Skocz do zawartości
Forum

MartaMaria

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MartaMaria

  1. u nas tylko obowiązkowe ale skojarzone 5w1, u córki i syna, ale przy bilansie na 2 latka będziemy szczepić przeciw pneumokokom. jestem zadowolona z decyzji. szczepienie nie daje 100% pewności ze dziecko nie zachoruje
  2. Marcyś dzięki za pamieć :)))) tak, dzis mamy urodzinki ale imprezka w nastepny tydz bo w ten maż ma mecze (jest trenerem). kupiliśmy jej zjeżdzalnie taką niedużą a ma frajdę i bluzę z jej ukochanym elmo. marysi z placu zabaw wołami nie wyciągniesz to plac przyszedl do niej i ślizga sie w domu niestety z odpieluchowaniem słabo bo wciaz sika do pampersa i nie przeszkadza ze wisi jej do kolan, czy nawet zrobi kupę i cicho siedzi na zajączka nie mamy zwyczaju kupować prezentu wiec sobie darujemy. Isia dobrze ze nie bylo wstrząsnienia! na szczęscie wszystko skonczylo sie ok :) Marcysia zdrówka dla was! szkoda ze pogoda sie popsuła..
  3. melduję pojawienie sie pierwszego wyklutego ząbka- lewa dolna jedynka Agusmay sto lat dla mężusia! milego wieczoru :)))
  4. witam was zapracowanie- nie cierpię poniedziałków znów mam masę nadgodzin i dodatkowo przygotowanie probnych egzaminow gimnazjalnych, czeka mnie szkolenie z 1-wszej pomocy od 12-18 wiec na nudę nie narzekam. nawet nie mam wolnego jak bugi bo wychodzimy na rekolekcje i wracamy na zajecia. mam tez takich 2 uczniów, ze chyba osiwieje- totalna patologia! Franio wciaz bezzebny, choc wyczuwam ostry punkt i zrobila sie dziurka wiec na dniach powinien sie przebić. z jedzeniem coraz ładniej bo kaszki zje juz 170ml. z piciem to łyzeczką go dopajam. nie jest płaczkiwy a wręcz przeciwnie cieszy miche nonstop, zwlaszcza jak go caluję, zreszta moją mysie też, z dnia na dizeń coraz bardziej zakochuje sie w swoich dzieciach Marysia zaczyna ładniej mówic i mozna z nią pogadać, choc nieprędko oduczę ją butelki ze smokiem :/ Agusmay życzę zebyś odniosła większe sukcesy niz ja bardzo fajny kojec- mam taki tylko zielony i marys była z nim bardzo zżyta, ale jakoś przekonała sie do pietrowego i nie ma problemu :) Kamila wow az sie spociłam jak przeczytałam o twojej pierwszej pomocy, gratuluje sily spokoju :) Lola świetne zdjęcia, a Bolo rozkoszny w swej ''gościnności'' Yvone piękna wiosenna sesja, chcemy wiecej, a poważna Kalinka tez jest słodka :)) Hibi super zdrowa dieta, gratuluję rozsądnego podejścia, ale ja bez pieczywa czy makaronu to bylabym nieszczesliwa.. dlatego waga stoi w miejscu :/ Kama jak u ciebie? pozdrawiamy!
