Skocz do zawartości
Forum

ml0da19

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ml0da19

  1. IWA23magda_79hej ja juz dzisiaj bez twardnien brzucha i 3 dzien bez wymiotow JAk sie ciesze, ze juz piatek. Moj maz ma caly weekend wolny, wiec nie moge sie doczekac.M24 jak moglabym sie obrazic? Alicja to piekne imie, a jeszcze jak na drugie Magdalena (jak ja) to juz w ogole super :) Wspolczuje sytuacji z tesciowa. No, ale taka prawda, ze rzadko spotyka sie tesciowa, ktora bylaby super. Mika gratuluje corci!!! Ale dziewczynki teraz gonia chlopakow. Fens to i Ty rzutem na tasme musisz miec Laure :) IWa ja tez tak mialam w pierwszej ciazy. OD poczatku mielismy imie dla synka, a dla dziewczynki nic nam do glowy nie przychodzilo. A teraz odwrotnie - dla corci szybko, a gdyby byl synek to bylby ogromny klopot. To i u ciebie się sprawdza bo teraz będziesz miała córcię i imię od razu wybrane :) Młoda kopytka z serem a pierogi leniwe to to samo :) Ja ryż z cynamonem robię inaczej, Jabłka kroję w plasterki i w garnku dusze aż same się rozciaplają osobno gotuję ryż,potem warstwowo układam na blaszce do pieczenia ryż,jabłka,cukier,cynamon i zaś ryż itd az produkty się skończą a le u góry powinien byś ostatni cynamon i do piekarnika i podpiekam. a do kopytek sie przypadkiem nie daje pyrkow?? ja w domu nie lubilam maminych kopytek ale tesciowej chetnie zjem. ja leniwe robie tylko z sera, maki i ubitych bialek.... a ten twoj przepis na ryzowa zapiekanke super musi wygladac superrrrr apetycznie....
  2. elciasloneczkoml0da19elciasloneczkomłoda widze ze nie tylko ja mam kuchene zapedy. a ryz z jabłkiem i cynamonem osobiscie nie lubie, tak samo jak kopytek z serem na słodko ;/ja mam kuchenne zapedy jak mam duuuuzo czasu (czyli np teraz). prawda jest taka ze przed slubem mieszkalam z mama i to ona zawsze gotowala (prawie). A ja umialam tylko 2 zupy na krzyz i schabowe lub gulasz. No i oczywiscie spaghetti:-))). ale ile mozna jesc to samo. i tak naprawde caly czas staram sie znajdowac jakies przepisy i probowac zeby potem jak sie pytam A. co na obiad to on mowi: COŚ!!! co mnie doprowadza do szalu.... a tak ma juz jakis wybor. wczoraj zrobilam schabowe i do tego ziemniaczki w ziolach prowansalskich na blaszce w piekarniku bo chcialam odmiany ziemniaczanej.... a wasi faceci tez tyja w ciazy?? bo moj do mojej ciazy to na mojej kuchni przytyl moze ze 3-4 kg przez rok. a teraz przez 4 miesiace ok. 7 kg. masakra.... mojemu zaczol sie wlasnie delikatny brzuszek pozakazywac :) moj ma prawie taki jak ja:-)). ma 185 cm wzrostu, przed slubem wazyl 85 a teraz juz 95!!!!!!!!!!
