czwarty tydzien

Uciekam pospać dziwczyny bo mały do odebrania o 12 a potem cały dzień do 21 z nim:( Miłego dnai wam życzę

zannaczwartytydzień współczuję... a nie możesz sama ze szwagieką pogadać, że zmęczona jesteś, z ciśnieniem masz problemy... trzymaj się w każdym razie dzielnie, taki 6 latek to nie przelewki - też mam siostrzeńca w tym wieku :) Ona wie jaki jest mój stan...

czwarty tydzienJak nasze maleństwo się pojawi to akurat wakacje:-)ale nawet nie ma zamiaru niańczyć kogoś jak to nasze się pojawi. Mąż prze kryzys nie może sobie pozwolić na wolne. Wogóle to widzę że nie jst zadowolony z tego, ale wiecie mięka dupa z niego i nie potrafi jej powiedzieć. Ja piszę tu bo juz nie mam komu o tym powiedzieć. Wogóle mały powiedział, ze lubo do nas przychodzić bo mu coś kupujemy:-(ach wogóle brak słów. W poniediząłek go odebrałam...a zresztą dziewczyny nie będę zasmiecała żalami. chyba muszę znaleźć jakąś stronę aby się wyżalić:36_2_18:

Jak nasze maleństwo się pojawi to akurat wakacje:-)ale nawet nie ma zamiaru niańczyć kogoś jak to nasze się pojawi. Mąż prze kryzys nie może sobie pozwolić na wolne. Wogóle to widzę że nie jst zadowolony z tego, ale wiecie mięka dupa z niego i nie potrafi jej powiedzieć. Ja piszę tu bo juz nie mam komu o tym powiedzieć. Wogóle mały powiedział, ze lubo do nas przychodzić bo mu coś kupujemy:-(ach wogóle brak słów. W poniediząłek go odebrałam...a zresztą dziewczyny nie będę zasmiecała żalami.

zannamyślicie już o porodzie?? Ja tak i się boję bo zawsze bylismy tylko ja i mąż a teraz Bartuś... Dziewczyny kompletnie nie wiem co robić. SZwagierka znów podrzuciał nam syna na cały tydzień. Mąż nie potrafi siostrze odmówić, a ja mam urwanie z tym 6-latkiem. Jestem zmęczona i cisnienie szaleje. Mąż tego nie rozumie. Czasami mam wrażenie że ważniejsze jest to że robi cos dla siostry, ale to ja siedzę z małym od rana do wieczora. Chodzi do 0 ale tylko na cztery godziny i trzeba go odebrać i zaprowadzić. Nie wiem ale chce mi się płakać bo nie mam czasu odpocząć...

Mój tradycyjnie kopie po kiełbasce:)

Dzień dobry dziś na pomirzu pada śnieg z deszczem i okropna pogoda mimo to pozdrawiamy serdecznie

O kolejny Bartek witam serdecznie

One żadko o tym mówią bo to odplatne ale moja kumpela nie robiła i urodziła syna bez oczka:( Ja dostałam rano TULIPANA:))) Jeżeli wiecie co mam na mysli...

Jejku czytyma i jestem total zakręt. Ja wogole się nie znam na tym wszystkim...nie wiem od czego zacząć. Pozatym mąż odebrał mi troche radości z planowania pokoju dla Bartka...ale widocznie musze przeczekać...

Właśnie ogłaszają że dziś zmarł profesor Zbigniew Religa.Wieczny odpoczynek racz mu dac Panie...

gmoniaczwarty tydzien Też masz nadciśnienie???no niestety też... O to witaj w klubie ja lece 150/90 mi o leków więc troche lipa, ale jestem dobrej mysli.

Porodu to pierwsze...a ja mam plus więc luz.

hmm a czemu przeciwciała ponownie? Diewczyny a jak u was ze szkoła rodzenia własnie przeglądam u nas oferty. Przyznam że zaczyna się bać...

Pozatym witajcie lipcówki. Ja dzis byłam u teściów i jestem padnięta, ale mężowi zachciało się naleśników. Już zjadł więc mam chwilę dla siebie. Mały daje popalić z czego się cieszę. A tak to dalej ta wątroba mnie pobolewa czasam. Mam kilka pytań do was jeżeli można. Proszę powiedzcie ajkie badania powinno się zrobić, bo jestem juz w 21 tygodniu i robiłam 2 razy te zwierzęce, no morfologia co miesiąc i mocz. Grupe krwi i to tyle. Glukozy nie robi bo od początku ciązy mam cukrzycę więc nie muszę. Genetyczne nie wchodzą w rachubę bo raczej nie musze. Weneryczne też robiłam raz. Coś jescze bo gin mówi że nie.

