Skocz do zawartości
Forum

barbaraaaaa

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez barbaraaaaa

  1. mamuskaa niestety ale i tak bywa, albo sa ze soba wiele lat w końcu organizują slub i przez samym się rozstaja, albo własnie niedługo po nim, ale tak to juz ze związkami jest, tez kiedys byłam pena ze bede z kims juz zawsze i wyszło inaczej. a co do kwestii finansowych niestety jeśli ktos chce taki duze wesele z rodzina, znajomymi to musi sie liczyc z duuuuuzymi kosztami, chociaz jesli chodzi o przyrównanie takich "wiejskich" wesel do takich "miastowych w jakims super lokalu, to takie jednodniowe wesele w lokalu wyjdzie tyle samo co dwu - trzy dniowe gdzies pod namiotem czy np jak mój znajomy robił w takiej jakby stodole, tylko tak ją przystroili ze w środku w ogóle nie było widac ze to taki budynek.
  2. często się zdarza zwłaszcza na przestrzeni ostatnich kilku lat ze pary biora najpierw slub cywilny a gdy mija jakiś czas i wszystko jest ok między nimi, wszystko się układa biora ślub kościelny, często drugim powodem sa tez spore koszty takiej uroczystości i młodzi decydują się dopiero gdy "dorobią" się na to.
  3. u nas tez różnie z tym jest chociaż synek już spory jest wiekowo ale nadal taki chudziutki i drobniutki i lubi z mama się poprzytulać ;-) ma swoje łózko i to nie byle jakie ale od jakiegoś czasu znów śpi ze mną, spanie w swoim łóżku stało się rzadkością niestety, i wiem że w 90% to moja wina.
  4. zawsze jest to sprawa indywidualna każdej pary, jeśli robią to z przekonania a nie z jakiejś konieczności czy nacisków ze strony rodziny to jestem jak najbardziej na tak.
  5. witam od jakiegos miesiąca borykam sie z pewnym problemem, jestem osobą szczupłą której brzuch zawsze był płaski lecz jakis czas temu nagle stał się nadęty i twardy głównie poniżej linii pępka, wygląda jak 3 lub 4 miesieczny brzuszek ciązowy, dodam że mam regularny okres wiec ciąza nie jest możliwa, czy powinnam udać się z tym do lekarza jeśli tak to do jakiego? i co moze byc tego przyczyną?
  6. to strasznie bolesna sytuacja gdy zostawia nas ktos kot był naszym światem, ukochaną osobą.
  7. Najłatwiej jest powiedzieć że ekologia jest dbaniem o środowisko, lecz to na pewno za mało. Ekologia to i.in.: - sortowanie śmieci, wyrzucanie ich do przeznaczonych do tego pojemników, - niemarnowanie wody - wybieranie jazdy rowerem gdy można, a nie samochodem, - niewypalanie traw i nie rozpalanie ognisk w lasach. To dbanie o to aby nasz świat był możliwie najbardziej czysty, zielony i piękny.
  8. niestety taka jest nasza mentalnośc ze na kobietach - matkach wywiera się taką presję ze ma byc "matką polską" wszystko dla domu, dzieci, a nic dla siebie. wraz ze zmiana pokolenia zmienia się powoli to myslenie, troche mniej ciązy na kobietach a troszeczke wiecej niz kiedys oczekuje się od mężczyzn, ale nadal jest to nie w takich samym stopniu. gdy mój synek sie urodzil ciagle ktos mnei obgadywał, czegos ode mnie oczekiwał, nawet rodzina, trudno było powiedziec ze miałam w ogóle zycie towarzystkie bo w domu siedziałam ale w końcu powoli sie to zmieniło bo widziaalm ze mnie to przytłacza, robic cos czego aby inni oczekuja, od paru miesiecy znowu ciągle siedze w domu ale to juz moj wybór kilka spraw sie na to złożyło ale gdy zechce moge wyjsc i nie czuje wyrzutów sumienia przez to a jesli komus sie to nie podoba to trudno - nie moj problem. Myśle ze ty tez powinnas tak pomyslec i zrobic cos dla samej siebie.
  9. jesli komus na prawde zalezy to nic tłumaczyc nie trzeba, sam wie jak sie zachowac i jak dbac o ukochane osoby, a jesli tego nie wie to niestety ale cos jest nie tak, nie zalezy mu tak jak powinno i wtedy powinno się odpuścić, zapomniec o takiej osobie ale sama wiem ze czasmi jest to niemozliwe i kocha sie pomomo wszystko.
  10. witaj, nie trzeba byc idealna, wszystko robic perfect i na czas, ważne jest to ze kochasz swoje dziecko i na prawdę tylko to się liczy, a ze obiad sie lekko przypali albo pranie dzien później zrobi nie jest istotne, wiem co mówie jak mojego szkraba sama wychowuje i najpierw były studia i dziecko, potem praca i dziecko i wiem jakie to męczące bywa, także głowa do góry.
  11. ja równiez ci tego gratuluje- samodzielności, złymi komentarzami sie nie przejmuj one są i niestety będą bo taki naród mamy.
  12. Co najbardziej pomaga małemu dziecku poznawać otaczający je świat? myślę że jeśli chcielibyśmy to uogólnić to na pewno rodzice, poprzez rozmowy z dzieckiem, spędzanie z nim czasu, przekazywanie swojej wiedzy. Jednak dzieje się tak za pomocą pewnych "wspomagaczy", którymi są m.in. książki, zabawki i gry edukacyjne. Ja osobiście stawiałabym głównie na książki - pozwalają one rodzicom nie tylko opowiedzieć o czym ale również pokazać, wprowadzić dziecko w świat, rozwinąć jego wyobraźnie i horyzonty. Mój synek lubi książki, ma ich pełno i myślę że to jest bardzo fajne.
  13. Płomienny smok wykonany przez Kamilka.
  14. " Najsilniejszy na świecie?? Przecież wiesz !!!! DINOZAURUS!!!! On jest najsilniejszy i mięsożerny, jest większy od lwa, od olbrzyma, jest nawet większy od dużej rakiety. "
  15. w okresie ciąży niezwykle ważne dla obojga partnerów jest wzajemne wspieranie się w troskach, obawach, planach, jak i radościach, możliwe jest to w głównej mierzę dzięki zwykłej - ludzkiej rozmowie, poprzez nawet krótką rozmowę możemy rozwiać obawy drugiej osoby, wesprzeć ją na duchy, dodać sił, nie ma nic gorszego dla związku jak cisza - brak porozumienia między partnerami, zwłaszcza w czasie oczekiwania na dziecko.
  16. Według mnie misia i but łączy to, że obie te rzeczy są mojemu synkowi niezbędne :) : but - żeby mógł "szaleć" na dworze w każdą pogodę miś - niezbędny przyjaciel w chorobie i niezbędna rzecz podczas zasypiania Natomiast pod względem gramatycznym są to dwa 3 literowe wyrazy.
  17. barbaraaaaa

