ma-mmi

slonko2802ma-mmi, gorzata no to żeście mnie teraz pocieszyły ja sobie cały czas wmawiam że z drugim pójdzie szybciej... no to Cię pocieszę: dłużej trwało z Julcią ale za to łagodniej. bez nacięcia bez pęknięcia ... Damy radę. Zresztą jak to mówi mój zaprzyjaźniony lekarz każda ciąża jest inna i każdy poród też nie ma reguły, że ta była łatwa to druga trudna guzik prawda.

gorzata10 godz to luzik ja przy marysi 27 godzin z bolami krzyrzowymi a i tak sie skonczylo cesarka po tylu godzinach no to wielka jesteś ja bym chyba umarła:-)))

slonko2802dlatego ja mam nadzieję że nie wyląduję w szpitalu wcześniej jak w dniu porodu u nas znieczulenia nie ma więc pozostaje mi mieć nadzieję że będę się męczyć krócej niż za pierwszym razem - chociaż 10 godzin to wcale nie jakoś specjalnie dużo 11 z pierwszym 15 z drugim jak dla mnie to dużo ( jakoś mało odporna jestem na ból), a poza tym ja miałam bóle i z brzucha i z krzyża..

w kwestii ciśnienia ja nie pomogę bo u mnie górne po kawkach to max 130.... Slonko ja też nie myślałam do dziś, a jeszcze jak zobaczyłam te mamusie co przewożą wymęczone na salę aaaaaaaaaa.... No nic zachciało się na stare lata to trzeba być dzielnym (bez znieczulenia i tak nie ma mowy :-))))

madzialskaa ja dziś znowu panikuję... Co dziś Madzia się dzieje?

Byłam dziś z mężem w szpitalu, bo mielismy mieć spotkanie z położną, ale mój menż pomylił daty i to miałobyć wczoraj.:-) no nic będzie we wtorek, ale nie do tego zmierzam. A chodzi mi o to że dziś do mnie dotarło tak na prawdę, że to już zaraz i zwyczajnie w świecie zaczęłam się bać (ja wiem co mnie czeka he he eh)....

a ja właśnie wygotowuję butelki i smoczki:-)

ja mam spakowane to.... i w zanadrzu ten misiowy identyczny jak ten Nelson

gorzatawitam sie i ja.juz po zakupach i zalatwianiu formalnosci w zwiazku z tacierzynskim dla meza.a zgaga mnie taka meczy ze mam juz serdecznie dosyc i nic nie pomaga.nawet mleko i mieta nie skutkuja.masakra to mi wczoraj poleciła pani w aptece: GAVISCON

Slonko a Ty w co ubierasz szkraba?

Witam i ja po ciężkiej nocy... na szczęście do wtorku tylko odpoczynek, ewentualnie jakiś obiad jesli nie da się wkręcić do teściówki:-))) Pokazywać pokazywać ciuszki... ten misiowy to i ja mam jest słodki:-)))

wy juz spać, a ja dopiero skończyłam... Ale się rozpisałyście. Cytrynkowa mały mój pełza z przerwami i ja nie liczę na razie nie zauważyłam nic co by mnie zaniepokoiło, brzuszek masz fajniutki taki malutki (aha i dziwisz się że mało się rusza, a gdzie on ma tam pole do popisu ) co do muzyki to mam nadzieję, że mąż będzie mnie rozluźniał. Gorzata my tylko do Svinesund.. wybadałam jeden market gdzie można polskie produkty kupić takie jak kiełbasa czy ogórki kwaszone ( to nie to co domowe, ale ogórkowa dobra) Dziewczyny o tym waszym becikowym to szkoda gadać. przyjacióła moja też w ciąży i też bidna płaci za większość badań, a jak przychodzi co do czego to becikowe jej się nie należy bo pola ma za duzo ( aż się cholera płakać chce, bo może niektóre z was zdają sobie sprawę jaka to robota w polu i h...j z tego jest) sorry poniosło mnie dziś jak mi powiedziała. Dobra idę i ja spać bo jutro położna i......w końcu wolne (do wtorku)

ma-mmimadzialskaChyba nie bede spac, tylko stać całą noc przy łóżeczku małego i patrzec czy oddycha...Kobity, znowu sie zakochałam ( przynajmniej raz dziennie w czymś misiowym) Śliczny misiowy kombinezonBABy 3-6M k49 (1870765831) - Aukcje internetowe Allegro cudo.... ja chce!!!!!! dobra ja zamykam kompa bo przez was nic nie zrobię nie mam nawet połowy a zaraz po męża trza ruszać...

madzialskaChyba nie bede spac, tylko stać całą noc przy łóżeczku małego i patrzec czy oddycha...Kobity, znowu sie zakochałam ( przynajmniej raz dziennie w czymś misiowym) Śliczny misiowy kombinezonBABy 3-6M k49 (1870765831) - Aukcje internetowe Allegro cudo.... ja chce!!!!!!

