MałyHipek

Ardhara na kolejnym usg za to był nieruchomy :) lekarz go szturchał i szurchał (o mój pęcherz ;( ), a maluszek nic :) I musielismy drugi raz iść na wizytę :) Zrobiłam badania prenatalne, usg wyszło ok, teraz czekam na wyniki krwi. Zmobilizowało mnie to, że gdzieś doczytałam, że nie tylko wiek matki ale i duża nadwaga, moze powodować wady u dziecka. Witaj Króliku :) Twoja nadwaga to przy mojej pestka ;) Dzięki ciąży moje BMI spadło poniżej 40... Poczytaj moje poprzednie wypowiedzi, pisałam co mi lekarka poradziła i jak to działa. Na dzień dzisiejszy moja waga wynosi -7kg do wagi sprzed ciąży. Lekarka mówi, że jest ok. Wyniki mam dobre, maluszek ma wszystko w normie. Marzę o ciążowym brzuszku :) Ale pewnie wyskoczy mi dopiero w 7 miesiącu jak moje mamie :) Nadal jem niedużo a często i staram się by każdy posiłek był inny pod względem składu, chociaż przyznaję, że nie mam apetytu :( Tzn. jestem głodna, zsie mnie, ale nie mam na nic ochoty i jem tak troszkę na siłę. Niemal co dzień zjadam jakiś słodycz, albo kilka herbatników, albo kawałek domowego ciasta, albo truskawki z cukrem i jogurtem, albo kawałek domowgo batonu musli, nie jem typowych słodyczy kupionych w sklepie, albo sporo słodkich owoców, to zalezy od dnia, zawartości lodówki i nastroju. Np. truskawki w lodówce stoją od czwartku, a jest wtorek... A ja kocham truskawki... Powodzenia!

Mosia to M szczęsliwy że ma co pomiętolić?? Czy wolał tamte?? Ja czasem się śmieję, że mi stopy nie brzuch a cycki zasłaniają :)

To ja też trzymam kciuki i podmuch pozytywnych fluidków wysyłam!!

Jak spytałam mojego o płeć, to powiedział że za wcześnie jeszcze :( Ale zdarzyło mi se już ciuszek kupić :) Ze słonikiem i niebieski :) Bo stwierdziłam, że taki dziewczynka też ubierze :) Pierwszy ciuszek dla MOJEGO maleństwa :) A nie "do szuflady" w której trzymam upominki dla dzieci koleżanek :) Ale pierwszą świadomą rzeczą były 2 książeczki kupione przez szczęśliwego tatusia :)

Mosia, D tzn. że piersi Ci już urosły?? Moje na szczęscie od przed ciąży jeszcze E... oby już nie urosły :)

Karolaj nadrabiam czytanie :) - a co to oznacza że łożysko: tylna ściana nisko ?? Bo mi też tak lekarz napisał, a że byłam ostatnią pacjentką przed urlopem, to lekko mnie olał... tzn odesłał na badanie krwi, po którym miałam do niego wrócić, pielęgniarka = DUPA = sorki, ale nie umiała się wkuć, myślała i myślała, aż jej kazałam wkuć się w dłoń, a w międzyczasie doktor się wymiksował :/

Aniushka - super że maluszek ok :) i na co te nerwy były? :) Mi przezierność wyszła 1,9mm, przy długości 65,5mm :) z tego co patrzę na tabele to rozbieżność może być dość duża od 1,2 do 2,5mm... Miłego dnia!

Znowu filmik z usg :) mmm.... I pytanko, jak z niego fotkę wyciąć? robię stop klatkę i printScr, wklejam do painta i znika po zapisaniu :( a fotki dołączone do wyników badań nie są zbyt cztelne :( może ktoś pomóc? co do badań, to nie zdawałam nawet sobie sprawy, że u 34 letniej kobiety prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z zespołem Downa wynosi 1:334! Karska - nie musiałam tych badań robić, ale z uwagi na wiek i nadwagę chciałam, bo są to czynniki ryzyka wystapienia wad u płodu,

Suwaczek przestał mi działać :( powinno być 12t6d a jest 12t4d.... Nie rozumiem... Też coś takiego miałyście? Spadam, musze ogarnąć domek, bo M zaraz wraca, a po powrocie z badania to było tylko filmik, spanko i filmik :)

Gratuluję Mosia :) My jutro zaczynamy :) Juz po usg :) Maluszek tym razem współpracował i pozował jak trzeba :) Wszystko obejrzane i pomierzone i "jest w normie" :) Serduszko bije jak trzeba :) "ręce: obydwie widoczne; nogi: obydwie widoczne" :) Planowany termin porodu - 24 styczeń :) Siedzę i filmik oglądam :) i oglądam :) bo nie chce mi się wierzyć, że taka słodycz wypełnia mój brzuszek:) Teraz czekamy na wyniki badania krwi... Niestety będą dopiero za 2 tygodnie :( bo lekarz na urlop pojechał :( Aniushka a jak Twoje badania?

