Skocz do zawartości
Forum

ml0da19

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ml0da19

  1. ml0da19FENSTARSSml0da19 strasznie wysokie. igm wyszlo nujemne ale igg AZ 1933!!!!!!!!!!!!!! masakra. jak czytam na necie to zdarza sie ze ktos ma igg wysokie ale ok. 300-400 a ja prawie 2 tys.....:-((((((((((("Przeciwciała IgM, tzw. wczesne, są wytwarzane w pierwszym tygodniu od zarażenia i ich poziom wzrasta w ciągu kolejnych 4 tygodni, a następnie spada i utrzymuje się na niskim poziomie przez różny okres, zwykle przez około 3 miesięcy. Przeciwciała IgG, tzw. późne, pojawiają się we krwi od 2 do 4 tygodni od zarażenia. Następnie ich poziom szybko wzrasta przez 2-4 miesiące od zarażenia, po czym następuje ich powolny spadek. IgG utrzymujące się na stałym poziomie są dowodem zarażenia w przeszłości. Są obecne we krwi przez całe życie i chronią przed ponownym zarażeniem. IgG (-), IgM (-) – brak odporności; oznacza to, że osoba ta nie zetknęła się dotychczas z pasożytem i w razie zakażenia zachoruje na jedną z postaci nabytych choroby. Gdy sytuacja taka wystąpi u kobiety ciężarnej, należy powtarzać oznaczenie w celu jak najszybszego wykrycia choroby i jej leczenia. IgG (+), IgM (-) – oznacza przebyte zarażenie i odporność; przy znacznie podwyższonym IgG należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach. Jeżeli ich poziom jest taki sam, nie trzeba leczyć ani dalej kontrolować. IgG (+), IgM (+) – szczyt inwazji; przy obecności objawów należy rozpocząć leczenie. Przy braku objawów należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach. IgG (-), IgM (+) – jest to wynik nieswoisty; kontrola za trzy tygodnie; jeżeli wynik taki sam – ciężarna seronegatywna, nie wymaga leczenia, wskazana kontrola za trzy miesiące." znam te dane, mam tylko nadzieje ze zarazilam sie ponad 4 mis temu. tylko gdzie?????? zwierzat brak, od zrobienia testu (a nawet wczesniej) nawet nie patrze na surowe mieso, wiec pytams ie gdzie:-(? moja ginka na szeszelach sie wyleguje, ale jutro moze pojde do gina na nfz
  2. FENSTARSSml0da19FENSTARSSmłoda jakie te wyniki ? strasznie wysokie. igm wyszlo nujemne ale igg AZ 1933!!!!!!!!!!!!!! masakra. jak czytam na necie to zdarza sie ze ktos ma igg wysokie ale ok. 300-400 a ja prawie 2 tys.....:-((((((((((("Przeciwciała IgM, tzw. wczesne, są wytwarzane w pierwszym tygodniu od zarażenia i ich poziom wzrasta w ciągu kolejnych 4 tygodni, a następnie spada i utrzymuje się na niskim poziomie przez różny okres, zwykle przez około 3 miesięcy. Przeciwciała IgG, tzw. późne, pojawiają się we krwi od 2 do 4 tygodni od zarażenia. Następnie ich poziom szybko wzrasta przez 2-4 miesiące od zarażenia, po czym następuje ich powolny spadek. IgG utrzymujące się na stałym poziomie są dowodem zarażenia w przeszłości. Są obecne we krwi przez całe życie i chronią przed ponownym zarażeniem. IgG (-), IgM (-) – brak odporności; oznacza to, że osoba ta nie zetknęła się dotychczas z pasożytem i w razie zakażenia zachoruje na jedną z postaci nabytych choroby. Gdy sytuacja taka wystąpi u kobiety ciężarnej, należy powtarzać oznaczenie w celu jak najszybszego wykrycia choroby i jej leczenia. IgG (+), IgM (-) – oznacza przebyte zarażenie i odporność; przy znacznie podwyższonym IgG należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach. Jeżeli ich poziom jest taki sam, nie trzeba leczyć ani dalej kontrolować. IgG (+), IgM (+) – szczyt inwazji; przy obecności objawów należy rozpocząć leczenie. Przy braku objawów należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach. IgG (-), IgM (+) – jest to wynik nieswoisty; kontrola za trzy tygodnie; jeżeli wynik taki sam – ciężarna seronegatywna, nie wymaga leczenia, wskazana kontrola za trzy miesiące." znam te dane, mam tylko nadzieje ze zarazilam sie ponad 4 mis temu. tylko gdzie?????? zwierzat brak, od zrobienia testu (a nawet wczesniej) nawet nie patrze na surowe mieso, wiec pytams ie gdzie:-(?
