ania_83

witam poświatecznie i noworocznie Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku, przede wszystkim dużo, dużo zdrowia, miłości i uśmiechu każdego dnia i aby ten rok był lepszy niż poprzedni! BUZIAKI dla Was kochane

hejka ja dziś zakupy porobiłam, zostało mi jeszcze mięso i wędlina, ale to w piątek kupię jeszcze, prezenty już skompletowane Kurtkę Mikołajowi też w końcu kupiłam pomarańczową fajną, ale 109zł mnie kosztowała, a pod choinkę kupiłam mu taką grę edukacyjną że trzeba dopasować małe obrazki z dużym obrazkiem do którego pasują, piłkę z myszką miki i tyle, bo dostanie już tyle zabawek, że starczy, powymyślałam rodzince a sama już nie wiedziałam co kupić dziś Miki już w domu, bo pokasływać zaczął sporadycznie co prawda, ale wolę dmuchać na zimne i go zostawić w domu niż w święta lekarza szukać Ana fajnie, że T już w domciu jest albo za chwilę będzie Blondi i jak naszła się wena?

ana27HeykaAniu ja już olałam ta małpe i na prawdę nie przejmuje się nią. Tak, T wyjechał. Przyjedzie na święta i wraca z powrotem. Moja mama już jest ale nie u mnie tyklko u babci. Do mnie może jutro przyjedzie. Mi też została łazienka do posprzątania ale weny brak ;/ Pozdrawiam To fajnie, że T ma pracę, trochę więcej kasy zawsze a tutaj ma urlop? O i mamę masz już blisko super ja objechałam miasto w poszukiwaniu kurtki dla Mikołaja i kicha trochę, zaraz podjadę po niego do przedszkola i razem coś przymierzymy, ma kurtkę z zeszłego roku, ale jest taka akurat, na chwilę obecną w niej chodzi, ale pogoda wiosenna a nie zimowa, więc jest ok, ale jak przyjdzie śnieg i mrozy to chce żeby miał dłuższą, no i jest problem bo wszędzie końcówki zostały, ale ze mnie matka, pan mi w jednym sklepie powiedział, niech sobie pani zapamięta, żeby przyjść 1 października, nie ważne czy za oknem 20 stopni czy -10 no i masz babo placek ale może coś wybiorę z nim ugotowałam krupnik i spadam miłego dnia!

mpearlAniu fajnie dzieciaczki rozwijają se w przedszkolu, nie ma porównania:) Ja planuję od wrześnie Hanię dac. U mnie robótki reczne że tak powiem, stoją, nie mam weny na nic. ostatnio tylko kilka bombek zrobiłam na choinkę i tyle... A ja mały stresik, jak to przed wizytą u lekarza:) Pewnie, że w przedszkolu inaczej się dziecko rozwija, ale powiem Ci że ciągle mi przykro, że go zostawiam, nie wiem czy to przechodzi czy zostanie mi tak?? ana27Heloł dziewczęta.Mpearl współczuję dolegliwości ciążowych, trzymam kciuki żeby wszystko na wizycie było oki i daj znac już po ;) Aniu wiesz kochana, już nawet nie chce mi się pisac o tej wiedźmie. No wiesz, nie umiem wychowac dziecka, zmarnuje go itdddddd..... Nie odzywam sie do niej ani ona do mnie i jest ok. moj mały tez baarrrrdzo dużo mówi. Ostatnio nawet ( nie ma czym sie chwalic oczywiście ;/) Przekleństwa powtarza Jak na razie zdrowy. Ale mamy piękną wiosnę tej zimy, co dziewczyny ;/ Tak tak, wiosna piękna Olej teściową, tylko pracy szkoda, ale dawaliście sobie radę wcześniej to dacie i teraz, a Twój T wyjechał? bo rzadko teraz tu bywam to nawet na bieżąco nie jestem, mama Twoja kiedy przyjeżdża? U nas też choinkę wczoraj ubraliśmy, młody już potłukł 2 bombki chyba na szczęście, jak tak pójdzie to nic na niej nie zostanie mój też wszystko mówi, przekleństwa które usłyszy niby rzadko, zdarza się nam przeklinać sporadycznie a i tak zdąży podłapać Aga brawo dla Kingi rzeczywiście szkoda tego przedszkola, ale co poradzisz, siła wyższa, w ogóle dziwna sytuacja z tym domem i rodzicami, ja nie wyobrażam sobie, żeby rodzice postawili nas w takiej sytuacji, nie uzgodnili tego z nami..... ale cóż różnie bywa, a jak to mieszkanko? znalezione już? kiedy macie się wyprowadzić? Blondi19 mój kuba tak średnio mówi jeszcze ale strasznie samodzielny sie zrobił wszytko sam chce robić. Buty sam zakłada jak idzie na dwór czapka kurtka itp. sam jeść ;) super Kubuś samodzielny, rozgada się jeszcze, różnie dzieci się rozwijają, mojej koleżanki synek rozgadał się dopiero jak miał 3,5 roku, a teraz nawija jak szalony Mój cwaniaczek w przedszkolu je sam, a w domu różnie mpearlCześć dziewczynki. Dzidziulek rośnie, ma już 2,6 cm, termin 19 lipca, machało do nas nóżkami i rączkami:))) czadowo było Miłego dnia życze: gratulacje kawał dzidzi już masz przeczucie co będzie? chłopiec, dziewczynka? MM co u Ciebie? Dzień dobry u mnie po staremu, okna sobie pomyłam już, poszyłam firanki wszędzie, trochę mi zeszło z tym, ale jak Mikołaj w przedszkolu to mam kiedy, właściwie została mi łazienka i wc tak generalnie, teraz obmyślam co będę gotować i dziś chce już na zakupy podjechać, żeby potem w gigantycznych kolejkach nie stać buziaki dla Was

