Skocz do zawartości
Forum

kevadra

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kevadra

  1. Bombel, gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Fajny jest mały, a ile pieluch dziennie mu zmieniasz? Też tego się boję, że całe becikowe przeznaczę na pieluchy, a i tak pewnie nie starczy.
  2. Faktycznie, znieczulenia nie dają wszędzie, tylko tam, gdzie na oddziale jest swój anestezjolog. Przeważnie jest anestezjolog, ale są oddziały położnictwa, gdzie nie ma swoich anestezjolog, wzywają z innych oddziałów tylko na cesarki. Poziomka, oj to współczuje :( Mnie też czasem ciężko chodzić, ale to tylko wieczorem. Męża częściej nie ma w domu, niż on jest (ma często wyjazdy służbowe), więc muszę sama sobie radzić z zakupami, dojazdami do punktów docelowych takie tam :) Jest okej :) Monka, moja Pani dr powiedziała, że fakt znieczulenie bardzo pomaga kobiecie, eliminuje ból, ale kosztem dziecka. Długo mi to tłumaczyła, nawet nie przekażę już tego, w każdym bądź razie, nie czujesz parć i dziecku trudniej jest zawsze przejść przez kanał rodny. Ponadto, znieczula się też dziecko, nie tylko mama. W ogóle mi powiedziała, że lekarze czasem sami proponują znieczulenie, tylko żeby kobieta się nie darła podczas porodu. No i mówi, dlatego też (konsekwencje porodu ze znieczuleniem) co trzecie dziecko jest w kolejce do poradni neurologicznej etc. właśnie z tego oto powodu. Długo mi przedstawiała plusy i minusy, na końcu powiedziała, że wybór i tak należy do mnie. Stwierdziłam jednak, że plus jest jeden-brak bólu. Dla mnie nie jest to wystarczający powód, jeśli z drugiej strony zastanowić się nad ewentualnymi konsekwencjami dla dziecka. Wytrzymam jakoś, tym bardziej że tej lekarce ufam ogromnie. Ale i tak każdy decyduje za siebie. :)
  3. Malutka, fajna kurteczka u maleństwa! Przesłodko w niej wygląda! Luzo, no to super chłopak, bardzo ładny i do tego, jak się okazało, super silny!!
  4. poziomkakevadraPoziomka, mam to samo. Pierwszy poród przede mną, i zaczynam się bać na samą myśl, co to będzie. Dziewczyny, a ile mamy czasu na złożenie wniosku na becikowe licząc od porodu?Kevadra a na kiedy ty masz termin bo widze u ciebie 14 dni zostało to tak jak u mnie Oficjalnie mam na 31.10 (wg OM na karcie ciąży), ale na USG wychodziło, i jak lekarze powiedzieli, żebym przygotowała się rodzić tydzień wcześniej. Oby nie :) Po rozmowie z moją lekarką, której ogromnie ufam, zrezygnowałam ze znieczulenia. Spróbuję rodzić 100% naturalnie. Poziomko, Monko, jak sie czujecie teraz?
  5. Monka, no właśnie, te straszące opowieści są najgorsze. Mnie jakoś poród do niedawna nie przerażał, no ale po rozmowach z paroma koleżankami, jak usłyszałam-Poród jest najgorszym bólem, który sobie można wyobrazić, nie oszukujmy się albo Jak urodzisz, długo nie będziesz chciała znowu rodzić, zaczynam mieć ogromne obawy, co to będzie :) No ale to i tak i tak powinno się skończyc porodem, więc nic tylko czekać i samej to przeżyć :) No rzeczywiście, mamy z Poziomką ten sam dzień porodu :) A ty równiutko tydzień wcześniej, chyba że ktoś się pospieszy, albo ktoś będzie zwlekał. La Luna, wyobrażam sobie twoją niecierpliwość :) Trzymam kciuki!
  6. Poziomka, mam to samo. Pierwszy poród przede mną, i zaczynam się bać na samą myśl, co to będzie. Dziewczyny, a ile mamy czasu na złożenie wniosku na becikowe licząc od porodu?
  7. Marigold, gratulacje! Jak poród? Megi79, niestety ja wiem, jak długo się czeka do ortopedy w Wawie. Kolejki ogromne, hipochondrycznych babć przecież dużo jest :) Ja półtora roku temu w grudniu spadłam na śliski beton, na kość krzyżową. Po zrobieniu rentgenu okazało się, że stawy mi się przesunęły do tłu, ani wstać ani chodzić, ani siedzieć nie mogłam. Dostałam od chirurga PILNE skierowanie do ortopedy, i najbliższy termin był na koniec maja!!! I na nic to, że ja chodzić nie mogę, że bóle, że stawy przesunięte, przez co właśnie te bóle miałam.. 1,000 złotych składek płacę osobiście z własnej kieszeni na te durne składki, i nic z tego nie mam. Masakra!