aniushka ja za Ciebie będę tez kciuki trzymać i nie stresuj się :) bo mój mały to chyba ze stresu taki nieruchliwy był :) a dziś nerwy już nic nie dadzą, co ma być, już jest, teraz mozemy badaniami tylko pomóc naszym przyszłym rodzinkom :) To skoro 2kg to norma jeśli chodzi o tycie w ciąży... to ja schudłam 8kg :) bo 2 maluszek zagospodarował we własnym zakresie :)

aniushka MalyHipku a czy mialas juz usg genetyczne?Ja mam w poniedzialek troche sie boje bo w naszym wieku to chyba juz wszystko jest mozliwe... Jak własnie napisałam, ja chciałam test pappa, czyli usg+krew+wywiad, no i lekarz zaczął od usg, ale maluszek nie chciał pokazać serca, a te dane są niezbędne, by ten test przeprowadzić, no i w poniedziałek powtórka usg i jak się maluch nie pokaże, to pozostanie mi test podwójny lub potrójny :( Więc prosze o kciuków trzymanie :) bo ten test jest dokładniejszy :) i więcej o maluchu się można dowiedzieć :)

a co do awatarków, to niedługo będziecie mogły zrobić swoje :)

Wow, ale znowu mam zaległości w czytaniu :) Ale dopiero w poniedziałek doczytam :( W piątek miałam usg i chcieliśmy podejrzeć malucha, ale on się tak ustawił, że nie chciał serduszka pokazać, doktor się starał i starał i nic :( poprzednio strasznie się wiercił, a tym razem jakby na złość, choć pewnie miał stresa jak mama, bo z nerwów co 10 minut chodziałam siku :) lekarz zaprasza do gabinetu, a ja: jeszcze tylko siku! doktor się uśmiechnął i poszedł na fajeczkę :) no i w poniedziałek powtórkę z rozrywki mamy :) Tata dostał zadanie pogadanie z dzieckiem, by sie inaczej ułożyło :) ale widok był cudny :) Co do cyto, to wg kasy chorych bezpłątnie mozna robić raz na 3 lata, a wg rozsądku raz na rok :) Jak ja Wam brzuszków zazdroszczę :( u mnie nic nie widać, a że mam sadełko to pewnie długo nie będzie widać :( do tego schudłam 6 kg i moje najciaśniejsze spodnie spadają mi z pupy :( ale to mi i malenstwu na zdrowie wyjdzie :) Trzymajcie się!

Aniushka - Nas :) aleś Ty starsza o 20 dni :) a niunie to sie okaże :)

Aniushka, a my to obie bliźniaczki jesteśmy :)

Prawie nadrobiłam już zaległości w czytaniu :) ostało mi się parę stron :) No właśnie, Karolaj, jak się macie? Twoja historia mnie poruszyła. Jak leżakowanie?

Mosia - dziękuję :) 19!

Karolaj - ślepam!! ja widze - cytuj, multi wył,szybka odp... :(

Dziękuję doświadczonym mamom za uspokojenie :) Super Gosiu, że mały podołał, ale rzeczywiście musicie to powtarzać?? mój brat miałpodcinane ponad 20lat temu i tylko raz... Aniushka - super, ze usg wyszło dobrze, no ale teraz czekanie na następne i pewnie nadal mały nerw? bo ja tak mam, też czekam na prenatalne i chciałabym już być po :) Tak szczerze to nie wiem co mi odbiło, ale opiłam się coli :( a zdarza mi sie to raz-dwa do roku :( a sobotę ze 3 szklanki :( pewnie przez to pobudziłam malucha :( Wogóle dziwnie z moim jedzeniem: ale ani kawy - pijałam sporadycznie; ani słodyczy, słodkich soków - bo nie ciągnie; ani mięska - zapach odrzuca; wogóle to co ma związek z jakimś tłuszczem - sos, zapiekanka, smażone - nie wchodzi w grę :( nawet kalafiorek z masełkiem i bułeczką :( najchętniej spożywam owoce :) i owoce :) ewentualnie zupkę jarzynową... no ale dla maleństwa staram się jeść rozmaicie, choć ciężko wchodzi... te smaki się zmieniają czy tak mi zostanie?

A propo - jak się podziękowania daje bo szukam i szukam...

monis1609Kochana póki co jeszcze miałam dowcipne badanie i na tej wizycie miałam tylko usg! Badania krwi i moczu miałam już przy poprzedniej wizycie i z wynikami moimi też wszystko dobrze:) No mój DZIDZIOL to ADHD po tacie swoim ma:) Mój M to od razu na usg skomentował:) Całe USG trwało jakieś pół godz. :) I oczywiście poprosiliśmy o nagranie filmików:) Bo ja Monis zrozumiałam, że Ty miałaś badania prenatalne czyli usg+krew, a to było tylko standardowe usg. Bo ja mam zamiar własnie zrobić tzw Test PAPP-A. :)

Mazia - :) Leah super że z maleństwem ok, i dziewczynka :) mmm... trzymam kciuki :) ja jutro się też umawiam na badania :) bo w końcu decyzję podjełam :) w nocy zacząl mnie boleć brzuch, ni to pęcherz, ni to jajniki... nie zmarzłam, więc to od maluszka... ale cały dzień mnie ćmiło :( a już ze 3 tygodnie spokoju było :( też tak jeszcze macie? kurcze, z tymi swoimi bólami, humorkami, i zmęczeniem, zastanawiam się jak wy sobie dajecie radę jeszcze z maluchami?! mi się dla siebie i M nawet nie chce czasem nic ugotować...

Mazia mnie na samym początku kręgosłup bardzo bolał i nawet leżeć nie mogłam :( ale odkryłam nową pozycję do spania :) z "jaśkiem" pod udami, zaraz pod pośladkami i pomagało :) Spróbuj może Ci ulży :)

Monis super że maluszek ma się dobrze :) Mój na ostatnim usg też mial adhd, więc pewnie też mojego M znowu zabiorę :) A to usg to już przez brzuszek miałaś? Długo trwa takie badanie? No i krew też robiłaś czy tylko usg?