  5. hibiskus ale fajny suwaczek!! :) życze wytrwałości! siedzę na swietlicy i mam chwilę zeby cos napisac, bo jak wracam z pracy to naprawde nie ma kiedy a wieczorem trzeba mężem sie zając od czasu do czasu, albo sobą, bo w koncu jestem juz osobą publiczną ;) wczoraj bylam na maksa wkur* przez mojego dyrektora, ktory jak zwykle daje sie urabiac i jako ze mnie nie bylo zostałam wyrolowana na godzinach!!! byłam na rozmowie i wykręcał sie jak rasowy polityk. jak wychodziłam byłam zła ze i tak byłam za miękka dupa i czułam jakby wylano na mnie wiadro pomyj:(( a od września ma być gorzej z przydziałem godz bo dzieci mniej :((( poza tym wczoraj moj m. skończył 35 lat i zrobiłam mu miły wieczór urodzinowy. Franio ma sie dobrze, chętnie zostaje z dziadkami. czuję sie zazdrosna ze tak sie do nich przyzwyczaił i juz nie ma miedzy nami tej magicznej niewidzialnej pepowiny on juz WIE ze ja to ja, a nie jak wcześniej, że byliśmy MY z problemów to odkąd je dwa inne posilki to robi takie bobeczki i caly przy tym czerwony jak burak :(( a cos nie chetny do picia. próbuję z niekapka ale krzywi sie i niewiele tego wypije ok 10 ml!!! rozrzedzam mu te gęste deserki to wyjdzie może 50 ml, jak macie jakieś pomysły to piszcie, dziewczyny, bo az strach zupki mu wprowadzać. ani jeszcze nie siedzimy, ani nie pełzamy, no tylko wokół siebie! leń i jeszcze raz leń! i wiem, ze to po mnie Yvone gratulacje z okazji pół roczku naszej Kalinki! ps. z tymi zdjęciami karwenki zrozumiałam identycznie hihi Kassia odplamiacz Ariel uzywam w sprayu i naprawde jest rewelacyjny. Bugi jak tam dziś samopoczucie? widzisz, tobie źle, ze niechetna Lidzia do babci a mi źle, ze juz bez problemu zostaje! jeszce jak tesciowa powiedziała ''on jeszcze malutki, to szybko by zapomnial'' (o mnie!!!!!) to mialam ochotę sie rozryczeć. Agusmay a jak Ewunia znosi twoja nieobecnosc? Katarzyna super zdjecia z ogniska! fajnie, tak rodzinnie :)) oby u Jagody to jednak nie byla cukrzyca- trzymam kciuki! Rachotka moj tez tyle waży co twoj Kacperek, ale twoj jaki sprawny fizycznie :) powiem wam ze ja nie spie od 5 od kilku dni, mały chyba głodny bo wisi na cycu a mi tak nie wygodnie i nie mogę zasnąc. budzi sie po 6, Marysia zresztą tez. kiedy ja sobie pośpię do 7-8? brakuje mi tego choc chodzę spać z kurami, tj z dziećmi wiec raczej wyspana w miarę jestem:)
  6. a jak u was z piciem? kurczę, odkąd je dwa inne posilki to robi takie bobeczki i caly przy tym czerwony :(( a cos nie chetny do picia. próbuję z niekapka ale krzywi sie i niewiele tego wypije ok 10 ml!!!
  7. dziewczyny, nie mogę sie zorganizować po powrocie do pracy! praca, dzieci, obowiazki domowe, korki i padam razem z dziećmi. teraz jeszcze kolezanka po fachu chora wiec ja mam za nia zastepstwa. dostałam jeszcze wiecej godzin w świetlicy, bo 2 anglistki wolą nie miec etatu a nam sie kazdy grosz przyda :) Franio daje radę z dziadkami, ale wczoraj nie chcial spacerowac z nimi, nie wiadomo czemu... no ale w koncu to widzial mnie przed soba a nie starego dziadka lecę bo zaraz dzwonek na lekcje buziaki
  8. dzizas.. jak ludziom może sie nudzić... modliszka i asi3ka widac ze macie nowe konta po parę postów wiec to tez jest podejrzane. w ogole jakiś kwas sie tu zrobił.. widziałam tylko ze ewelincia udzelała sie u pażdziernikóweczkach wiec zdziwilo mnie ze nagle raptem chce byc wrześnióweczką... jak dla mnie totalna dziecinada jak w gimnazjum..grow up