fajnie 6000 stron dzięki dziewczyny za wspólne chwile Mpearl współczuję niedogodności ciązowych, ale bądź dzielna i żyj myślą, że przecież w końcu minie wcześniej czy później buziaczki dla Was Ana cóż ta Twoja teściowa jeszcze wymyśliła, to babsko wstrętne Blondi jak tam sytuacja u Ciebie? polepszyło się? u mnie po staremu, Mikołaj zdrowy póki co, odpukać, cały czas chodzi do przedszkola, a gada jak najęty, cwaniaczek niesamowity z niego jest, zna już większość kolorów, układa sam puzzle, mówi wierszyki, liczy do 5 a czasem nawet do 10 mu wyjdzie, także zmienia się niesamowicie z dnia na dzień a ja sobie sprzątam, porządkuje itp, kupiłam sobie firanki, taśmy, lamówki i sobie szyje coś nowego do okien, także schodzi mi czasu dużo na to, do tego korepetycje, posprawdzać coś do pracy i nie wiem czasem gdzie ręce włożyć, ale myślę o Was i zaglądam czasem, ale pustki tutaj Buziaki dla Was ogromniaste

Blondi ściskam, trzymaj się kobieto mój jeszcze dostał ciastolinę i też się super bawi, tylko to już zabawka, że trzeba z nim usiąść i się pobawić, ale fajny pomysł na wspólne spędzanie czasu

hejka dziewczyny MM super prezenty szkoda, że z pracą nic nie wiadomo, oby szybko coś fajnego się trafiło, trzymam kciuki Blondi widzę zaszalałaś z fryzurką, fajnie warto czasem coś odmienić Ana co to z tą pracą?? u nas po staremu, Miko chodzi do przedszkola na razie jest zdrowy, miał radochę bo święty był w przedszkolu także do dzisiaj opowiada, ja mu kupiłam na razie autko i chomika zhu zhu czy jak mu tak, bo bawił się jak byliśmy u znajomych myślę nad czymś na gwiazdkę, żeby coś takiego było rozwijającego i żeby bawił się tym dłużej, a i mój ostatnio molestuje te puzzle maxi dla najmłodszych 24-30 elementów, nie układa jeszcze sam, ale jak siądę z nim to szuka np oka czy ręki jakiejś postaci i z moją pomocą da radę ułożyć Blondi mój dostał od babci zestaw garnków z kuchenką i talerzami i super się tym bawi, gotuje, karmi misie, do mnie przychodzi i też mnie dokarmia także jak dla mnie zabawka wcale nie dziewczyńska

hej my siedzimy dziś w domku, bo pogoda nieciekawa, popadało w nocy, a teraz pochmurno i szaro, wczoraj było piękne słoneczko to poszliśmy na dłuższy spacerek po przedszkolu ja poprasowałam całą stertę prania, a Mikołaj pomaga mi układać ubrania ale raczej na jedną kupę w każdym razie ma zajęcie przy tym Blondi na pewno dają jakieś zaświadczenie o ukończonym kursie, więc warto iść, dobry pomysł żeby zabrać maluchy do jakiegoś klubu malucha żeby się wyszalały Kasiu gratuluję spadków wagi i życzę żeby Aleks szybko doszedł do pełnej sprawności ja też piję herbatkę czerwoną i zieloną i ograniczyłam jedzonko, przede wszystkim słodycze, ziemniaki, chleb.... przydałoby się trochę zrzucić

