Zyta

spokojnych 9 miesięcy kobitki !!!

A ja z nudów robię takie cudaśne bombki dla rodziny i przyjaciół:)

freedom ogromne gratulacje!!!!

Witam:) Sorki, że nie pisałam ale moja przyjaciółka ma dziś operację na pierś znaleźli jej guza przeszło rok temu,co kilka miesięcy kontrola usg,biopsje po czym tekst lekarza za 3 miesiące do kontroli,a guz rósł z wizyty na wizytę.Ja to nie potrafię zrozumieć tych konowałów po co męczyć i stresować kobietę tyle czasu badaniami wizytami jak by nie można było od razu wyciąć tego cholerstwa. U mnie bez zmian byłam na ktg malutka ma się dobrze,skurcze na poziomie 2% czyli żadne,przyszła moja Pani doktor zbadała i mówi:Pani Aneto jeżeli poród sn to daaaleeekooo w polu jeszcze,macica wysoko,wszystko twarde długie i zamknięte.Usg mała waży koło 4000.Więc ja jej na to ,że ja zdecydowałam o cc.Boję się i nie chcę żadnych komplikacji.Tak więc mam wizytę 15.12 ostatnią i cesarkę zaplanowaną na 16 albo 17 grudnia:)Więc na święta będę już z malutką w domku:)

U mnie zmiana planów jutro rano jadę jednak na ktg zobaczymy co u mnie:) polcia83no to nieźle jak masz skurcze co 5 min i ich nie czujesz może się rozbujają wcześniej niż za tydzień.Jak byś poszła na poród to urodzimy prawie razem bo mi gin planuje cesarkę na 17,18:)Czyli na święta będziemy w domku:) Apiw wychodzi na to ,że zostaniesz sama na sam koniec.No chyba, że Cię też złapie szybciej:)))

Witam:) U nas dziś zimno,wiatr,psa nie wygonisz.Idę za niedługo do koleżanki zrobić jej synowi stroik świąteczny do szkoły.Po za tym miałam dziś masakryczną zgagę,musiałam ratować się rennie uh.... kiedy to się skończy. Apiw nie martw się ja jeszcze nie rozpakowałam się też i chyba mnie to w najbliższym czasie nie czeka,bo nic się nie dzieje.Zero skurczów,zero twardnienia brzucha,zero rozwarcia,jedyne co to brzuch mi się troszku obniżył. o_l_a_f super że szwy Ci już ściągnęli i wszystko jest ok:) polcia83 ja jadę jutro albo w środę na ktg to jak wrócę to dam Wam znać:)

kodomo Nie ma za co:) No teoretycznie to jeszcze niecałe dwa i będę mieć malusią przy sobie:) Cesarkę mam zaplanowaną na 16 grudnia :)Trzymajcie się dziewczyny i życzę Wam spokojnej ciąży:)

Hej :) Podczytuję Was dziewczyny czasem,mam nadzieję, że się nie gniewacie.Ja przez pierwszy trym.łykałam tylko kwas foliowy gin powiedziała, że nie ma potrzeby łykać niczego więcej.W drugim trym. łykałam Prenatal Classic,magne B6 żeby nie mieć skurczy łydek w nocy,drętwienia kończyn itp.A teraz w 3 trym łykam dalej magnez,prenatal ale już z kwasami Omega3.Te kwasy zalecane są dopiero w 3 trymestrze gdyż rozwija się układ nerwowy maluszka.

madziutek gratulacje!!!!!!

gratulacje beti:)

Witajcie:) To nie jestem dziś sama z niespaniem w nocy,też nie mogłam spać,a mała spała jak kamień i się nie ruszała,więc wstałam i troszku przestraszona byłam.Ale za to teraz wierci się więc jest ok. Apiw miłej pracy kochana:) polcia83 no niby tak mówią ,że przed porodem dziecko robi się spokojniejsze ,ale mi teraz na wizycie gin powiedziała, że jak bym zauważyła zmniejszoną ilość ruchów w ciągu dnia czyli mniej niż 50 to od razu do szpitala mam jechać żeby sprawdzić.

polcia83,Anetka znam ten ból jakaś masakra jest,najgorzej jak się zasiedzę albo w nocy trza wstać do wc ból krocza nie do opisania.Ale już niedługo będziemy po:)