  8. oj oj Luna, to chyba już blisko!!!!! Powodzenia, trzymam kciuki!!! A ja wczoraj kupiłam fotelik samochodowy Eurobaby 0-13. Nie wiecie, mniej więcej jak długo będzie mi potrzebny, zanim się zmienia na nowy. Bo raz słyszę, że do roku, raz że do pół roku.
  9. HURAAAAAAAAAAAAAAAA!! Super, że Jakubek już w domu!
  10. Ja kupiłam sobie taki PAS POPORODOWY Pani Teresa rozm. S TANIA wysyłka (1859380519) - Aukcje internetowe Allegro On zakłada się przez nogi, niewygodnie, ale polecili mi go. Dwie koleżanki używały pasów poporodowych i bardzo chwaliły, szybciej brzuch wraca do normalnego wyglądu. Własnie tej Pani Teresy zachwalały, no ale ponoć ciężko się go zakłada, ja jeszcze nie próbowałam, no ale figura wymaga ofiary :)
  11. Kamaja i Bogdanka, ogromne gratulacje!!! Takie słodziutkie te dziewczynki, ze aż wzruszające! Bogdanka, po twojej opowieści o porodzie już się zastanawiam, czy na pewno chcę, by mój mąż był przy porodzie. Będę stresować się podwójnie - o dziecko i o niego :) Dziewczynki, strasznie się cieszę, że przybywa tych pażdziernikowczątków, to już tyle czasu minęło od czasu jak Bogdanka założyła wątek ...
  12. Naszego znajomego żona ma trójkę dzieci, z czego dwójkę urodziła 2 tygodnie po terminie. Nie był u niej wywoływany poród, ponoć przenoszenie do dwóch tygodni to normalne, zależy od różnych czynników. No ale prawda, że co lekarz to inne zdanie na ten temat.
  13. Ufff... no widzę, same normalne dziewczyny tu się zebrały!!!!! ... bo ja po wczorajszej wizycie u lekarza czułam się trochę eee... nie bardzo, wyrzuty sumienia miałam, bo się nasłuchałam-że nie mam odpowiedzialności, że tak się nie robi, że nie można i takie tam... Marigold, fakt, w tym stanie refleks nie ten i uwaga nie ta, i skupić się już nie tak łatwo :) Fakt.
  14. Hello, dziewczyny, a ktoś w 9 miesiącu prowadził samochód? ja prawie codziennie jeżdżę autem po mieście, mam mały brzuch, tak wogóle to przytyłam 6 kg w ciąży, wąże teraz 60 kg, więc brzuch mi zupełnie nie przeszkadza. No ale mój lekarz TAAAAAK na mnie wczoraj spojrzał, jak powiedziałam, że musiałam do niego pędzić przez korki, żeby zdążyć na umówioną wizytę, że ja już mam wyrzuty sumienia. Jeździ ktoś? A tak a propos, wczoraj stała ze mną w kolejce Pani, której termin jest 27.10., a jej dziecko już waży 4,200!!! i to dziewczynka, i to pierwsza!! No i brzuch miała faktycznie ogromniasty. Luza74, gratuluję! FACET z tego Twojego Jakuba, najprawdziwszy FACET! Bardzo dzielny chłopczynka, oby tak dalej, oby rósł duży i zdrowy!
  15. To prawda, teraz to chłopczykowy sezon :) Chyba wojna będzie :) Na szkole rodzenia, na którą chodziłam, było razem 9 dziewczyn, z czego 8 spodziewały się chłopaków i tylko jedna-dziewczyneczkę!!! Położna sama się zdziwiła, mówi, że w jej kilkuletniej praktyce prowadzenia szkoły rodzenia to pierwszy taki przypadek, że tak ogromna przewaga płci męskiej!
  16. malutka, wielkie gratulacje. Duży chłoptaś!!!!!
  17. oj zmęczona taaaaak przeprowadzamy się na nowe mieszkanie JUTRO, pakuję nasze rzeczy do pudeł, torb, waliz, worków, ale tego dużoooo. Mąż ma meble jakoś rozkręcić, jeszcze kwiaty w doniczce i szynszyla! Tak mi wczoiraj krzyż bolał, że już chodzić nie mogłam, żadne tam ćwiczenia, kąpiele, masaże nie pomagały :( Męczący ten ostatni miesiąc fakt...
  18. Megi i Marzenka! Ogromne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! Niech maleństwa rosną zdrowe, śliczne i mądre!!!!!!!