    sny

    z reguły mam bardzo dziwne sny, nieraz wręcz straszne że się aż budzę, często sni mi sie coś "niemiłego" dla mnie, ale czy w to wierze raczej nie, bo gdyby spełniło się to co mi się śni to jakiś armagedon na ziemi juz dawno by był. Sny raczej z nasze podświadomości, psychiki wynikają, z tego co w danym okresie czasu "przeżywamy", z tego co dzieje się w naszym życiu.
  18. własnie ma objąc to również rok obecny wiec miejsmy nadzieje ze to wejdzie w życie
  19. dzisiaj trafiłam na taki artykuł http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3816759,nowe-becikowe-1000-zldziecko-przez-12-miesiecy-swiadczenie-rodzicielskie-zasady-becikowe-2015,id,t.html?cookie=1 więc jesli to wejdzie juz na 100% to otrzymasz 1000 zl przez rok.
  20. barbaraaaaa

    szkoła

    anaaa rodzice z jego grupy odraczali swoim pociechom szkołe w ubiegłym roku, właśnie takim które miały te 6 lat i coś tam ( urodzonym w pierwszej połowie roku) i teraz one pojdą do szkoły jako juz prawie 8 latki bo albo juz skończyly 7 albo niedługo skończą.
  21. barbaraaaaa

    szkoła

    moim zdaniem bezsensu jest ta zmiana bo kiedys starym takiem było to rzadkością a teraz mnóstwo rodziców korzysta z odroczen wiec te dzieci i tak zostają na kolejny rok a aby potem przedszkola mają klopot bo mają więcej dzieci. ja z moim synciem 3 lata juz na zajęcia do logopedy chodze, bo jako 3 latek mówił moze dwa słowa i tyle, teraz jest juz w miarę ok ale jeszcze jest do tyłu z tym w porównaniu do innych dzieci, w jego grupie jeszcze 2 chłopców takich jest, ale ich rodzice nic nie mówia czy posyłają ich do szkoły czy nie.
  22. Myśląc o magicznych chwilach moim zdaniem należy myśleć nie tylko o tych od chwili narodzin dziecka ale należy zacząć te kila miesięcy wcześniej, pierwszą magiczna chwilą jest pozytywny test ciążowy, następną wizyta u lekarza potwierdzająca ciąże, pierwsze USG, dźwięk bicia serduszka dziecka, pierwsze ruchy jeszcze w łonie mamy, momentem przełomowym jest poród i usłyszenie płacącego maleństwa, każda kolejna chwila jest cudowna i niezapomniana, bez żadnego wyróżniana, wybierania bo dla każdego rodzica kochającego swoje dziecko ono samo w sobie jest cudem który należy pielęgnować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...