
czwarty tydzien
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez czwarty tydzien
-
Bartuś dziś naświetlany bo jescze ma żółtaczkę. Tak to bez zmian czyli radzi sobie z oddechem i grzecznie śpi. Jutro wypytam lekarkę prowadzącą co i jak bo ma być wynik posiewu niebawem. Ja padam bo szwy rwą i uciekam pospać. Mam wam cos śmiesznego do opisania ale to jak pośpię...
-
Felimenaczwarty ale sliczny ten Twój Bartuś- boski:) kurcze wogóle nie widac ze urodził sie w 32 tygodniu. Czwarty pewnie nie chcesz wracać do tego ale tak sie zastanawiam po co Ci podawali te sterydy przed cc?scarletj ja koncze jutro 32 tydzien:) dzieli nas dzien różnicy:) pogoda u nas dzis nie fajna wiec pewnie sie wybierzemy do kina A teraz ide do Kościoła Miłego dnia sterydy podawali przez dwa dni na rozwój płuc Bartusia, bo jak wiecie one się rozwijają w 8 miesiącu najbardziej, więc dlatego musieli je podać...
-
Dobranoc kochane jutro znów zobaczę synka więc lecę szybko spać. Dobranoc
-
KarolekCzwarty mam pytanie czy wody płodowe odchodziły ci czy tylko miałaś rozwarcie szyjki i skurcze? samo rozwarcie bez skurczy i bez wód...mały nie kopał poprostu spał...
-
Wcześniaki pilne!!!
czwarty tydzien odpowiedział(a) na czwarty tydzien temat w Noworodki i niemowlaki
ponawiam pytanie -
Cesarka...ile to trwa???
czwarty tydzien odpowiedział(a) na czwarty tydzien temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
dziekuje za gratulacje....to wczesniaczek 33 tydzien -
Justi24Czwarty Obejrzałam zdjęcia. Śliczny ten Wasz synek!!! Już niedługo będzie z Wami!!! Pomogłabym Ci z tą galerią ale sama nie wstawiałam pewnie w ustawieniach trzeba pogrzebać... A Ty jak się czujesz? LECI ZE MNIE I TO MEGA NIE WIEM JAK TAK DŁUGO BEDZIE I CHCE MI SIE ZGADNIJCIE CO...
-
Cesarka...ile to trwa???
czwarty tydzien odpowiedział(a) na czwarty tydzien temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
o to długo............ -
Wcześniaki pilne!!!
czwarty tydzien odpowiedział(a) na czwarty tydzien temat w Noworodki i niemowlaki
Poszukuję mam które urodziły swoje dzieciaczki w okolicy 33 tygodnia... -
W którym tygodniu ciąży urodziłyście swoje dzieci
czwarty tydzien odpowiedział(a) na Wiki20pl temat w Noworodki i niemowlaki
32 waga 2740 47 cm -
Cesarka...ile to trwa???
czwarty tydzien odpowiedział(a) na czwarty tydzien temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Mam pytanie do kobiet które miały cc, a mianowicie czy możecie mi powiedzieć jak dlugo trwa krwawienie? Ja mialam cc 4 dni temu a nadal lecą mi skrzepy. -
Ja mam problem bo zrobiłam album ale nie wiem jak w podpisie zamieścić galerie kurcze chodzi mi o to abyście widziały że mam zdjecia zamieszczone. Pomocy acha mały dziś sam walczy z oddechem i był dzis bardzo silny...oby tak dalej
-
justi24tasik to dasz później znać jak ci się sprawdził:) czwarty fajnie, że możecie być z malutkim ile tylko chcecie:) mam nadzieję, że już niedługo będziecie w trójeczkę w domku. A jak z karmieniem? Masz pokarm? pokarm odciągam a jutro już mały bedzie dostawał. Musze tam na miejscu to robić i dają mu sądą bo mały nie umie jescze ssać. Choć smoczek dziś przez chwilę ssał. Ogólnie dziś widzielismy go takiego ślicznego i bez żadnych rurek.
-
oj ddizewczyny widzę że się szykujecie na całego...do mnie nie dochodzi że to już po...
