-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ania_83
-
JoanAle nadal nie zaobserwowałam jakiejś znacznej systematyczności w tych ruchach chyba jeszcze do końca nie oswoiłam sie z nimi, żeby umieć poowiedzeć czy wystarczająco się rusza czy nie :). Jedyna regularność jest tuż po północy zawsze musi się poruszać na dobranoc :). No dokładnie, ja też nie wiem co ma na to wpływ. Rzeczywiście największa aktywność jest wieczorem. Myślę, że jeszcze się tego nauczymy, dziecko będziemy czuć coraz bardziej, bo będzie miało mniej miejsca i będzie się odbijać Rozmawiam z koleżanką, która ma termin na 30.04 i powiedziała mi, że jeszcze będę go prosić żeby szedł spać, jak będzie urządzał imprezy w środku nocy
-
To super ze u Was ok. Tak trzymać! Już czuje wyraźniej, chociaż nieraz to tylko takie pyknięcia delikatne są, ale czasem też maluch szaleje z kopniakami, ale raczej rzadziej jak do tej pory. Cieszy mnie to bardzo, że mamy już kontakt, choć jak długo się nie odzywa to zaczynam się martwić.
-
Joan a co u Ciebie? Jak maleństwo? Jak się czujecie?
-
Witajcie Dwupaczki!!! Ja dzisiaj się wyspałam jak nigdy, ani raz się nie obudziłam w nocy Idę dzisiaj do fryzjera zrobić się na bóstwo, trochę podetnę i ufarbuję włosy. Następnie mam dużo korków, bo jutro egzamin gim z części matematycznej i dzisiaj ostatnie szlify. Dooniu fajne ciuszki i fajna przecena, prawie 50%, opłacało się. Basiu remontu Ci nie zazdroszczę, ale nowej kuchni owszem Dziewczyny też niestety mieszkamy w wynajmowanym, ale damy radę, może kiedyś się uda, nie od razu Rzym zbudowano. Życzę wszystkim miłego, słonecznego dnia!!!
-
roniaDziewczynki glukoze mam w normie wynik gra na 102 Roniu to super!!!
-
Mpearl dołączam się do życzeń!!!
-
Tosia27abarkaJak On to zrobił? mój upatrzony żłobek dopiero kiedy dziecko ma PESEL przyjmuje podania:-( bo tak ogólnie napisane jest w necie, ale on pojechał i rozmawiał z Dyrektorką... nie wiem czy tak mają czy on ją ugadał... wiedziałam co robie że go wysyłam:) a Ty byłaś pogadać? Mąż musiał oczarować Dyrektorkę
-
Tosiu rzeczywiście ten żłobek bardzo wcześnie, ale jeśli takie są kolejki to pewnie, lepiej się zabezpieczyć. Ja nawet nie wiem czy w moim małym mieście jest jakiś żłobek, a z przedszkolami u nas też słyszałam, że problemy są. Oczywiście, że każda mama wolałaby zostać z dzieckiem jak najdłużej, ale czasem się tak nie da, jak piszesz. Życie jest brutalne, a zwłaszcza w tym kraju, gdzie matkom przysługuje urlop wychowawczy niby na którym dostaje się bodajże ok 400zł, to chyba na pieluchy.
-
Witam kochane brzuszki!!! Roniu kocyk bardzo fajny, a te kwiatuszki słodkie, idealny dla dziewuszki. Zdolniacha z Ciebie! Współczuję tej glukozy, ja jeszcze nie miałam, ale po tym co piszecie już się obawiam, ale co tam jakoś damy radę. Tosiu nie przejmuj się tym roztargnieniem, ja też tak mam, istne przeciwieństwo mnie sprzed ciąży, nawet mąż zauważył. Zazwyczaj jestem bardzo poukładana, wszystko mam zaplanowane, małż się śmieje, że jestem jak detektyw Monk. A teraz zupełnie inaczej, o niczym nie pamiętam, nie mogę się wyrobić z niczym i w ogóle roztrzepana jakaś jestem. Mam tylko nadzieje, że mi przejdzie, a mąż się tak śmiał wcześniej, a teraz chyba też już by chciał żeby było jak kiedyś, że ja wszystko ogarniam i mniej na jego głowie. Abarka śliczne te sukienusie i w ogóle wszystkie rzeczy fajne. Dooniu nie martw się ruchami maluszka, ważne że są. Mój łobuz nieraz rusza się często, a nieraz tylko pod wieczór troszkę czuję. Przyznam, że też się wtedy trochę niepokoję, ale jak się odzywa choć trochę to się przestaje martwić. Mona daj znać jak po wizycie. Mpearl gratuluję zakupów. Ja już jakiś czas temu zrobiłam zapas ciążówek. Ale nie mam jeszcze żadnej sukienki i biustonosza, a teraz jest mi już potrzebny, bo tylko jeden jest jeszcze dobry na mnie. Życzę miłego dnia!!!
