Skocz do zawartości
Forum

justazg

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez justazg

  1. te pajączki to właśnie w pośrodku między mam, takie w sumie bardziej niebieskie lub fioletowe! Rorita ale właśnie o to chodzi że ja w obwodzie to już mam 100 stanik kupiony a dalej te żyłki są.... Bardzo bardzo luźny używam i to już gdzieś od miesiąca, jak mi wyszły! Co do kąpieli to przed ciążą uwielbiałam gorącą wodę i nie miałam żadnych a teraz normalna woda pod prysznicem leci a peelingów nie robię żadnych!
  2. Rorita ja też nie wiem gdzie, ale mam 10 kg więcej, zaczynałam od 55 kg, a w sylwka było juz 65! gdzieś te kg poszły, ale tyle to też się dziwie, pochowane może...... mam jeszcze do Ciebie pytanko, gdyż mam problem z pajączkami na biuście, normalnie już takie lużne staniki nosze a pajączki się zrobiły i nie wiem czemu....może za luźne??? masz może z tym problem??
  3. ja wiem że mi dziewczyny nie chcecie wierzyć ale ja ledwo 167 cm wyciągnęłam a mam o 10 kg więcej od FENS, a Rorita od Ciebie tylko 5 kg mnie dzieli, ale skoro sam cyc ma tyle to prawie na równi jesteśmy wagowo!!! mi tak w brzuch nie poszło, ale właśnie bardziej w uda, nie żebym narzekała ja tam lubie swoję nowe okrągłe pośladki :-)))) a brzuszek też muszę jakoś utrzymać więc uda urosły na zaś !!!!
  4. no kochane, ale dzisiaj popisałyśmy te których nie ma to będą nadrabiać!!!!! Ewka widać dalej po nowym roku klawiatury nowej nie ma....niegrzeczna była chyba że od mikołaja nie dostała!!! A Elenka i Igla to chyba nieźle popiły!!!!! no teraz zanim doczytają co i jak to trochę minie!!!
  5. Rorita e tam, jaki arbuz, a nawet jeśli to ja uwielbiam arbuzy są takie soczyste i można się nimi nasycić!! Każdy facet lubi inne, a poza tym jesteśmy w ciąży to chyba mamy prawo przytyć??? swoją drogą ja już raz usłyszałam że jestem "fat" czyli w tłumaczeniu bezpośrednim - TŁUSTA i wcale się nie przejęłam. W końcu w ciąży jestem i mam prawo tyć i jeść co chce....choć raz w życiu, spełniać będę wszelkie swoje zachcianki!!!! a mała jak czuje że mam na coś ochotę, bo mi ślinka leci, to kopnie zawsze, czyli czuje jej wsparcie :-)))))) Rorita wysłałam Ci nr tel na priva.
  6. Ror no ale masz brzuszek, wcale nie mniejszy niż FENS, a moim zdaniem nawet większy!!!! no i te pośladeczki, spokojnie możesz sambę tańczyć, jest czym trząść :-)))) i jesli chodzi o twarz to ja swoją też dodałam, a co.....tam nie przytyłyśmy, ładnie wyglądamy to czego nie dawać!!! Mój mąż powiedział jedynie że skoro tak narzekasz że tyle w cycki Ci poszło, to On nie rozumie czemu nie ma zdjęcia topless, On już by ocenił czy za duży jest biust.....eh Ci faceci, wstyd, ale kazał mi to napisać!! Może się łudzi że dasz się namówić :-)
  7. Maria kochana nie mogę napisać że Cię rozumiem, bo niby też przytyłam po świętach 2 kg, a potem to już się nie ważyłam! Wiem że Ci ciężko, powiedz lekarzowi o tym tyciu, może to jeszcze coś innego jest przyczyną! Wiem że źle się możesz z tym czuć, ale już bliżej końca niż dalej, a w końcu najważniejsze żeby dziecko było zdrowe! Ja to sobie wmawiam że ostatnio to nie ja przytyłam tylko dzidzia, wody płodowe, macica..... mika piękne są oba profile, proszę jakie te kwietnióweczki są sexi!!!!
  8. FENSTARSSjustazgagatu1bardzo dobry pomysl musimy sobie mape wziac i zaznaczyc kazda ja moge to zrobic i wrzucic fotke piszcie smialo! ja to mam do Was wszystkich dalekooooo, dlatego właśnie z mężem ostatnio decydujemy się na jakieś miasto a potem zwiedzamy region, bo wszędzie daleko Nam!!! a tyle pięknych miast do zwiedzania jest, że w sumie na pewno zawitam w Wasze rejony!!! ja jestem z lubuskiego przy samej granicy, miasto: Gubin !!! mam 60 km do Zielonej Góry i to najbliżej :) nigdy nie byłam w Twoich rejonach... ;) mój Paweł mam tam rodzinę ale jeszcze nie byliśmy ;) Fens bo tak jak ja mam wszędzie daleko, tak i Wy macie do mnie..... ja to do Niemiec mam 5 minut na piechotę, zresztą połowa mojego miasta jest niemiecka i ma nazwę Guben! Za to do Berlina tylko 60 km, wychodzi ze do Igly najbliżej!!!!