  9. margeritka jedzenie juz w miarę- rano 8.30 kaszka 120 ml z odrobiną owoców ok40 ml, później 12.00 deserek mały z owoców 120ml z kaszką ryzową na wodzie ok 40 ml. i to mu wystarcza do 15/16. daję mu zabawki jak je i jakos idzie. wiem, mało to wychowawcze, ale w pon wracam do pracy... a z piciem kiepsko. weźmie parę łyków z niekapka bez osłonki w ustniku i koniec. niedawno dałam mu kawałek ziemniaczka zgniecionego widelcem z mleczkiem i zjadł 1/4 ziemniaka. może spróbuj odwrócic jej uwagę? u nas tez jak nic nie dam to pluje i sie cieszy ;)
  10. heloł :) wczoraj zaliczyłam spacerek z Franiem i dzień poleciał, az zmęczona padłam z dzieciątkiem o 21.30 :) dostałam tez swoj rozkład zajęć- poniedziałki masakra; od 7.30 do 15.15 z tą nieszczęsną świetlicą, nie wiem moze uda sie z niej wyrwać o 15... a poźniej to juz luz, bo mam po 2-3 zajecia dziennie, z 3 okienkami i kończę zazwyczaj 12.30. niestety nie udało sie zrobić 1 dzien wolny dla mnie. Rachotka ja to chyba jestem eko mamą jeśli chodzi o usypianie, ale jak nie śpi i marudzi a ja cos robie, to pozwalam mu chwile kwękać (np. teraz ) Katarzyna łózko super, my też juz mamy i Marysia jest bardzo zadowolona! Lola ja też nie kumam o co kaman z Bolciem, bo ma 6 m-cy ale urodzil sie wcześniej? aaa i najważniejsze!u mnie kolejny kg mniej!!! zaraz suwak zmienie
  11. skąd biorą sie takie rany na sutkach?? niewłaściwe przystawianie? Lilia współczuję, ale nie umiem nic na to poradzić- nigdy nie miałam takiego problemu. słyszałam, ze własnie własne mleko i wietrzenie... powodzenia Margeritka jak u ciebie?
  12. agusmayMM, ... Czasami jest całkiem ok, a czasami człowiek ma ochote wyrywać sobie wszystkie włosy z głowy albo wyjść z domu tak jak stoi Agusmay IDEALNIE to ujęłaś, az sie uśmiechnęłam od ucha do ucha :))) a wczoraj to naprawdę jakiś sądny dzień miałam, nerwy mi szybko puszczały, ale juz dziś jest ok choć walczyłam z marysią i jej rozbieraniem sie do naga i sikaniem gdzie popadnie Rachotka u nas tez dziś ok ze spaniem- 2 godz bite Lola dobre to z tym cycem lecę bo księciunio sie obudził
  13. ja w 6 m-cy stracilam tylko 1 kg Zyta zazdroszcze samozaparcia, ja mam słaba psychikę
  14. beata u nas proboszcz wołał co łaska i dalismy 100 zl. oboje jestesmy tego samego zdania co wy, za 10 min 200 zl to rozbój w biały dzień. starsze dziecko mi padlo, a maly ani mysli spac choc spal na 3 raty po pol godz, a wczoraj spal 4 godz. w dzien- zero przewidywalnosci
  15. dopiero zasnął, a Maryś ogląda mini mini... a ja chodze jakaś nabuzowananormalnie nawet klne pod nosem jak nie ja, podbusze coś mnie pobolewa.. moze okres dostanę? mezowi już sie oberwało, a okazało sie ze tylko żartował.. Kamila ja ci tez zazdroszcze, choć nie powiem, m. mi sporo pomaga w obowiązkach domowych, tylko przy dzieciach czasem sie miga ;) edit: o tysięczna strona
  16. Franio ma dziś dzien marudy- wszędzie źle, nawet na raczkach. wygląda mi to na niewyspanie, bo z milion razy budził sie nad ranem. a teraz zamiast spać to kwęka
  17. hej dziewczyny, mi biust sie powiekszył o dwa rozmiary odkąd karmię piersią, po córce mi wrócił do normy, ciekawe jak będzie teraz. mam 4 kg na plusie i wszystko na brzuchu, a ze jestem niska to WIDAC. tez staram sie ograniczac slodycze, ale róznie mi to wychodzi. w pon. wracam do pracy to moze bedziej lepiej. Zyta a ty jaką masz metodę na zgubienie zbędnych kg?
