Ulla

Betyy to tylko się cieszyć bo wiele dzieci nie potrafi wymyślać zabaw

no właśnie to takie trudne nieraz jak trzeba zacisnąć zęby i mieszkać wspólnie bo na krótką metę rozumiem ale na dłuższą wszystkim to chyba przeszkadza

Wszystkiego najlepszego życzę i spełnienia marzeń Kochana - tych dużych i tych maleńkich:)

a patrzyłaś na stronę Disneylandu?

Ne wiem czy był taki wątek ale chciałam się zapytać czy znacie jakiś fajny przepis na zupę z dyni? Mam dynię i nie zawaham się jej użyć!

oj to fakt dziewczyny najlepoej osobno ale wiem że jest też dużo osób które muszą sobie z taką sytuacją radzić i ciekawa jestem jakie mają na to sposoby

Dziewczyny wy jesteście w tych klockach dobre. Nie ukrywam, że mam dylemat, Niedługo wybieram się na imprezę urodzinową do mojego wujka, Jest on najstarszym członkiem mojej rodziny i nie mam zielonego pojęcia co mu kupić na prezent. Ten pan jest bardzo eleganckim mężczyzną. Pomożecie?

Dziewczyny ja zdecydowałam się pójść za ciosem i wykupiłam na platformie internetowej miesięczny karnet na ćwiczenia z trenerem? Dla mnie przemawiające jest to że cwiczę gdy chcę w domu, nie martwiąc się o to jak zorganizować czas i opiekę dla dziecka i oczywiście nie tracę czasu na dojazdy do klubu. Czy wy też tak korzystacie?

Dziewczyny mówi się, że kobieta często po porodzie ścina włosy. Jednak ja mam oprócz zmiany w stylizacji swojej osoby pytanie o zmianę w osobowości. Czy nastąpiła u was jakaś zmiana w postępowaniu, funkcjonowaniu, wartościach itp.?

Mari spokojnie czasami i tak bywa....może to kwestia małej dozy zaufania?? Ja nie ukrywam że w moim przypadku problem nastąpił że ja dzwoniłam ja pisałam ja kombinowałam a z jej strony zamiast wsparcia odczuwałam teksty w stylu nie powinnaś tak mówić, nie czułam zrozumienia jedynie olewanie...miałam poczucie że gdy ona mnie potrzebowała byłam ale jak ja już marudziłam to nie miała na to czasu i w ogóle mój problem był wyimaginowany...tak więc nie chciałąm takiej znajomości choć nie mówię że za nią nie tęsknie

Dziewczyny miałam okazję wiele razy prowadzić zajęcia różnorodne z młodzieżą. Zauważyłam jedną zależność, że dzisiejszej młodzieży z łatwością przychodzi wypisanie zalet u siebie aniżeli wad. Jak uważacie czym jest to podyktowane?

no właśnie jakoś faceci jak się na coś zafisują to już trudno ich przekonać...a slyszałyscie o czymś takim, że w stanach faceci nie mogą pielęgnować córek....???? coś mi się obiło o uszy ale nie wiem czy to prawda

oki dzięki

super masz kochana...mi też jest bardzo przykro że tak się stało u mnie

Dziewczyny byłam na Malcie raz ale to było dawno. Teraz myślę już o kolejnych wakacjach i może któraś z was była tam z dzieckiem? Podpowiecie co nieco?

podpinam się pod ten temat

Dziewczyny miałam kiedyś przyjaciółkę z lat studenckich. Odkąd wyprowadziła się do innego kraju miałyśmy ze sobą kontakt, lecz po pewnym czasie przestałyśmy się rozumieć, mieć w sobie wsparcie. Nie odzywamy się do siebie już prawie 2 lata. Czy wy miałyście podobnie a może macie nadal taką przyjaciółkę od serca która jest z wami mimo upływających lat?

Na pewno na forum znajdą się dziewczyny, które mają mężów/partnerów z innego kraju. Na jakie trudności w komunikacji codziennej natrafiacie? Czy różne kultury mają więcej czy mniej ze sobą wspólnego? Może poprzez to forum dowiedziecie się ciekawych rzeczy o różnych kulturach!

Dziewczyny kiedyś myślałam, że korzystanie z porady doradcy finansowego jest tylko dla bogatych. Ni bardziej mylnego. My z mężem zdecydowaliśmy się już pół roku temu na takie usługi i bardzo nam pomaga. Czy wy też korzystacie?

Kochane mam do was pytanie, jak radzicie sobie podczas wspólnego mieszkania z teściową? Jakie macie sposoby na wtrącanie się do wszystkiego?

ja stosuję...zobaczymy co będzie

a ja w wiecznym biegu...dzisiaj druga strona pokoju pomalowana, jutro zawieszanie, przedpokoj prawie skonczony.....

ja też długo dochodziłam do siebie i niestety dopiero teraz wiem n co sobie pozwoilę a na co nie przy drugim ale i tak pewnie bedzie cieżko

dzięki...kumpela rozmawia i to dużo...kiedyś efekt musi przynieść

oj tak a jakie sprytne są...ja naprawdę muszę uważać jak tłumaczę cokolwiek