Skocz do zawartości
Forum

luza74

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez luza74

  1. bogdanka2To ja trzecia. Dziś słoneczko rozchmurzyło buzię Ale nastrój mam jakiś kaprawy... Drugą noc śnią mi się jakieś bzdury i dopóki poranna kawa nie nastroi mnie optymizmem to jestem wypluta. Dodatkowo siadła pralka i każde wejście do łazienki z widokiem na kopiec prania mnie dołuje. Z kasą nadal krucho a tu zamiast wyprawki jeszcze trzeba będzie kupić pralkę:/ Durne pudło... Ech... nie wiem czy dobrze pamietam,ale ty chyba niedawno pisałas,ze rodzicom wysiadła pralka i twoja chodzi na pełnych obrotach??no to sie zmeczyła maszyna...
  2. Witam sie jako pierwsza.Wreszcie widze słonce za oknem.Obudziłam sie z potwornym bolem zeba,a niedawno był leczony.Ojoj ,czy w tej ciazy musze zaliczyc wszelkiego rodzaju bóli???Juz nawet moj maz zawsze z rana pyta-a dzis co cie boli??Ech...
  3. kevadraSama nie wiedziałam, że mają. Poszłam do newyorkera na zwykłą wyprzedaż, chodziłam sobie i zauważyłam nagle kilka stojaków dla kobiet w ciąży. Kupiłam jeansy za 39 zł (świetne) i bluzkę bawełnianą z haftem i troczkami na lato za 29 zł, śliczna i bardzo wygodna. Teraz byłam w Cocodrillo i nakupowałam ubranka dla niemowlaka w śmiesznych cenach, też mieli szaloną wyprzedaż. A kiedy jest ta sezonowa akcja dla dzieci w Lidlu? Byłam w New Yorkerze i kupiłam dzinsy przecenione z 189 na 39zł.Pewnie te same co ty,spodnie dresowe z 60 na 30zł.irybaczki z 40 na 20.Jestem mega zadowolona!!A w niedziele na giełdzie na stoisku z ciązówkami oglądałam dzinsy za 130 zł.Jak dobrze ze sie nie skusiłam.kevadrawszystko dzieki tobie,bo sama nigdy bym nie wpadła na pomysł wybrania sie do NY po ciazówki.Buzka
  4. Monka1Hej brzuchatki, co tam u Was słychać ??? U mnie w końcu świeci słonko, miła odmiana po mega deszczowym weekendzie Megi zazdroszczę Ci zbliżającego się urlopu, myślę że jak nic się nie dzieje ti jedź i korzystaj póki możesz. Luza jak tam twój kręgosłup, wypoczęłaś na wyjeździe?? Dziewczyny powiem szczerze, że Wam zazdroszczę tych przecenowych szaleństw, taką miałam ochotę pobuszować trochę po sklepach z dziecięcymi ubrankami, no ale niestety trzeba leżeć:( Mam nadzieję, że w środę lekarz powie mi, że z szyjką jest ok i nie muszę leżeć plackiem. Chciałbym chociaż na chwilkę wybrać się do sklepu, żeby obejrzeć zobaczyć i dotknąć, podjąć decyzję, a potem szukać okazji przez internet Kregosłup ma sie lepiej,ale mimo to szukam dobrego terapeuty,który ma doswiadczenie z ciezarnymi.Mój ginekolog dzisiaj powiedział,że jezeli było by bardzo zle to trzeba przyspieszyc porod-przez cesarke.Ale to ostatecznosc.Wypoczełam bardzo,było super .MONKA-bardzo Ci współczuje ze musisz tyle lezec,Zycze Ci aby jak najszybciej wszystko było dobrze z ciaza.
  5. Wróciłam od gina,ciąza przebiega książkowo,maluszek juz jest ułozony główką w dół.Jestem cała hepi! Zrobiłam zakupy w aptece wiec wszystkie drobiazgi dla synusia i dla siebie do szpitala juz mam.Czy któras przetestowała przewijak nakładany na łóżeczko??chcę taki kupić,tylko czy sie sprawdza w praktyce??Oto jest pytanie.!!