  3. elciasloneczkoml0da19elciasloneczkodziewczyny probuje wyróznic imiona ale cos mi nie idzie, wlasnie zjadlam na sniadanko fasolke po bretonsku, i zrobilam sobie capucino. za nie dlugo zbieram sie do sklepu nabyc nowy biustonosz. tamten zrobiul sie w obwodzie za maly a na dodatek piersi znowu zaczely rosnac. dzisiaj tez wkoncu do ksiedza, jutro na ten dziens skupienia a potem na poczte powysylac zaproszenia, jeszcze tylko w poniedzialek i mam bnadzieje ze to bedzie wszystko z tego biegania. wogole nie chwalilam sie ale moj przyszly maz w zwiakzu ze nie bedzie jednak zadnej imprezy wymyslil podroz poslubna i chyba po slubie pare dni pojedziemuy na wegry:) pozwiedzac autem .kurcze. a jezyk znacie?? ja mialam z moim jechac w listopadzie na wegry ale remont nas wykonczyl czasowo. my mielismy jechac z przewodnikiem bo moj brat studiowal hungarystyke (filologie wegierka). i teraz siedzi do czerwca w budapeszcie i pisze prace doktorska.... nie nie znamy, ale rosyjskiego tylko po lebkach a juz 2 razy na krymie bylismy, ja uwielbiam takie wyprawy :) w wakacje mialam taka sytuacje w pracy ze musielismy podpisywac umowy pomiedzy kierowcami a dyrekcja drog (viatoll zamiast staych winiet). i mi sie trafil akurat wegier ktory ni w zab angielskiego i niemieckiego. i jak takiemu wytlumaczyc ile to kosztuje, na jakiej zasadzie dziala i gdzie jest najblizszy kantor zeby euro wymienil?? On czekal prawie 12 h zebym ja go obsluzyla bo moj poprzednik tez nie umial sie z nim dogadac. a ja szybki tel do brata, wytlumaczylam co i jak. Wegier byl baaaaardzo zdziwiony ze ktos po wegiersku umie gadac bo rocznie w Polsce ten kierunek konczy moze z 7 osob:-))). Wiec trafic takiego to jak 6 w totka. strasznie ciezki jezyk...
  4. m2428mml0da ale mi narobiłaś smaka na ten ryż z jabłkami, ale niestety zostało mi tylko 1 jabłko, mąż ma dopiero kupić jak będzie wracał z pracy (bo nie pozwala mi dźwigać) więc najwyżej wstzrymam się i na kolacje sobie zapodam, ale tylko sobie, bo m. nie ruszy jedzenia w którym nie ma mięsa (takiego mam pierona w domu) muszę gotować bardzo często jemu i sobie osobno bo nie mam zamiaru codziennie mięsa jeść. Niech tylko nam się córcia urodzi to nauczymy go jeść dania bezmięsne:) moj tez raczej miesozerny i pyrkozerny. ale przez rok malzenstwa odkryl (haha) ze istnieje ryz, kasza i makaron. zreszta jego familia tez bo jak sie mieszka razem to czesto sie wymieniamy obiadami na spobowanie (jego mama tez lubi moja kuchnie i czasami mimo ze jest obiad na dole to przychodzi do nas na degustacje). Bo wczesniej makaron to tylko do rosolu, ryz tylko do golabkow a kasza (wtf ta kasza!????!!!)
  5. FENSTARSSmagda_79hej ja juz dzisiaj bez twardnien brzucha i 3 dzien bez wymiotow JAk sie ciesze, ze juz piatek. Moj maz ma caly weekend wolny, wiec nie moge sie doczekac.M24 jak moglabym sie obrazic? Alicja to piekne imie, a jeszcze jak na drugie Magdalena (jak ja) to juz w ogole super :) Wspolczuje sytuacji z tesciowa. No, ale taka prawda, ze rzadko spotyka sie tesciowa, ktora bylaby super. Mika gratuluje corci!!! Ale dziewczynki teraz gonia chlopakow. Fens to i Ty rzutem na tasme musisz miec Laure :) IWa ja tez tak mialam w pierwszej ciazy. OD poczatku mielismy imie dla synka, a dla dziewczynki nic nam do glowy nie przychodzilo. A teraz odwrotnie - dla corci szybko, a gdyby byl synek to bylby ogromny klopot. nono ja tez tak uważam... równowaga musi byc w przyrodzie... i jak widać potwierdza się...chłopaka łatwo stwierdzić od razu wisi pisior i łatwo a dziewczynke trzeba poczekać hahahaha mam nadzieję że mam rację MADZIA ja kupiłam własnie na jutro rajtuzki ciążowe granatowe, super są bo w sklepach tylko czarne i brąz zazwyczaj w normalej cenie a tam maja różne kolorki zaraz Ci linka podeśle ;) MIKA gratulacje noooo JUSTA pomierzyłam dziś mą zgrabną odnogę i idę pończochy sobie zamówić w sklepie ortopedycznym !!! Wczoraj ogólnie cały dzień z moim Pawłem po szpitalach i przychodziach jeżdziliśmy ;) a w tym sosnowcy to jakaś masakra, szpital okropny brudny smierdzący kanalizacją i bigosem błeeeee... i pani go zapisała na rekonstrukcje wiązadła na 3.12.2012 !!!!!!!!! hahahahaha pojechaliśmy do lekarza pogadać że no śmiech poprostu i może da sie załatwić teraz na początek roku... ten mój brzuszek juz troche działa na ludzi jak zaczynam marudzić i lamentować hahahaha... zobaczymy ;)) w ogóle to Kochane jesteście, że pamiętacie o mojej dzisiejszej wizycie hihi... w sumie ja tu tez lament odprawiam o tą moją Laurę ;)))) Muszę już lecieć , ale wieczorem tu opis strzele że hoho... nie ważne co !!!!! hej Fens czy mi umknelo czy mialas wstawic zdjecie w nowej kiecuni albo cos przeoczylam??
