Skocz do zawartości
Forum

lucy315

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lucy315

  1. lucy315

    Maj 2012

    SzarotkaZ to lozysko mam polozone bardzo nisko , w zwiazku z tym nastepne usg znow w 32 tygodniu zeby sprawdzic jak z lozyskiem i jesli sie nie przemiesci to czeka mnie cesarka. Mi też lekarz powiedział, że mam nisko osadzone łożysko na przedniej ścianie, ale o cesarce nie wspominał na razie nic ... ciekawe jak to u mnie będzie
  2. lucy315

    Maj 2012

    Szarotka A jak u was z przyrostem wagi?bo ze mnie sie robi wieloryb:( z matylda przytylam 24 kg i obawiam sie ze teraz bedzie podobnie;/ Hej, ja przytyłam jak na razie 5kg. W końcu mam też zauważalny brzuszek (miesiąc temu nikt mi nie wierzył, że jestem w ciąży), z którego jestem bardzo dumna :))) Mam nadzieję, że max na 10kg skończę, bo jestem zbyt leniwa, żeby się po ciąży dietami katować i siłownią :P
  3. lucy315

    Maj 2012

    majówka :) (ostatnio młody był w dolnej granicy wagowej) i naszczęście nadgonił i teraz waży 1300 g. :) Cieszę się strasznie i odczuwam go już niemal cały dzień. Chyba da mi popalić po narodzinach :))) Super, że wszystko OK i mały nadgonił zaległości :)) A mi doktor powiedział, że jak dziecko aktywne to bardzo dobrze tzn. że z układem nerwowym dzieciaczka wszystko w porządku Moja mała też szaleje non-stop!
  4. lucy315

    Maj 2012

    A to Mój Skarb w dniu dzisiejszym (26 tydzień)!
  5. lucy315

    Maj 2012

    marjaneczka Wstawiajcie swoje foteczki - pochwalcie sie maluszkami Oto moja córeczka- Emilka :) Też mało aktualne bo z 20 tygodnia, ale na 3D widać jak palucha ssie :) A na drugim ujęcie młodej z "dupki" strony ;)
  6. lucy315

    Maj 2012

    marjaneczkaOGOLNIE TO PRZEDSTAWIAM WAM AMELKE - MOJE CUDENKO W 20 TYG - TERAZ MA 26 TYDZ WIEC NAPEWNO UROSLA W PRZYSZLYM TYG WRZUCE KOLEJNE AKTUALNE USG. Mała gwiazdeczka :) Ślicznie! Wrzucaj kolejne zdjęcia jak będziesz miała. Musze też spróbować coś wrzucić! A muszę Cie pocieszyć bo dziś wyrwała mnie z popołudniowej drzemki krew z nosa, która po prostu poleciała mi bez powodu. I po kolacji była powtórka z rozrywki. A że jestem u siostry na weekend to dostałam opiernicz, że pewnie za mało jem, bo jestem chudzina i się za cienko ubieram w te mrozy :P Ehh te starsze siostry, zawsze będą traktowały mnie jak dziecko Więc jestem na dokarmianiu i czuję się jak kluskowana gąska ;)
  7. lucy315

    Maj 2012

    marjaneczka to może po prostu masz to przekrwienie naczyń krwionośnych śluzówki nosa, o którym pisałam wcześniej, że dużo kobiet w ciąży tak ma. Nie martw się na pewno to nic groźnego! A jak Twoje wyniki morfologii? Hemoglobina OK? Żadnej anemii? Moja córcia waży już 736g :)))
  8. lucy315

