
czwarty tydzien
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez czwarty tydzien
-
ale macie wesoło a ja tak daleko mieszkam:(
-
Emilcia1919892008Uwaga po raz drugi dzis o 15.55 przyszła na świat córeczka kathi, mała waży 3580 i mierzy 56 cm o też gratuluję.....
-
Emilcia1919892008Uwaga dziś o 13.57 przyszła na świat Julitka córka krlnk. mała waży 3210 i mierzy 51 cm. obie mają się dobrze ja rowniez gratuluje bo dziś mam urodziny i patrze jakie maleństwo przyszło na świat 24 arca
-
ja również gratuluję bo mam dziś urodziny i postanowiłm że zajrzę kto dziś sie urodził:)
-
serdeczne gratulacje chłopaka...ciekawa jestm ktora pierwsza z nas się rozpakuje:}
-
hej ja was dziś obserwuje bi nie mam co pisać:( co do zgagi cierpie i to bardzo...słyszałm że reni można i migdały tez wcinam ale jak juz mnie pali na max to zajadam jogurt bo dreczy mnie w nocy najmocniej. Katastrofa...
-
dzieki wielkie
-
tak ale jak mam robić wpłaty normalnie skopiować numer podany sprzedającego i na nie przelac kase?
-
ja dziś walcze z allegro tzn. zapisuję się tam i mam pytanie czy należy mieć konto w bankach które sa wymienione? Ja mam w kredyt bank a tam go nie mam więc co mam zrobić?
-
tak tylko jak się wchodzi na bok bo wczoraj zatwierdziłam i co dalej?
-
drucillaHej dziewuszki! jak czytam jak się słodkościami objadacie, to az mi slinka leci- ale niestety, że słodyczy to ja juz chyba tylko śledzik... jak wczoraj odebrałam wyniki z krzywej to na początek się poryczałam, potem też i na koniec usnęłam chłopu na kolanach (zazwyczaj od razu otwieram kopertę i sprawdzam wyniki a wczoraj coś mnie tknęło i zanim dojechałam do chaty niczego nei sprawdzałam - Bogu najwyższemu dzięki) no cóz- jak się uda to w czwartek idę do gina a potem pewno do diabetologa... a dzis po glukometr i chyba zaczynamy monitorowac poziom cukru żeby mieć z czym iśc do tego diabetologa - przynajmniej kilka pomiarów.... tyle mam w sobie słodyczy,że kurna pół Rzeszowa obdzielę a jeszcze mi zostanie na niezły placek... najprawdopodobniej zapiszę się na listę słodkich dziewuszek... ja mam od 15 tygodnia. Cukier mierzę 5 razy dziennie i niestety dostałam insuline więc muszę wstrzykiwac sobie w brzuszek, ale nic się nie czuje. Musisz miec zawsze cukierki przy sobie bo jak zaczniesz czuć się slabo tzn. ze cukier ci zjeżdza i szybko cos słodkiego abys nie zapadła w spiaczkę. Mi się raz tak trafiło ale kolega w pracy podał mi krówki i było ok. Czasmi pozwole sobie na cos słodkiego ale przed biore więcej insuliny. Będzie dobrze...
-
Justi24joannabZanna ja tak samo nie mialam ochoty na slodkosci a teraz tak od ok 2 tygodni to coraz wiecej, ale na te "lepsze" slodkosci czyli jakies cukierki czekoladowe, ptasie mleczko, itpJa podobnie na początku same kwaśne, a później mnie na słodycze wzięło, u mnie na czasie wafelki, ptasie mleczko, czekoladowe nadziewane czymś orzechowym cukierki i lody To prawda z tymi tygodniami i trymestrami nigdy do końca nie wiadomo o co chodzi ja słodyczy wogóle ciagle sam chkeb z kiełbaską...mogę jeść na okragło:) ok zatwierdziłam a kiedy będą fotki czy już sa?
-
Justi24TasikJusti cudownie!!!!! Wstaw potem jakieś foty jak nie tu to na boku!!!Fotki później wstawię na boku co prawda mam tylko dwie, ale są:) Mąż mówi, że mała jest podobna do mnie-jak płaczę Teraz muszę ochłonąć chyba zdrzemnę się, za dużo emocji dzisiaj było. Mój mąż z mamą pojechali na zakupy, to jestem jakiś czas sama. wstaw prosze dla mnie tu bo ja tam nie umiem do was na boki skakać proszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a ja dziś znów bobik nadrabiam zaległości
-
no jak na razie nie pocieszyła mamy że zostanie babcią, ale uwierzcie to co widziałm u nich w domu jak dzieciaki były małe to mnie przerażało. Mili jeszcze synów starszych z którymi ja się trzymałam ,ale oni byli z innego ojca i inne wychowanie. Kiedyś z tymi starszymi siedzieliśy w kuchni, a wpada ten mały 2latek z tą mała i mówią do nas chcecie cos zobaczyć więc my ze tak i przynoszą takie dwie wełniane wypchane skarpety:)))))))słuchajcie w jednej i w drugiej były mega wibratory. Do dziś amm ten widok prze oczami a było to 8 lat temu. Pytamy się co to jest a mała no jak to zabawki mamy i taty...