  6. elciasloneczkodziewczyny probuje wyróznic imiona ale cos mi nie idzie, wlasnie zjadlam na sniadanko fasolke po bretonsku, i zrobilam sobie capucino. za nie dlugo zbieram sie do sklepu nabyc nowy biustonosz. tamten zrobiul sie w obwodzie za maly a na dodatek piersi znowu zaczely rosnac. dzisiaj tez wkoncu do ksiedza, jutro na ten dziens skupienia a potem na poczte powysylac zaproszenia, jeszcze tylko w poniedzialek i mam bnadzieje ze to bedzie wszystko z tego biegania. wogole nie chwalilam sie ale moj przyszly maz w zwiakzu ze nie bedzie jednak zadnej imprezy wymyslil podroz poslubna i chyba po slubie pare dni pojedziemuy na wegry:) pozwiedzac autem . kurcze. a jezyk znacie?? ja mialam z moim jechac w listopadzie na wegry ale remont nas wykonczyl czasowo. my mielismy jechac z przewodnikiem bo moj brat studiowal hungarystyke (filologie wegierka). i teraz siedzi do czerwca w budapeszcie i pisze prace doktorska....
  7. elciasloneczkomłoda widze ze nie tylko ja mam kuchene zapedy. a ryz z jabłkiem i cynamonem osobiscie nie lubie, tak samo jak kopytek z serem na słodko ;/ kopytek z serem moze bym nie ruszyla ale pierogi leniwe z maselkiem i cukrem, mmmmm.... albo knedle ze sliwkami......
  8. elciasloneczkomłoda widze ze nie tylko ja mam kuchene zapedy. a ryz z jabłkiem i cynamonem osobiscie nie lubie, tak samo jak kopytek z serem na słodko ;/ ja mam kuchenne zapedy jak mam duuuuzo czasu (czyli np teraz). prawda jest taka ze przed slubem mieszkalam z mama i to ona zawsze gotowala (prawie). A ja umialam tylko 2 zupy na krzyz i schabowe lub gulasz. No i oczywiscie spaghetti:-))). ale ile mozna jesc to samo. i tak naprawde caly czas staram sie znajdowac jakies przepisy i probowac zeby potem jak sie pytam A. co na obiad to on mowi: COŚ!!! co mnie doprowadza do szalu.... a tak ma juz jakis wybor. wczoraj zrobilam schabowe i do tego ziemniaczki w ziolach prowansalskich na blaszce w piekarniku bo chcialam odmiany ziemniaczanej.... a wasi faceci tez tyja w ciazy?? bo moj do mojej ciazy to na mojej kuchni przytyl moze ze 3-4 kg przez rok. a teraz przez 4 miesiace ok. 7 kg. masakra....