    Maj 2012

    marjaneczka Sluchajcie od ostatniego tygodnia co rano jak wstaje krew mi leci z nosa i czasami zdarzy sie powtorka z rozrywki wieczorem - tez tak macie ? Myślę, że to osłabienie. Odżywiaj się dobrze, jedz witaminki, dużo owoców, soków i będzie OK. Znalazłam też taki fragment artykułu na necie: "Krwawienie z nosa występuje u większości ciężarnych kobiet. Jest ono następstwem zwiększenia objętości krwi w organizmie oraz silnego przekrwienia naczyń krwionośnych śluzówki nosa przyszłej mamy. Jak zapobiegać krwotokom z nosa ? pij dużo wody;nawilżaj śluzówkę nosa;stosuj spray lub żel zawierający roztwór soli fizjologicznej." Ja za to mam często krwawienie z dziąseł (praktycznie każde mycie zębów się tak kończy, mimo miękkiej szczoteczki i dobrego stanu ząbków, a nigdy tak nie miałam). Jak wydmuchuje nosek to też zawsze jest tam trochę krwi... A wszystkie imiona, które podajecie są śliczne ;) Poza tym pamiętajmy o jednym - to Nam mają się podobać imiona dzieci, nikomu innemu :) Jak słyszę historię o teściowych, które się poobrażały bo im się imiona wnuków nie podobają to chce mi się śmiać tylko :P
  9. lucy315

    Maj 2012

    Emilia1988 Nie myśl sobie, że Ciebie nie lubię, ale jakoś dla dziecka nie pasuje mi imię Lucyna :) Wiem, że każdy dorosły człowiek kiedyś był mały... :) Tak samo jak nie wyobrażam sobie aby do dziecka wołać Władek :/ Ale ja mam takie samo zdanie :) Lucyna - to imię dla dorosłej kobiety, mąż do mnie mówi Lucynka (Lucyna tylko jak jest na mnie zły i wtedy wiem, że coś się dzieje :P ) A Emilia ładnie dla osoby dorosłej i Emilka dla małej dziewczynki :)
  10. lucy315

    Maj 2012

    Emilia1988 Widzę, że córcia będzie miała imię po cioci Był dylemat między Agatką a Emilką i wygrała Emilka :) Zresztą zanim poznałam płeć coś przeczuwałam córke i już tak do brzuszka mówiłam :)) Ładne imię, co tu dużo mówić! Chociaż mój mąż chciał na początku nazwać córkę moim imieniem :P Ale się nie zgodzę na to w życiu, bo nie lubię swojego imienia "Lucyna"
  11. lucy315

    Maj 2012

    zuzkusHejka ! A ja znowu znilklam ale Ania miala wypadek (autobus na przejsciu ja potracil) szpital policja do tego doszlyu mnie skurcze wiec lezenie. Nie zazdroszczę takiego stresu! Ale dobrze, że już wszystko OK jak piszesz. Dbaj o siebie i odpoczywaj. Co za ludzie dostają prawo jazdy i jeszcze autobusami jeżdżą :/
  12. lucy315

    Maj 2012

    Emilia1988Witajcie :) U nas wszystko w porządku :) Byliśmy dzisiaj na wizycie u ginekologa :) Z malutką jest wszystko w porządku :) Ma juz 25 cm :) i waży okolo 600 g. :) Najważniejsze, że zdrowo Nam rośnie :) Gratulacje!
  13. lucy315

    Maj 2012

    mamalina Już nie tylko czuję ruchy malutkiej, ale także da się zobaczyć gołym okiem:) Ja już też od dwóch tygodni "widzę" kopniaki z zewnątrz :) Fajnie to wygląda! Zwłaszcza jak mąż sobie puka do Emilki, a ona mu takim siarczystym kopniakiem odpowiada :) Zauważyłam, że jestem strasznie zestresowana pracą i zamiast leżeć i się relaksować to tylko się zamartwiam... Przyda mi się trochę luzu od pracy podczas macierzyńskiego i zmiany priorytetów na kupki córeczki i karmienie :) Zamówiłam już wózek i fotelik samochodowy, bo nie mogę się doczekać :) Mąż wyjechał mi na 6-tygodniowy kontrakt i jestem troszeczkę przerażona tym, że będę sama jak palec przez tyle czasu. Dobrze, że mam fantastycznych sąsiadów, ale mały stresik jest. Oby nie było żadnych nieprzewidzianych akcji :)
  14. lucy315