Mama_MonikaDzień dobry :) Aga super pomysł, napewno Kingusia nie będzie się nudzić. Ania ja też muszę jechać i postać trochę między półkami , popatrzeć, tzn. pomysłów jest wiele, wiele rzeczy bym kupiła, natomiast wiadomo worek pieniędzy by trzeba mieć heh. Ana gdzieś Ty?Moja Roksana ma dziś przestawienie w szkole w związku ze świętem patrona, więc jest zwolniona z lekcji, ja jutro szkolenia ciąg dalszy, musze się pochwalić, że w środę miałam 1,5 godzinny egzamin z obsługi zusowskiego programu komputerowego i skończyłam pierwsza i bezbłędnie, także jestem dumna z siebie i mam nadzieję, że mi się to wszystko kiedyś przyda. Muszę opony na zimówki zmienić :/ brawo dla Ciebie zdolniacho, na pewno się kiedyś przyda no masz rację wybór zabawek jest przeogromy i przez to bardzo trudny, chciało by się kupić coś fajnego i jeszcze żeby zainteresowało naszą pociechę, co jest trudne dosyć przynajmniej w moim przypadku, ja widzę, że Miko ma teraz okres budowania więc wszelkie klocki, puzzle, układanki są super, ale autami też się bawi, np zbuduje garaż z klocków a potem parkuje tam wszystkie autka, zabawa na całe popołudnie wiem że od wujka dostanie ciastolinę, zobaczymy jak do tego podejdze? w przedszkolu czasem robią coś z plasteliny więc już kuma o co z tym chodzi

dzień dobry Aga fajny pomysł na prezent ja jeszcze nie wiem co kupię, najbardziej rozważam puzzle, bo mały trochę buduje albo jakiś samochód zdalnie sterowany może, nie mam koncepcji, muszę się wybrać w końcu na jakieś zakupy, bo mnie 6 grudnia zastanie na szczęście słodycze dostane dla Mikołaja w pracy, więc już nie muszę kupować, ciekawa jestem jak Mikołajek zareaguje na Świętego Mikołaja w przedszkolu dziś mały ma dzień pluszowego misia w przedszkolu i poszedł z miśkiem Miki w przedszkolu a ja po śniadanku i po kawce zabieram się za sprzątanie, muszę chałupę ogarnąć i jeszcze na zakupy pojechać, żeby jutro już mieć spokój miłego dnia życzę

MM współczuję przykrych doświadczeń, niestety taki świat dziś nie fajny człowiek człowiekowi wilkiem ehh..... Brawo dla Lenki za piosenkę Mpearl dobrze, że mąż już ok w domciu i że Nastusia już ok, te jelitówki są okropne, strasznie wykańczają człowieka, czekamy na pierwsze wieści o fasoli u nas płaczu dzień następny przy wchodzeniu do przedszkola niestety, tak mi go żal, że go zostawiam płaczącego, a on woła mamusia oj ciężko poza tym ok, jak przychodzi to opowiada co robił, z kim się bawił itd, ogólnie już wtedy jest zadowolony ja dziś mam radę w szkole, potem korki, także dzień mam napięty, spadam już.... miłego dnia

Kasiu brawo za spadek wagi, oby tak dalej, gratulacje ale śmigasz kobieto, dwoje dzieci, posprzątane, ugotowane i jeszcze czas na chwilę relaksu

Inka trzymam kciuki mocno zaciśnięte i z całego serca życzę Ci żeby Wam się udało, Ty kochana musisz wierzyć, że będzie dobrze, nastawienie psychiczne jest bardzo ważne, wiem, że to nie łatwe, ale musisz wierzyć i mieć nadzieje, że będzie serducho biło w Twoim brzuszku, że będziesz cieszyć się ciążą i że zmęczysz się porodem...

dzień dobry wszystkim proszę kawkę MM dobrze zrobiłaś, trzeba się odzywać jak coś nie odpowiada, bo czasem wszyscy myślą to samo, ale nie ma się kto odezwać, a jak już zaczęłaś to się wszyscy odważniejsi zrobili Pewnie że o dzieciakach trzeba myśleć i o tym co oni lubią a czego nie, w końcu to dla nich ta impreza. Mpearl dasz radę kobieto, dajesz z dwójką to i trójką sobie poradzisz Podobno tak słyszałam, bo doświadczenia w tej kwestii nie mam, że przy każdym następnym dziecku jest łatwiej A Ty obrotna jesteś, dom, dzieci, szkoła poradzisz sobie Aga miałaś rację z tymi paniami, kurcze może nic nie chciały by tam robić, niech się dzieci same bawią i same sobą zajmą? Mój Miko w końcu poszedł dziś do przedszkola po 3 - tygodniowej przerwie, płakał jak wchodził niesamowicie, nie mogłam go oderwać od siebie ehhh

