Skocz do zawartości
Forum

ania_83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ania_83

  1. Arisaania_83 dla synusia. U nas tez 20 dzieci widzę Arisa, że Ty w domu też masz niezłe przedszkole albo przynajmniej żłobek jak dajesz radę z trójką dzieciaków? ja czasem z jednym mam problem a te panie w tym przedszkolu podziwiam, ja płakałabym razem z tymi dziećmi chyba, ciągle któreś płacze u Mikołaja w grupie, pani mi powiedziała, że nie ma dziecka, które w ogóle by nie płakało, tylko jedne mniej inne więcej, no i chyba jeszcze nie wszystkie dzieci zaczęły chodzić, rodzice czekają żeby dać je od poniedziałku, bo teraz ten weekend niekorzystnie podobno wypadł, tak mi powiedziała przedszkolanka, no chyba się na tym zna, mówiła mi, żeby mu przypominać przez weekend o przedszkolu, żeby nie zapomniał, tym bardziej że to maluszek jest, dopiero 2 latka skończył i jeszcze ciężko mu coś wytłumaczyć
  2. ArisaMoja przedszkolanka w domu. Pani ją pochwaliła-zuch dziewczynka A ja głupia się tak martwiłam a moja świetnie sobie radzi gratulacje dla Patrycji
  3. ania_83

    Sierpień 2009

    Blondi19ania_83Blondi19a w miare. @ mnie odwiedziła po ponad dwutygodniowym spóżnieniu i kiepawo sie dziś czuje. Byłam z młodym troche na dworzu ale nie bardzo sie nadaje ja do chodzenia dzis .A w miare ciepło nawet jest. Kuba codziennie gorszy strasznie rozrabia robi bałagan w domu drze sie i nic sie nie słucha;/ oj to współczuję @, weź sobie może coś przeciwbólowego albo nospę u nas też ciepło, ja umyłam 3 okna i wyprałam pościel to mi ładnie wyschnie, mój mąż dziś jedzie z kolegami na weekend na ryby znowu gdzieś koło krakowa, także zostajemy z Mikiem sami, ale wyprawimy T i zaraz się gdzieś wyrwiemy na miasto Blondi Mikołaj też bałagani strasznie, czasem już mi się nie chce nic podnosić z podłogi, a stosujesz mu jakieś kary? mój siedzi w swoim pokoju zamknięty na przykład i mówię że za karę, przeważnie jak się drze o coś to mnie wpienia najbardziej, wtedy mówię mu że nie mam zamiaru tego słuchać i jak się uspokoi to przyjdę zostawiam go w pokoju i też mu tak mówie ze jak sie uspokoi to dopiero bede z nim rozmawiac i moze przyjśc do mnie. Ale jego wszystko denerwuje nawet zabawki jak coś mu nie wychodzi to krzyczywtedy rzuca nimi itp mój też się denerwuje jak coś mu nie wychodzi, tylko on płacze wtedy, nieraz czymś rzuci ale to rzadko, to typowy objaw zachowania 2-latka, on nie wie jak wyładować swoją złość, czytałaś trochę książkę?
  4. hej dziewczyny przyłączę się chętnie, fajny wątek mój Mikołajek dziś drugi dzień w przedszkolu w grupie 2-latków zostaje bez problemu, daje pani rączkę i idzie, potem popłakuje, jest smutny, ale nie cały czas, nie ma też histerii, ładnie je i sika na nocniczek, więc chyba nie najgorzej, noc przespał mi normalnie, więc chyba koszmarów nie miał, na razie zostawiam go od 8 do 12 przed drzemką, chyba w poniedziałek dopiero zostanie na drzemkę u nas jest 20 dzieciaczków w grupie
  5. ania_83