madzialskaA no i trzeba tez zwracac uwage na zmiane w zachowaniu-czyli jesli zazwyczaj jest grzeczne i nagle zacznie szalec, albo odwrotnie-szaleje i nagle jest ospałe...Ja to chyba będę jakąś przewrażliwiona matką... hihihihi.... zmieni się przy drugim:-))) każda jest taka z pierwszym dzidziusiem, czyli wszystko w normie

moj też az tak czesto sie nie wierci.... z pierwszym tak mialam to lekarz powiedział ze maly ma coraz mniej miejsca na to by się porzadnie tam wyciagac... poza tym nadrabial noca

Mi została tylko wanienka do kupienia, ale to już mąż zakupi jak my będziemy się rodzić;-))) Ja na weekend planuję tylko i wyłącznie relax.... no może mały wypad do szwecji na zakupy (zawsze to taniej), bo lodówa pustkami świeci a i polskiej kiełbachy bym zjadła:-)))

i gdzie znów pouciekałyście?

kod genesis -john case tez super moim zdaniem (co prawda to już nie ten klimat) do ostatniej strony książki nie masz pewności, akcja ciągle napięta. to takie dwa tytuły których nie da się zapomnieć...

FENSTARSSma-mmiJa tak na chwilę wtrącę: Agatu, że wstawiłaś linka z łóżeczkiem z allegro (przyzwoita cena żeby nie powiedzieć, że taniocha). Państwo bardzo mili i uprzejmi odpowiadają na wszelkie pytania no i można stworzyć własną kolekcję znaczy powiedzieć co chciałabyś dodatkowo do kompletu np.;-))) tak więc jeszcze raz wielkie dzięki ja zamówiłam na prezent dla przyjaciółki ( he he he gdyby była na forum to byłaby akurat w waszym wątku)... Polecam Ok juz nie przeszkadzamDla tych, które lubią czytać polecam: saszeńka -simon montefiore przeczytałam recenzje..ciakawa, zakupie dzięki ;)) Powiem Ci szczerze, że to nie moje klimaty (ktoś mi jednak polecił), a łyknęłam ją tak szybko, że szok z łezką w oku czasami:-)))

moje też wyprane i już w szafkach, półtora miesiąca to niedługo no i ja jestem zdania, że ma co przesadzać ze sterylnością itp. (oczywiście nie potępiam , każdy robi to co uważa za słuszne). W każdym bądź razie tu w Norge aż tak nie chuchają na dzieci. z pierwszym dzieckiem wiadomo każda stara sie podręcznikowo ja też nie byłam wyjątkiem, ale powiem wam szczerze, że przy drugim to ja wszystkie ciuszki prałam w zwykłym proszku (wiadomo, że gdyby coś szkodziło małej to bym zrezygnowała, ale nic się nie działo, więc miałam zbędny wydatek z głowy) to samo robimy teraz jeśli nie będzie powodu do zakupu proszku typowo dziecinnego to nie zamierzamy go kupować. Taka trochę inna jestem, ale może mnie nie potępicie he he (żartuję). Cytrynkowa dziękuję- czuję się jak w domu he he

Ja tak na chwilę wtrącę: Agatu, że wstawiłaś linka z łóżeczkiem z allegro (przyzwoita cena żeby nie powiedzieć, że taniocha). Państwo bardzo mili i uprzejmi odpowiadają na wszelkie pytania no i można stworzyć własną kolekcję znaczy powiedzieć co chciałabyś dodatkowo do kompletu np.;-))) tak więc jeszcze raz wielkie dzięki ja zamówiłam na prezent dla przyjaciółki ( he he he gdyby była na forum to byłaby akurat w waszym wątku)... Polecam Ok juz nie przeszkadzam Dla tych, które lubią czytać polecam: saszeńka -simon montefiore

Miałam nie zaglądać i uczciwie popracować dziś, ale po załadowaniu i wyładowaniu 50kg owoców padam na ryło i nie ma opcji muszę chwilę odpocząć przed dalszą pracą... No no Madzia, bo w końcu przed nami urodzisz (czego Ci nie życzę ze względu na dzidziusia) niech Maciuś tam jeszcze troszkę posiedzi... Gorzata Ty chyba też budziłaś się w nocy ze zgagą... dziś pani w aptece powiedziała żebym spała z głową położoną wyżej niż reszta ciała (tak dziś zrobię bo faktycznie ja spię na płask) a na dzionek zakupiłam tabletki, no i odebrałam pierwszą pakę dla niemowlaka;-))) Ha ha ha i zapomniałam co miałam jeszcze wam naskrobać... aha jak się nie mylę to mój też Madzia powinna mieć (???) i chyba Slonko. Ja to chyba się do sklepu wybiorę po stanik nie ma to jak przymierzyć na tą miseczkę I to stwierdzam że ja to chyba z M będę miała... Madzia Twój lekarz ma dobre podejście.

Witam i ja... Standordowo zaliczona noc z pobudką wywołaną zgagą... na szczęście bez snu z PALIKOTEM. Niestety nie pobawię dziś długo, bo od groma pracy.. Madzia i jak ciśnienie?

teraz już naprawdę lecę:-))) Dobrej nocki wam Zyczę