hej, hej.... dawno mnie nie było wiem i przepraszam dziękuję za życzenia proszę Mpearl ogromne gratulacje i życzę spokojnych 9 miesięcy, mogę zapytać czy planowaliście czy tak wyszło? fajnie, że u Was wszystko ok MM fajnie, że załapałaś się jeszcze na to szkolenie Życzę żebyście jak najszybciej przeprowadzili się do wymarzonego i wyczekanego domu Ana jak Bartuś? jak wyszło z Twoją pracą? a jak dieta? skuteczna? Kasiu pewnie posiedź w domu z dzieciakami, to bezcenny czas i dla Ciebie i dla nich Alisss bardzo owocnych starań trzymam kciuki Aga myślę, że możesz zwrócić paniom delikatnie uwagę, zawsze tak jest że nie wszystkie dzieciaki przychodzą zdrowe a mój Miko był chory 1 listopada miał biegunkę i wysoką gorączkę, był bardzo osłabiony, wyszło mu crp ponad 100 i dostał pierwszy w życiu antybiotyk, wziął 10 zastrzyków i w końcu przeszło, w zeszłym tygodniu doszedł już do siebie i od poniedziałku ma kaszel tym razem, dziś w nocy nie spałam, bo kaszlał co chwilkę, do tego gorączka, byłam u lekarza, zmian nie ma, kaszel raczej gardłowy, dostał syropy przeciwkaszlowe, postawiłam mu przed chwilą bańki i zobaczymy, ale teraz mija 3 tydzień jak nie chodzi do przedszkola w związku z tymi chorobami, ehh....

Inkaa masz nowe konto?

InkaaaDzień doberek kurde wieki mnie u Was nie było hej, hej co u Ciebie??

Kasiu jak Ty ogarniasz te dzieciaki i dom jeszcze i męża?? może nie masz się czym martwić, a bierzesz tabletki czy coś innego? a karmisz piersią? może pisałaś, ale nie pamiętam

hej Basiu fajnie, że zajrzałaś i że u Was wszystko w porządku. Pochwal sie czym się zajmujesz? Buziaki Kasiu ja tez troszkę zazdroszczę Ci tych dzieciaczków w domciu Dużo sił dla Ciebie i zdrówka dla chłopaków Aga jak się kara należała to dobrze, że panie tak reagują, bo dzieciaki muszą znać granice i mieć jakieś obowiązki MM popieram bunt, ja nie zajmuje się żadnym grobem jeszcze, bo jest bliższa rodzina, ja ewentualnie kupię jakiegoś kwiatka i znicze, ale sprzątać i opiekować się na bieżąco jeszcze ma kto, ale z drugiej strony jeśli są dzieci to niech dzieci się opiekują, poza tym to też spory wydatek a jak jeszcze kilka grobów to majątek, te wiązanki, znicze teraz drogie są. Ale masz fajną koleżankę Gratki dla Roksanki to musi być dla Ciebie ogromne przeżycie Buziaki dla Was Ja sprzątam w domku, potem na zakupy i z Mikołajem po przedszkolu na plac zabaw idziemy bo już mu rano obiecałam

Mikołaj

ana27Dzień dobry, co tu takie pustki?Moj mały dzisiaj od 6 biega po domu ;/ oszalał. Ja już ogarnęłam troche, pranie się robi, rosołek też :) Miłego dnia :) hej Ana mój w przedszkolu, ja zjadłam śniadanko i też się biorę za coś, rosołek mam z wczoraj, ale pranie muszę też zrobić w ogóle dziwnie już z tym P, nie wiem gdzie mam pisać tu czy tam, ehh...

Blondi super zdjęcia, widać, że zabawa udana Aga zdrówka dla Was

ana27wejdz na chwilę na nk albo fejsa to Ci napiszę :) to idę na fejsa

właśnie próbuje obejrzeć układ warszawski, ale mi się net zacina i się wkurzam dobrze, że tylko 2 tygodnie Ciekawe co u Roni?

ana27Dzień dobry. Wczoraj wybrałam się z małym na dwór i dzisiaj ja się kiepsko czuję ;/ nie dosuszyłam dokładnie wlosów i oto mam ;/ Dostałam wczoraj reklamówkę opieńków, także dzisiaj będę miała co robic. T od jutra bedzie dojeżdżał do pracy do miejscowości położonej 30km od nas ;/ delegację dostał ;/ mendy wredne ;/ hejka Ana zdrówka, na długo ta delegacja? 30km codziennie to sporo my też wczoraj byliśmy na grzybach, ale mało znaleźlismy, za to buty mi przemokły, nogi zmarzły i w nocy gardło, katar i ogólnie mnie wzięło, odwiozłam Mikołaja do przedszkola i zaraz wchodzę pod kołdrę jeszcze, co by mnie nie rozłożyło na dobre, a Mikołajek też był przeziębiony, w czwartek i piątek nie był w przedszkolu, katar, chyba gardło, taki ogólnie był osłabiony, ale na szczęście przeszło jakoś