  9. _Elena_ml0da19u mnie dzisiaj tez beznadziejna pogoda zrobilam dla rodzinki duuuuzo salatki jarzynowej (wyszlo chyba z 8 kg). zaopatrzenie jak dla wojska ale moj A ma duuuuuuzą familie a jeszcze na weekend zapowiedzieli sie goscie wiec zeby ulzyc mojej zapracowanej tesciowce (ja mam tesciowa oki) zrobilam salatke, upieklam sernik z brzoskwiniami a jak ona wroci z pracy zrobimy golabki (3 gigantyczne kapusty juz czekaja). a na obiad zrobie ryz z jablkami i cynamonem....Ale pyszności mniammmmmmmmmmmmmm ślicznie proszę o przepis na ryż z jabłkami i cynamonem bo nigdy nie jadłam... z góry dziękuję :******* baaardzo proste jedzonko. jablka (nie wiem na jaka ilosc) - ja wzielam 8 srednich (lubie jablka z cynamonem albo z przyprawa do szarlotki). obieram. kroje w kostke i wrzucam do garnka z woda (wody tylko na dno zeby sie jablka nie przypalily, powiedzmy z 3/4 szklanki). zagotowac i na maly ogien az zmiekna. ja dodaje do nich duzo cynamonu. jak juz zmiekna, to ugniatam takim czyms do duszenia kartofli. dodaje ryz (1 torebke bo to bardziej deser niz obiad) ktory gotuje z aromatem waniliowym i ew. dodatkiem mleka do wody.... mieszam i podaje. latem moja mama zrobila tego chyba ze 40 sloikow i pozaprawiala wiec jak wieczorkiem przychodzi chetka na cos slodkiego to sloik na talerz i do mikrofali (mnie najlepiej smakuje na cieplo).
  10. u mnie dzisiaj tez beznadziejna pogoda zrobilam dla rodzinki duuuuzo salatki jarzynowej (wyszlo chyba z 8 kg). zaopatrzenie jak dla wojska ale moj A ma duuuuuuzą familie a jeszcze na weekend zapowiedzieli sie goscie wiec zeby ulzyc mojej zapracowanej tesciowce (ja mam tesciowa oki) zrobilam salatke, upieklam sernik z brzoskwiniami a jak ona wroci z pracy zrobimy golabki (3 gigantyczne kapusty juz czekaja). a na obiad zrobie ryz z jablkami i cynamonem....
  11. mikaqxHej dziewczyny! Byliśmy wczoraj na usg połówkowym, szaleństwo takie przez cały dzień, że szkoda gadać, a wizyta dopiero o 17. W każdym razie: maleństwo niesamowicie urosło, ma długaaaaaaaaaaaaśne nogi :-D, pani doktor ją dokładnie przebadała - każdy normalnie najmniejszy narząd i za każdym razem jak mówiła, że wszystko ok, to robiliśmy wielkie uffffffff... :-) Klopsik waży już 450g - łoj sporo! - już mówiłam mojemu Olkowi, że jak się okaże w kwietniu, ze maluch waży 5kg to nad drugim się mocno zastanowię Trzeba było maleństwo trochę posmyrać żeby się obudziło i mamy takie fotki śmieszna jak zasłania sobie oczka, ziewa... cudeńko I na koniec mówie 'to niech jeszcze pokaże, czy chłopiec, czy dziewczynka będzie...' No i panie doktor mówi' o, tu ładnie widzać...' więc pomyślałam - no będzie pisiorek na bank, a ona dalej ' tu są wargi sromowe i łechtaczka, będzie córcia' No jaki okrzyk radości wydałam to szkoda gadać Córunia!!!!!!!!!!!! Mój mąż też się cieszył że hej, chociaz tak się zapierał wcześniej, ze fajnie jak byłby chłopiec ;-) Wczoraj przed wizytą pierwszy raz na imię dla dziewczynki wpadłam, spodobało nam się - to musiało być prorocze Jak nic nam się nie zmieni, to będzie Larysa (w skrócie Łesia ) Całą noc mi się śniła , chyba spałam z takim wielkim bananem na buzi. Do tego mogę jechać na Święta do rodziców, łożysko się ładnie podniosło, wszystko ok Gratuluje pomyslnej wizyty i ciesze sie ze powieksza sie grono dziewczynek kwietniowych. Miesiąc temu jak czytalam wpisy to myslalam ze na 24 dziewczyny (? ciekawe jaki jest stan faktyczny??) bedzie moze ze 2 male kobietki ale widze ze juz jest co najmniej kilka (nie wymienie ile bo slaba jestem w rachunkach)