gmoniadziewczyny fajnie, że już wiecie ile Wasze maluchy ważą - ja muszę jeszcze trochę poczekać na te wieści bo dopiero 18 marca mam wizytę i ma być mega mierzenie małej, badanie przepływów, itp. na dodatek widzę, że kurcze każdej z nas coś dolega - mnie ostatnio oprócz potwornej zgagi na którą nic nie pomaga, leci non stop krew z nosa i żeby było śmiesznie z obu dziurek naraz Już nie wiem czy to może przez moje nadciśnienie czy coś innego, w każdym razie dziś obudziłam się o 6 rano cała we krwi, którą o mało się nie zachłysnęłam... Też masz nadciśnienie???

W końcu mamy bartek

Cześć dziwczyny a ja dziś dzień przespałam...cały. Ma któraś bóle w okolicy wątroby?Mnie cos tam piecze od wczoraj. Mały grasuje i już chyba wkońcu wybraliśmy imie Bartek:)

Nie pamiętam która to z Was zamieściła usg z siusiakiem? I własneie gin. zaczyna robić usg a ja widzę idętyczne ujęcie i krzyczę O SIUSIAK!!!A ona zdziwiona zaczrła się śmiać i mówi do męża:wie Pan ja to 3 razy muszę czasmi się wpatrywać, aby potwierdzić, a Pana żona ze skosa na onitorze odrazu zobczyła narządy:) dosłownie idętyczne ujęcie hehe. Dzieki lipcowki. Jak na rzie zdrowy i wszystko ok mimo mojego nadciśneinia i cukru...Ach żebyście widziały jak mąż urusł... szedl do domu dumny jak paw...

Justi24Agak Właśnie też pomyślałam o Czwarty co tam u niej po USG:) DZIWCZYNY WIWAT!!!Mamy SYNA! Ale takiej histori to jeszcze babka na usg nie miała...a to dzięki naszemu zgromadzeniu lipcówek:36_8_7:TATA JUZ PLANUJE

dzień dobry ja dopiero wunurzyłam się z koja i juz się witam. Dziś połówkowe więc hepi. Tak to wcinam pomodorówkę dziwne na śniadanie ale uwielbiam tą zupke:)

marzycielkaczwarty tydzienmarzycielkaa ja mam pytanie z innej beczki, a mianowicie: Czy przejął już was zus??cz nadal wypłatę wypłaca wam pracodawca?? Jeśli przejął was zus to powiedzcie mi ile czekacie na wypłatę z zus-u kasy??czy do 10 każdego miesiąca macie już kasę czy nie??a czy twój zakład zatrudnia więcej niż 20 osób? zatrudnia mnij niż 20 osób i dlatego będę dostawać kasę z ZUSU!! A to ja ci nie pomoge w tej kwesti. U nas mega firma i powiem że się cieszę. Mniejszy problem.

DZIEWCZYNY!!! A ja mam serdecznie wszystkiego dosyć. Ciągle mam ta temperaturę 37. Nie wiem dlaczego. DZiś pocę się jak szczur. Boli mnie łeb, nie mam siły wstać z łóżka bo czuję się otumaniona. Nie wiem ale poprostu ŹLE SIĘ CZUJĘ!!!Jutro mam wizytę to może coś mi lekarka poradzi, ale co???W nocy zarazem temperatura zjechał mi do 35 i czułam się w łóżku jak trup. Pochodziłam trochę po mieszkaniu i się podniosła. Chce mi sie plakac i wogóle:(

gratulacje...

gmoniaja to nie mam jeszcze koncepcji jeśli chodzi o imię dla bobasa - wszystkie te, które mi się podobają noszą dzieci moich znajomych lub kuzynostwa a nie chce ich dublować ale pocieszam się, że mam jeszcze trochę czasu do porodu więc może coś wymyslę W każdym razie na pewno mój M mi w tym nie pomaga - jemu to w sumie prawie wszystko jedno jak będzie nasze dzieciątko miało na imię. Jego stara śpiewka - Kochanie jak Tobie się podoba to mnie też (i bądź tu mądry) Ja chcę Konnrada, ale meżowi się nie widzi, Maciek tez mi sie podoba ale znów mężowi kojarzy się z jakims niedobrym kolesiem. Wojtuś, ale to też źle. Więc ogolnie co ja nie chcę to ciagle źle...dziwczynki kompletnie nie mamy. Włsnie słucham sobie Bacha bo jakis taki nastrój mnie ogarnoł. Łeb dalej boli