie to wygląda u dzieci, to jest raczej sprawa indywidualna każdego dziecka.
  7. DaffodilMargeritkaskóra musi oddychać, więc jeśli będziesz używała balsamu czy oliwki, to pamiętaj, aby smarowac tym dziecko z jednej strony, albo z przodu, albo z tyłuNie wiedziałam o tym... Zawsze z dwóch stron smarowałam :) W sumie to nie rozumiem tego za bardzo, przyznaję :) natłuszczona skóra dziecka nie przepuszcza powietrza tak dobrze, więc to dla dziecka nie jest dobre, ja spotkłam się z taką własnie opinią.
  8. tinka_20Witam Dziewczyny ratujcie pomysłami, bo już wysiadam fizycznie i psychicznie... Moj synek ma 6,5 miesiąca i od poczatku jest tylko cycusiowy. Jakis miesiąc temu zaczęłam wprowadzac stale pokarmy. Dzien jest wszystko super, je cycusia na zadanie + owoc + zupka. ale noc to juz jest nieciekawa.....pobudki co 2 godziny, a czasem i częściej. Idzie spac o 20, potem je 22, 24 okolo 1.30 - 2, potem po 4 i kolo 6 - ile tak mozna ciagnąć. Tak to jeszcze daje rade, ale za miesiac wracam do pracy i muszę wstawać o 6 i nie chce chodzic jak widmo. Staramy sie dawac mleko butelka ...na poczatku nie wiedzial jak sie za to zabrać - była Aventu, potem w aptece pani zasugerowałam NUKA - faktycznie sukces, ale jak mu zrobimy np 70ml to i tak na sile wypije 30ml co i tak nie powoduje dluzszego spania. Wczoraj jeszcze z mężem wpadliśmy na pomysł, zeby kupic inny smoczek z większa dziurka,ale juz sama nie wiem. Czytałam tez książkę Każde dziecko moze nauczyc sie samo spac.....niestety moje nie moze... POMOCY moje dziecko jest starsze od Twojego o rok i robi to samo, często budzi się w nocy na cycka, ja nie potrafiłam i jeszcze nie potrafię z tym skończyć, odstawić w nocy, doskonale rozumiem te nieprzespane noce i wiem, jak to potrafi wymęczyć, ja pracuję z domu, nie w biurze, więc to mnie powstrzymywało przed ostawieniem w nocy, moja rada taka, żeby dziecko wcześniej odstawiać, bo im starsze, tym madrzejsze i nie da sobie odebrać tego, co lubi, smoczek z większą dziurką jak najbardziej warto wypróbować i niestety w odstawianiu trzeba być i cierpliwym i konsekwentynym (to nie są moje dobre cechy, ale mam nadzieję, że u Ciebie będzie inaczej), u większkości dzieci żal za cyckiem mija po kilku dniach, więc może warto nastawić się włąśnie tak, kilka ciężkich dni i potem będzie ok
  9. właśnie też miałam ecco proponować, coś tam oglądałam i te buciki są naprawdę dobrze wykonane, wiec może spróbuj tam, tylko cena tam jest wysoka, ale może warto tam pomierzyć, powodzenia!!!!
  10. amdaZimno :-((( Gabryś śpi, choć jeszcze nie dawno rozrabiał z nudów... Tak się kręcę i nie wiem za co wziąć... A do tego między smażeniem naleśników i ścieraniem kurzy musiałam się jeszcze bawić z moim znudzonym potworkiem... normalnie zapachniało mi naleśnikami...eh u nas pogoda się popsuła i deszczowo od wczoraj, mam nadzieję, że chociaż gdzyby będa po tym deszczu:) za oknami szaro jest i Ola marudna okropnie, a ja śpiąca coraz bardziej...za niedługo idziemy do znajomych, więc może tam się trochę ożywię:)
  11. olaa-lo tego pakowania to Ci szczerze współczuję, ja nie lubię się pakować a potem rozpakowywać rzeczy..dla mnie to katorga...mąż też nie lubi bo to on to wszystko potem nosi do samochodu...
  12. u nas problem muszek sam się rozwiązał, co mogłam to zabiłam klepaczką, a wieczorem tego samego dnia jechaliśmy do mnie na weekend, śmieci wyrzucone, jedznie pochowane i choć zostawiłam kwiatki, to one i tak jakoś zniknęły:)
  13. olaa-loa my się dopiero nad morze wybieramy:) powoli się pakujemy....mam nadzieję że wróci słynna polska złota jesień. żeby chociaż nie padało jakoś intensywnie to będziemy spacerować po plaży i jod wdychać. ale zamówiliśmy nosidełko eco z kapturkiem, także deszcze nie powinny nam być groźne. wyjeżdżamy w nocy w nadziei że będzie córa spać ;)tak pobieżnie spojrzałam co pisałyście żeby zabrać - na gorączkę, na biegunkę, syropek w razie kaszelku..coś jeszcze z leków? jeszcze na ząbki coś i ja jeszcze brałam czopki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe, mam nadzieję, że pogoda Wam dopisze i nie będzie deszczu ani wiatru na plaży za bardzo:) my jechaliśmy też nocą i bardzo się bałam, ale na szczęście Ola budziła się tylko na jedzenie i to tylko 3 razy, więc mam nadzieję, że tak będzie i u WAS, odpoczywajcie!!!