  19. Wczoraj się dowiedziałam, że w aptece nocnej obowiązuje opłata nocna za "pracę w ciężkich warunkach". Dzisiaj miałam iść na badania, więc wysłałam męża o 22.50 do apteki całodobowej po pojemniczek na mocz. Pojemniczek kosztował mi 4,20 zł. 1 złoty pojemniczek plus 3,20 opłata nocna :) Co to za nowości, nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. W hotelu na recepcji nawet nie ma dodatkowej opłaty nocnej za "pracę w ciężkich warunkach". Strasznie jestem zdziwiona i zniesmaczona, dodatkowy zarobek na ludziach chorych, a fuj. I nie chodzi nawet o kasę, a o zasady Jak tak można? I jeszcze raz chcę się zapytać dziewczyn, które mają cukrzycę w ciąży. Żadnych owoców nie jecie? Czy są jakieś dozwolone? Ja mam zakaz na większość, no ale z tymi jabłkami i pomidorami to jakoś niewiadomo...
  20. Hello dziewczyny. Ktoś z was ma cukrzycę ciążową. U mnie właśnie dziś wyszło, że mam!!! w 8 miesiącu!!!!!! w 6 miesiącu robiłam badania, nic, a tu nagle... Mam miesiąc czasu na dietę i normalizację cukru. Mam zalecenia od swojego lekarza, ale też chciałabym dowiedzieć, się, kto ma jakie zalecenia od swojego lekarza, jeżeli chodzi o cukrzycę. Ja mam przestrzegać dietę, zero cukru, białego chleba, większości owoców, tłustych rzeczy... Zapomnialam się zapytac o jabłka-czy mogę... Podzielcie się doświadczenie, kto ma takie, proszę.
  21. Hmm.. ale wam dobrze :) Moje nie czka, nie mogę określić, gdzie ma głowę, no ale już wiem, że się obróciło główką w dół :) Cosmoewka, ja miałam przez 5 miesięcy w tej ciąży ciśnienie 145/95. Kupiłam sobie ciśnieniomierz i spisywałam dane z niego 3 razy dziennie na polecenie lekarki. Położna poleciła ograniczyć sól i picie wody. Ja w ogóle nie dodawałam soli do potraw, piłam 1,5 l płynów dziennie, może nawet ciut mniej. Pomogło-trochę obniżyło. Od 2 miesięcy około-stabilność w miarę. Najważniejsze-jak najmniej soli w diecie.
  22. A ja właśnie się wybieram na USG. Zobaczymy, czy mały już się przewrócił głową w dół. Nie mam pojęcia, skąd kobiety wiedzą, gdzie jest maleństwa nogam gdzie rączka. Mój jest dosyć ruchliwy, rozpycha się, przewraca się, ale nie mam zielonego pojęcia, czym on się rozpycha w danej chwili-czy to noga, czy ręka, czy pupa. Jak kobiety to poznają? Albo może to ja jestem taka niedokształcona. A ja na twardnienie brzucha biorę nospę z polecenia mojego lekarza, i mi pomaga, i jest okej :)
  23. Oj z tymi terminami nigdy nie wiadomo :) Ostatni okres mi się zaczłął 25 stycznia, zawsze trwa 4 dni. W dniu po zakończeniu okresu nastąpił seks (koniec stycznia), a potem już NIC nie było, bo miałam zapalenie i dostałam tymczasowy zakaz współżycia i jakieś tam tabletki, globulki, czopki od swojej lekarki. Miesiąc abstynencji. No i 20 lutego stawiłam się do lekarki po raz kolejny na wizytę zbadać stan zapalenia, a tu-proszę bardzo, ciąża... A jak później się okazało-chłopak, ehhh... a mówią, że przed zapłodnienie długo przed owulacją zwiastuje dziewczynkę... W związku z tym i termin porodu będzie wcześniej najpewniej... Na dolegliwości z trzymaniem moczu-ćwiczyć mięśnie kegla!!!! Codziennie, często i regularnie. Dla zdrowia kobiety - same pozytywy.
  24. Dokładnie mam takie same wrażenie po pakowaniu mojej torby :) Myślałam, że będzie tego mniej. A to dopiero 1/3!!!! Trzeba wyciągać większą walizkę :)
  25. A z jakiej to racji picie napojów gazowanych powoduje skurcze? To mi nowina W stylu, że jak robisz sobie warkocz, to dziecko w tym czasie owija się pępowiną :) Ja piję gazowaną, rzadko, ale piję, żadnych skurczów ta woda nie powoduje!!! Jak już ktoś je dostaje, na pewno nie przez wodę gazowaną. Co do zielonej herbaty, faktycznie, zawarte w niej składniki utrudniają wchłanianie kwasu foliowego, ale żeby tak się stało, trzeba wypić jej na prawdę dużo, bo tego właśnie składniki jest w niej mało. Jedna szklanka dziennie nic złego nie zrobi, a jest bardzo zdrowa, oraz nawet polecana przez lekarzy na zgagę w ciąży.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...