ania_83

Zana no właśnie te ostatnie wydatki mi spać nie dają, auto sprzedaliśmy jak kupywaliśmy mieszkanie i jeździmy starym gratem za 1000zł który powoli się sypie, szkoda do niego kasy dokładać a żeby zmienić też pieniążki potrzebne, do tego te ostatnie tygodnie w szkole były dla mnie mega stresujące, poprawki, sytuacja z godzinami, nie wiem ile będę mieć godzin od września i się martwię tym, poza tym nie będzie to więcej niż pół etatu i umowa na rok, a przy takiej umowie gdybym nawet chciała mieć drugie dziecko to nie będę mogła wrócić do pracy, bo taka umowa mi tego nie gwarantuje tak jakoś mi się nazbierało.... chyba mam gorszy dzień

zana27Ania trzymam kciuki żeby było po Twojej myśli ;) Jak mały?? mam nadzieje, że nie jestem, bo mam jakiś trudny czas ostatnio i jakby jeszcze to mi się zwaliło to nie wiem, nawet nie chce myśleć.....

roniau nas w biedronce też szukają kogoś na etat bylo napisane że conajmniej 2tys na rękęa u mnie ... jakoś tak wszystko mi się wali głównie dzięki brakowi kasy i zaległościach w niektorych płatnościach szkoda mi młodej i J ale praktycznie powinno się zrezygnować z tych 4 dni nad morzem :( kurcze brak kasy jest przytłaczający, my też ostatnio w dołku, przez to mieszkanie, remont itp, itd a do tego mieliśmy komunie chrześnicy i chrzest gdzie T był chrzestnym też mam wyrzuty że jedziemy nad morze, ale my już zadatkowaliśmy, więc szkoda, żeby przepadło, do tego auto nam się sypie.... a najgorsze jest to że żarcie strasznie drogie się zrobiło, a na tym się za bardzo nie da zaoszczędzić

zana27 a jak przeczuwasz ??? myślę, że nie jestem w ciąży, aczkolwiek mogło się zdarzyć, na razie nie kupiłam, bo żyje nadzieją, że zaraz jednak dostanę @ Blondi19zana27Hej Blondi Moj mały juz z jakieś 10 minut śpi a Kuba dzisiaj przykłada się do spania?e tam raczej nie pójdzie spać bo przed 10 wstał dopiero he ale ja sie też wyspałam. to nieźle pospaliście, mój wstał o 7.30 zana27ania_83zana27kochana nie miałam nawet jak pojśc i nawet nie mam wydrukowanego, ale pozniej T ma kupic dyskietkę, zrzucimy i pojedzie wydrukowac, bo mi sie tusz w drukarce skończył ;/ Jutro z rańca wezmę małego i zaniosę. Jeszcze T ma dzwonic do tej kierowniczki bo zna ja, była przecież tyle lat jego kierowniczką ;) Kochana co się dzieje... na pewno się uda, bez tego cv powinni Cię nawet przyjąć jak znają już Twojego T właśnie może nie byc tak kolorowo, bo te nasze 2 biedronki ,,po cichu,, ze sobą rywalizuja i ona może miec obawy, ze ja bedę opowiadac wszystko T co tam się dzieje.... Ona ma taki charakter... ale trzeba próbowc ;)) może nie będzie tak źle i Cię przyjmą

zana27roniaaniu daj znać po teście trzymam kciuki MM udanego USG zana i co składałaś CV blondi słonecznej pogody u mnie dupowo do kwadratu kochana nie miałam nawet jak pojśc i nawet nie mam wydrukowanego, ale pozniej T ma kupic dyskietkę, zrzucimy i pojedzie wydrukowac, bo mi sie tusz w drukarce skończył ;/ Jutro z rańca wezmę małego i zaniosę. Jeszcze T ma dzwonic do tej kierowniczki bo zna ja, była przecież tyle lat jego kierowniczką ;) Kochana co się dzieje... na pewno się uda, bez tego cv powinni Cię nawet przyjąć jak znają już Twojego T

roniaaniu daj znać po teście trzymam kciukiu mnie dupowo do kwadratu jeszcze nie kupiłam, ale jak coś to na pewno dam znać co tam Roniu? nawijaj

hejka my wróciliśmy z zakupów, Mikołaj już śpi, pojadł frytek na mieście, popił soczkiem, wysikał się na trawkę i git, teraz padł już, bo u nas duchota ja kupiłam sobie kostium, mężowi kąpielówki i kalafiora na obiad Zana trzymam kciuki, żeby się udało z tą pracą

