Skocz do zawartości
Forum

justazg

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez justazg

  1. KOCHANE KWIETNIÓWECZKI życzę Wam aby ten rok był cudownym i często wspominanym rokiem w Waszym życiu, aby zmiany które Nas wszystkie czekają niosły za sobą tylko dobrą energię. Chciałabym aby wszystkie miały zdrowe i grzeczne dzieci, a tak w kwietniu to samych szybkich porodów bez komplikacji!! SZCZĘŚLIWEGO 2012!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  2. rorita, mika teraz więc babeczki nic tylko się cieszyć i czekać na nasze maleństwa!!! pamiętajcie że poród gładko i bezboleśnie a potem zobaczymy te nasze brzydactwa, najważniejsze by były zdrowe, bo dla Nas i tak będą najpiękniejsze :-)))
  3. dziewczyny przymierzyłam rzeczy które mogę jutro ubrać, no i co??? wszystko za małe w piersiach albo za krótkie :-(((((( no cóż miałam jedną tunikę ciążową, ale jakaś krótka się zrobiła!!! ciagle mam to samo, a szafa pełna, tyle że w ciąży to już naprawdę jest poważna sprawa....
  4. witam kochane!!!! Elcia ja to bym postawiła na swoim! jeśli chcesz znać moje zdanie to tamta droższa bardziej mi się podobała, a skoro przyszłemu ta się nie podoba, to chyba wiec co może zrobić. hmmm pozwól mu się łaskawie zaciągnąć do sklepu :-) a co do spowiedzi to my mieliśmy ślub pół roku temu i z uwagi na wspólne mieszkanie była tylko jedna spowiedz! Powiedz księdzu wprost że mieszkacie razem i czy macie dwie spowiedzi czy jedną.... Fens mój brat ma 15 lat i już wyciąga jak co roku kasę na fajerwerki, uwielbia to! Dla mnie to stara pieniędzy, ale ten raz w roku nie widzę w tym nic złego jak ktoś lubi, a są tacy. A z ciekawostek dodam że tu w Irlandii to nie ma żadnych hucznych zabaw ani na sali ani na niebie !!! Dziewczyny a Wy będziecie chodzić do szkoły rodzenia???Ja się zapisałam ale na luty.... ja już jak w domu patrzę na ciuszki takie malutkie to nie mogę się doczekać!!! Wiem że poród będzie bolał, ale chyba im bliżej tym bardziej chcesz już się pozbyć dziecka z brzucha!!! Mi w sumie było super, czuć to kopanie czy fikołki, ale teraz mała po świętach jakoś urosła i aż się boję co będzie za miesiąc!!! Naprawdę po tych świętach to czuję że jestem większa i cięższa, ale nie że ja przytyłam tylko brzuch mi urósł, a mała już ma mniej miejsca!!! już chyba fikołków nie robi!!! teraz dopiero 18 stycznia idę na USG to spytam się ile waży!! Ale jak mi się tylko urodzi ponad 4 kg to Helga będzie jak nic!!!!Straszę ją bo innego wyjścia nie ma.... Nie wiem ile dam radę jeszcze popracować, po świętach byłam wypoczęta, a teraz w pracy nie ma ruchu a ja znowu zmęczona.... Ciężko mi strasznie, już wiem czemu to się nazywa w ciąży ten okres, bo naprawdę ciąży......trochę narzekam, ale najbardziej to jestem zła bo wiem że jeszcze 3 miesiące do końca a ja już jak wieloryb, a wcale tak tego po mnie nie widać :(
  5. ewkamojej siostry cora dluuuuuugo sama spala i nagle jej sie odwidzialo....ja uwielbialam i nadal kocham spac z Oskarem,dla mnie to nigdy nie byl problem. niektore dzieci potrzebuja wiecej bliskosci . Ewka my to sobie takie pobożne życzenia piszemy, a życie pokaże jak będzie!!!! tak teoretycznie to można sobie założyć, a praktyka wykaże co i jak.....