-
Scarlettjczwarty jesteś wspaniała...naprawdę.Wiem,że dużo przeszłaś ale jesteś bardzo dzielna.Mam nadzieję,że wszystko będzie nadal ok z Bartusiem. Po jakim czasie mogłaś zobaczyć synka? Czwarty urodziłaś w 32tyg,tak?Wstawisz więcej zdjęć Bartusia? Takich większych... TAK to był 32 tydzień +3 dni. Małego widziałm zaraz jakgo wyjeli a potem tata z nim był na oddziale wcześniaków. Ja musiałam leżeć. Rano mu sie pogorszyło i zabrali go na intensywna opiekę gdzie jest do dziś. Tam możemy być kiedy chcemy i ile chcemy. Ogólnie mamy w naszym szpitalu odrazu dostaja dzieci po porodzie i ciągle sa z nimi.
-
Dobra więc dziewczyny wszysko od początku. Jak pamiętacie wszysko zaczęło od tego że skróciłą mi się dwa tygodnie temu szyjka i dostałam Fenka. Miałm leżeć i się oszczędzać...w poniedziałek tydzień temu pisałam Wam że cukry szaleją po Fenku i to strasznie. Od wtorku zaczęła mnie tak boleć kość ogonowa,aż wyłam w nocy z bólu(jak się okazało objaw porodu) w czwartek postanowiłam iść do gin. z tymi mega cukrami i tą kością. Zbadała mnie i powiedziała że mam rozwarcie już na 2 cm i nie mam wracać do domu tylko natychmiast jechać do szpitala. Dziewczyny szybka akcja. Pokazała swój fach i ogólnie swoje wtyki w tym szpitalu gdzie miałam się zgłosić. Jak już dojechałam to wiedzieli od kogo jestem. W piatek na obchodzie stwwierdzili że mam leżeć i wogóle nigdzie nie chodzić. Odrazu dostałam sterydy na rozwój płuc Bartusia przez dwa dni. Pielegniarki latały jak szalone. Po sterydzie ciśnienie mi rosło i cukier jeszcze bardziej. Dostałam relanium i to kilka razy leki na nadcisnienie. Sterydy jednak wszysko zwalczały. Wytrwalismy do poniedziałku, ale w niedzielę na KTG małemu serduszko biło dobrze, ale wogóle się nie ruszał. Myslałam że śpi bo taak niby jest, ale w poniedziałek też tak było. Na obchodzie dowiedział się że ciążę trzeba rozwiązać bo do Bartusia nie dochodzi tlen i dlatego się nie rusza i grozi mu zaśnięcie na zawsze...Boże jak to usłyszałam nie wiedziałm gdzie mam mysli podziać. Zabrali mnie na porodówkę i podłaczyli do kroplówki na wywołanie skórczy i tak do 21.30 a tu nic i nic...serduszko bałego waliło jak dzwon i wyglądało że wszysko jest ok ale tak naprawdę on tam spał...o 21.30 przyszedł sam ordynator i powiedział że kroplówki nic nie dają bo faktycznie zero reakcji i jedynym wyściem aby mały się nie udusił jest cc. Zaczęłam ryczeć jak dziecko z przerażenia. Wszysko dalej szybko się potoczyło. Podpisanie zgody sala operacyjna no i cc. Bałam się znieczulenia w kręgosłup ale gożej narkozy. Lekarz stwierdził że będzie do kręgosłupa i jestem zadowolona bo po 20 min usłyszałam płacz Bartusia. Byłam tak zakręcona że to już tak szybko. Małego zabrali a ja leżałam do rana płasko z workiem lodu na brzuchu. Mąż płakał jak dziecko z wrażenia. Najgorsze było wstawanie po cc a po 8 h trzeba. Do dziś jest ciężko ale walka Bartusia dodaje mi sił i zapominam oo bólu. Jedynym bólem jest brak Bartka i widok w inkubatorze. Nie wiem co chcecie jescze wiedzieć, ale jak co pytajcie.