    Sierpień 2009

    Blondi19ania_83ana27Dzwonił brat T, ze na razie nie wie co z tą robotą ;///////////// Zawsze wiatr w oczy ;/o kurcze, a czemu tak? hej Blondi co u Was? a w miare. @ mnie odwiedziła po ponad dwutygodniowym spóżnieniu i kiepawo sie dziś czuje. Byłam z młodym troche na dworzu ale nie bardzo sie nadaje ja do chodzenia dzis .A w miare ciepło nawet jest. Kuba codziennie gorszy strasznie rozrabia robi bałagan w domu drze sie i nic sie nie słucha;/ oj to współczuję @, weź sobie może coś przeciwbólowego albo nospę u nas też ciepło, ja umyłam 3 okna i wyprałam pościel to mi ładnie wyschnie, mój mąż dziś jedzie z kolegami na weekend na ryby znowu gdzieś koło krakowa, także zostajemy z Mikiem sami, ale wyprawimy T i zaraz się gdzieś wyrwiemy na miasto Blondi Mikołaj też bałagani strasznie, czasem już mi się nie chce nic podnosić z podłogi, a stosujesz mu jakieś kary? mój siedzi w swoim pokoju zamknięty na przykład i mówię że za karę, przeważnie jak się drze o coś to mnie wpienia najbardziej, wtedy mówię mu że nie mam zamiaru tego słuchać i jak się uspokoi to przyjdę
  6. ania_83

    Sierpień 2009

    aaa i kasa mi się w końcu znalazła, chyba koło 11, także zakupy też zrobione
  7. ania_83

    Sierpień 2009

    Mój łobuziak śpi już w domciu jak przyszłam po niego robił aktualnie kupkę na nocnik nie było najgorzej, choć też popłakiwał, oczka miał zapłakane ładnie pojadł obiadku, tylko polał się kompotem, ucieszył się, że przyszłam, na panią woła już ciocia, pożegnał się z nią i jest git. Jestem dobrej myśli
  8. ania_83

    Sierpień 2009

    ana27Dzwonił brat T, ze na razie nie wie co z tą robotą ;///////////// Zawsze wiatr w oczy ;/ o kurcze, a czemu tak? hej Blondi co u Was?
  9. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaAnia jaja sobie robisz chyba o widzisz jak zdziwiona nigdy nic nie wiadomo
  10. ania_83

    Sierpień 2009

    ana27ania_83roniaMoja Olka słuchajcie na zawołanie robi szpagatproszę jaka wygimnastykowana ale chyba inną metodą wyćwiczyła niż Ana raczej na pewno ;) a może u mamusi widziała tą gimnastykę i stąd umie
  11. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaania_83wkurzyłam się bo wczoraj zrobiłam sobie przelew z jednego konta na drugie, bo tam nie mam karty do bankomatu i jeszcze nie mam kasy i tak się uziemiłam, bo w portfelu 10zł, podjeżdżam pod bankomat i nic nie wypłaciłam, patrzę teraz na necie i nadal nie ma, krążą te moje pieniądze gdzieś już robiłam tak kilka razy i w przeciągu godziny już pieniądze były ściskam Aniu z tego samego banku do tego samego ?Tak jeszcze śpi z pekao sa na inteligo czyli do innego, ale robię tak ciągle bo mam kartę tylko do inteligo i nie było problemu, może zaksięgować muszę czy coś, poczekam do 10
  12. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaMoja Olka słuchajcie na zawołanie robi szpagat proszę jaka wygimnastykowana ale chyba inną metodą wyćwiczyła niż Ana
  13. ania_83

    Sierpień 2009

    wkurzyłam się bo wczoraj zrobiłam sobie przelew z jednego konta na drugie, bo tam nie mam karty do bankomatu i jeszcze nie mam kasy i tak się uziemiłam, bo w portfelu 10zł, podjeżdżam pod bankomat i nic nie wypłaciłam, patrzę teraz na necie i nadal nie ma, krążą te moje pieniądze gdzieś już robiłam tak kilka razy i w przeciągu godziny już pieniądze były
  14. ania_83

    Sierpień 2009

    ana27ania_83ana27Hej Ania Normalne, ze dziecko może zatesknic i popłakac. Przyzwyczai się. I tak dzielny chłopak ;)Ciężko trochę z tym h-h bo jak sie dawno nic nie robiło, to mięśnie zastałe;/ ja w ogóle nie umiem zakręcić, zaraz mi spada, wkurzam się i koniec ćwiczeń ja tak nieskromnie, ale pół godz z może jedną przerwą kręcilam przed wczoraj a wczoraj jakieś 20 min też z jednym tylko upadkiem gratulacje roniaania_83Ronia ja mam teraz lekcje we wtorki i czwartki plus niektóre soboty z zaocznymi, zaczynam jutro o 8 powodzenia ściskam kciukaski mocno za Ciebiea myślami czekam kiedy i ja zacznę a do połowy lutego jeszcze studia buuuu szybko zleci, już za pracą się rozglądaj po nowym roku ana27roniaszpagacik już umiesz?he, już dawno hihi nieźle, ale dziewczyny ciekawskie ja bym zrezygnowała z tego h-h a na tą gimnastykę tylko przeszła Ronia Olcia śpi??
  15. ania_83