  6. cześć dziewczyny!!! kwiatuszek ja też nie wiem gdzie Ty masz te kilogramy, bo wyglądasz atrakcyjnie :-) a brzusio cudowny!!! FENS widzę że nasze córki są takie same, grzecznie i ułożone..... ja też zamierzam od początku dawać do kołyski, nawet jeśli to miałoby trwać długo takie przyzwyczajanie to trzeba od razu, bo potem to najgorzej przyzwyczaić! A prawda jest taka ze rodzicom jest wygodniej spać z maluszkiem w łóżku bo jest pod ręką lub piersią!! eh, a ja dziś pierwszy dzień do pracy.... nie powiem odpoczęłam trochę w domu w święta i w sumie cieszę się że wracam!! czas pokaże na jak długo, ja niczego nie planuje.... wiecie po tym obżarstwie to czuje że mała mi urosła i już ma coraz większy tyłeczek, naprawdę! Teraz to chyba z 800 gram ma!!!!Czasem jak się wypnie to widać z jednej strony taką kulkę i myśle że to tyłek właśnie! Na każdym USG główkę ma w dole więc to raczej nie głowa.... Mąż uważa że dzieci same nie pchają się na świat, ale w naszym wypadku to Emilka sama zadecydowała... więc główka już w dole i czuję że poród to naprawdę będzie szybciutki bo mała mi pomoże....tak właśnie jak FENS pisała szybko i bezboleśnie!!!! a dziś o 7 rano już się tarmosiła bo miała czkawkę, ale to cudne uczucie....
  7. Elcia no to kochana tylko w brzuszek Ci idzie!!! nic tylko się cieszyć, będzie panna młoda jak ta lala, a w tej sukience to naprawdę brzuszka nawet nie będzie widać, z tyłu też nikt nie zobaczy nawet że w ciąży jesteś!!! JA to mam tyłeczek jak J Lo :-)))) Paataa no prosze jaka lasencja z Ciebie Super, widzę że mamy same seksowne mamuśki! Elena Twój brzuszek stanął chwilowo w miejscu, ale nie martw się jest jeszcze dużooooo czasu na to żeby urósł!!! Rorita dzięki za ten link z wyprawkami, poczytałam i zanotowałam co trzeba :-)))) już wydaje mi się że jestem mądrzejsza :-))))) W sumie wychodzi że dla jednej coś jest bardzo potrzebne, np przewijak a druga prawie wcale nie korzystała. Trochę trzeba zdać sie na własną intuicję..... Ale zdziwiłam się że taki szał robią spiworki lub rożki.....hmmm teraz sama się zastanawiam czy nie wziąć.... FENS no wróciłaś do Nas..... troszkę nadrabiania miałaś, ale trzeba tak Nas było zostawiać na tyle dni?? ładnie to tak..... Ja to już czekam żeby zobaczyć Twój brzuszek, szczęściaro.... Nie dość że je to co chce to jeszcze tylko w brzuch jej idzie a kilogramy się zatrzymały.... Eh ja to sobie wmawiam że już 8 kg przytyłam, czyli tyle ile mniej więcej zrzuce w dniu porodu, a to co od teraz przytyje to już mi zostanie! Rozmawiam z Emilką w tej sprawie żeby teraz tylko ona przybierała, ale też nie za dużo....zobaczymy czy się uda :-)
  8. Agatu super że wszystko okej!!!! no tak jakieś kilogramy muszą być po świętach :-) to pamiątka obżarstwa :-)))))
  9. ja jeszcze świętuje, bo do pracy jutro dopiero, więc nie zmieniam jeszcze opisu, zresztą jem narazie jak w święta! Dziś się pocieszyłam bo zrobiłam sobie wskaźnik wagi BMI i wyszło że wagę mam dalej prawidłową.Wiadomo że nie podałam że jestem w ciąży, a muszę powiedzieć że widełki są duże, już przytyłam 8 kg ( okej to przed świętami jeszcze było, teraz to nie wchodzę na wagę !!! ) a jeszcze mogę przytyć kolejnych 6 kg i dalej będę miała prawidłową!!! trochę to dziwne.... bo sama czuje że uda i dupka urosła, ale zawsze chciałam duży tyłek to teraz mam :-)))))))))
  10. Elcia torebka super, naprawdę, tylko nie wiem czy będziesz potrzebować, trzeba o niej pamiętać a w ręce i tak będziesz miała kwiaty! ja dałam to co potrzebowałam do torebki świadkowej :-)))) kozaki to ja bym wolała na płaskim jednak.... z Ciebie taka psuja jest jak ze mnie roztargniona Zośka, normalnie albo drzwi otwarte zostawie od tarasu albo światło....