  3. agatu1ml0da19FENSTARSSmłoda jakie te wyniki ? strasznie wysokie. igm wyszlo nujemne ale igg AZ 1933!!!!!!!!!!!!!! masakra. jak czytam na necie to zdarza sie ze ktos ma igg wysokie ale ok. 300-400 a ja prawie 2 tys.....:-(((((((((((kiedy do lekarza? i popatrz jakie sa jednostki, bo to czasami gubi... wizyte ma dopiero na 21.10. a jednostka sie zgadza. jutro pojde chyba zrobic jeszcze raz ale w innym laboratorium
  4. FENSTARSSmłoda jakie te wyniki ? strasznie wysokie. igm wyszlo nujemne ale igg AZ 1933!!!!!!!!!!!!!! masakra. jak czytam na necie to zdarza sie ze ktos ma igg wysokie ale ok. 300-400 a ja prawie 2 tys.....:-(((((((((((
  5. hej. jeszcze nie umiem dojsc do siebie po wczorajszej informacji od cinamoonki:-(((( koszmary senne mialam cala noc, ze ciaza martwa i takie tam a robilyscie badania na toksoplazmoze?? bo mi wyszly straaaaaszne wyniki:-( az sie boje...
  6. Alfa_ chyba pracuje jeszcze...
  7. larissa85Ja naprawde sie podlamalam. Zawsze sobie inaczej ciaze wyobrazalam, te wszystkie filmy, gdzie przyszle mamy ciagle usmiechniete, piekne i wypoczete:) A realia takie, ze ciagle sie martwimy i cos nam dokucza, a to glowa boli a to brzuch, humor nie ten. i najgorsze ze nikt nie da nam 100% pewnosci ze bedzie wszystko ok. ze dziecko jest zdrowe na taka informacje musimy czekac 9 mies.... nawet najlepsze badania zawieraja jakis margines bledu....
  8. a wiesz, ze tez o niej pomyslalam. dobrze ze narazie jest w pracy, ale jak wroci i poczyta....
  9. teraz po tym, co stalo sie cinamoonce az sie boje nastepnej wizyty....:-( ja juz mam 12 tc, ale w sumie zadnych objawow, poza boloami w podbrzuszu (ale takie delikatne) i boloacym kregoslupem.... a ja ze swoim wrodzonym czarnowidztwem juz mam najgorsze scenariusze w glowie....
  10. ja mam ciagle pobolewania, ale maqm nadzieje ze to kruszynka rosnie i macica sie rozciaga, a nie ze sa to bole zwiastujace nieszczescie....
  11. ja prosze o dostep na prywatne forum....
  12. roznie to bywa. wiem, ze pytasz sie pewnie od strony etycznej. to musisz rozsadzic sama. moja kolezanka miala tak, ze lekarz stwierdzil ciaze pozamaciczna (co pozniej okazalo sie nieprawda, ale zdazyli zrobic juz zabiec i wg naszych lekarzy "po temacie"), jak ja wyczyscili, to ginka kazala czekac 3 miesiace a potem starac sie i starac.... udalo sie w 2 cyklu... musisz spytac sie lekarza (o ile jestes w stanie im jeszcze zaufac)
  13. ja z natury jestem pesymistka, wiec ciagle mysle o tym, czy dziecko jest zdrowe. niby dbam o siebie, biore witaminy (kilka mies przed ciaza zaczelam brac kwas foliowy), nie przemeczam sie, ale czy to wystarczy. teraz tyle dzieci sie rodzi chorych, co chwile o czyms nowym slychac. wiec jesli ilus tam znajomym urodzilo sie zdriwe dzieci wiec statystycznie kiedys musi sie urodzic chore, wiec mysle..... :-( wiem ze to czarnowidztwo, ale takie mysli mam od kilku lat.... zawsze w zyciu pod gorke, wiec czemu teraz mialoby ie udac.... przepraszam za takie teksty, ale bedac anonimowym, latwiej o szczerosc....