    Sierpień 2009

    Ronia ja mam teraz lekcje we wtorki i czwartki plus niektóre soboty z zaocznymi, zaczynam jutro o 8
  16. ania_83

    Sierpień 2009

    ana27Hej Ania Normalne, ze dziecko może zatesknic i popłakac. Przyzwyczai się. I tak dzielny chłopak ;)Ciężko trochę z tym h-h bo jak sie dawno nic nie robiło, to mięśnie zastałe;/ ja w ogóle nie umiem zakręcić, zaraz mi spada, wkurzam się i koniec ćwiczeń
  17. ania_83

    Sierpień 2009

    roniamój syn zaczął WF zaczynam się zastanawiać czy mu współczuć Ronia może młody nie będzie tej pani tak odczuwał jak Ty, wiesz że dzieciaki patrzą inaczej na świat, może dla niego będzie spoko
  18. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaMama_Monika***** ja się nie zgodziłam, spytałam czy księdzu buty też wypastować? tym bardziej że zbiórka niemała była na panie sprzatające więc o co kaman? cała afera była o to , bo wiekszość rodziców potraktowała to jak jakiś absurdalny żart. Więc ta cała fanatyczka powiedziała, że kto się nie zgodzi to jego dziecko nie zostanie do komuni dopuszczone ://// :-O no ja akurat w uprzątnięciu kościoła nie widzę nic złego u nas zbiórka nie wiem po 20-30zł była z tego kwiaty na ołtarz dla księży siostr i na prezent dla parafiiżadnych sprzątających za kasę nie mieliśmy no fanatyczka niesamowita u nas też jest w zwyczaju, że rodzice sprzątają, mamusie w kościele, tatusiowie koszą trawe itp
  19. ania_83

    Sierpień 2009

    hejka Agaa gratuluję udanego dnia w przedszkolu, oby tak dalej Mikołajek dzisiaj został również bez płaczu, choć potem może znowu mu się przypomni jak wczoraj i trochę popłacze z tęsknoty, u niego nie było w grupie dziecka które by nie płakało, jedne mniej, inne więcej, ale wszystkie popłakiwały, ja zabieram się za mycie okien w końcu pojadę po niego tak jak wczoraj po obiedzie o 12 Ronia no babka zarąbista nie ma co, szacunek dla dzieci i rodziców widzę ogromny, na szczęście może że tylko od w-fu jest, a reszta może się ułoży, nieraz w szkole fajnie działają samorządy uczniowskie i one też dobrze organizuje jakieś imprezki szkolne, co innego klasowe, tu musi pomóc wychowawca zwłaszcza w 4 klasie MM gratki dla Roksanki rośnie Ci gwiazda Ana ćwicz ćwicz najlepiej z mężem kurde ja chyba za szybko odpuściłam z tym hula-hop, muszę jeszcze popróbować
  20. ania_83

    Sierpień 2009

    Blondi19ania_83hejkaAna gratuluję sukcesów z hula-hop Aga daj znać jak Kinga po przedszkolu mój Miko jest drobny, ma 87cm i 11kg, nic na to nie poradzimy, każde dziecko inaczej się rozwija, w innym tempie rośnie itd, ważne że zdrowe i każde najukochańsze na świecie My już po pierwszym dniu w przedszkolu Mikołaj rano został bez problemu, dał pani rączkę i poszedł, nawet nie wchodziłam za nim, potem z tego co mi pani przekazała co jakiś czas trochę płakał jak mu się przypomniało, to mówił mamusia i trochę łez wycisnął, ale bez histerii, nawet smoczka mu nie dawały, nie zesikał się w majty, ładnie się załatwiał na nocnik. I co najbardziej mnie zaskoczyło sam zjadł cały obiad, zupę pomidorową i kotlety mielone, co w domu z jedzeniem różnie bywa i ma humory i zazwyczaj dziabnie sam 2 razy łyżką i ja muszę mu podawać, a tam proszę Pani powiedziała, że taka chudzinka a najładniej zjadł wszystko sam, bo nie wszystkie dzieci chciały jeść. No i po obiadku go zabrałam, jutro też tak zrobię, dopiero w poniedziałek zostawię go jeszcze na leżakowanie i odbiorę jak wstanie, o ile uśnie tam. Jak wróciliśmy do domu to nie chciał iść spać z wrażenia chyba, usnął dopiero o 15 A ja jestem wykończona, opadły już emocje, stres, nerwy i padam na twarz super sie chłopak sprawił no pierwszy dzień super, choć mam świadomość, że pierwszy miesiąc będzie trudny
  21. ania_83