    Maj 2012

    Madzia1314 lNatomiast zaczyna mi dokuczać kręgosłup, a także dzidzia nieraz się tak ułoży, że chyba uciska jakiś nerw i wtedy mam ból w pachwinie co powoduje że nie mogę chodzić, więc wtedy ratuję się nospą. Widzę, że nie ja jedna cierpię na kręgosłup. Mi jak mała uciśnie nerw to ból z plecków, aż w nogi promieniuje ... Lekarz zalecił chodzić na basen i masaże.
  15. lucy315

    Maj 2012

    majówka :)I tak was dziewczyny podziwiam, że pracujecie :) ja chyba już w 22 tc poszłam na zwolnienie, ale to po sugestiach szefowej, która, jak sie okazało też jest w ciąży :) Zazdroszczę szefowej! Moja rodziła 21 lat temu i chyba już zapomniała jak to jest być w ciąży...
  16. lucy315

    Maj 2012

    aaska_863lucy315 uciekaj na zwolnienie i nie patrz na pracodawcę !!!!! najważniejsza jesteś teraz tylko Ty i dzidziuś! ja na początku nie mogłam się przyzwyczaić że siedzę na l4 ale teraz myślę, że lekarz miał rację żeby mi wcisnąć zwolnienie prawie na siłę. Szczególnie w taką pogodę odpuść sobie. Wydaje mi się, że problemy z bólem pleców wiążą się z tym, że większość czasu spędzasz w pozycji siedzącej. Jak najwięcej odpoczywaj :) Byłam dziś u lekarza. Z malutką wszystko OK. Zatrułam się czymś najwidoczniej... Lekarz też kazał wypoczywać i dał mi L4 do końca tygodnia, żebym nie biegała w takim mrozie do pracy (moja ginekolog prowadząca jest na urlopie). Najgorsze jest to, że mam w sobie poczucie winy, że powinnam chodzić do pracy. Chociaż walczę ze sobą i uczę się powoli "zdrowego egoizmu" dla własnego i dziecka dobra :)
  17. lucy315

    Maj 2012

    Cześć dziewczyny :) Ja mam za sobą kiepskie dni... Nie dość, że się zaziębiłam, bo jak wariatka w minus 20 do roboty chodziłam, to wczoraj się czym zatrułam i cały dzień wymiotowałam. Potem pół nocy nie spałam tak mnie bolały plecy, a ból promieniował aż do nóg. Czy też macie takie problemy? Czytałam, że to dziecko może uciskać na nerw kulszowy stąd ten ból (Chociaż ja mam naprawdę mały brzuszek jak na ten etap ciąży (przytyłam 4,5kg od początku więc to raczej nie duże obciążenie. Ale mam też krzywy kręgosłup od dziecka w odcinku lędźwiowym, stąd pewnie problemy). Wzięłam no-spę i jakoś zasnęłam, bo już z bólu płakać mi się chciało. Wizytę u gina mam w środę i się zastanawiam, czy dzisiaj się nie próbować jakoś wcisnąć. Sorki, że się tak wyżalam. aaska ja również mam straszne wahania nastroju. Płaczę bez powodu wciąż. Czasami rozpiera mnie energia, a następnego dnia mam ochotę leżeć w łóżku i z nikim nie rozmawiać... Taki już chyba nasz stan :) A jeśli chodzi o mrozy.. brrr 3 dni pracy (dużo jeżdże autem i ciągle wsiadam i wysiadam z niego) i już się zaziębiła. A jak powiedziałam szefowej, że jestem chora i ide na kilka dni na L4 to zamiast powiedzieć, że mam się wygrzać i zdrowieć to mnie jeszcze opieprzyła, że się źle ubieram i to moja wina... Już mam dość tego powoli, byle do końca lutego i znikam na kilka miesięcy :/
  18. lucy315

