-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ania_83
-
Izak wszystkiego najlepszego dla Twojej Zosieńki, zdrówka, uśmiechu i samych radości!!!
-
cześć Wam mój Miko nie spał wczoraj w dzień, bo nie miał czasu, ale za to o 20 już spał, wstał po 7 i już rozrabia, przyznam się że trochę odpoczęłam, bo ostatnio chodzi mi spać dopiero koło 22, więc wieczorem w ogóle nie mam czasu dla siebie poprałam wczoraj firanki, poprasowałam i jedna mi jeszcze została do powieszenia jak mąż wróci z pracy to jedziemy na działkę i będziemy do niedzieli mam tylko nadzieje, że będzie pogoda co do naszych łobuziaków i problemów z ich zachowaniem to ja tu często piszę o moim 2-latku i jego niesfornym zachowaniu, czasem sobie z tym radzę lepiej a czasem gorzej
-
roniaania_83hejka ja na chwilębuziaki ogromne dla Was Ronia ceny kosmiczne widzę u Ciebie a planujesz Olcię do przedszkola wysłać? Mój Miko teraz do grupy żłobkowej w państwowym przedszkolu idzie i wyjdzie mi jakieś 250zł z wyżywieniem za 8 godzin wiesz Aniu powinnam iść do pracy bo wszystko do góry idzie teraz nam znowu czynsz podnoszą itd jeśli coś gdzieś by się udało to musiałabym coś z Olcią zrobić wiadomo co za tym idzie przekalkulować wiadomo iść zapierdzielać i mieć jedynie na opłate za przedszkole to lekkie przegięcie moim skromnym zdaniem jeśli masz iść i tylko na przedszkole zarabiać to nie ma sensu, lepiej siedź z dzieciakiem w domu niestety przykre to jest, wszystko w górę poszło niesamowicie, a wypłaty stoją tylko dla mnie za przedszkole 1000zł to jakieś kosmos, a jak kilkoro dzieci to nie wiem kogo na to stać, fakt, że mieszkam w mniejszej miejscowości i jak ktoś zarabia powyżej 2000zł to już jest nieźle
-
hejka ja na chwilę buziaki ogromne dla Was Ronia ceny kosmiczne widzę u Ciebie a planujesz Olcię do przedszkola wysłać? Mój Miko teraz do grupy żłobkowej w państwowym przedszkolu idzie i wyjdzie mi jakieś 250zł z wyżywieniem za 8 godzin
-
uciekam już, muszę jeszcze lecieć do sklepu i spakować się na działkę miłego dnia
-
Mama_Monikacześć Aniu! :) hej
-
Izak1979idę zanieść Zośke do domu bo zasnęła w wózku, zrobię ferajnie bawiącej się w piaskownicy jakąś przekąskę i przyjdę...mówiłam Wam, ze skończyłam książkę Maćka z 3 roku życia, teraz robię Szymona z trzeciego i całej trójki na bieżąco...muszę nadgonić trochę tych zaległości u Szymona bo jak pójdę do pracy to cienko to widzę... na pewno są super, pokaż jakieś fotki nowe? kiedy Ty masz czas? już urządziliście się?