  6. megi79Witam, Witam, Właśnie wróciłam z mega Wesela, które trwało jeszcze ostro do wczorajszego późnego wieczora.. Buło naprawdę super, a ja czułam się na tyle dobrze, że tańczyłam z meżusiem co jakis czas, nawet obroty mi wychodziły na obcasie. Wraz ze mną tańczył również mały, dawał mi takie kuksańce, chyba dlatego, że muzyka była trochę za głośna i chyba mu troszkę przeszkadzało. Jadę kupić kupić wózek Jedo Fyn. No zaczyna być już poważnie, bo 30 tc mi się już pojawił na pasku, a ja jeszcze 20 sierpnia jadę do Jastarni na wakacje. Chyba nie ma przeciwwskazań jak się dobrze czuję co? Z resztą przez całą ciążę gdzieś jeździłam. Mały chyba będzie się uspokajał w samochodzie i jak nie dam sobie rady z nim w domu, to wsiądziemy w samochód i zrobimy rundkę wokół bloku he he. Pozdrawiam To super że jestes zadowolona z wesela,grunt to dobrze sie bawic.mysle ze jezeli z ciaza jest wszystko dobrze to nie ma problemu wyjechac na wakacje,wazne abys sie nie przemeczała.Zresztą zapytaj swojego ginekologa.Mój mi powiedział ze jak wszystko jest ok. to moge wyjechac bez obaw.
  7. CosmoEwkazagladne dzis do coccodrillo ale ostatnio jak tam bylam (z tydzien temu) to malo co tam bylo. przebrane juz i wykupione. podejrzewam ze nie doczekalo kolejnej przeceny nawet. jedynie sliczne body dla dziewczynki bylo za 6zl, ale ja nie szukam dla dziewczynki no i akurat body mam juz wystarczajaca ilosc. zobacze dzis czy moze cos wygrzebali z pudel i dowiesili.w krakowie znow leje. podoga paskudna, a mnie boli gardlo i mam zatkany nos. do tego musze dzis isc do bankomatu bo mam z gotowki 5zl w portfelu ;). maz bedzie malowal dzis sufit, a pogoda taka g...wniana ze bedzie to zapewne schlo caly dzien zamiast kilka godzin :/. Współczuje tego malowania.Gdyby była pogoda to mogłabys wyjsc z córka na spacer,a tak to bedziecie wachac ta farbe.Musze znalezc na necie gdzie tu w Katowicach jest coccodrill,to tez zagladne.Oj mam tyle planów na dzis a le na pewno braknie mi dnia,no i jadac z moim lubym to bedzie mnie poganiał-szybciej,szybciej.On nie znosi chodzic po sklepach,a ja to uwielbiam
  8. kevadraSama nie wiedziałam, że mają. Poszłam do newyorkera na zwykłą wyprzedaż, chodziłam sobie i zauważyłam nagle kilka stojaków dla kobiet w ciąży. Kupiłam jeansy za 39 zł (świetne) i bluzkę bawełnianą z haftem i troczkami na lato za 29 zł, śliczna i bardzo wygodna. Teraz byłam w Cocodrillo i nakupowałam ubranka dla niemowlaka w śmiesznych cenach, też mieli szaloną wyprzedaż. A kiedy jest ta sezonowa akcja dla dzieci w Lidlu? Jade dzisiaj do lekarza to wstąpie do NY.Moze tu w Katowicach tez bedzie takie stoisko.
  9. kevadraJa na wyprzedaży w New Yorkerze kupiłam super jeansy ciążowe za 39 zł (ze 159 zł zniżka) z elastycznym pasem. Mam nadzieję, że na jesień jeszcze się w nich zmieszczę, bo brzuch ciągle mam niezbyt duży. Cosmoewka, fajnie mieć taką doradczynię w rodzinie, jak taka córeczka :) Normalnie aż sama taką chcę :)) To w New Yorkerze mają ubrania ciazowe?Musze kupic sobie jakies spodnie,bo w nic sie juz nie mieszcze.Dupsko mi rosnie w zwaryjowanym tempie.