-
Ja już dawno zanim byłam w ciąży miałam ulubione imiona, dla chłopca Mikołaj, a dla dziewczynki Otylia. Podobno ma być Mikołaj, jeśli lekarz się nie pomylił.
-
Zmień lekarza! Ja jestem na zwolnieniu od 9 tygodnia właśnie ze względu na mdłości, wymioty i rodzaj mojej pracy. Zamierzam być do końca ciąży i lekarz nigdy nie robi problemów, a teraz te dni zostały wydłużone, więc nie ma problemu.
-
Dzień Dobry Brzuszki!!! Tosiu rzeczywiście fajnie, że mąż ma dni dobroci, oby jak najdłużej mu zostało i nosił Cię na rękach. Aga2515 chyba cierpisz na bezsenność jeszcze większą niż moja. Ale to miło że prawie codziennie pierwsza nas witasz! Ja spędziłam weekend na wypoczynku głównie w terenie na świeżym powietrzu i wiecie co tak trochę szkoda, że jak nasze maleństwa wyskoczą z brzuszków to lato się już skończy, oby jesień piękna dopisała. Trochę się zmartwiłam swoją znajomą z pierwszej pracy, fajna dziewczyna, była moim opiekunem stażu, dużo mi pomogła. Dowiedziałam się wczoraj, że urodziła martwe dziecko Nie wiem dokładnie jak to się stało, dlaczego. Dobrze że się dowiedziałam, bo właśnie o niej myślałam ostatnio, ale nie pamiętałam dokładnie na kiedy miała termin i dobrze że nie wyskoczyłam z jakimś telefonem do niej z gratulacjami. To była jej 3 ciąża. Od wczoraj nie mogę przestać o tym myśleć, 9 miesięcy radości, oczekiwania, a potem coś takiego... Sorki dziewczyny, może nie powinnam takich informacji tu umieszczać, żeby Was nie straszyć. Nie miałam takiego zamiaru. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłam.
-
Basiu nie orientuje się w aktualnej ofercie banków, ale musisz na pewno porównać oprocentowanie realne i różne marże banków. Najlepiej by było gdybyś poprosiła każdy bank o symulację spłaty kredytu takiej samej kwoty na taki sam okres czasu i wtedy sobie porównasz gdzie rata będzie najkorzystniejsza i policzyć ile więcej będziesz musiała oddać bankowi, czyli oprocentowanie rzeczywiste.
-
DooniaAnia on jest używany :) tzn praktycznie tylko i wyłącznie spacerówka :) i tak muszę dokupić parasolkę ... i pokrowiec na nosidło .... Dooniu nie szkodzi, że używany, wygląda jak nowy, a po co przepłacać. Taki zestaw w sklepie kosztuje 1700zł. Skąd go wzięłaś? Widziałam na allegro, ale trochę obawiam się, bo jednak zobaczyć na żywo bym chciała skoro używany.
-
Dooniu cudowny, ja wybrałam taki sam, ale jeszcze go nie kupiliśmy i nawet w tym kolorze.... Gdzie Ty kobietko kupiłaś cały zestaw za 1000zł????
-
Dziewczyny ja chyba oszaleje dzisiaj. Jestem jakaś otumaniona, nic mi się nie chce, nie wiem co ze sobą zrobić. Pranie na mnie czeka, poodkurzać by pasowało, jakieś zakupy... A ja nie mam ochoty na nic, snuje się po domu jeszcze w koszuli i nawet ubrać mi się nie chce. Masakra jakaś. Czy macie też takie dni, czy ja oszalałam dzisiaj?
-
Cześć Dooniu! No niestety z tym leżeniem teraz to każda chyba ma jakieś kłopoty, może zmiana łóżka pomoże choć troszkę. No kochaniutka pokazuj szybciutko ten wózeczek
-
Mrówka gratuluję ciąży!!! Mnie też niestety na początku ciąży dopadły nudności właściwie całodzienne, wymiotowałam tylko rano, ale muliło mnie przez cały czas. Właściwie co do sposobów oprócz tych o których napisała Dejanira mogę dołączyć migdały i imbir taki w kawałkach do gryzienia. Ale dodam że na mnie żaden z tych sposobów nie działał, ale może Tobie coś pomogą. U mnie po prostu musiał minąć I trymestr i z nim minęły nudności. Powodzonka!!!