  9. Kwiatuszek81Justazłotko, ale 7 kg to jest masakryczna niedowaga jak na całą ciąże, chyba ze kobieta ma dużą otyłość przed ciążą to raz, lub bardzo rygorystyczną dietę stosowała w trakcie ciąży, nieprzejmuj sie, nie jest powiedziane ze ty masz mieć 13 moze u ciebie to 18kg :):) kochana no ona ma niedowagę to fakt, naprawdę jest szczuplutka i dziecko też malutkie, kiedyś pisałam już chyba o niej, że jej mała cały czas jest pod kontrolą bo mało waży i wszystkie wymiary w ledwo w dolnej granicy!!! teraz mała ma 2 kg ale czasami przez tydzień tylko 50 gram przybiera, a najgorsze jest to że ta dziewczyna to je tylko wtedy kiedy jej mąż pod buzie podłoży talerz!! i ciągle wodę jakby się odchudzała :-((( kwiatuszek ja to bym chciała te 13 kg ale przecież nie zamierzam zmieniać diety, dalej jem słodycze tyle że coli czy sprite przysięgam do ust nie wziąć do dnia porodu... wolę już cukier w innej formie :-)))
  10. agatu1justazgw jakimś wolnym czasie to powinnyśmy mapę zrobić, gdzie która mieszka to wtedy wszystko by było bardziej jasne!!!!bardzo dobry pomysl musimy sobie mape wziac i zaznaczyc kazda ja moge to zrobic i wrzucic fotke piszcie smialo! ja to mam do Was wszystkich dalekooooo, dlatego właśnie z mężem ostatnio decydujemy się na jakieś miasto a potem zwiedzamy region, bo wszędzie daleko Nam!!! a tyle pięknych miast do zwiedzania jest, że w sumie na pewno zawitam w Wasze rejony!!! ja jestem z lubuskiego przy samej granicy, miasto: Gubin !!! mam 60 km do Zielonej Góry i to najbliżej :)
  11. w jakimś wolnym czasie to powinnyśmy mapę zrobić, gdzie która mieszka to wtedy wszystko by było bardziej jasne!!!!
  12. młoda gdzieś mieszka chyba blisko Poznania..... tak coś kojarzę.... a swoją drogą nie ma nikogo z Warszawy czy Krakowa, największych polskich miast, a tam też bym chętnie pozwiedzała :-)))
  13. Agata super brzuszek, chyba mniej więcej mamy podobne rozmiary, no u Fens rzuca się bardziej w oczy bo reszta taka chudziutka.... a co do kolegi to pisałaś że tyle ugotowałaś na Sylwka a On za widelec się wziął...... siostry, jakby co ja w przyszłym roku na macierzyńskim do Polski z mężem się wybieram, także jakiś rejon Polski zwiedzimy.... która mieszka blisko Torunia bo właśnie tam się wybieramy :-)
  14. ale my sobie dzisiaj tutaj słodzimy :-)))
  15. FENS no ślicznie, wszystko idzie w brzuszek, a jaka mała dupeczka....
  16. Rorita niedziękuje za kciuki!!! To widzę że mamy ten sam limit 3 kg do końca, a więc po półtora na miesiąc, a w ostatnim nic!!! ja już się też nastawiłam że gazowanego pić nie będę, jak mam nawet ochotę to sobie myślę że tam jest tyle cukru że albo czekolada albo cola, no to czekolada zdrowsza..... A najlepszy jest ten Twój suwaczek, Filip wg Niego powinien waży ponad 500 gram, a On już dwa razy tyle.... czekamy na fotki Fens Ty też obiecałaś Nam Laurę
  17. no i toby się nawet zgadzało, bo Fens jutro ma 92 dni czyli dwa miesiące po 31 i jeden 30 dniowy( tylko kurdę nie wzięłam pod uwagę że mamy luty w tym czasie!!! ), ale i tak jakoś łatwiejszy to dla mnie sposób! Elcia więc musisz jeszcze troszkę poczekać na ten trzeci trymestr !
  18. z tymi tygodniami to dla mnie taka lipa to liczenie, niby od 27/28 tygodnia jakoś zaczyna się 3 trymestr! ale ja znalazłam lepszy sposób na wyliczenie tego, jak zostaną już tylko 3 miesiące do porodu czyli około 90 dni to już na pewno 3 trymestr i tego się będę trzymać !!!