  18. Isia super zdjęcia! dzieciaczki śliczne, napatrzeć sie nie można! dodaj tylko zdjęcie śpiochów bo nie weszlo- moze za duzy format i trzeba pomniejszyc. a twoj michaś sam zejdzie? bo moja jeszcze nie :)
  19. Kama75beata - tej masci uzywa sie smarujac delikatnie pod noskiem - tak cos mi sie o uszy obiło, ale w razie co zaraz nas oswieci MM:))) nic dodać, nic ująć
  20. Kamasprey disnemar to na takie suche kózki w nosie, do rozrzedzania gęstej wydzieliny a nasivin to na typowy katar wodnisty, cieknący. w razie w, dobrze miec dwa :) (marysi nie ma, Franio przesypia porę karmienia a ja sie udzielam na forum ale jak sie obudzi to i córa wpadnie i nie będę wiedziała za co sie złapać )
  21. Margeritka oj zycze szybkiego zdrowienia brodawki! chwytaj sie kazdego sposobu- moze faktycznie ta muszla Ezelki zadziala? ściskam cię mocno! Ezelka no to Kalinka odwazna dziewczynka, cos mi sie zdaje ze lada moment bedziesz za nia biegać
  22. Franio zaczął ładnie spać w dzien, wczoraj ok 4 godz i ladnie przespana noc. niestety maryś wstaje w nocy z placzem/krzykiem i doszliśmy do wniosku ze budzi ja głód. w dzien nie ma czasu na jedzenie to nadrabia w nocy, a najgorsze ze m. do niej wstaje i musi zostać bo królewna nie chce zasypiac sama, wiec on zostaje i spi na desce bo lozko wąskie. a rano zawsze mi to wypomni jak sie dla dziecka poswieca czakamy na ta wiosne jak na zbawienie :) ja ruszam do pracy 19.03 troche bedzie mi ciezko przerzucic sie na inny tryb ale jakos dam rade. Ewelka jak tam po kontroli? Isia bardzo dobra decyzja! dzieci im starsze tym trudniej przyzwyczaic do swojego łozka Marcysia jak zdrówko u malego? Lumanda jak tam 'poskramianie złośnicy'?
  23. Kama może to lęk separacyjny? sama zauwazylaś ze to stany lękowe, a Lenusia widać bardzo wrażliwa dziewczynka. ja mam to samo na katar co rachotka plus maść majerankowa. Bugi zdrówka dla naszej królewny! Rachotka oby katar szybko znikł i nie męczył ani mamy, ani Kacperka! ja tez nie wiem ile razy sie budzi na cyca bo robie to automatycznie. dopiero ok 4 zaczynam kojarzyc:) Beata aby piesio doszedl do siebie! jak dobrze pamietam- Szczęściarz? :) Franio zaczął ładnie spać w dzien, wczoraj ok 4 godz i ladnie przespana noc. niestety maryś wstaje w nocy i placzem/krzykiem i doszliśmy do wniosku ze budzi ja głód. w dzien nie ma czasu na jedzenie to nadrabia w nocy, a najgorsze ze m. do niej wstaje i musi zostać bo królewna nie chce zasypiac sama, wiec on zostaje i spi na desce bo lozko wąskie. a rano zawsze mi to wypomni jak sie dla dziecka poswieca jedzeniowo to do 14 dajemy radę bez cyca. o ok 8.30 kaszka 120 ml z odrobiną owoców, a o 11.30 owoce 120g z kaszką ryzową na wodzie na gęsto 50ml. niestety gorzej z dopajaniem. próbuje z niekapka bez oslonki w pozycji w polsiedzacej ale niezbyt chetny do wspolpracy. moze z 20 ml wypije, a czasami to prawie nic. na razie kupki ładne, ale niedlugo bede wprowadzac zupki/obiadki... bede probowac, mysle ze w koncu załapie i za jakis czas przejdziemy na sam kubek.
  24. Beata wg mnie absolutnie to nie bedzie żadne faux pas. nie każdego stać na dodatkowe gadzety do chrztu. my postawiliśmy na absolutny minimalizm. woleliśmy zaoszczędzić na zbędnych wydatkach, a wpłacic na konto oszczędnościowe. my do chrztu kupiliśmy tylko świece (krzyżmo kupiła nam teściowa), a ubranko po bratanicy męza. wiec kto jak lubi Agusmay moze skok, a może zęby? :) u nas juz czuć wyrażnie dwa twarde punkty pod dziąsłami. Kati no pięknie Kajtus daje radę! ja dziś z dziećmi to bede podczytywac, a pozniej przyjdzie m., obiad, korki i dzien zleciał. wczoraj zasnelam na brudasa po 21 :/ człowiek czuje ze sie starzeje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...