Mama_Monikao kurka miesiąc czasu to sporo, Aniu ja juz bym kupiła test, bo bym nie wytrzymała hihi ide idę do lekarza, nie mam z kim dzieci dzis popołudniu zostawić więc powleka się ze mną:/ MM cykl mam 32 dzień, ponieważ nie mam regularnie, więc nie wiem kiedy powinnam dostać czy w 28 czy 30 czy 32 dniu, dlatego nie napisałam ile się spóźnia Daj spokój za miesiąc to ja już bym ze 100 testów zrobiła

dzień dobry ja zaraz spadam na miasto, muszę sobie kostium kąpielowy kupić, bo niedługo wyjazd ale smakołyki tu widzę okresu nadal nie mam, jak nie biorę tabletek to nie mam regularnie, ale jakoś 25-30 dni, teraz już chyba jest 31 lub 32 dzień i nadal nie mam nawet nie dopuszczam myśli o ciąży, ale chyba kupię test dzisiaj MM uciekaj do lekarza

hej Wam Blondi gratuluję postępów w odchudzaniu i życzę dalszych sukcesów! Kasiu życzę szybkiego rozwiązania, ja urodziłam 12 dni przed terminem niespodziewanie, więc nie wiem co to znaczy tak czekać i czekać aczkolwiek wyobrażam sobie, że to nie jest fajne MM oby z tą wątrobą nie było nic poważnego Zaniu brak słów na tą Twoją teściową, nóż się w kieszeni otwiera, co za babsko wstrętne... mi się okres spóźnia

zana27hej Ania Nie rozmawiam w ogóle z nim. No to w końcu masz wakacje ;) Odpoczniesz, zregenerujesz siły ;) No właśnie, gdzie dziewczyny ??? szkoda, że masz taką sytuację z mężem, ale może przemyśli i przeprosi mnie jakoś głowa ćmi, pranie wstawiłam, bo mi się nazbierało, proszku mi brakło w sobotę i dopiero wczoraj kupiłam, więc teraz będę szaleć z praniem

hej ja na chwilkę, wróciłam z zakończenia roku nareszcie wakacje, jeszcze tylko rada jakaś w poniedziałek i potem już luz aż do końca sierpnia kiedy będą egzaminy poprawkowe, mam ośmiu uczniów na poprawki, w sumie postawiłam w końcu 13 jedynek, ale pozostali w ogóle nie zdają, nie przysługują im poprawki mały jeszcze u mojej mamy, ja szybko ogarnę mieszkanie i pojadę po niego, bo z nim to 10 razy dłużej mi zejdzie Zana jak z mężem dziś? buziaki dla Was ja mojego drobniaczka ostatnio mierzyłam to miał 84-85 cm, ruszał się strasznie i waży jakieś 11,5kg, o ile waga pokazuje dokładnie, bo to taka zwykła łazienkowa a gdzie reszta dziewczyn? Ronia, Mpearl, Tosia, Alisss i inne, pamiętam jak byłyśmy w ciąży to zaległości w czytaniu z jednego dnia nieobecności to było kilkanaście stron

zana27Blondi19zana27bez zmian ;/ Miałam iśc z małym na dwór ale jakoś weny brak. Ubiorę Go i na balkonie pogramy w piłę oj nie dobrze;/ a jak zareagował na spakowane rzeczy? widzę, że koło d*** mu to lata ;/ oj Ci faceci, trzymaj się i nie daj się