  11. hej dziewczyny!!! dobrze że dalej temat zakupów, w sumie w styczeń i luty to chyba będzie taki czas największych wydatków! będziemy wtedy najwięcej kupować, a do porodu coraz bliżej !!! nie wiem czy się cieszyć czy bać!! ja kosmetyki to będę z Polski brała no i herbatki na laktacje też. znalazłam aptekę internetową gdzie wysyłają do UE do 30 kg za 90 zł! ceny są dużo mniejsze niż tu więc na pewno zaoszczędzę a też będę bardziej zadowolona z polskich produktów.... Ja to w sumie już mam body i pajace na pierwsze 3 miesiące życia ( po jakieś 6 sztuk) , a potem jakby co to dokupimy coś jeszcze! też chce karmić piersią, ale jak rozumiem jedną butelkę małą warto mieć na wszelki wypadek..... bo sama nie wiem czy noworodek pije coś z niej jeśli jest karmiony naturalnie??? chyba herbatki na kolki jak już..... aaa dziewczyny napiszcie czy naprawdę potrzebny jest przewijak, bo jakoś nie jestem do niego przekonana, nie chce zagracić całej sypialni a na początku będziemy mieć kołyskę więc nie kupię takiego nakładanego na łóżeczko.... a co do kaftaników kopertówek, to tutaj takich nie widziałam.....
  12. Magda to naprawdę koszmar, nawet sobie nie mogę wyobrazić co przeżywa Twoja koleżanka! 27 tydzień to jak na bliźniaki wcale nie tak daleko, takie dzieci zawsze są mniejsze! A ja tak marzyłam o bliźniakach, głupia nawet nie pomyślałam ile to niesie ryzyka taka ciąża.....
  13. Magda jaki tam e-laborat, same potrzebne informację! Ja to liczę właśnie na takie dobre rady wszystkich doświadczonych Iwa a od początku używałaś przy Hani tych pieluszek, bo myśle że właśnie na początku może byc najgorzej, bo wtedy chyba najczęściej pieluszki się zmienia! Myślisz że 20 wkładów bambusowych starczy czy raczej trzeba więcej????
  14. no tak temat zakupów dla maluszków na topie! Agatu rozumiem o co Ci chodzi, sama nie za bardzo chciałam kupować rzeczy wcześniej ale nie mam za bardzo wyboru! Po porodzie to już na pewno nie w głowie mi będą zakupy większe, męża to sobie nie wyobrażam wysyłać samego......a w 9 miesiącu też nie za ciekawie latać z takim brzuchem! Już teraz mi ciężko było chodzić, dwa sklepy i już miałam dość! Zresztą najlepiej to zobaczyć co i jak a większość rzeczy to wolałabym sama wybrać dla mojej Emilki! Jestem panikarą więc z jednej strony muszę mieć wszystko dla małej wcześniej, a z drugiej boję się kupować żeby nie zapeszyć! i bądź tu mądrym!!!!!! mam nadzieję kochane że będziemy się tutaj wymieniać poglądami co jest dobre co używałyście i się sprawdziło itd
  15. no ja też na rodzinę w Dublinie liczyć nie mogę, taki minus życia tak daleko..... Zresztą aż tak dużo tego nie wzięłam, tak na początek w sumie, a prawdę powiedziawszy to nawet nie wiem ile czego brać, żeby nie za dużo ale i nie za mało.... Kwiatuszek oj tego jest trochę oprócz ciuszków, jeszcze butelki, wanienki, kocyki, przewijak, fotelik, posciel i pewnie dużo więcej..... A wiecie ja postanowiłam zakupić ekologiczne pieluszki wielorazowe, to juz postanowione!!! Teraz tylko myślę jakiej firmy i ile sztuk!!! Jak przeczytałam że dzidzia produkuje 1500 kg pampersów to jakaś masakra, poza tym one uczulają i na pewno nie są tak zdrowe jak naturalne produkty!! I tak bede w domu i tak bede prac więc bedzie tego troche wiecej! Zresztą muszę Wam powiedzieć że te pieluszki wyglądają cudownie nie tak jak zwykle papmersy czy kiedyś tetra.
