-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez MartaMaria
-
Bugi82A u mnie ciężko. Lidka od wczoraj najchętniej nie schodziłaby mi z rąk:(. Jeszcze w środę potrafiła godzinę na macie się bawić, tak że co nieco zrobiłam i nawet okna w kuchni pomyłam, a teraz masakra. Nie mogę nic zrobić:(. Bugi nawet mnie nie strasz bo własnie przechodzę przez to samo- najlepiej rączki u mamy albo zeby mnie widział, w przeciwnym razie płacz! az strach pomyślec co bedzie jak pójdę do pracy mam nadzieje ze to przejściowe i nasze dzieci przechodza wcześniej ''lęk separacyjny'' (bo na coś trzeba zwalić) Hibi duzo zdrówka dla was, trzymajcie sie! Beata dzis nasz półroczny solenizant świetuje buziaki dla niego! Katarzyna jak dobrze ze chorubsko puszcza naszego Oskę :) a u nas dzis gadaninia i poszło pierwsze ''tata'' marysia tez najpierw mówila tata poza tym Franio mówi: dla dla dla, ble ble, da da :)
-
ezelka to nie takie proste, mój z tych niereformowalnych :) ale będę pracować nad tym cięzkim przypadkiem a tymczasem : Koniec Dnia Kobiet ? Demotywatory.pl
-
Marzena dobre! moj to pieluchy boi sie bardziej jak diabel świeconej wody. ale wstaje do starszej jak cos jej sie śni i płacze. Ezelka nawet nie pisz nam takich rzeczy bo cie z Margeritką z zazdrości udusimy nie no, fajnie masz :) Iskra witaj w klubie uśmiałam sie z ''zapłaty'' kurczę mam problem z dopajaniem Frania, butelka beee, niekapek beee. warto spróbować tego kubka doidy? czy normalnym jakimś małym?
-
a my po spacerku. piękna dzis pogoda. franio trochę swiata pooglądał a resztę przespał. teraz łapie sie za nózki i chce do buzi, ale malo elastyczny jest. a na brzuchu to malo, zaraz wyje, ze dość.. ja tez muszę zadbać o dłonie- są takie suche jak tarka. Adarka a co dałaś do picia? ja dałam sok z bobovity winogrona z dzika różą i malina. nacisnelam smoka zeby sprobowal i az sie wzgrygnął z obrzydzenia. boje sie co by zatwardzenia nie mial. venezzia i kassia piszcie jak tam postepy z piciem u was. hibi ja to sama nie wiem czy ewakuowac sie czy pilnowac.. jakos nie mam pewnosci na co wpadnie moj m. zeby zabawic frania.. wczoraj go posadzil zeby sam siedzial to malo nie rąbnĄL glowa o podloge. znow musialam krzyczec.. jak nie na dzieci to na niego a bylam wczesniej symbolem delikatnosci i spokojnosci Agusmay u nas tez nad ranem marysia wola, placze i m. z nia juz zostaje i spi na kancie łózka- nie ma dnia zeby mi nie wypomnial jak sie poswieca
-
wczoraj tylko tak lakonicznie zdążyłam wam życzenia zlożyć bo byłam z dwojką urwisów sama, jak nie jedno to drugie chciało do mamy a mnie juz tak plecy bolą ze juz sama nie wiem jak siedziec. wczoraj Franio jakiś marudny był ze mi nerwy puścily, m. wrócił z pracy o 11 i od razu sprzedalam malego w m. ręce a on łaził za mną jak smród po gaciach i pytał o mi jest, dlaczego on marudny itp co mnie tym bardziej dobijało az w końcu wybuchłam. m. uspił Frania w wózku- po raz pierwszy byl tak usypiany i dal radę tak zasnąć juz po chwili. dzis tez tak zasnął. nakarmiłam kaszką z odrobiną owoców jakieś 120 ml, pożniej owoce- przyzwyczajam go do menu jak bedę w pracy do ok.13, jesli sie uda na te 4 dni rozłozyc, jesli nie, to nawet krócej. Bugi cieszę sie ze pierwszy dzien pracy udany. ja tez jestem zdania, ze jak mąż daje czekoladki to znaczy, ze nie ma co sie odchudzać, a przynajmniej zrobić sobie dyspenzę ;) venezia kassia Franio też antybutelkowy, a niekapek gryzie, wiec tez skuszę sie na ten doidy kubek. a co do zjadania z łyżeczki to tez tak czytałam, ale wtedy chyba nic by mi nie zjadł.. Adarka to Leoś załapał tego smoka z butelki czy nie bo nie zrozumiałam? Yvone oby ten ząbek w końcu Kalince wyszedł, pamietam, ze marysi tez tak dlugo wychodzily i pierwsze zęby najgorsze. poźniej jakos mniej problematycznie wychodzily- czego i wam życzę! Karwenka trzmaj sie w pracy z dobrą, mocną kawą :) Afi jak ciebie nie ma to zawsze myślę ze robisz nową kolekcję czapek na sezon jesień/zima 2012/2013 Katarzyna zdrówka dla Oski! pisz jak przebieg choroby. Kama no to choć wczoraj sobie użyłaś, szkoda ze dzien kobiet nie trwa jakos dłuzej.. :) lece bo sie budzi, chyba pić mu sie chce. sprobuje ze smokiem i niekapkiem..kusi cyc ale trzyba sie przestawiać..