Blondi współczuję i tulam kobieto MM ja mojemu już od dawna nie daje modyfikowanego, pije z kartonu z kaszą manną zwykłą lub waniliową, czasem dodam miodu Brawo dla Lenki za nowe zdania Co do czyszczenia biżuterii to ja stosowałam pastę do zębów, proszek do czyszczenia jakiś używany w kuchni, sól To jak od jutra masz urlop to dzisiaj weekend zaczynasz pracowity, długi tydzień był Zana tulam również, ciężka sprawa z tymi chłopami Brawo dla Bartusia za nowe słówka Marhand tulam epidemia jakaś chyba niestety

hej dziewczyny zaraz poczytam.... mój synio śpi, a ja wcinam rybkę, co mi mąż nałowił

zana27ania_83zana27Hej Ania Ja dzisiaj nie miałam jak z małym wyjśc, bo pada ciągle. Moze wezmę go gdzieś o 17 na trochę, bo między 18-19 ma nas odwiedzic dawno nie widziany znajomy który w zeszłym tygodniu został księdzem ;) Moj Bartek najbardziej lubi kanapki z pasztetem ;) Jak wędlina to jakaś mielonka ;)u nas do tej pory jakoś utrzymywała się pogoda, zaczęło padać jak wracaliśmy i tak kropi cały czas na razie uuu to fajne odwiedziny, u nas w rodzinie był jeden chłopak w seminarium, ale chyba na 4 roku się zakochał i zrezygnował, teraz ma żonę już u nas właśnie cały czas padało a teraz przestało. Ogarnę mieszkanie i jak zdążę przed następnym deszczem to pojdę z nim połazic. No fajna wizyta. To T kolega z którym w jednej ławce w technikum siedział ;) Ja go też dobrze znam. T dzisiaj w pracy, ale ten ma na chwilkę wpaśc do Bartusia, pobłogosławic Go, bo jutro już wyjeżdża. Jest misjonarzem w Tadżikistanie fajnie u nas ciągle pada uciekam, do juterka

zana27Hej Ania Ja dzisiaj nie miałam jak z małym wyjśc, bo pada ciągle. Moze wezmę go gdzieś o 17 na trochę, bo między 18-19 ma nas odwiedzic dawno nie widziany znajomy który w zeszłym tygodniu został księdzem ;) Moj Bartek najbardziej lubi kanapki z pasztetem ;) Jak wędlina to jakaś mielonka ;) u nas do tej pory jakoś utrzymywała się pogoda, zaczęło padać jak wracaliśmy i tak kropi cały czas na razie uuu to fajne odwiedziny, u nas w rodzinie był jeden chłopak w seminarium, ale chyba na 4 roku się zakochał i zrezygnował, teraz ma żonę już

marhand1981ania_83ja też mam dosyć gotowania mleka, mycia tego garnka później, mycia butelki z tej manny, no porażka i co dzień to samo... a tu Marhand długo się jeszcze butelek nie pozbędzieszale mnie pocieszyłaś :/ cóż poradzić ale dasz radę marhand1981my spałyśmy do 9 jesteśmy już po śniadanku, Agata chleba jeść nie chciała, tylko samą parówkę przydałoby się obiad szykować, ale mi się chce dalej spać... u nas to Mikołaj jak je parówkę to zawsze samą, a jak chleb to jakaś kanapka z pasztetem czy wędliną, ale albo jedno albo drugie my byliśmy troche na działce, Miko poszalał w piaskownicy, a teraz śpi, ja chyba też zaraz kimnę obok niego miłego dnia

ja też mam dosyć gotowania mleka, mycia tego garnka później, mycia butelki z tej manny, no porażka i co dzień to samo... a tu Marhand długo się jeszcze butelek nie pozbędziesz

hejka u nas dzisiaj impreza w parku, dni naszego miasta, byłam z Mikołajem na wesołym miasteczku tak mu sie spodobała karuzela, że z płaczem a niej schodził, bo bym zbankrutowała a balon z helem robi furorę w domu Marhand odpoczywaj, ściskam Ja poprasowałam dzisiaj rano, ale tak już dużo bylo, że chyba z 2 godziny mi zeszło Zana no nieźle małego wkręciłaś, mój chyba by się nie dał tak zagadać Blondi tulam, ważne że masz Kubusia i męża i tworzycie teraz szczęśliwą rodzinkę