-
Dzień Dobry Brzuszki!!! Kama gratuluję synka!!! Kaja współczuję Ci tej przeprowadzki, wiem co to znaczy, bo sama w sierpniu się przeprowadzałam też do trochę większego mieszkania i wspominam to nieciekawie. A zwłaszcza w tym stanie. My też na razie wynajmujemy, myślimy żeby coś wybudować własnego, działkę już mamy, ale kiedy dalej coś ruszymy to nie wiem. Na razie czekamy na maluszka i to jest najważniejsze. W każdym razie nie przemęczaj się, choć wyobrażam sobie że dużo pracy Cię czeka jeszcze. No i oby szybko Cię do nas przyłączyli. Dziewczyny byłam wczoraj na zakupach troszkę, chciałam kupić kilka śpiochów, body, koszulek, pajacyków, takich osobistych rzeczy i stwierdzam, że jest ogromna dyskryminacja jeśli chodzi o ilość rzeczy dla dziewczynek i dla chłopców. Bez porównania jest więcej dla dziewczynek, było mi przykro w sklepie. Była wyprzedaż takich fajowych bluz zapinanych na suwak z kieszonkami, bez kaptura, no słodkie za 10zł!!! Ale tylko różowe i czerwone Życzę wszystkim miłego dnia!!!
-
Kaja dziękuję za radę butelkową, czytałam Twoje dawne posty wcześniej i z nich skorzystałam. Opinie ogólnie dobre są o tych butelkach, ale zobaczymy jak będzie. Roniu wyglądasz rewelacyjnie. Aneta1808 córeczka super i mamusia extra, wyglądacie uroczo! Aga2515 cieszę się że wszystko ok i odetchnęłaś. Ja też już po wizycie i raczej w porządku, choć mam monitorować ciśnienie, bo jakieś skoki mi się zdarzają dziwne, a teraz po połowie są bardziej niebezpieczne. Ale mam nadzieje, że będzie ok. Bóle już przeszły i wszystko wskazuje na to, że to było od kręgosłupa, bo wiadomo teraz obciążony. Ogólnie jestem zadowolona. Qlczak co do usg, ja miałam już 4 razy robione i pewnie ze 2 mi jeszcze lekarz zrobi.
-
Śliczny brzusio Mona, ja mam chyba podobny, muszę też zrobić zdjęcia to porównamy sobie. Kaja tylko Ty się Bobie Budowniczy nie przemęczaj za bardzo, rób przerwy i wpadaj do nas.
-
mona21scja jestem spokojna staram sie o tym nie myslec tylko jak przypominam sobie mine mojego meza gdy mu o tym powiedzialam to ciary mi przechodza widzialam super zakupy ale odbior wlasny ?? czy sama odbierasz ? bo koszt przesylki jest spory z tego co widzialam No wyobrażam sobie, że to jest stres dla Was obojga. Przesyłka za wszystko 13 zł, już mnie podliczyli i wpłaciłam kasę razem prawie 80zł
-
Mona domyślam się, że się bardzo denerwujesz, ja raz kiedyś miałam usg piersi, ale dawno, a od tamtej pory nie. Ale wydaje mi się, że poczekaj na opinię specjalisty, bo sama się tylko zadręczasz myślami niepotrzebnie. Ja się na tym nie znam, ale tak jak pisze Kaja to pewnie nic groźnego i trzymam kciuki żeby tak było.
-
No i zrobiłam zakupy dziewczynki BUTELKA ANTYKOLKOWA 0+ DR BROWNS 240 ml SZEROKA (588048489) - Aukcje internetowe Allegro PODKĹ�ADY POPORODOWE BELLA 10 szt (594588425) - Aukcje internetowe Allegro PAMIÄ�TNIK MOJE PIERWSZE PIÄ�Ä� LAT (598658328) - Aukcje internetowe Allegro SMOCZEK USPOKAJAJÄ�CY SILIK.OKRÄ�GĹ�Y 0-6m ANIMALS (602947926) - Aukcje internetowe Allegro Wszystko u jednego użytkownika, więc fajnie.
-
No rzeczywiście, masz rację, nie pomyślałam w ten sposób jako rodzic przyszły, ale jak nauczyciel... Ale my dałyśmy radę, to i nasze dzieciaki dadzą.