-
mialo byc: sarkazmer.pl - Dzień kobiet specjalnie dla ciebie Margeritka
-
WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE, PAMIETAJMY ZE JESTESMY NIE TYLKO CYCUSIOWYMI MAMAMI ALE I KOBIETAMI!!!! i coś na wesoło: sarkazmer.pl - Dzień kobiet Margeritka ja czuję to samo codziennie...
-
WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE PAMIETAJMY ZE JESTESMY NIE TYLKO MAMAMI ALE I KOBIETAMI!!!! sarkazmer.pl - Dzień kobiet
-
Kobitki - wszystkiego dobrego dla Nas w dniu naszego Święta !! marcysia wyslalam ci na priv linka na moje konto fb :)
-
dzien dobry, ja na szybkiego w sprawie Katarzyny- nam pomogł krem clotrimasolum (poleciła pediatra) i posypywałam mąka ziemniaczaną. a w między czasie to ''alantan plus'' maść. bo zrobiły mu sie odparzenia między fałdkami na udach. u nas właśnie poszlo 80 ml kaszki plus poł deserku ale musi cos trzymac, czyms sie bawic podczas jedzenia :/
-
Beata spokojnie mozesz wziąć wózek, tak przespała nam córka mszę podczas chrztu :) Kama jak widzisz nie jesteś sama w tym temacie facetów i porządku. moj tez niby pedant (wypomnial mi smugi po zmyciu podłogi- w którą nota bena marysia zaraz wywaliła miskę z makaronem), a dzis ogryzek sprzatnełam z narożnika i ciągle zmywam mu głowe za wiszące spodnie na krzęśle w salonie.. o wynoszeniu talerzy nie wspomnę. Bugi pojutrze do pracy! mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. ja za 12 dni a przezywam jak mrówka okres. jutro jedziemy do teściów aby Franio sie przyzwyczajał. dzis sie obudził po godz, przyszłąm, przytulil sie do cyca i zasnął moze tesciowa tez mu cyca użyczy a serio to chyba bede go usypiac od jutra w wózku, bo śniadanie juz niecyckowe :) teraz powoli bede wprowadzac drugi posilek. Hibi u nas małe słoiczki, ale to cycoholik ;) juz sie wybudził... sprobuje pozniej napisac
-
lumanda alez piękny torcik! dzieki za fotki! moja marysia to wolałaby z ''ciekawskim georgem'' albo elmo ;) najwazniejsze ze impreza udana, choc krotka. trzymamy kciuki za dyscyplinowanie Gosi :)) Ewelka a to ci biedna Weronisia! zastrzyki to nie fajnie.. ale cóż, jak trzeba to trzeba. grunt, zeby wyzdrowiala. duzo zdrówka Isia u mnie tez juz stoi łózko pietrowe i jestem bardzo zadowolona, bo maryś ma swietna zabawe na gorze, a śpi na dole. jeszcze zakładamy barierkę zeby nie spadła. dziewczyny macie fb czy nk? moze sie zaprosimy, będziemy na bierząco z fotkami?
-
Rachotka wow, jak stabilnie siedzi! a i wloski jakie gęste! ślicznotek :)) Kama niby tak, ale nasza dr to zaraz panikuje, zobaczymy co powie Kamili pediatra. mam nadzieję, ze to normowanie sie hormonów u naszych dziewczynek! Agusmay ajj zdrówka dla was!