  16. witam dziewczyny!!!! kwiatuszek mam nadzieję że znajdziesz lekarza który Ci pomoże, przecież to jeszcze ponad 3 miesiące do końca.... rorita jakie Ty miałaś cudowne dziecko! Nie wiem czemu ale wydaje mi się że łatwiej zasypiają i dłużej śpią noworotki karmione butelką! Tak kojarze że Ty też nie karmiłaś piersią, a jak mam koleżanki to wszystkie te co piersią karmiły, to mówiły że pierwsze dwa tyg to gehenna, bo chyba na początku mleko wywarzane przez Nas jest jakoś mniej zaspokajalne niż te sztuczne :-(((( W każdym razie czasem nie od Nas zależy to jak będziemy karmić, sama mam dużo koleżanek które bardzo chciały piersią karmić ale nie miały mleka :-((( Ja staram się przygotować na karmienie naturalne, ale wiem że nie będzie lekko.... i już po świętach!!! Ale zleciało!!! My nie mamy żadnych resztek ze świąt, wszystko wciągnęłam na bieżąco....to przerażające ale prawdziwe!!!! Byłam na wyprzedażach, trochę ciuszków na początek kupiłam! Ale jestem w sumie zła, bo strasznie dużo jest różowych lub niebieskich! A najlepsze że właśnie te najbardziej przecenione były tylko w tych dwóch kolorach!!!Wzięłam też trochę białych rzeczy z mothercare, ale straszne tam ceny jak dla mnie.....20 euro za jedną parę śpioszków!!!! A to dopiero początek zakupów....trochę byłam zdziwiona przy butelkach czy smoczkach, jest taki wybór że nie wiadomo co brać i czym się kierować przy wyborze :-((((( nie wzięłam nic bo sama nie wiem co.... oj czuję że będę potrzebować rad Rority, Magdy, Iwy, Iwony i Ewki
  17. cześć piękne!!!! A ja jem za dwóch a smakuje mi jak nie wiem co..... Normalnie wczoraj jadłam wszystko co było na stole, najadłam się ale nie objadłam!!! Dziś rano oczywiście znowu głodna, ale teraz już zaspokojona! Wszystko dla mnie takie pyszneeeee!!!! Dziś idziemy do znajomych po południu to muszę się też przygotować ( czytajcie z pustym żołądkiem iść). aaa wczoraj miałam problemy z pęcherzem, już była panika na maksa bo święta i co ja mam 3 dni się męczyć, ale wypiłam ponad 2 litry wody w ciągu godziny, wzięłam wit C i URINAL i jest dużo lepiej.
  18. Fens ale rym jestem pod wrażeniem :-) NAPRAWDĘ, piękny wierszyk!! I co najważniejsze taki unikatowy, specjalnie dla NAS :-)))))) kochana pisałam wcześniej że mi termin przesunęli na Wielkanoc, także suwaczek zmieniłam..... W sumie wg okresu mam tak jak Ty, ale ja wiem że owulacja była później bo mam dłuższe cykle no i dzidzia troszkę mniejsza od Twojej. Ale nie martw się tylko troszkę......Ja nie wiem jak Ty, ale nie mam siły żeby odkręcić butelki z wodą więc nie mam pojęcia zielonego jak wyprę Emilkę z siebie.....Oby nie miała więcej niż 3,5 kg!!!!! Dziękuję Wszystkim za życzenia, te święta będą wyjątkowe.....