-
finał jest taki ze dziewczyna ma teraz 12 lat faceta 25 latka i nic innego nie jest jej w głowie jak załozenie rodziny...matka walczy w sądach z tym 25 latkiem ale w sądzie zeznają ze ze sobą nie współżyja i to tylko kolega, a uwierzcie ze jest inaczej. Dziewczyna ma 12 lat a umysł dorosłej kobiety.
-
zannato że się z nimi kąpał nie znaczy przecież że je molestował czy coś takiego... o molestowaniu nigdy nikt nic nie mówił ale dla mnie osobiście kąpiel 40 latka z kumatymi już dziećmi to dziwne.
-
drucillaU nas zgłaszali do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska- i niby nic sie nie dzieje, ale ludziki zaczynają coś podejrzewać, bo jest dziwna cisza w mediach- nawet na necie nie ma słowa o tym, a forum rzeszowskie z gazety ma wątek i widać, że dużo ludzi zauwazyło, że cos z tym powietrzem jest nie do końca tak jak powinno. Wczoraj z chłopem siedzieliśmy przed tv i czekalismy czo cos w regionalnej powiedzą- i nic.. hmm wiecie co wyjdę na balkon zobaczę może coś w Trojmieście też czuć...
-
KIEDYŚ dzieciaki same się kapały a mały leży na małej w tej wannie a moja mama się pyta co oni robią a mały odpowiada no to co mama z tatą w łózku masakra
-
a ze n=mieszkali za płotem więc moja mama czasami tymi dzieciakami się opiekowała...dziweczyny ich 40 letni ojciec kąpał się z ta dwójką dzieciaków w wannie i wszyscy byli jak ich bóg stworzył:(
-
Dziewczyny ja wam cos opiszę co do dzieci i pewnej rodziny we wsi z której pochodzę. Tak duzo słyszy się o dziwnych sprawach w tv, ale że u nas mała wiocha była więc każdy o każdym wszysko wiedział. Za płotem mieszkała taka rodzina. Na pozór normalna. Dzieci zadbane,najedzone dobrze się uczące, ale słuchajcie w wieku 4 lat dziewczynka i 2 chłopiec (rodzeństwo) doskonale wiedzieli co do czego pasuje w sensie damsklo męskim...chcecie wiedzieć co dalej?
-
Nadciśnienie-ciąża pilne!!!
czwarty tydzien odpowiedział(a) na czwarty tydzien temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
pożyjemy zobaczymy co się okaże za kilka tygodni:( narazie jak nic nie robie to ciśnienie jest ok pozdrawiam -
też gratuluje u mnie jeszcze dwa tygodnie do stódniówki więc też daleko...
-
o witam witam pospałam i się w wc przeraziłam, ale mam nadzieję że to po wczorajszej jeździe. Ach zobacze przy następnej wizycie... u nas strasznie wieje aż łeb urywa ale słonko świeci...
-
Dzień dobry tradycyjnie się wcześnie budzę, spacerek z psem śniadanko i wracam do koja. Ja czytałam wszyskie wasze posty więc z ranka tylko się dopisuję. Wczoraj wpadł mój mąż aby iść do KFC i jedliśmy pikantne skrzydełka...dziewczyny masakra...zgaga po sam język. Skończyło się wielkim pawiem po godzinie. Cierpiałam jakbym poparzyła cały przełyk. W ruch poszły jogurty i jakoś złagodziły sprawę. Na dzień dzisiejszy mam dosyć kurczaków:(ja o zakupach dla maluszka się nie wypowiadam bo znacie podejście męża, więc postanowiłam że nie będę nic wspominała zobaczymy kiedy się obudzi i zacznie sam działać.Ciesze się że macie taki fajnych facetów że się angażują. Miłego dnia lece asiu...
-
hej ja zakończyłam dzień piwem bezalkoholowym i całym woreczkiem bobu, na domiar nie wiem dlaczego wieczorem zrobiły mi się nogi jak bańki i bolały w kostkach a palce urąk tak spuchłu że nie mogłam zdjąć obrączki. Dziś rano została opuchlizna tylko na jednej nodze. Martwię się czy to nie jakies zatrucie ciążowe miłego dnia