-
oj ja cos humoru nie mam.. Kamila u ciebie chyba tez jakaś obniżka nastroju, prawda? w nocy dzieci daly popis, a bylo tak pieknie ;) Franio obudzil sie o 1.30 i nie spał 1,5 godz, pozniej po godzinie obudzil sie z gorączką i zasnął mi na rekach po pol godz, oczywiscie zaserwowalam mu czopka. Marysia tez sie obudzila, chyba cos jej sie snilo i chyba zglodniała, to m. sie nią zajął i spać musiał z nią. wczoraj u teściów Franio poplakal jak zdał sobie sprawe ze dziadek to nie mama a pozniej znajomi do nas przyszli wiec wrażeń miał sporo. Kati mam nadzieję ze cos znajdziesz i komisja wypadnie pomyślnie :) Kama Kamila w zasadzie to co pisałam, nic nowego ale przeczytac warto: Powiększone piersi u 9-miesiecznej dziewczynki - Niemowlę - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl hibiskus napisz jak wizyta, co do podgrzewania to Franio krzywi sie czy cieple czy zimne ;) Katarzyna duzo cierpliwosci zyczę :) Beata Franio tez krzwi sie jak karmie go kaszką z łyżeczki, jednak idzie nam to o niebo lepiej kiedy dodaję jego ulubionego deserku :)
-
Lumanda sto lat dla naszej solenizantki!!! jak minął wam ten dzień? Ewelka to ty zdolna jestes- takie cudeńka piec :)))dobrze ze Weronisia juz lepiej :)) Marcysia jak tam mały? Isia trzymaj sie dzielnie, zdrówka dla dzieci!!! piekna sie pogoda zrobila, tylko na spacerki chodzic :) na szczescie Marysia twarda sztuka nie chorowała i ma sie dobrze :) milego weekendu dziewczyny!
-
Kama ja mam z tym problem, nie pamietam kiedy to sie zaczeło, bo zwyczajnie nie zwrocilo to mojej uwagi, kiedy na szczepieniu tym ok 16-18 m-ca kazala odstawic mieso drobiowe a jajko podac od wielkiego dzwonu lub wcale. zleciła tez badania na hormon tarczycy i usg brzuszka- wyniki dobre. nasza dr powiedziala ze jak do 2 rż to nie przejdzie to mamy jechać do endokrynologa. na dzien dzisiejszy jedna pierś jest normalna a druga wciąż powiekszona:( choc czytałam na jakims forum ze niektorzy pediatrzy uznają to za normę do 3 rż.
-
Karwenka u mnie tak samo- Franio cieszy michę od ucha do ucha jak widzi Marysię, tak samo z moim m. az normalnie jestem zazdrosna Kama dbaj o siebie! mi tez sie wydaje ze przy Lence chusta nie zda egzaminu skoro nie lubi niczego co ją krępuje! Bugi ja też sie cieszę ze jesteś z nami i często udzielasz bardzo trafnych rad i jak jest jakies pytanie to zawsze mozna na ciebie liczyć
-
Yvone ale Kalinka to duza dziewczynka i pozycja nieziemska biedna dziewuszka się męczy oby szybko ząbek wyszedł! Hibiskus oto nasze krzesełko z nauczycielskich pensji- minimalizm i ascetyczna klasyka IKEA BEZPIECZNE KRZESŁO KRZESEŁKO DO KARMIENIA (2092375117) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
-
Bugi u mnie tez ciag dalszy ''szaro, buro i ponuro'' :( szkoda bo moglabym dzis na spacer wyjść, bo teściowie przyjadą. uff jaka ulga, ze dziewczynki czyste osłuchowo, teraz to bedziesz mogla spac spokojniej :) dla nas tez krzeslka oba za drogie, ale co sie dziwic, jak mamy dwie pensje nauczycielskie ;)))
-
dzień dobry, choc Franio tyle spał w dzień to padł o 21 i spał do 6. wiec niezle :)) teraz juz znów spi od pol godz :) jak sie obudzi bede go kaszką męczyć, wczoraj nawet deserku nie tknął.. lece na sniadanie bo kiszki mi marsza grają. Yvone u Marysi tez dłgo sie przebijał, cierpliwie czekamy :) Hibi ja tez sie nie znam, ale wyglada ok :) a post zeberki to cytat mojego :) Lola Adarka moj tez zrobil sie na dniach obrotny, gratulacje, nowy poziom zdobyty
-
u mnie to samo... jaka szkoda ze nie mieszkamy w jednym mieście
-