  10. bogdanka2A dzień dobry:)Ja już w trakcie przygotowań do obiadu z racji 2 dniowej wizyty rodzicieli Mego Lubego Pogoda pod psem - zaczynam się już do tego przyzwyczajać:/ Z drugiej strony nie mam problemu z puchnącymi nogami jak przy Szczepie... Więc z dwojga złego wybieram deszcz Idę miąchać sos szpinakowo - serowy do rolad drobiowych z serem. Mam plan dziś zalśnić ale nieustannie jestem on line;) Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli pomimo aury nakierowującej bezlitośnie na kolejną kawę... Niewskazaną ale konieczną kawę:/ bogdanka-witaj,proszę o przepis na sos szpinakowo-serowy
  11. Wesolamamablizniakowdwochceny nie sa za niskie:(( zazdroszcze wam ja miałam wydatek na blizniaków;) pozdrawiamluza74fajnie,że poruszacie temat wózków.Czeka mnie kupno wózeczka,więc wasze rady i doświadczenia na pewno mi się przydadzą na pewno wybierz lekki i ze skręcanymi kołami:) zastanawiam sie jakie koła najlepiej sprawdzą sie na sniegu.Czy lepsze beda te małe z przodu,czy lepiej kupic wózek z duzymi kołami
  12. MAGART-ja sie zastanawiam czy zdecydowac sie na porod na Łubinowej,czytałam wiele skrajnych opini o tej klinice wiec naturalne jest ze mam obawy,ale twoja opinia bardzo mi pomogła w podjeciu decyzji.
  13. Witam Was popołudniowo brzuchatki.Pogoda paskudna,nie zacheca do jakiegokolwiek wysiłku wiec leze w wyrku i nadrabiam zaległe posty.
  14. Wyjeżdzamy jutro z mezem na kilka dni do Sulejowa,wiec życze wam pogodnego tygodnia.
  15. la lunaWitam dziewczyny.U mnie upały ,upały itp.Wreszcie się zmobilizowałam i zrobiłam generalne porządki w kuchni .Rozmrażanie lodówki i zamrażalnika ,okna kafelki i takie tam niezła gimnastyka.Jak mąż odsunął lodówkę to okazało się ,że mamy lokatora jaszczurkę najpierw się na nas pogapiła i uciekła za meble nie dało się jej wykurzyć.Musiała wejść przez drzwi od patio które są w kuchni ciągle otwarte przez te upały.Jaszczurki są tu tak samo powszechne jak żaby w Polsce nie gryzą ale ich skóra ma w sobie płyn który parzy przy dotknięciu.One się bardziej boją ludzi niż my ich,a żywią się owadami więc w kuchni nie było pająków. Ja bym na pewno krzyczała zastając takiego goscia w kuchni.
  16. CosmoEwkaz drugiej strony chyba lepsza dieta niz zastrzyki z insulina no nie :/ ? bylam dzis na relaksacyjnych zakupach ;). meza wyslalam z dzieckiem do kina, a ja sobie polazilam w czasie filmu po sklepach. kupilam spioszki dla synusia :). zaraz zrobie nam lody w kawie. a pozniej tradycyjnie puszcze pawia ;). milego weekendu :) A dla siebie? Kupiłas sobie cos?
  17. Ja pije bardzo duzo soków wielowarzywnych np.FORTUNA,zielona herbatke i nie mam problemu z zaparciami.W poprzedniej ciaży to była moja zmora.
  18. A ja pochodze z Małopolski,ale od 11 lat mieszkam na Slasku. Obecnie w Mysłowicach. Pozdrawiam Was serdecznie
  19. papryka nadziewana miesem
  20. megi współczuje ci tej cukrzycy no i diety z nia zwiazanej
  21. Dzis wieczorem wraca moja ,,druga połówka"po tygodniowej nieobecności bedzie kolacyjka ze swieczkami-jak je znajde,dzieci poupychałam na noc do kolezanek.A co ,,starszym"tez sie jeszcze cos od życia należy......Tylko ten mój bolący kregosłup hm..
  22. bogdanka2Witam wszystkich sobotnio - zaczynam lekturę z całego tygodnia więc karka z NIE PRZESZKADZAĆ na plecy i jaaaaazdaaaaaaa.... No nareszciebogdanka witaj,czytaj i pisz,pisz dziewczyno.Niechaj ten wątek ozyje bo jakos cichy sie zrobił. A propos-odpoczełas cos u mamy?Jak sie czujesz?
  23. Hallo,drogie panie.Co jest z wami?Tematy sie wyczerpały?...niemożliwe.............................
×
×
  • Dodaj nową pozycję...