    Sierpień 2009

    Ronia Ola rzeczywiście duża, ale jaka śliczna, normalnie modelka Ci rośnie, a jaka aparatka z tym karmieniem, bosko to musi wyglądać hihi no i Jula też śliczna, jejku jakie fajne te bobasy, już zapomniałam jak Miko taki maciupki był Plecak pierwsza klasa, full wypas A jak pierwsze wrażenia Maćka w szkole?
  22. ania_83

    Sierpień 2009

    hejka Ana gratuluję sukcesów z hula-hop Aga daj znać jak Kinga po przedszkolu mój Miko jest drobny, ma 87cm i 11kg, nic na to nie poradzimy, każde dziecko inaczej się rozwija, w innym tempie rośnie itd, ważne że zdrowe i każde najukochańsze na świecie My już po pierwszym dniu w przedszkolu Mikołaj rano został bez problemu, dał pani rączkę i poszedł, nawet nie wchodziłam za nim, potem z tego co mi pani przekazała co jakiś czas trochę płakał jak mu się przypomniało, to mówił mamusia i trochę łez wycisnął, ale bez histerii, nawet smoczka mu nie dawały, nie zesikał się w majty, ładnie się załatwiał na nocnik. I co najbardziej mnie zaskoczyło sam zjadł cały obiad, zupę pomidorową i kotlety mielone, co w domu z jedzeniem różnie bywa i ma humory i zazwyczaj dziabnie sam 2 razy łyżką i ja muszę mu podawać, a tam proszę Pani powiedziała, że taka chudzinka a najładniej zjadł wszystko sam, bo nie wszystkie dzieci chciały jeść. No i po obiadku go zabrałam, jutro też tak zrobię, dopiero w poniedziałek zostawię go jeszcze na leżakowanie i odbiorę jak wstanie, o ile uśnie tam. Jak wróciliśmy do domu to nie chciał iść spać z wrażenia chyba, usnął dopiero o 15 A ja jestem wykończona, opadły już emocje, stres, nerwy i padam na twarz
  23. mój Miko ma 100x140 antyalergiczną od urodzenia i jak na razie starczy, wiadomo na początku spał beciku, potem był przykrywany częścią tej kołdry, a reszta gdzieś w nogach w tej chwili ona jest w sam raz ale gdybym teraz kupowała nową co pewnie już nie długo uczynię kupiłabym standardową 160x200, bo dziecko już coraz większe a nie zaszkodzi jak kołdra jest większa uważam poza tym taki rozmiar to też mnóstwo pościeli do wyboru bo to już standard i wszędzie można dostać czy trzyma ciepło? tak naprawdę nie zastanawiałam się nad tym, ale pewnie tak, ja mieszkam w bloku, więc u nas zawsze ciepło
  24. ania_83

    Sierpień 2009

    witam wieczornie Agaa nie dziwię się że stres jest, dasz radę, ani sie obejrzysz a już będzie po wszystkim i zostaną cudowne wspomnienia Trzymam kciuki za nasze szkraby jutro w przedszkolu Ronia wypróbuj chleb w jajku, naprawdę pychota Blondi fajne zakupy i za przyzwoite ceny, ale rozmiar 28, mój ma 23, a niektóre nawet 22 są jeszcze dobre no ale co każde dziecko inne, mój jest drobniaczek a Twój to kawał chłopa więc nogę musi mieć większą
  25. ania_83

    Sierpień 2009

    roniaana27a daj spokój ;/ masakra z tymi psami. Co dzisiaj na obiad kombinujesz?? ja mam jeszcze zupe z wczoraj a na kolację zrobię chleb smażony w jajku, posmarowany serkiem topionym i z wędlinką i pomidorkiem o matulko co to za przepis nigdy czegoś takiego nie jadłam :) pychota, ja też tak nie jadam, to znaczy jak robię to po prostu sam chleb w jajku opiekany z ketchupem ewentualnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...