Beti trzymam kciuki za dziś:))) Freedom84niestety niektóre szpitale uwielbiają męczyć ciężarne. apiwrozmawiałam z moją gin ona zna mnie najlepiej z racji robionej operacji a później innych robionych zabiegów.U nas o epiduralu mogę pomarzyć jedynie,jest dwóch anestazjologów na dwa oddziały: porodówkę,oddział ginekologii.

o_l_a_f Rozmawiałam wczoraj bardzo długo ze swoja lekarz,ona twierdz,i że jestem za bardzo rozchwiana emocjonalnie i mogę nie dać rady sn.Powiedziała mi też, że nie będzie mnie oszukiwać, że boli jak cholera.Nie wiem ja nie boję się chyba bólu tylko tego,że tak długo czekałam na małą i tak długo walczyłam żeby zajść w tą ciążę i potem te wszystkie komplikacje w trakcie, że wyobrażam sobie same najgorsze rzeczy, że coś jej może się stać nie mnie.Ginekolog powiedziała mi, że nie ukrywa tego przede mną ,że różnie może być. Miałam rok temu niecały operację i cięty brzuch i wiem jak to wygląda i jak się człowiek czuje po operacji.Kazała mi jeszcze w przyszłym tyg do psychiatry i porozmawiać i wtedy zdecydować.

Witam:))) Po wczorajszej wizycie złapałam takiego doła ,że nie mogłam dziś w nocy spać:( cały czas myślę co tu zrobić co wybrać i co będzie dla mojej malutkiej najlepsze.U nas dziś pogoda też taka sobie choć jest ciepło 9st.Jadę zaraz do pracy do dziewczyn, bo już pewnikiem nie pojadę i od razu podbiję sobie książeczkę ubezpieczeniową do szpitala żeby już mieć aktualną. Szabada Domyślam się kochana co czujesz,takiej straty nie da się zapomnieć.Ale będzie dobrze sama zobaczysz tylko trzeba czasu. aneta1808,polcia83 wy macie w poniedziałek pierwsze ktg a ja we wtorek też zabieracie ze sobą torby?Bo mi gin kazała brać na każde ktg w razie co jak mówi mogę już zostać w szpitalu i lepiej żebym miała ją ze sobą.

jestem też późno ale szybko zdam Wam relację z wizyty. Z mała wszystko ok,brzuch troszku mi opadł już, gin powiedziała, że ciąża donoszona i mogę rodzić,szyjka długa zamknięta zero rozwarcia i to mnie troszku smuci:( że chciałabym już być po, albo żeby się zaczęło.No i dostałam czas przez weekend zdecydować jak chcę rodzić czy normalnie czy cesarka.I powiem Wam, że mam taki mętlik w głowie, że już sama nie wiem.W wtorek albo środę mam jechać już do szpitala na ktg.I zabrać ze sobą wszystko jak do porodu.No chyba że skoczy mi ciśnienie to od razu szpital.Ale jeszcze dobrym aspektem jest to, że nie przybrałam prawie nic na wadze,jeden kg przez 5 tyg. aneta1808 fajnie że wszystko ok z malutką:) Betitrzymaj się będzie dobrze:)

Witam:) OLAF GRATULACJE SERDECZNE!!!!! Niech maleńka zdrowo rośnie:)Czekamy na fotki:) Boże jak tak czytam to też bym chciała taki poród ehh.... aneta1808 ja też mam dziś wizytę,ale jeszcze później niż Ty bo dopiero na 20 ale znając życie wejdę grubo po 20. apiw Zobaczymy co mi powie moja gin dziś wczoraj znowu raz stwardniał mi brzuch,troszku się przestraszyłam bo ja panikara jestem hahaha, że to już i stwierdziłam do mojego m, że mała chyba urodzi się wcześniej a on nie zrażony moim gadaniem i strachem w oczach poszedł spać do naszej sypialni.Dasz wiarę ten to jest luzak. fete551 u nasz dziś też miało być ładnie ale na razie słońca brak,ale ja jem śniadanko i mykam do przyjaciółki będziemy robiły Anioły z masy solnej. Beti trzymam kciuki oby nie męczyli Cię tyle,bo tak męczyli mojej koleżanki córkę wywoływali jej poród od poniedziałku do czwartku po czym gdy nie szło kładli ją z powrotem na patologię.W konsekwencji w piątek przebili jej pęcherz rano a cesarkę zrobili jej dopiero późnym wieczorem.Dziewczyna była zmęczona i miała dość już tego wszystkiego co odbiło się ostrą depresją poporodową.