  19. hejka!!!! w pracy taki zapieprz że nie ma czasu na odpalenie kompa, nawet po pracy jestem mega zmęczona!!! Wczoraj o 21-ej już spałam, taki ruch jakby koniec świata następował zaraz po świętach!!! nie mam czasu żeby Was doczytać, więc tylko tak zerknęłam :-((( Fens dobrze że wszystko okej z wynikami, teraz możesz jeść tyle ile chcesz...... jutro znów czeka mnie dużo pracy w kuchni no i sprzątania bo Wigilia u Nas w domu, ale za to Wielkanoc sobie odpuszczam i pójdziemy w gości :-))) Kochane kwietniowe mamusie życzę Wam aby te święta były dla Was szczególnie wyjątkowe, aby był to czas spokoju, miłości ciepła i bardzo bardzo rodzinnej atmosfery! Oby w te święta żadna z Was nie była chora i mogła jeść tyle ile oczy widzą!!! Do życzeń przyłącza się Emilka, w końcu gdyby nie ona nie poznałabym Was :-))))))))
  20. Magda no to w takim razie wierzę że masz rację! Są więc tygodnie kiedy tyjemy więcej a potem mniej i tak ma być! mam nadzieję że ja już zaczęłam ten drugi etap bo ja już czuję się jak wieloryb porzucony na brzegu a wyglądać tak bym nie chciała, zresztą daleka droga do tego..... rorita widocznie tak właśnie jest że każda ciąża jest inna! Tyle że z drugą zawsze jest ciężej moim zdaniem, bo już masz jedno dziecko i musisz się Nim zajmować, a Ty jeszcze SAMA! m 2428m kochana Ty to masz szczęście, mój mężuś uważa że ciąża to nie choroba!!!! jak ja bym się zamieniła choć na jeden dzień....Nie oczekuje nie wiadomo czego, ale jakby zrobił mi śniadanie w niedziele chociaż, a najlepiej do łóżka Monia super wózeczek, gratuluje zakupu! Uwielbiam takie okazje, mam nadzieje ze po świętach będzie ich więcej!!!! JESZCZE 3 DNI DO WIGILII !!!!!!!! oj już się nie mogę doczekać tego jedzenia, lenistwa i tej atmosfery!!!! W pracy u Nas ruch taki że szkoda gadać, jakby nie można było odpocząć, ale nieeee trzeba pracować, najlepiej za dwóch!Moja Emila też ma dość chyba bo już na stojąco nieraz tak mnie kopie że masakra! Ale to tylko tak sobie marudzę, bo ogólnie to czuję się świetnie! Nieraz mnie tylko Ci Irlandczycy wkurzają, ale podejrzewam że my Polacy to jeszcze gorsi byśmy byli Igla podroz poślubna miala byc do Grecji tyle że trochę później , a tak zaraz po ślubie to choc na pare dni chcielismy uciec gdzies sami i tak wyszlo..... a do Grecji nie polecielismy, bo jakos szybko wyszlo ze w ciazy jestem a początki ciazy byly straszne wiec nie ma tego zlego! I tak bym nie bawiła się dobrze :-(((( Fens jak po takiej mamie dziecko będzie grzeczne jak aniołek ???