    Maj 2012

    majówka :)Lucy a TY już wybrałaś wózek? Ja zdecydowałam się na Mutsy 4Rider / spacerowka + gondolka. Dokładnie taki: ..:: BOBO WÓZKI ::.. najlepsze WÓZKI DZIECIĘCE 2012 sklep internetowy: 4RIDER Mutsy wózek głęboko- spacerowy Kolor Team Purple Czekam z zakupem, żeby gwarancja jeszcze nie uciekała :)
  19. lucy315

    Maj 2012

    mamalina W czasie kiedy mnie nie było zajęłam się rozmyślaniem nad aranżacją pokoju malutkiej, zgłębiłam wiedzę na temat wózków i już się zdecydowałam - teraz pozostaje tylko zamówić:) A na jaki wózek się zdecydowałaś, jeśli można zapytać? :)
  20. lucy315

    Maj 2012

    marjaneczka - oby więcej takich cudownych chwil :) Ja też chyba zacznę się brać za jakąś wyprawkę, bo skończy się na tym, że ja będę rodzić a mąż w tym czasie śpioszki kupować będzie ;) Z kosmetyków odradzam Johnsson&Johnsson... przetestowałam na sobie oliwkę, po 3 dniach mega wysypka swędząca i wapnem się leczyłam ponad tydzień, bo już w ciąży byłam. A podobno mnóstwo dzieci ma na ich kosmetyki alergię.
  21. lucy315

    Maj 2012

    Jak jesteście zainteresowane bezpłatnymi spotkaniami dla kobiet w ciąży (i świeżych mam) to znalazłam taką ofertę: Mamo nadchodzę - Ja wybieram się na spotkanie w Gdańsku :)
  22. lucy315

    Maj 2012

    marjaneczka U mnie wszystko w porzadku chociaz ostatnio dokucza mi kregoslup + bol w dolnej czesci brzucha i po prawej stronie. Mi też dokucza kręgosłup (tym bardziej mam już dość pracy - jeżdżenia po kilka h dziennie autem...) Ale u mnie to wynika ze skoliozy w dolnym odcinku kręgosłupa i lordozy... Staram sie 2x w tygodniu chodzić na zajęcia dla kobiet w ciąży (dużo ćwiczeń z piłkami, które wzmacniają mięśnie wokół kręgosłupa) i wczoraj w końcu wybrałam się na basen. 45 minut a czułam się o niebo lepiej :) Może też spróbuj jakiś ćwiczeń.
  23. lucy315

    Maj 2012

    Hej dziewczyny, jestem po rozmowie z szefową. Nie była zachwycona, że mam zamiar pracować TYLKO!!! do końca lutego (dałam jej 1,5 miesiąca czasu na znalezienie zastępstwa...). Najbardziej na moje argumenty (że coraz gorzej się czuję, jestem zmęczona, boli mnie kręgosłup i nie chcę ryzykować jeżdżąc z brzuchem zimą pół dnia samochodem) podobał mi się kontrargument "Ale Ola - koleżanka z pracy-pracowała do 3 tygodni przed porodem..." Na co ja ucięłam dyskusję, że i owszem pracowała, ale do dziś tego bardzo żałuje i przy drugiej ciąży tak by już nie ryzykowała! Trochę się wkurzyłam bo inne laski u mnie w pracy w 2 miesiącu ciąży już poszły na L4 bez zapowiedzi, a ja chciałam być uczciwa, pracować do 7 miesiąca i dać czas na poszukanie kogoś na moje miejsce. Głupia Ja! Ale tak to jest jak się pokaże na początku za dużą dyspozycyjność...
  24. lucy315

    Maj 2012

    Madzia1314 a ja wczoraj miałam usg 3D lekarz przebadał dzidzie od stóp do głowy i co najważniejsze jest wszystko oki, a no i potwierdził że będzie chłopak, nawet pokazał nam siusiaka :) Super, że wszystko OK i gratuluję siusiaka :) Im ich więcej tym nasze córki będą miały większy wybór w narzeczonych
  25. lucy315

    Maj 2012

    zuzkus pan mi zyczyl szybliego wyzdrowienia hahaha dobre!!! :P to on nie wie ile "wyzdrowienie" z ciąży trwa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...