Skocz do zawartości
Forum

kevadra

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kevadra

  1. Malutka, idę w przyszłą środę na połówkowe USG z mężem (przyszłym). On ma dwójkę uroczych chłopaków już z pierwszą żoną, ale na USG wybiera się pierwszy raz. A w czwartek na następny dzień mamy rozprawę w sądzie (jestem obywatelką Ukrainy, i według nowych przepisów sąd musi wyrazić zgodę na nasz ślub). DWA miesiące czekałam na tą rozprawę, to nic, że jestem w ciąży, że mam swoją firmę, że tutaj studiowałam, sędzia musi zadecydować, czy małżeństwo nie będzie fikcyjne hehe :) Więc następnego dnia po USG będziemy mieć następną atrakcję :) A propos, malutka, zasugerowałam się łóżeczkami turystycznymi, które polecałaś wcześniej. mam pytanie-już sobie upatrzyłam w Świecie Dziecka parę ładnych łóżeczek, ale tak myślę-czy warto kupować łóżeczko z przewijakiem, czy jest ono do niczego nie przydatne. Dodam, że z przewijakiem kosztuje 100 zł więcej, niż bez
  2. Hello dziewczyny. Gratuluję poznania płci na USG, też mnie ciekawość zżera, co mi się urodzi :) Mój mąż ma już dwójkę synów z poprzedniego małżeństwa, bardzo fajne chłopaki, no ale teraz strasznie chce mieć dziewczynę. Ja też bardzo chciałam dziewczynkę, a teraz to mi wszystko jedno :) Co się urodzi, to się urodzi. A na lato najlepiej kupić sobie wahadło, ja mam takie z bambusu, kupiłam sobie 2 lata temu jak byłam na Ukrainie. Ja pierwsze 18 lat życia mieszkałam nad Morzem Czarnym, gdzie w lecie +40 to zwykła temperatura, w lipcu dochodzi do 50, rzadko, ale się zdarza. Wahadło bardzo pomaga. Więc tutejsze lato bardzo mi odpowiada, ciepło, a nie za gorąco. Naprawdę polecam zaopatrzyć się w leciutkie bambusowe wahadła i nosić w torebce, bardzo pomagają znosić upały.
  3. Malutka, super jest to łóżeczko turystyczne, na który dałaś linka na allegro. Ono jest wytrzymałe, stabilne? Nie przewróci się? Wygląda jak takie trochę zabawkowe, ale mi bardzo się spodobało, i na pewno mi się przyda.
  4. Ela84, dokładnie. Ja jestem z Ukrainy, u nas też od wielu lat dzieci chodzą do szkoły od 6 lat. I mają normalnie oceny, nie słoneczka i naklejki :) Uczą się, jak w szkole, tylko że mają zajęcia w formie gier i zabaw + normalne zajęcia jak w szkole. Nikomu krzywda się nie dzieje. Ja, moja siostra, koleżanki chodziły do szkoły od 6 lat, nie uważamy, że mamy zmarnowane dzieci[ństwo. Wręcz odwrotnie, same przyjemne wspomnienia ze szkoły i nauki :)
  5. kevadra

    Listopadowe bobaski!

    Viosna, ja do 17. tygodnia nie miałam ani śladu brzucha i waga ani drgnęła. Zato w 17. tygodniu coś ruszyło i chyba rośnie teraz CODZIENNIE!
  6. Bożeee, jak ja uwielbiam to forum :) Dziewczyny, jesteście takie pozytywne i ciepłe, macie ode mnie wszystkie takie ot kwiaty Nie wiedziałam, że kociaczki wyczuwają dziecko w brzuchu, niesamowite to jest :) Ja niestety mam szynszyla, i to takiego z ADHD, nic mi tam nie wyczuje. Co do kosmetyków i składów-to prawda, że olejki eteryczne przenikają do krwi, niektóre rzeczywiście przez aromaterapeutów są zakazane w ciąży, np. rozmarynowy, jak Ty napisałaś, jeszcze lawenda i parę innych. Kwas salicylowy-to chyba niedawno wymyślili, to jest straszna bzdura. Nie przenika do krwi przez skórę, to jest niemożliwe i wbrew prawom chemii :) Retinol natomiast wchodzi głęboko do skóry i przez to, że pobudza syntezę w komórkach, w ciąży nie jest wskazany. Ale na pewno nie wywołuje skurczy :) Moja siostra też ma niedoczynność tarczycy, smaruje się olejkami roślinnymi-migdałowym, z pestek winogron. I nic nie szkodzą, już bardziej szkodzi stres :)
  7. W ciąży skórę trzeba bardzo bardzo natłuszczać, czymś tłustym, jak oliwka, olejek itp. :) Ja nowego specyfiku Bielendy nie używałam, ale bardzo cenię tą firmę. Miałam i mam dużo ich produktów, są naprawdę dobre, wydaje mi się, że oni rzeczywiście wkładają serce w produkcję kosmetyków. Ja olejkiem babydream smaruję wszystkie miejsca, gdzie mogą pojawić się rozstępy ( a od dzisiaj też i piersi, po postach tutejszych forumowiczek :), a inne miejsca zwykłym mleczkiem do ciała (Bielenda między innymi hehe:) A chodzicie czy macie zamiar chodzić na jakieś zajęcia dla przyszłych mam? Tam aquarobic czy aktywna mama, coś w tym stylu?
  8. Dziękuję Ci, Marzeniuś :) Też smaruję brzuch, pośladki i uda oliwką, i też z Rossmanna (profilaktyka rozstępów), ale nie wiedziałam, że biust też nią się smaruję ;) No to super! Mam nadzieję, że podziała :)
  9. Z tego, co ja wiem, skrzyp jest dozwolony przy karmieniu, no ale masz rację, chemia to chemia. Ale z drugiej strony, WSZYSTKO, co jemy i pijemy obecnie to chemia. Ja bym brała skrzyp, bez paranoi :) Mi też pomagał. Jeszcze super na wypadanie koniak + miód + czerwona papryka (ostra, nie w proszku, tylko taka z apteki). Bardzo i to bardzo pomaga. Ja stosuję olejek z łopianu z wyciągiem z tej właśnie czerwonej papryki-extra remedium. W Polsce raczej nie do kupienia, kupuję jak jeżdżę do domu na Ukrainę. Ale spróbuj maseczkę, wielu pomaga. No i skrzyp oczywiście.
  10. Hurrra! Zaczął mi rosnąć brzuch! w prawie 17 tygodniu wreszcie :) I ważę 1 kg więcej, niż przed ciążą. Ruszyło, ufff... :) A ja jeszcze nie wiem, jakiej płci dziecko, wolałabym dziewczynkę, ale jak będzie chłopiec, też okej :) Dziewczyny, a jak dbacie o biust w czasie ciąży? Wiem, że trzeba przecierać zimnym mokrym ręcznikiem, mama mi tak poradziła, ale ten dotyk zimnego mokrego ręcznika okropnie mnie denerwuje. Macie ktoś jakieś pomysły? Wszystkim przyszłym mamom życzę dużo zdrowia i uśmiechu na twarzy :)
  11. CosmoEwka, to prawie, jak ja :) Ja mam termin na 26.10. :) Bardzo się cieszę, że będzie Skorpionem. Skorpionki są super, twórcze, kreatywne.
  12. kevadra