-
cześć dziewczyny u mnie też nareszcie słoneczko mąż ma wyjść wcześniej z pracy i jedziemy na działkę, mały porozrabia i my może na grzyby pójdziemy, podobno się pojawiły:) Izak trzymam kciuki, żeby plany wypaliły MM fajny pomysł z tym koncertem, trzeba się wyluzować od czasu do czasu Aga popieram, nie warto ja wczoraj byłam u dentysty wyrwać "ósemkę" i dzisiaj jeszcze nieciekawie się czuję ale muszę dać radę
-
ja uciekam, Miko mi wstał, dam mu zupy, pranie muszę powiesić i dokończyć obiadek miłego dnia
-
agaa875witam wszystkie kobietki:) ja dzis niewyspana, zalatana...ehh:/ rano bylam zawiezc J do pracy, potem do bylej pracy. Tam mnie wyslali na ten smieszny egzamin, i teraz mam czakac dzis albo jutro na tel, bo kierownik musi sprawdzic moja wydajnosc jak poprzednio pracowalam. Kurcze nie moglam sie doczekac tel i sama zadzwonilam i babka mowi ze maja awarie systemu i nie wie czy dzis bedzie naprawiona, ale jutro juz powinna. Wiec dzis chyba pojde na nocke do pracy, chociaz sama nie wiem, jestem mega zaziebiona, i mam spuchniete kolano i ledwo chodze. Pozniej pojechalam do miasta gdzie sie urodzilam po akt urodzenia to zeszly nastepne 2,5 h:/ przebralam pozniej kinie i pojechalam z nia do lekarza, ma zapisane leki i jak jej apetyt nie wroci to jak przyjedziemy na bilans po 22 to skieruje na badania. bo Kiniula to potrafio zjesc w ciagu dnia tylko sikbke chlebka i np kawaleczek malutki mieska albo i nie i tylko picie. zadnych jogortow nic doslownie:/ teraz obiadek i potem po mojego do pracy.... intensywny dzień widzę, oby Cię przyjęli do starej pracy jak chcesz Aga mój też mało je, robiłam mu badania i nic, po prostu nie ma czasu na jedzenie, jednego dnia je ładnie, a drugiego tyle co kot napłakał a jakie leki ma Kinga przepisane? muszę mojemu łobuziakowi powtórzyć też badania, nie zaszkodzi jakie masz badania zlecone? morf i mocz czy jeszcze coś?
-
Mama_Monikamoja ma taki ubaw biegania po kałuzach, że ostatnio gumiaki jej w locie zleciały hehehe no jedyna korzyść z tej brzydkiej pogody, że można po kałużach polatać jak byłam ostatnio z Mikiem to nie mogłam go do domu zaciągnąć aż w końcu się wywalił w te wodę i błoto i wtedy już szedł szybciutko się umyć, bo nie lubi być brudny uśmiałam się z niego, bo szedł i powtarzał "be, umyć"
-
hej dziewczyny widzę że poruszenie na forum, już dawno tyle Was tu nie było super ja właśnie skończyłam gotować rosół, Miko śpi, ale już pewnie niedługo wstanie wczoraj byliśmy z młodym na basenie, ale mieliśmy radochę, on oczywiście wszędzie chce sam głęboka woda czy nie, to nie patrzy, sam i koniec, na brodziku to tak szalał, zjeżdżał do wody sam, no totalne szaleństwo MM super, że Roksanka na takim obozie była, nauczy się czegoś, dyscypliny, współzawodnictwa, fajnie, że dała radę, gratuluję jej bardzo, no i oczywiście Tobie takiej zdolniachy w domu Ana idź na prawko, trzymam kciuki, jak będziesz umiała jeździć to bez różnicy jak skrzynia, dla mnie to kwestia wygody i przyzwyczajenia, ja mam prawko odkąd skończyłam 18 lat, więc już prawie 10 lat, uwielbiam jeździć autem, nie bałam się nigdy i nie wyobrażam sobie życia bez auta, zwłaszcza teraz jak jest dziecko i mąż w pracy, a ja muszę wiele spraw załatwiać sama. Fajnie, że mama jest i Bartuś szczęśliwy Madzias zaglądaj częściej Blondi ja bym poszła do kosmetyczki na pomalowanie paznokci, czy nawet na tipsy, też próbowałam nakładać sobie te żele i wiem z doświadczenia że jak się nie ma doświadczenia to mogą nie wyjść ładne i będziesz żałować. Co innego jakbyś już robiła sobie takie wcześniej. U mnie pomalowanie pazurków w jakiś fajny wzorek kosztuje 20zł, tipsy już trochę więcej bo 50-100zł, ale myślę, że jak na jeden wieczór pomalowanie wystarczy Ronia hej, buziaki wielkie już tęsknisz za młodym? jaką grupą się