  12. ewkawitam :)ja znow dzis w domu tym razem z synusiem bo bardzo kaszle i puszcze go dopiero w poniedzialek do przedszkola. Sloneczko swieci wiec niezla pogoda sie zapowiada . Milego dnia !! u nas beznadziejna pogoda. wieje, pada ni to deszcz ni to śnieg, szaro, buro i zimno. chyba mnie depresja zimowa dopada
  13. _Elena_Dziewczyny ja to nawet od kilku dni mniej ruchów czuję ... A dziś to w ogóle odchorowuje tydzień ciężkiej pracy od rana do nocy... od dziś miałam zacząć sprzątanie przedświąteczno- odwiedzeniowo teściowskie (w sobotę) ale nie mam siły się ruszyć... lekko chora znów się czuję, łeb i gardło boli, jestem taka dziwnie słaba że nie mam siły wstać, ręką czy nogą ruszyć... nie wiem co mi tak jest znów... Sypię się mysle ze to tez moze byc zwiazane z napieciem przed wizyta "ukochanych" tesciow... a myslisz ze przyjada z workami caritasu piwnicznego?? pamietaj, jestes silna i nie dasz sie:-))))
  14. ja tez mimo ze czuje ze przytylam chyba z 15 kilo (a naprawde 6 kg) jak ubiore luzniejsze ciuchy to wyglada jakby mnie wydelo nadmiar jedzonka. ja w ogole jestem dziwna. naprawde ciesze sie ze jestem w ciazy ale ciagle towarzyszy mi uczucie niepokoju ze cos moze skonczyc sie nie tak. Niby wiem ze 22tc to czas zeby bylo widac juz brzuszek ciazowy ale jak mam obcisle ciuchy i ktos zwroci mi uwage ze mam widoczny brzuszek to czuje sie skrepowana (moze to pozostalosc sprzed ciazy kiedy taka uwaga dotyczyla mnie czyli grubaska). moj A caly czas mi powtarza ze jestem piekna, mam sliczny brzusio i ze powinnam go eksponowac ale nie czuje sie przekonana.... a wy dziewczyny (Elenka, Kasandra, elcia, Fens, ewka i reszta ktora moja pamiec doskonale krotka nie zapamietala:-)) macie piekne brzuszki idealnie proporcjonalne do waszej figury. Elenka duzy brzuszek moze i slicznie wyglada (dla ciebie) ale jest tez bardziej uciazliwy (brak mozliwosci samodzielnej depilacji, wciagniecia skapetek i wielu innych przyziemnych spraw). Jelsi dziecie rozwija sie bardzo dobrze to znaczy ze twoj brzusio jest w sam raz....
  15. agatu1ml0da19troszke wam zazdroszcze tych baaaardzo wyraznych ruchow. ja narazie moze kilka razy poczulam takie fest kopniaczki.... choc jak kiedys Fens napisala, ze przyjdzie taka pora, ze jak dziecie kopnie w pecherz to az sie posikamy z radosci wiec moze narazie moga byc takie delikatne musniecia.....moj oli nie kopie mocno kochana, wiec nie masz co sie przejmowac. po prostu od czasu do czasu czuje takie fajne pukniecie, ktorego nie pomyli sie z niczym innym. czuje to narazie tylko ja, a. nic nie wyczuwa na zewnatrz. moja ginka stwierdzila, ze i tak zaczelam czuc ruchy bardzo szybko :) takie delikatne ruchy, przewracanie sie w brzuchu tez czuje, a moj A jak przyklada reke do brzucha to tez czuje jak malenstwo sie porusza. ale na zewnątrz nic narazie nie widac, brzuch nie wypina ie w zadna strone. moze to przez otulinke (tluszczyk). czasami jak mam dzien w biegu to nie czuje takich wyraznych ruchow tylko takie naprawde delikatne musniecia, potem denerwuje sie ze dziecko sie nie rusza. A moj maz przyklada reke do brzuszka i mowi: hej, leniuszku ruszamy sie troche bo mamusia cie nie czuje i tatus sie chce przywitac....
  16. troszke wam zazdroszcze tych baaaardzo wyraznych ruchow. ja narazie moze kilka razy poczulam takie fest kopniaczki.... choc jak kiedys Fens napisala, ze przyjdzie taka pora, ze jak dziecie kopnie w pecherz to az sie posikamy z radosci wiec moze narazie moga byc takie delikatne musniecia.....
  17. moja corcia tez ciagle raczki przy buzi, targala sie jakby za ucho, albo ciagle wkladala kciuka do buzi.