    Bon Prix

    Raz u nich zamawiałam/3 sukienki. Wszystkie na zdjęciu wyglądały lepiej, niż w rzeczywistości. Jedna była dość ładna, rozmiar pasował, druga też pasowała rozmiarem, ale jakość była bardzo średnia, nie warta tych pieniędzy. Trzecia okazała się kiepskiej jakości, bardzo tandetna (koszt 89 zł, na bazarze taką samą kupisz 2 razy taniej), i rozmiar był nie 36, a chyba 40. Musiałam odesłać tą trzecią sukienkę, na swój koszt oczywiście. Zwrócili pieniążki, ale tylko za sukienkę. Więcej tam nic nie kupię, to naprawdę ryzyko!!!! :) Niby kupujesz towar z katalogu, a i tak nie wiesz, na co trafisz
  13. No właśnie... Pierwsze ruchy. Dziewczyny, skąd ja będę wiedzieć, że to pierwsze ruchy dziecka, a nie flaki mi się przewracają? Te ruchy są jakieś inne? Opiszcie please, jak to wygląda. Bo to moje pierwsze dzieciątko będzie, i ja pomimo swego starszego wieku zielona jestem w tej materii. :) A macie jakieś imiona dla dzieci wymyślone?
  14. Ja miałam rozstępy po odchudzaniu się. Na udach i na brzuchu. I nowe mi się pojawiały w trakcie chudnięcia. Moja studentka mi doradziła kupić w Rossmannie BabyDream olejek na rozstępy, ponoć jej pomógł, jak była w ciąży. Dziewczyny, uwierzyć nie mogłam, ale pozbyłam się rozstępów!! Na prawdę, nie wiem, czego tego zasługa, bo aż nie chce mi się wierzyć, że mieszanka naturalnych olejków (skład to mieszanka zwykłych naturalnych olejków) może mieć taki efekt. No ale najważniejsze, że skutek jest! Teraz jestem w ciąży, smaruję się nim po każdej kąpieli. Zobaczymy, czy zdziała tym razem. A tak ze swojej strony to polecam. To mały wydatek (12 czy 13 zł), można sobie spróbować, ale oczywiście regularnie :)
  15. O kurczę, dziewczyny, normalnie patrzę na wasze śliczne okrągłe brzuszki i normalnie zazdroszczę! Ja jestem w 15 tc, i u mnie NIC! Najbardziej denerwuje, że nie mogę stać w kolejce pierwszeństwa, bo nie widać ciąży, a długo stać mi nie wolno, bo ciążę mam zagrożoną. MASAKRA! :(
  16. kevadra

    Listopadowe bobaski!

    Ale szybiutko urósł :) Ja jestem w 15 tc, ale brzuch mam mniejszy, ani do specjalnej kolejki w markecie nie wejść ani nic :(
  17. To się dopiszę :) Ja w 13. tc miałam szyjkę 4,6cm (USG dopochowowe oczywiście). Teraz mam 15 tc, robione USG po raz drugi, i już mam 3 cm! W 2 tygodnie zmniejszyła się o 1,5cm!!! W przszyszłym tygodniu znowu mam USG (sprawdzić długość jeszcze raz, kontrolnue), aż się boję, o ile się skróci tym razem. Ten pessar jest refundowany? Operacja po założeniu jest bolesna?
  18. No właśnie. Moja znajoma robiła amniopunkcję (lekarz zalecił), poroniła od razu, bo przekłuli jej pęcherz płodowy :( Wiecie, że jest takie ryzyko. Po roku znowu zaszła w ciążę, i znowu lekarz zalecił jej amniopunkcję, ale ona już, nauczona doświadczeniem, nie zgodziła się. Urodziła zdrowe ładne dziecko, które ma już 8 miesięcy :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...