zajmowałaś? dali Ci popalić? Q jak Twój Rumcajs? Moi maturzyści ok, wszyscy zadowoleni i ja chyba najbardziej, w większości przyjechali do mnie podziękować, dostałam kwiaty, winko, czekoladki, naprawdę miło mi się zrobiło i widzę sens swojej pracy i wkładanego wysiłku Ściany jeszcze nie dokończone, ostatnio jakoś przeszło mi natchnienie, a to urlop a to coś tam i jakoś tak zeszło to na boczny plan, muszę się wybrać w końcu do jakiegoś centrum handlowego pooglądać na żywo, a i na necie ciężko usiąść w spokoju, żeby coś wyszperać, a wiadomo że na to trochę czasu trzeba poświęcić
-
ana27 Kurdę, mama dzwoniła, że zamiast o 14 tak jak było planowane to po 16 może będzie na miejscu a może nie ;/ Ale wniunio będzie zadowolony i rozpieszczony przez babcię ;) no już sobie wyobrażam jak babcia się stęskniła InkaaaTak widok bardzo górski Jak zgram zdjęcia to wrzucę te bardziej atrakcyjne z wypraw w góry bo te, które wcześniej dodałam raczej ciężko nazwać atrakcyjnymi dobrze, że góry nie zawiodły ana27Szkoda, ze nie mieliście piwa Tatra, to mielibyście widok na tatry przynajmniej ;)
-
Inkaaaania_83InkaaaWitam i ja u nas też pogoda nie za ciekawa. Wczoraj wróciliśmy z Zakopanego... Tam nie dość, że cały tydzień padał deszcz, to jeszcze trafiliśmy do strasznego pokoju...jeszcze w życiu nie byłam w tak małym i brudnym pokoju jak tym razem otrzymaliśmy... jesteśmy bardzo nie zadowoleni... napisałam wiadomość to właścicielki, ale chyba nie bardzo Ją to ruszyło, bo nawet nie ma odwagi odpisać.hej Inka współczuję w takim razie, bo człowiek się wyrwie za ciężko zarobione pieniądze a tu takie coś, zamiast odpocząć to pewnie wróciliście wkurzeni a skąd miałaś namiary na ten pokój, byliście tam już? aniu nie byliśmy tam wcześniej. Znalazłam ofertę w internecie, zdjęcia przedstawiały dość ciekawe warunki, lecz okazało się, że kobieta posiada dwa domu - jeden ładny, a drugi brzydki, czyli ten do którego my trafiliśmy. Teraz na innej stronie zobaczyłam, że na temat tego drugiego domu są napisane tylko dwa zdania, a na temat pierwszego prawie pół strony. Moje zdanie jest takie, że Ona dobrze wie, że ten drugi brzydki dom nie jest warty prezentacji i napisała krótko na jego temat. W załączniku przedstawiam Wam widok jaki mieliśmy z okna naszego pokoju. Jako, że nie było miejsca na suszenie mokrych kurtek czy spodni, to znaleźliśmy sobie sami na to sposób widok naprawdę górski, ja zawsze boję się jechać w ciemno, bo też raz trafiliśmy, że tylko usiąść i płakać, ale co nadal szukam w necie, tym razem nad morzem trafiliśmy super
-
InkaaaWitam i ja u nas też pogoda nie za ciekawa. Wczoraj wróciliśmy z Zakopanego... Tam nie dość, że cały tydzień padał deszcz, to jeszcze trafiliśmy do strasznego pokoju...jeszcze w życiu nie byłam w tak małym i brudnym pokoju jak tym razem otrzymaliśmy... jesteśmy bardzo nie zadowoleni... napisałam wiadomość to właścicielki, ale chyba nie bardzo Ją to ruszyło, bo nawet nie ma odwagi odpisać. hej Inka współczuję w takim razie, bo człowiek się wyrwie za ciężko zarobione pieniądze a tu takie coś, zamiast odpocząć to pewnie wróciliście wkurzeni a skąd miałaś namiary na ten pokój, byliście tam już?
-
hej u mnie dziś pochmurno, limit na słońce się skończył chyba byliśmy wczoraj na spacerku w lesie, T znalazł parę grzybów a Miko zbierał szyszki i patyki miał radochę wielką, dziś jedziemy na działkę to znowu się wyszaleje, a jutro wybieramy się na basen to się wymoczę Aga trzymam kciuki, żeby się udało w poprzedniej pracy! Izak hej, co tam u Was? w takim razie już chyba wszystkie dzieciaczki nam się rozgadały miłego dnia Wam życzę
-
my też już wróciliśmy, ładnie ciepło się zrobiło, choć nie wiem czy po południu burzy nie będzie, bo tak jakoś duszno, Mikołaj pojadł i już śpi, a ja za chwilę zaczynam gotować...