  18. Dzien dobry!!! gratuluje wszystki dziewczynom udanych wizytek, pomyslnych wiesci i wspaniale rozwijajacych sie dzieci i pieknych brzusiow ja wczoraj tez zaliczylam wizytke u ginki (polowkowke). Generalnie dziecko rozwija sie dobrze, wazy 444 gr, ma dobrze zbudowane serducho, ladnie wyksztalcony pecherz, prawidlowo zbudowaną pepowine. strasznie ruchliwe wiec ginka miala problem zmierzyc cokolwiek wiec badanie bardzo dlugo trwalo (ok. 30 min samo usg). Moj mezus ogladal i nagrywal pierwszy filmik malenstwa. termin porodu przyspieszyl mi sie tylko o 2 dni (na 13.04.12) wiec ginka powiedziala ze bardzo proporcjonalnie i ksiazkowo dziecie rosnie... a teraz najwazniejsze, po tylu tygodniach czekania (choc najwazniejsze zeby bylo zdrowe) nasze dziecie w koncu pokazalo co ma pomiedzy nozkami. tak wiec bedzie dziewczynka. moj maz ostatnio juz sie nastawial ze bedzie chlopczyk, wiec jak ginka powiedziala ze wg niej dziewczynka to moj mąz sie zapytal: napewno dzieczynka?? na sto procent?? a ginka na to: prosze pana, wg mnie to nawet na 200% wiec moj A stwierdzil: no to bedzie coreczka tatusia i ukochana JULCIA bo takie imie wybral mąż, a mi tez to wlasnie najbardziej sie podobalao. wiem ze oklepane ale my narazie nie znamy zadnej Julki...
  19. Czesc dziewczyny!! Agatu, ewka życze udanych wizytek. Ja jutro mam wieczorem wizyte ale cos czuje ze i tak sie nie dowiem jakiej pllci mam lokatora (pewnie niesmiale dziecie po tatusiu) Ja ostatnio nie mam takich boli jak dzieczyny pizecie (tylko caly czas uczucie niepokiju, ktore opusci mnie dopiero po porodzie) Mam za to w bonusie cos co mozna nazwac Zespolem niespokojnych nog. I jak czlowiek ma lezec i odpoczywac gdy nogi rwa jak cholera w sobote caly dzien na nogach bo mezyk sie z ze znajomy umowil na male spotkanko a ja nie potrafie przyjac gosci przy paluszkach i krakersach. dobrze ze mo pomagal bo tak byloby . wczoraj powtorka z rozrywki wiec tez caly dzionek na nozkach.troszke mnie kregoslup bolal (a jak kregoslup to i brzuszek boli ale nie jakos miejscowo tylko caly, od lewej do prawej i z gory na dol ale daje rade, jeszcze tylko 4 mies). a jak sie polozylam wieczorkiem to myslalam ze wyjde z siebie i stane obok!!!!!!!!!!! przewracala sie z boku na bok, wstawalam, znowu sie kladlam, potem znowu spacerek po pieterku...... normalnie kur..... dostawalam. po 3 godzinach myslalam ze usne dopiero jak padne ze zmeczenia ale nad ranem Pan zespol niespokojnych nog dal mi spokoj..... tak wiec jestem troszku nie wyspana czy ktoras z was tez tak ma?? podobno to zwiazane jest z niedoborem zelaza i moze sie zdazac w ciazy ale zeby az tak Elenka dzieki za pamiec... u nas szaro, zimno, wieje i pada.... okropna pogoda... ja chce lato
  20. Igla777Dzien dobry i wlasciwie do widzenia (rychlego zobaczenia) mamuski. Ja tak krotko, bo mnie wczoraj luby zaskoczyl i troche plany pomieszal, wiec jestem nieco w stresie, ale w pozytywnym stresie. Wczoraj wpadl do domu i krzyczy: pakuj walizki! O, Matko mysle sobie, to doczekalam sie, w ciazy i na ulice mnie wystawia:-((( Widzac moja mine zorientowal sie, ze cos nie tak, wiec przytulil i: Alex, mama i tata jada na urlop. Na 7 dni na Fuerteventure na Wyspach Kanaryjskich i to jutro! Niespodzianka mu sie udala, ale musialam sie nalatac, by uszykowac wszystko, szybko pranie, suszenie, uprzatniecie mieszkania, pakowanie, dopiero co zrobilam zakupy, wiec swieze produkty sasiadce wcisnelam, i wiec wieczorem to