  21. Igla a skąd dokładnie jesteś???? Myśmy z mężem byli w podróży poślubnej właśnie chyba w Twoich okolicach tzn Karpacz, Świradów - Zdrój, Jelenia !!! nie mogę uwierzyć że to było w tym roku.....To jakby wieki temu, jeszcze nawet w ciąży nie byłam.....Ale bardzo miło wspominamy i zamierzamy się wybrać z małą na Śnieżkę za parę latek :-)
  22. hejka dziewczyny!!!! no Wy już wszystkie szykujecie się do spania a ja dopiero mogę coś napisać!!!! Elcia, Mika, Magda super że wszystko u Was okej!!! Widzicie nie ma się co stresować, bo wszystko idzie nam w miarę.... Magda napisz mi koniecznie jak to zrobiłaś że tak mało przytyłaś!!! Ja na początku narzekałam że nic nie tyje, teraz to trochę za dużo więc znowu źle!!! Ostatnio kilogram na tydzień, więc moim zdaniem sporo..... Staram się ograniczać słodycze, no cóż eklerki codziennie o 18-ej musiało gdzieś znaleźć miejsce! Napisz więc jak możesz czy zrezygnowałaś z jedzenia czegoś czy po prostu tak samo wyszło..... A najgorsze że tyle czasu nie jadłam chipsów, a teraz mnie naszło na Crunchipsy X-cut solone..... najgorsze że ja muszę od razu tą wielką paczkę bo przecież małej to się nawet nie opłaca kupować, a co dopiero otwierać :-))) oj dziewczyny ja to Wam współczuje, dla mnie ciąża to ogólnie czas zdrowia i cudownego samopoczucia ( oj teraz małe przeziębienia, ale co to takiego....) !! Zawsze bałam się być w ciąży, bo często mnie głowa bolała a teraz okazało się że ciąża to skuteczny lek na migreny! Mało tego pęcherz który normalnie zawsze miałam chory tak teraz nic...odpukać oczywiście!!! Także ja to mogę być w ciąży i 2 lata, byleby niunia kopała i kontaktowała się ze mną!!! Czemu nikt mi wcześniej nie mówił że to takie cudowne.... Nie wiem jak długo będę pracować ale póki co wszystko jest super :-)))) Przesyłam Wam trochę dobrej energii :-)
  23. dzięki Mika :-))) zawsze myślałam że tylko będę mieć piłeczkę a wszystkie kilogramy w brzuch pójdą, ale nie, tyłek też mam okrąglutki :-) a Ty się nie stresuj kobieto!!! trochę pochodziłaś, wiadomo że jakbyś wiedziała że tak będzie to byś nie chodziła! Jestem pewna że teraz wypoczniesz i wszystko będzie w porządku! Rozumiem Cię, głowa szaleje ze szczęścia, święta się zbliżają, zakupy trzeba zrobić, a Ty masz siedzieć w domu! Jeszcze troszkę trzeba się przemęczyć!!
  24. Fens bidulko no to musisz zacząć pić syrop na kaszel!!! i dbaj tam o siebie, choć jestem pewna że to robisz!!! Mi już lepiej, chyba po tej lampie rozgrzewającej na zatoki! Zresztą użyłam tylko raz a potem czytam że nie powinno się stosować w ciąży!!! Kurczę, ale ja brzucha nie naświetlam tylko głowę a szukałam w necie i co lekarz to opinia! Znaczy jeden piszę że można jeśli na twarz a inny że nie.....Szkoda bo po jednym razie mi pomogło już, myślałam żeby codziennie sobie robić takie naświetlania, ale teraz to muszę zapomnieć! jeszcze troszkę wszystkie wytrzymamy te katary, zatoki, kaszle i inne rzeczy.... Ale to naprawdę minus być w ciąży w zimę, tyle infekcji tylko czyha na Nas! Ale plus znów taki że wiosną będzie można z już z wózeczkiem spacerować :-)
  25. witam dziewczyny a szczególnie Ewkę no wszystkie już tęsknimy za Tobą !!!! ja już po imprezce zakładowej, muszę przyznać że fajnie było! Chyba już widać ciąże, bo kelner nawet mnie się nie zapytał jakie chce wino, tylko jaki soczek :-) Generalnie miałam dobrze bo każda zamówiła coś innego a ja oczywiście próbowałam wszystkiego.....a wszystko było takie pyszne!!! jednak jak ktoś inny przygotuje to smakuje zupełnie inaczej !!! Tak jak obiecałam dodaje fotki z imprezki, to prawie wszystkie dziewczyny z którymi pracuje. Nie wiem jak Wy ale ja już widzę gdzie te kilogramy poszły, jak dla mnie jest różnica między mną teraz i sprzed dwóch miesięcy i to nie tylko brzucha! No ale takie uroki ciąży, zresztą dalej nie zamierzam sobie nic odmawiać!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...