Witam:) Ja dziś jadę po wyniki Gbs ale już wiem, że mam wynik ujemny czyli wsio ok:) bo wcześniej kazano mi dzwonić do labo.U mnie też nic się nie dzieje.jak na razie chyba dziś rano miałam pierwszy skurcz.Tak mi się przynajmniej wydaje,bo ja zupełnie zielona jestem.Zabolało mnie strasznie podbrzusze z jednej strony,potrzymało moment i przeszło.Jutro mam wizytę kontrolną to spytam mojej gin czy to był skurcz. Cisza od dziewczyn ze szpitala czyżby już tuliły swoje maleństwa?

Witam Was dziewczyny:) Zabierałam już głos w sprawie badań prenatalnych,na waszym wątku. I powiem Wam jedno,że to nie jest kwestia stresu i podejmowania decyzji,podejrzewam że lekarz który wykrywa nieprawidłowości nie kieruje się tym, że będzie Was namawiał na usunięcie.Po prostu wątpliwy wynik usg daje impuls do sprawdzenia jaka to choroba genetyczna i nie chodzi tu tylko o zespół Downa ale o bardziej cięższe choroby genetyczne. Kierując Mamaole na badania chce rozwiać wszelkie wątpliwości i będzie miała je robione w poradni genetycznej przynajmniej te pierwsze testy Pappa a jeżeli wynik będzie wątpliwy to dopiero amniopunkcję w szpitalu.Więc raczej nie pokryje ich kosztów. be-ata nie wiem skąd masz takie wiadomości twierdząc że testy z krwi są wątpliwe właśnie dają 99% pewności a samo usg daje Ci tylko 50%. Ja przechodziłam oba te badania ale nie dlatego, że miałam coś na granicy normy tylko dlatego, że chciałam wiedzieć i to u najlepszego specjalisty w Szczecinie.Więc jeśli nie wiesz do końca o co chodzi w tych badaniach to proszę Cię bardzo nie wprowadzaj innych w błąd.

Witam:))) No madzialska niektóre z nas to przed burzą :) hahaha.U nasz wieje dziś mało łba nie urwie,ale cieplutko 10st i na razie nie pada:)W końcu koniec remontu,m pomalował ściany,jutro tylko moja sister przyjedzie powiesi firany i będzie git:) o_l_a_f no to życzę Ci kochana szybkiego porodu,pewnie już Cię zostawią. wesolabeti za Ciebie też trzymam kciuki,powiem Wam, że troszku Wam zazdroszczę chciałabym już być też po porodzie i mieć malusią koło siebie. AniaB super że kokardy schodzą zawsze to jakaś dodatkowa kasa przed świętami:)

Serdeczne gratulacje!!! Tak tak czekamy na fotki:)))

Witam się i ja:))) U nas dziś strasznie wieje:(brr... ale jest w miarę ciepło,ja wczoraj pobalowałam jeżeli można tak powiedzieć,bo spotkałam się z dziewczynami z pracy,one piły piwo a ja sok...Ale co się pośmiałam to moje,niestety wróciłam i padłam już na twarz o 22.A dziś czekam na mojego m który ma w końcu zabrać się za malowanie pokoju i będę mogła w końcu łóżeczko postawić na swoim miejscu bo stoi rozstawione w salonie:)

AniaB pewnie masz rację, że już jej do porodu nie wypuszczą choć kto wie. Beti trzymaj się kochana jesteśmy z Tobą:))

fete551 see to byłam ja a termometry są z Philipsa Avent No mam nadzieję,że nie wyrośnie nic z tego mojego posiewu:) A ja byłam na zakupach w mieście,bo zachciało mi się fasolki po bretońsku.

Witam:) Ja podobnie jak polcia83 wszystkie kosmetyki mam z kolei firmy Bubchen,łącznie z kosmetykami do buzi na zimno,oraz wszelkie kąpielowe.I potwierdzam pachną nieziemsko:)