bylam padnieta, i krzyz myslalam, ze mi eksploduje. Ale dzis juz jestem w skowronkach i wlasciwie gotowa do urlopu. Lot o 18.00. Mam nadzieje, ze bede miala tam w hotelu internet, bo przeciez w przyszlym tygodniu to tak duzo z was ma wizytki, i ja chce wiedziec jak przebiegaly. Chce wziac udzial w waszej radosci!!!W razie czego jakas kafejke internetowa dopadne:-)), lub z telefonu cos naskrobie, mimo, ze pisanie z telefonu na forum to sztuka nie byle jaka, szczegolnie na cierpliwosc:-))) Wona, Magda, Kasandra, Maria kochane, trzymajcie sie zdrowo, jak najwiecej odpoczywac prosze! Fens, Justazg - ja mojego lubego tez w internecie znalazlam ( lub lepiej on mnie). Gdyby nie internet nigdy nasze drogi by sie nie zeszly, nie bylo by Alexa, nie bylo by WAS:-((( Wszystkim mamuskom i maluszkom duzo zdrowka. Juz za wami tesknie!!!! ja etz ci bardzo zazdroszcze, chociaz zazdrosc zla rzecz:-))). ale w tym pozytywnym sensie. my narazie nie mamy co marzyc ( i przez nastepne 20 lat) o takich wyjazdach. moj luby raz ze nie zna znaczenia slowa spontanicznosc to jeszcze kasa. ale nie to jest w zyciu najwazniejsze....
  21. justazgIGLA ale zazdroszczę Ci, no to widzę że Twoje kochanie to się stara! Ja też mam ochotę gdzieś pojechać choć na dwa dni, bo podróżowanie z dzieckiem nigdy już nie będzie tak proste jak właśnie teraz :-)))) Baw się dobrze i odpoczywaj dużo! Iwa podziwiam, jak Ty przy trójce dzieci masz jeszcze cierpliwość do takich rzeczy??? Mnie to stresuje sama myśl że mam nitkę nawlec na igłe i guzik przyszyć!!!A co do naszego forum, to mi się tu bardziej podoba niż na kafe! Choćby dlatego że można dodawać zdjęcia, ale też jest tu bardziej intymnie, nie wchodzą nam tu "obcy: którzy krytykują, jeśli wiecie co mam na myśli :-) chodzi ci o "pomaranczowych". bylam teraz na chwile na kafe i tam jedna teraz sie udziela taka pomaranczowa. masakra, tylko klotnie wszczyna...
  22. ewkaIgla suuuuuper niespodzianka!! zazdroszcze ;))ja mojego tez poznalam przez internet moja mama swojego faceta tez przez neta ... jednak sie da ;))) magda lez lez ile mozesz :) bedzi dobrze, kazdy dzien dziala na wasza korzysc.... ;) Fens ale goscie... ja nie lubie gosci w porze obiadowej bo wiadomo, ze nigdy wiecej nie robie :/ i najczesciej konczy sie tak, ze obiad jemy po wizycie i wszyscy siedza glodni Elcia biedaczko... to sie nalatasz przed tym slubem... ale bedzie z glowy a skoro sie zdecydowaliscie to nie ma innego wyjscia :) Iwa super !! ja zamawiam caly komplecik !! ;) uwieeeeelbiam takie robotki reczne .... sama kiedys probowalam, ale nie mam do tego cierpliwosci.... czytanie tych wzorow itp :( Ty uczylas sie od podstaw wszystkiego ???? czy wczesniej juz cos dziergalas ?? ja tez poznalam mojego meza na czacie w telefonie w sieci plus. wczesniej bylam w innej sieci, a kolezanka mowi ze w plusie jest taki czat i mozna faceta poznac (akurat byla po rozstaniu i mialam taka prace ze zero szans na poznanie wolnego faceta). jak sie pozniej okazalo moj luby dokladnie w ten sam dzien tez przeszedl z innej sieci do plusa dokladnie z tego samego powodu (kolega go namowil). pierwszy kontakt na czacie i akurat moj A.... a po pierwszej randce wiedzielismy oboje ze to wlasnie to. na forach tez sie wczesniej raczej nie udzielalam bo nie czulam takiej potrzeby. teraz jak jestem w ciazy to fajnie popisac z babkami bedacymi w tej samej lub podobnej sytaucji. jest to i grupa wsparcia i najlepsze google w jednym....