a u Frania dzien spiocha- od 8.30 do 13.10 spał a teraz od 15.40 i ciagle spi. mam nadzieje ze przesypia skok rozwojowy :) jutro teście do nas przyjezdzaja bo m. jedzie do wroclawia podpisac umowe w zwiazku z orlikiem, a mi samej ciezko z dziecmi: jak juz czegos chcą to zawsze jednocześnie dzis jak zaczelam karmic łyzeczką (deserek) cycoholika mojego to mi sie prawie rozbeczał. dzizas... jak czytam ze wam dzieci niemal łyżki wyrywaja to tak zazdroszcze, ale nie bedzie mi to dane przezyc z moimi niejadkami.. choc nie powiem, dzis maryś zaskoczyla mnie i zjadla 2 talerze pomidorówki- mamę rozpiera duma ze takiej pysznej zupy uwarzyła Yvone pisalas ze Kalinka glaszcze cie po buzi, Franio tez taki przytulaczek- jak go karmie to obiema rekami glaszcze lub trzyma moja twarz, a dzis to nawet noge zarzucil na moje biodro ja chyba zadnej go nie oddam kiedys jeszcze po nakarmieniu go chcialam sie zdrzemnąc i odwrocilam sie plecami do niego to przebudzil sie i zaczął mnie drapać po plecach az zasnęłam, a jak sie obudziłam to on spał :)))) moja przyjaciolka znow odwolala spotkanie... ja wiem ze dwojka dzieci ktore zawsze czegoś chcą ode mnie to mało pociagajaca perspektywa podczas kawki i plotek, ale i tak mi przykro :((
-
na zachodzie szaro buro i ponuro. Yvone u ciebie tez? :)
-
witajcie dziewczynki wczoraj mialam rozmowe w sprawie pracy i wczrajszy dzien to tez byla 23. rocznica smierci mojej mamy wiec pozwoliłam sobie na refleksje. rozmowa upłynęla w miłej atmosfrze i stanęło na tym ze dosnanę (jak pozostale n-lki j. ang) 15 godz + 3 zegarowe godziny na świetlicy, czyli równo podzielili i pytal czy sie zgadzam. dyr byl naprawde wyrozumialy i sam wyszedl z propozycja wolnego dnia w tyg. ze wzgledu na dzieci :) niestety jeden dzien mialabym dłuższy w pracy od 7 do 14. a Franio dał wczoraj popis u moich dziadkow jak mu zle bez mamy :/ a dodam ze nie bylo mnie pol godziny. na szczescie okazalo sie ze to z powodu zmeczenia i po prostu chcial spać. ale darl sie jak nidgy wczesniej przez chyba 15 min, az dzwonili po mnie a ja z jezykiem na brodzie pokonalam rekordowo szybko 2 piętra. po 5 min uspokoil sie i zasnął. a pozniej byl jak zwykle uśmiechniety i wesoly :) pozniej to Marysia strzelila focha i zrobiła sie taka przylepka mamusi. zaczelam dzis wprowadzac plan konsekwentnego karmienia jedzeniem stałym dla Frania i udalo sie podac 2 łyżeczki i wcisnąć kolejne dwie... wzdrygał sie, pluł i wytrącał mi łyżeczke z reki.. tak wiec skonczylo sie na kaszce wszedzie- twarzy, foteliku, body cale mokre.. mam jeszcze 18 dni zeby sie przekonał.. jakbyscie mialy jakies pomysły to bede wdzieczna!! Kati czapki z głów! szacun dla ciebie! silna wola zawsze robiła na mnie wrażenie Beata u nas jest cieplo ok 23-24 st wiec body na krotki lub dlugi rekaw i polspiochy Kamila sukienka śliczna i fajnie ze mała bedzie mogla ja załozyc bo osobiscie podzielam zdanie Karwenki co do przezyc duchowych u dzieci.. Bugi u mnie to samo z tymi pobudkami, niby wytrzymuje 5 godz, a pozniej to spi z cycem i denerwuje sie jak zabieram a mi tak nie wygodnie, dzis memlał z godzinę...chwila spokoju i znowu... wiec łącze sie z tobą w bólu niewyspania. Afi koniecznie o tym powiedz, zyczę szybkiego pozbycia sie tego cholerstwa i zeby kolejny zastrzyk nie byl potrzebny :) no i bystra ta twoja Ninusia ze juz załapała niekapka! Agusmay mnie tez ta twoja praca intryguje i to juz od dawna! jak mozesz to napisz czym sie zajmujesz :) Yvone moj m. sepleni jak mówi do dzieci bo uwaza ze to slodkie naszej znajomej corka dosc mocno sepleni a on sie wrecz rozplywa.. a ja nie czuje potrzeby zdrabniania czy gorzej seplenienia do maluchów. choc uwielbiam marysi ''staczi'' znaczy ''starczy'' Sylwunka ja nie czytam ale sporo opowiadam co robie, np. caluje i mowie jaka to czesc ciala, bo ksiazki tez na razie tylko do jedzenia sluzą :) a skoro Alanek zjadl troche z mieskiem to mojemu niejadkowi tez sprobuje zapodac bo tez pluje warzywami.a z siadaniem tez słabo- mają czas, siedzenie to chyab 7-8 m-c. aaa i dalam Franiowi dzis pietkę do ciumkania to az mlaskał :)
-
u nas ostatnie 22.03, ale pojdziemy 05.04 to wielki czwartek i mamy wolne, wezmiemy tez marysie na bilans 2-latka (29.03 ma ur). bugi ale u ciebie ordurng :) u nas bajzel, ze hej- kolejke zajmuja niemowlaki i starsze dzieci (do 18 rz) i dorosli ktorzy chca sie zaszczepic. kolejke sie zajmuje juz na miejcu i jest to bardzo meczace i dlugotrwale... i kosztuje nerwy..