-
ana27moj jak coś to też bajki, no i obowiązkowo wieczorem Lokatorzy zamiast dobranocki ;) ale jak widzi np. teraz jakiś program to ciągle ,, duzi pan, duzi pamy ( duży pan, duża pani) opowiada, ze pan ma czapcię, buty... itd. itd.. Ja tez mam dzisiaj jakiegoś lenia ;/ mój to z bajek najbardziej aktualnie lubi klub przyjaciół myszki miki z tym, że piosenka na początku i na końcu, reszta nie potrzebna i barney i przyjaciele, bo tam są dzieci i dużo śpiewają, ale u niego zainteresowanie bajką trwa minutę czy dwie i pędzi dalej koleżanka zadzwoniła, żeby na spacer pójść z chłopami naszymi ona ma półrocznego łobuza, więc spadam się szykować, a po drodze sobie zrobię zakupy na leczo i git
-
ana27Moj już sie napił i dalej uderza w gadkę Ogląda książki i ,, mama co to??,, ,,mama tutaj, choc, patś (patrz), ,, mama, lala, peś, tot, misio, ..... ciągle coś ;/ Nawet ja tv ogląda to ciągle komentuje, jak moja babcia ;) moj nie ogląda tv, nie chce, z bajek jedynie niektóre piosenki go zainteresują, no i niektóre reklamy, ale jak coś słyszy to powtarza ana27hmmm ... leczo... mniam. ;) Podrzuc trochę ;) na razie mam w planach, ale jak zrobię to Ci prześlę ale tak mi się nie chce ruszyć 4 liter, że szok
-
mój też gaduła się zrobił, teraz podciąga żaluzję z góry na dół i odwrotnie i słyszę pipa, pipok, duzik.... nie mam pojęcia o co mu chodzi kurcze nie mam siły na nic, a muszę na zakupy podjechać, bo pusta lodówka i jeszcze do urzędu niestety, chyba leczo dziś zrobię, bo mam kabaczki, pomidory i paprykę kupię, jakieś mięsko i będzie wyżera na 2 dni
-
ana27Witam. Mały standardowo wstał o 6 ;/ Pogoda niestety nie zapowiada się na słoneczną ;/ ehhhhhhh... hej wstaliśmy z godzinę temu, ja dostałam @ i czuję się średnio Miko właśnie zesikał się w majty, ale mówi, że będzie jeszcze kupa i siedzi na nocniku u nas też słońca nie ma, ale na razie nie pada, chociaż tyle
-
Aga współczuję, kurcze nie wiem jak tam Wasza sytuacja finansowa, ale jak tak dłużej będzie to może odpuść sobie, nie warto może tracić tyle zdrowia a praca jak nie ta to inna, na pewno coś się trafi
-
ana27No.... i znowu jestem tutaj sama..... a jutro pewnie dzień też pierwsza rozpocznę Zana całuski za to że tu jesteś
-
hej jejuś jak się ciepło zrobiło, aż mi dziwnie, Miko pobiegał po podwórku, łapał motyle (oczywiście bezskutecznie) ja wygrzałam się na słoneczku, a babcia nacieszyła oko praprawnukiem podobno że na weekend znowu ma padać, a od przyszłego tygodnia ma być lato, ale kto tam wie co będzie.... Kasiu szybciutko tracisz na wadze, oby tak dalej! Ana no pewnie, że jedźcie jak macie taką możliwość, co w bloku siedzieć, a tam dzieciak się wybawi i pooddycha innym powietrzem Blondi no Wy to macie nutę do spania, podziwiam
-
ana27Już wszystko wiem. Pozdrowienia od MM Zaraz jedzie po Roksanke do Opola. Zajeli 3 miejsce w mistrzostwach polski, także wielkie brawa dzień dobry Ana czyli dobrze myślałam, że w swoim śpi u mnie też by się przydało umyć, ale na razie aura nie sprzyja, choć dziś na razie jest ładnie, pewnie chłodno, ale chociaż nie pada, ja zmykam zaraz, jedziemy na targ i do mojej prababci na wieś, bo dawno nie byliśmy, dzwoniła, że stęskniła się za małym i w ogóle, a Miko przy okazji pobiega po podwórku, dobrze mu to zrobi po tym siedzeniu w domu miłego dnia kobietki odezwę się jak wrócę po południu