Skocz do zawartości
Forum

drucilla

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez drucilla

  1. cześć wam:) ja mam połówkę ciąży za 1.5 tygodnia ale badania połówkowe dopiero za miesiąc... i już się nie moge doczekać aż zacznie kopać.... a ostatnio na usg spało - jak będzie leniwe (po tatusiu) to pewno każde kopnięcie to będzie wielkie święto. urodzi się i pierwsze co zrobi to każe sobie włączyć kompa i zainstaluje linuxa....
  2. noo - zupka chińska nei jest zła!! ja idę po pepsi - też z gatunku zdrowej żywności
  3. cześć wam!!! oj dawno tu nie zaglądałam -a dziś na urlopie to więcej czasu. no i od razu się chwalę - bylam u lekarza, miałam usg i dzidek machał rączkami - wyglądało to tak, jakby się głaskał po główce - laska będzie - 100%! jeszcze nie ma włosów, a już poprawia fryzurę hihi
  4. mnie się od wczoraj zmieniło- jak będzie dziewczynka to Maja
  5. Just Rzeszów a gdzie kupiłaś spodnie? też jestem z rzeszowa, to chętnie pójdę zobaczyć jakie ciuchy są...ostatnio kupiłam sobie zwykłe jeansy tylko biodrówki, ale jakoś tak powoli brzuszek zaczyna mi wypychać do przodu i mniemam,że już za chwile będa mi potrzebne "specjalistyczne" ciuchy
  6. kurcze ja jeszcze nie powiedziałam nic w robocie - tylko koleżance z pokoju... myslę ze za miesiąc powiem i bedzie po kłopocie... a takie mam pytanie- czy wy sobie odmawiacie alkoholu? była u nas ostatnio szwagierka i ona w 7 miesiącu i popija wino bez większego zastanowienia - co prawda sama mam niesamowitą ochotę na lampke wina, ale jesli to by miało zaszkodzić dziecku to wytrzymam bez....
  7. Scarlettj nie powinno CI zaszkodzić latanie- ale to zobaczysz jak będzie- koleżanka leciała 2 tazy w 2 trymestrze i powiedziała,że sto razy bardziej woli jechać pomino,że dłużej, bo za każdym razem ostro przechorowała lot. zależy od osobistych predyspozycji
  8. o u mnie zaparć nei ma- są natomiast wzdęcia. i nudności i wymioty - i też uważam,że wymioty są "wygodniejsze" od nudności - raz dwa, uścisk z kibelkiem i po sprawie,a z nudnościami to zskoda słów...
  9. Aguu przytulam bardzo mocno - bądź dzielna i trzymaj się mocno. Dzidzia tylko wróciła do nieba żeby przynieść Ci ze sobą jeszcze więcej szczęścia.
  10. cześć dziewczynki dziś byłam na wizycie i widziałam naszą kruszynkę na usg - serduszko wali jak młot hihi a jeszcze na tyle miałam dobre wyniki krwi sprzed 2,5 tygodnia, że nei muszę robić kolejnych- znaczy muszę zrobić badania na grupę krwi... nieznoszę pobierania krwi. ale dopiero teraz dotarło do mnie że 10 lipca będę już mamą a żeby tak nie było kolorowo, to u mnie pogłębiły się dolegliwości - do tej pory tylko mnie mdliło a dziś poszedł pierwszy paw.... matko moja- nic tylko się modlić, żeby mi dało spokój dziś wieczorem, bo idziemy z mężem na Pioruna - i wolałabym nie latać do kibelka..
  11. w dolnych granicach pierwszego - jestem z natury autystyczna i życie towarzyskie to dla mnei raczej temat mało atrakcyjny - ae wiadomo skoro się zyje w społeczeństwie, to nei da rady uciec od tego...
  12. drucilla

    ;(

    kasia0808 pewno przestały Ci tak intensywnie rosnąć- mnie się też tak wydawało - ale jak tylko założyłam swój "testowy" biustonosz to sie okazało,ze są w podobnych rozmiarach swoją drogą dobrze,że tak okropnie sie nie powiększają - trzeba by było robic biustonosze z poszewek na poduszki
  13. Aguu trzymam kciuki za Twoje badania - bądź dobrej mysli i odpoczywaj dużo!
  14. cześć Wam wszystkim!! widze,że większośc w tak leniwym nastroju jak ja - i juz się nie moge doczekać piątku- może cosik już bedzie na usg widać- z moich obliczeń to już chyba 6 tydzień zapłodnieniowy i kurde dalej nei wiem kiedy powiedzieć w robocie że oczekuje dzidziusia... a tu jeszcze głodna jestem prawie cały czas, atakuję lodówkę każdej nocy - jak tak dalej pójdzie, to na porodówkę mnie dźwigiem będą wnosić - mdłości jakby troszke ustąpiły - choć jak tylko zgłodnieję, to mnei kręci.... ale już mamay kupione rzeczy na mikołajki - odlot jak mi ulżyło, że już to mamy za sobą
  15. i znowu głównym tematem przy stole swiątecznym bedzie kto zachorował, kto umarł.... bleeeee jestem w ciąży jupi!!!!! (uuuuwielbiam tą zabawę ;P )
  16. z futerkiem piłka nożna czy ręczna?
  17. dla chłopaka mi sie podoba Łukasz, ale tak sie składa, że mąż ma takie imię, więc jeśli urodzi nam się chłopak to będzie Henryk Tadeusz a jeśli dziewczynka to Maria Barbara ( wszystkie imiona po naszych rodzicach hehe - taki mały ukłon w ich stronę)
  18. a jak już mnie obetnie to się okaże,że stanowczo za krótko i ogólnie całkiem inaczej niż chciałam i na sylwestra będe wyglądac koszmarnie. dostałam podwyżkę!!!!
  19. obiektywny obiekt noty nie kit niebo kobiety kot kto boki tok nieodpowiedzialny
  20. Fifi; a co kupiliście?? my dizś idziemy kupić coś dla bratanicy męża i szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia co kupić.... dziecko ma 2 alta i 4 m-ce. a dodatkowo kupujemy lalkę bobasa ze smoczkiem :) ale jakoś nei chce mi się iść, bo choroba tak się dziś niespecjalnie czuję... bleee...
  21. Dziewczyny mają rację - w szpitalu Ci pomogą - tylko się nie denerwuj, żebyś sama siebie nie nakręcała
  22. cześć i czołem!! no ja też rzygałam - nic miłego ale za to dostałam smaczki na ogórki kiszone owinięte plasterkiem żółtego sera . no a teraz siedze w robocie i się zastanawiem czy sie nei zwolnić, bo coś brzuszek mi spokoju nie daje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...