-
Wczoraj padlam jak mucha. Nie mogłam znaleźć sobie miejsca bez Bartusia. Dziś tatuś juz ojechał, a ja zaraz po kąpieli też jadę. Kochane wieczorem obiecuję że już do was napiszę. Co do bolącego dupska to boli od leżenia bo po tej cesarce którą sobie bardzo chwalę w większości leży się na plecach więc kość ogonowa doskwiera. Tak chcciałabym traz już naisać ale lecę do Bartusia bo wiecie co jak raz do niego zajrzałam to pielęgniarka nie zauważyła że wymiotował i tak leżał z brudną buźką myślałam że mi serce pęknie:((( Przyznam jedno-kochane jeżeli macie jeszcze coś do załatwienia lub kupienia to nie czekajcie...ja czekałam i teraz nie wiem z tego wszyskiego czego mi jescze brakuje, ale jak byłam w szpitalu to TATUŚ o wszystko zadbał. Dziewczyny po cc płakał jak zobaczył syna,a ja byłam zmieszana bo nie mogłam z nim być jak to po cc i przy wcześniaczku który leży tam sam NASZ KOCHANY SYNEK. Dobra lecę ale jescze najważniejsze...jeżeli brzuszki wam mało się ruszają idźcie na KTG nawet do szpitala bo dzięki temu nasz mały nie zasnął na wieczność w brzuszku. Właśnie głównie przez to rozwiązali ciąże bo mały coraz bardziej zasypiał...uciekam
-
Cześć kochane moje babeczki. Dziekuję za wszyskie posty które z męże odczytaliśmy. Mnie po cesarce wypisali bo i tak małego nie mogę dotykać bo leży w tym inkubatorku. Oj tak zacznijcie się bać. Ja musze oswoić sie z domkiem i brakiem bartusia. Z czasem zmienić musze suwaczki i dodac fotki. Jak na razie widzicie małego minutk po porodzie. Pozdrawiam was i lece odpocząć. Acha mały dalej bez zmian ale dodała mu sie żółtaczka. Uciekam opisze wszysko papa.
-
Mummy połamania kół... Dziewczyny witam o poranku. Coś źle się czuję. Mam mdłości,brak apetytu no i kość ogonowa całą noć bolała i piekła, aż wyłam z bólu. Wziełam paracetamol i na godzinę przeszło. M zaniusł mocz do badania i o 16 mam wizytę. Uciekam do łóżka bo słabo mi się robi. Miłego dnia. Dam cyna po wizycie.
-
dziewczyny zadzwoniłam bo cukszalały. Jutro mam wizytę, ale czuję że to ja sie rozpadnę. Wiecie co moja szfagierka ma 3 dzieciaczków jak wam juz pisałam kiedys. Wzieła męża mojego i pojechali na zakupy. Kupili wszysko pieluchy,wanienke,smoczki,butelki itd. najbardziej mnie rozbawili bo na oko kupili mi stanik. Hehe chyba pęknę wieczorem jak będę go przymierzała bo jak można kupowac na oko:))))w razie co można wymienić ale sam fakt. To może teraz tabelka na rozpakowanie???
-
Nie moge znalezc gdzie mam kliknac z tymi punktapi podrzuccie jeszcze raz link
-
katbeczwarty tydzienORYGINALNE, KULTOWE, NOSIDEĹ�KO promocja, JakoĹ�Ä� (624108689) - Aukcje internetowe Allegroco o tym sądzicie? Ten kaptur mi się nie podoba- dzieciom poci się głowa a poza tym nie widzą nic wokół siebie. wydaje mi sie ze można go odpiąć a ewentualnie na wiatr...
-
ORYGINALNE, KULTOWE, NOSIDEĹKO promocja, JakoĹÄ (624108689) - Aukcje internetowe Allegro co o tym sądzicie?
-
Dziewczynysamych cudownych i spokojnch dni z okazji waszych 50 i 30ja szaleje z bólu kosci ogonowej:((((
-
Kość ogonowa
czwarty tydzien odpowiedział(a) na czwarty tydzien temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
czwarty tydzienRatujcie jestemw 32tygodniu i nie wiem dlaczego ale od 4 dni boli mnie kość ogonowa. Dziś jest mocny ból. Mma wrażenie jakby chciała wyskoczyć na zewnątrz. Pozdrawiam Hallo nikogo nie boli? Ponawiam pytanie...