  14. Iwonka@Witam , miałabym pytanie , zamierzam wzbogacić swoją kuchnię o zmywarkę do zabudowy szer. 45. Jaką polecacie, chwalicie? zależy mi na małym zużyciu wody i możliwośći nastawienia na krótki czas? Będę wdzięczna za polecenie czegoś POzdrawiam funkcja zmywania ekologicznego jest chyba w każdej zmywarce, ja sama zmywarki nie posiadam, więc niewiele tu pomogę
  15. desperatkaA oto jaaa ;)))))))))) pięknie rośniecie, pogratulować, oby tak dalej
  16. a jak Wasi mężowie przeżywają Waszą kolejną ciążę? u nas jeszcze mało rozmawiamy na ten temat, bo to sam początek, tata czeka na pierwsze kopnięcia i z dumą ogląda zdjęcia z USG:)
  17. a u mnie jest podobnie, podobnie wyczułam, że jestem w ciąży, pierwsze objawy takie same, tylko teraz jest tak, że mało mam czasu, zeby myśleć, że jestem w ciąży...przeszyły mi już wymioty, tylko mnie muli na wieczór...i mam inne nastawienie, w pierwszej drżałam o wszystkie wyniki badań itd, teraz jestem dużo spokojniejsza, wiem, kiedy wyniki mogą być słabsze i wiem, co mnie czeka i w ogóle bycie w ciąży nie jest takim szokiem, jak za pierwszym razem:)
  18. iszmaonaNie sądziłam, że większość z Was jest taka młodziutka. 11 września 2001 byłam już po maturze. Co czułam? Zawsze w takich sytuacjach ściska mnie w dołku, wyć mi się chce gdy patrze na tragedie różnego typu. Pamiętam ogrom współczucia, strach przed ogólnoświatowym kryzysem politycznym, przed wojną, bronią biologiczną. A teraz? Teraz się zastanawiam (choć wymiar tragedii nieporównywalny ale takie mam właśnie przemyślenia) czy znajdzie się jeden sprawiedliwy Amerykanin, któremu 10 kwietnia przeleci choć przez myśl informacja o śmierci czołówki politycznej Polski. iszmaona myślę, że gdyby wtedy zginął Lech Wałęsa, to by pamiętali...
  19. dzięki dziewczyny, kochane jesteście:) nie ukrywam, że najtrudniejsze dla mnie jest karmienie nocne, bo Ola długo wisi na cycku, zwłaszcza nad raznem, dziś jak jej zaproponowałam wodę, to się rozpłakała....na pewno chcę jej ograniczyć, idealnie byłoby, gdyby się sama jakoś odstawiła i w dzień i w nocy, ale to pozostaje w kwestii marzeń...boję się takiej sytuacji, że w ciąży na przykład okaże się, ze muszę iść do szpitala na kilka dni i co wtedy z karmieniem Oli? dla niej to będzie szok, jak zniknę na kilka dni, a ja w tym czasie mogę nabawić się zapalenia piersi...więc jak mówicie zacznę od ograniczania cyckowania:)
  20. i jak tam nowe seriale? podobają się Wam? jakie macie wrażenia po pierwszym odcinku? ja jestem fanką ojca mateusza i mnie podoba się ten sezon:)
  21. widzę, że jest to wózek 3 w 1, dla mnie sam material nie jest tu najważniejszy, ja sprawdziałabym to, czy ten fotelik samochodowy z zestawu bierze udział w testach adac 2012 tu i ile waży wózek, bo dla mnie waga wózka jest ważna, im cięższy tym trudniej się prowadzi, zwłaszcza kiedy trzeba iść pod górkę i kiedy nie ma windy i wózek trzeba znosić ze schodów.
  22. ja najważniejsze instrukcje dostałam w szpitalu i potem położna środowiskowa też poradziła kilka rzeczy, przede wszystkim zasada nadrzędna to ta o której dziewczyny już powiedziały, a więc im mniej chemii dla dziecka, tym lepiej, skóra musi oddychać, więc jeśli będziesz używała balsamu czy oliwki, to pamiętaj, aby smarowac tym dziecko z jednej strony, albo z przodu, albo z tyłu, ja smarowałam oliwką, bo mam twardą wodę i Ola miała suchą skórę po kąpieli, oliwkę miałam z bambiono, bo ta jest delikatna i nie brudzi ubranek, a co do pieluch, to niezależnie jakich będziesz używała, czy to wielorazówek czy to jednorazówek, to ważne jest wietrzenie pupki i częsta zmiana pieluch.
  23. curryCzyli chyba na początek trzeba oduczyć tego, że cycek to pocieszyciel, a potem odstawiać. bardzo dobra rada, tylko ja miękka jestem zwłaszcza jak płacze i sama szuka cycka...coraz mniej wierze w to moje odstawianie...szkoda mi dziecka, mam poczucie, ze ją ranię, też tak miałyście, jak odstawiałyście od piersi?
  24. Daffodil spokojnie temperaturę możesz mierzyć o 5.15, ważne, zeby codziennie o tej samej godzinie:)
  25. a ja wróciłam ze szkoły i chyba odrabiałam lekcje z bratem, babcia nas zawołała, żebyśmy szybko przyszli i zobaczyli co się dzieje, jak zobaczyłam obraz w tv to powiedziałam jej, że to jakiś film, a ona przerażona mówi, nie, ze to są wiadomości i to się dzieje naprawdę, nie odeszłam już od telewizora...podczas ogldania drugi samolot udezrył w drugą wierzę...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...