  14. agatu1 jak zwykle ma racje. za bardzo sie nakrecasz.... mysl pozytywnie...;-)
  15. Alfa _ poobserwuj dzisiaj co jest i jesli nie ustanie to powinnas szybko do gina sie udac....
  16. agatu1 moja bratowa nie jest szczupla (no ale gruba tez nie, dobrze zbudowana) no i cyc miala w ciazy duzy (przytyla sporo-napewno powyzej 20kg) a tu po porodzie niespodzianka - brodawki wciaglo do srodka i za nic nie chcialy wylezc, mimo ze pokarm byl. a moja znajoma 40 kg zywej wagi (wychudzona taka ze masakra - ciaze bylo widac dopiero w 6 mc jak sie najadla i wypiela porzadnie, biust podobno jest ale jakos sie nierzuca w oczy :-) ) i karmi juz prawie rok. tak wiec nie ma zaleznosci....
  17. bo faceci to wzrkowcy, a my to may pod sercem, my czujemy ta burze hormonow i niedogodnosci zwiazane z tym stanem jesli chodzi no przyrost biustu to moj tez jakos sie nie powiekszyl, zawsze mialam duze c i staniki mi sa wszystkie dobre...
  18. moj tez sobie na 2 usg spal, raz sie ywpial pleckami i tyle go widzieli, tylko serce bilo, a za drugim razem w pelnej krasie i okazalosci ale tez leniuszek...
  19. Alfa_ moj A tez uwielbia pasjami lepic pierogi. zazwyczaj tesciowa robi ciasto, moj miesza nadzienie (jako ze maja bliskie ukrainskie korzenie to najbardziej lubia ruskie - pycha) sam lepi. a ze rodzinka duza i apetyty nie male to musi zawsze z 200 pokaznych (prawie jak kartacze) pierogow ulepic. 3 kg maki wychodzi na ciasto....
  20. pomijajc kwestie finansowe to mleko matki jest najlepsze, te trzy znajome mialy i maja pokarma karmia butelka (sciagaja pokarm) bo dzieciaki za cholere nie chca wyciagnac tych brodawek...
  21. wczoraj nie mialam czasu popisac. ogladam wasze piekne zdjecia z jeszcze piekniejszymi brzuszkami, az sie lza kreci, ze w takim oto brzuszku nowe zycie sie chowa....:-) ja narazie nie wstawiam zdjec bo moj brzuszek (jak juz wczesniej pisalam) to jednak wciaz brzuzek-lakomczuszek czyli z lupa szukac wypuklosci ciazowych, to tylko nadwaga ....
  22. Alfa_ tez boje sie karmienia piersia ale z powodu takiego ze teraz na 4 bardzo bliskie mi osoby ktory uodzily dziecko w przeciagu ostatniego roku tylko jedna karmi piersia. pozostale probowaly ale brodawki (mimo ze cyce duze) byly wciagniete do srodka i dzieciak nie umial ich wyciagnac...:-(
  23. cinamoonka czasami mozna trwac w zwiazku z roznych powodow a potem jakis bodziec, drobiazg i zycie obraca sie o 180 stopni. moze wlasnie niedlugo okaze sie ze powinnas podziekowac swojemu bylemu ze tak sie potraktowal i zostawil a dalo to poczatek calkiem nowej jakosci no i oczywiscie poczetek nowego zycia (w podwojnym tego slowa znaczeniu ) mam znajomego, przez kilka lat mial dziewczyne, niby sie kochali (ale niby rozstwali sie kilka razy w miesiacu z byle glupstwa-jak dzieci) iles tam lat ale jakos do malzenstwa obojgu sie nie palilo mimo ze oboje po 30-stce. poszlo o jakis drobiazg, rozstali sie. za miesiac on poznal jakas inna dziewczyne, po 3-4 mies zareczyny, a po 9 miesiacach od poznania slub, rok po slubie dziecko na swiecie i sa bardzo szczesliwi....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...