  19. nie wiem jak reszta dziewczyn, ale ja będę zazdrościć pierwszej która będzie tulić swoje maleństwo w ramionach....
  20. liczyłam na jakieś oburzenie ze strony Fens, ale chyba jeszcze nie przeczytała :-)
  21. agatu1justazga wiecie to dziwne, moja też się przekręca ale tylko tyłkiem.... cały czas ma główkę w dole, a pod nią jeszcze miała łożysko....za każdym razem jak byłam na USG od samego początku to głowa w dole była.... mówię Wam że to dziecko to samo chce na ten świat, więc opierać się nie będzie przy porodzie liczę na dużą współpracę :-)ta wspolprace naszych dzieciuchow to mamy od fens zagwarantowana ja nie wiem jak to będzie w rzeczywistości..... Fens pierwsza urodzi, a potem to pewnie będzie zbyt zajęta by na Nasze reklamacje odpowiadać
  22. a wiecie to dziwne, moja też się przekręca ale tylko tyłkiem.... cały czas ma główkę w dole, a pod nią jeszcze miała łożysko....za każdym razem jak byłam na USG od samego początku to głowa w dole była.... mówię Wam że to dziecko to samo chce na ten świat, więc opierać się nie będzie przy porodzie liczę na dużą współpracę :-)
  23. chciałyśmy jeszcze pochwalić się z Emilką, jakie to już duże nie jesteśmy
  24. witam kochane!!!! ja dzisiaj mam wolne jak się cieszę!!!! jutro mam poważną rozmowę z szefową, znaczy sama chce ją poprosić o coś, a powiem Wam jak już się uda :-))) Nie chce zapeszać, ale naprawdę jak mi pójdzie na rękę to będę przeszczęśliwa....także liczę na Wasze kciuki!!! ja też czuję Emilkę jak kopię prawie cały czas!!! co za ruchliwe dziecko, ale jakby nie ruszały się nasze maluchy to dopiero byśmy narzekały..... Wczoraj to tak mi się ułożyła w brzuchu po jednej stronie, że wszystko miałam napięte jak struny, a ona za nic nie chciała się przesunąć i zmienić pozycji!!! Kurczę już nasze dzieciaczki zbliżają się do kilograma, no oprócz Laury FENS, bo ona już ma tyle :-) Elcia nie przejmuj się szefem, ja też jeszcze nie wiem co zrobię po macierzyńskim, niby mogę wrócić do pracy, miejsce będzie, ale co z dzieckiem??? nie opłaca mi się za przedszkole płacić tysiąc euro!!! najważniejsze są nasze maluchy teraz, zresztą tak to nigdy nie wiadomo kiedy by był idealny czas na dziecko, żeby pogodzić to z pracą :-) głowa do góry :-))))))
  25. kochane witam w Nowym Roku!!! wczoraj już nie zdążyłam do Was zaglądnąć, po pracy to jeszcze sałatkę przygotowywałam i potem rozmawiałam z Domami ( czytajcie mamą i teściową ), musiałam nadrobić, bo w Wigilię jakoś wyleciało Nam z głowy i nie zadzwoniliśmy nawet :-((( No i co dziewczyny, Nasz termin zbliża się wielkimi krokami, już rok się zgadza :-))) Mi wczoraj stuknęła studniówka przy okazji, także czas biegnie nieubłaganie, ale tym razem na Naszą korzyść !!! Na Wielkanoc już będziemy miały, a przynajmniej kilka z Nas maleństwa na świecie oh biorąc pod uwagę statystyki to pewnie i w marcu urodzi któraś z Nas!! My wczoraj byliśmy u znajomych, trochę dziwnie się bawi bez alkoholu....Moja siostra z mężem to się sponiewierali, choć siostra bardziej i wracali razem pod pachę bo ja to wolałam z tyłu się trzymać, coby na mnie nie wpadli, a wiatr tak na Nich wiał że masakra! W domu byliśmy równo o 2-ej i dziś wstałam dopiero po 12-ej! Fens Ewka rozumiem Was z tymi brzuchami, mi naprawdę po świętach urósł, sama to czuje, a najlepsze jest że na domówce była dziewczyna która ma rodzić 20 stycznia i wszyscy mówili że mamy takie same brzuchy trochę przerażające, to dla mnie..... Ona przytyła 7 kg, a ja się wczoraj ważyłam i jestem 10 kg to przodu!!!!!! A maksymalnie miałam przytyć 13 kg, także teraz kilogram na miesiąc mi został!!! Powiem Wam że po kilku dniach w domu, tylko jedzenie, leżenie to naprawdę brzuch rośnie !!!!!!! Muszę jakąś fotkę sobie zrobić z nowym brzuszkiem !!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...