  23. duzo zalezy od tego jak rodzice nastawia rodzenstwo do nowego czlonka rodziny. moja mama (pedegog) przedstawiala mojemu bratu same zalety siostry (jeste taki duzy starszy brat wiec dostaniesz swoj wlasny pokoj) i moj brat od poczatku lubil siedziec przy moim lozeczku i czul wazna funkcje jaka jest bycie straszym bratem. a moj tesciu pokazal najgorsze strony tego nowego malego czlonka rodziny: mama, slodycze, owoce, zabawki wzystko na pol.... ktory dzieciak by tak nie zareagowal??? ewka widocznie tez w superlatywach przedstawia nowego szkraba ze Oskar jest zainteresowany i ma same pozytywne uczucia do maluszka.....
  24. ewkaElcia moze po kawie Ci przejdzie... mnei tez cmi glowa, zle sie jakos czuje, niedobrze mi... rano wstalam z lozka i polecialam wymiotowac :/ obywiscie nie mialam czym po nocy wiec tylko sie nameczylam a Oskar jak to zobaczyl , stanal w progu i pyta " Potrzebujesz mojej pomocy ?? " moj kochany, od razu mi sie lepiej zrobilo....Codziennie brzuch caluje po kilka razy i mowi ze sie juz nie moze doczekac... ze jest starszym bratem i kocha dzidzie :) ostatnio sie przytulil do brzucha i mowi: " Wiesz, wszyscy juz Cie kochamy " :))) cudo moje male miedzy mna a bratem jest 4 lata roznicy, wiec jak ja sie mialam urodzic to moja mama opowiadala mojemu bratu, ze teraz bedzie mial siostrzyczke, ktorą bedzie MOGL sie opiekowac, ze bycie straszym bratem jest super i inni beda mu na pewno zazdroscic, ze bedzie MOGL mnie wszedzie zabierac jak bedzie starszy (ha ha ha). Tak wiec moj brat byl bardzo pozytywnie nastaiony na przybycie rodzenstwa. moj tesciu zas jak mial sie urodzic moj A (drugi w kolejnosci) to pierworodnemu (2 latka), dla ktorego wszytsko bylo w domu, slodycze, zabawki, pomarancze i takie tam, pokazal czekolade cala, przekroil na pol i mowi ze teraz pol bedzie jego a pol braciszka, wzial pomarancze i tak samo, wszytsko na pol.... i dziwil sie potem ze Tomek (brat mojago A) jak nikogo w pokoju nie bylo, to probowal udusic poduszka malego braciszka....
  25. ewkamagda_79Igla i ja zazdroszcze, ze juz jestes po glukozie. JA jak robilam 75g to odlecialam i caly czas przelzezalam na jakiejs kozetce, bo co wstawalam to od razu na ziemie. Wiem wlasnie, ze zagranica mozna pic glukoza smakowa. U nas niestety kicha. Nie dosc, ze place to jeszcze musze wypic takie gowno.ojjj a czemu organizm tak zareagowal na glukoze ??? biedna... w Pl placicie tez za to ???? jej ja w Pl zadnych badan nigdy nie robila, ale myslalam ze na kase to za darmo, chyba ze prywatnie i szybko to trzeba placic :/ u nas na kase to szybciej umrzesz niz sie czegos doczekasz. w tamtym tygodniu moja ciocia (65lat) bardzo zle sie czula (kolatanie serca, stany lekowe i ogolny odlot), poszla do lekarza i wyslal ja do okulisty. na ten rok zapomnij, od 15 grudnia zapisy na nowy rok, kolejki takie, ze jak staniesz o 3 nad ranem w kolejce tego 15 grudnia to moze sie zalapiesz na pierwszy kwartal.... nic tylko umrzec. ale jutro albo w piatek zawioze ja do prywatnego (my fundujemy ta impreze bo ciotka ma 700 zl emerytury) ja zeby isc do endokrynologa (mam guzy na traczycy) to dopiero za 4 podejsciem (zajelam kolejke o 4 nad ranem) udalo mi sie.... bo u tej pani doktor jest tak, ze jak zaczniesz chodzic prywatnie to juz potem baaaaaardzo trudno sie przestawic na kae chorych:-((((
×
×
  • Dodaj nową pozycję...