ja też mam stertę prasowania, ale chyba odpuszczę dzisiaj, idę się położyć dobranoc

marhand1981Blondi19marhand1981a coś mnie dzisiaj mdli :( co kilka dni tak mam, ale bez wymiotów, waga na szczęscie stanęła w miejscu i ta duchota mnie dobija marhand który to już tydzien? zrób suwaczek ciązowy;))) leci 11 tydzień suwaczka jeszcze nie wstawiam, bo nie znam terminu porodu (niby na następnej wizycie lekarz ma określić) masz podobnie coś jak moja koleżanka, też jakoś 11-12 tydzień, a termin ma 29 grudnia, a ma już synka Kubusia który w kwietniu 2 latka skończył i teraz liczy na córę marhand1981moja Agata też niestety łobuz (ale to po tatusiu) na razie nie ma etapu NIE (poza dzisiejszym sniadaniem) babcie jej nie rozpieszczają, bo moja mama mieszka daleko, a teściowej już ponad rok nie widziałam mimo, że mieszka 3 km od nas oj z tymi teściowymi... może to i lepiej że się nie widujecie, ja z moją też bardzo rzadko i nie ubolewam z tego powodu

hej widzę dziewczyny nabuzowane.... tulam, dobrze rozumiem, sama nie mam lepszych pomysłów, bo też mnie czasem ten mój anioł z równowagi wyprowadza dzisiaj akurat był grzeczny, choć też nalał mi na podłogę 2 razy, zaraz po tym jak pytałam czy chce siusiu, co mu się już dawno nie zdarzyło, ale to mnie akurat nie denerwuje, tak się nastawiłam już wcześniej psychicznie, że przy tej całej nauce sikania nie może być nerwów żeby się nie zaciął, nie zniechęcił itp i choć czasem mam już nerwa to nie okazuje tego, tylko z uśmiechem na ustach mówię, że przykro mi że zrobił siusiu na podłogę, przypominam gdzie robią siusiu duże dzieci i takie tam na dodatek mój anioł zrobił mi dzisiaj niespodziankę i już śpi od 30 minut więc mam czas tylko dla siebie w końcu a jeszcze co do wpływu osób trzecich to u mnie to samo było jak miałam korki i mały całymi popołudniami u mamy siedział, a babcia jak to babcia ... pozwala na wszystko, ale teraz już więcej czasu z nami spędza i się uspokoił

Blondi19hej ania;) hej fajnie, że mały się wybawił a Ciebie widzę coraz mniej ja spadam już, bo Miko wstał, pojadę po niego, potem męża odprawie i wieczorem może tu jeszcze zajrzę buziaki

hej ja już po radzie, było spoko, dyr nie miał żadnych pretensji, terminy poprawek ustalone, jest git, dziś już nie było nikogo w szkole, ale posprzątałam sobie pracownie, zrobiłam spis rzeczy, które posiadam na stanie itp, itd, nie dawno wróciłam... mój małż wyjeżdża dziś na weekend z kolegami na ryby do Tyńca, mój wędkarz zapalony, więc odpoczniemy trochę od siebie, co czasem też jest potrzebne Miko na razie u babci, bo śpi, jak się obudzi to po niego pojadę, a takim sposobem byłam na zakupach, wstawiłam obiad i mam chwilę dla siebie Roniu fajnie, że dostałaś kaskę, US ma 3 miechy, ja dostałam 1 tydzień przed upływem tego terminu, więc masz wcześnie Zaniu zdrówka, choć widzę, że już dzisiaj chyba lepiej skoro śmigasz z małym po dworzu MM brawo dla Lenki za pierwsze zdanka Marhand pewnie się zdenerwowałaś, ja też bym się wkurzyła, nie ważne czy mamy wydatki czy nie, ale raczej jak chcemy wydać większe kwoty to uzgadniamy to ze sobą, a jak się czujesz?