Skocz do zawartości
Forum

basia31

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Kraków

Osiągnięcia basia31

0

Reputacja

  1. Nie zaglądałam tutaj już sporo czasu. Ale ten Pan rodzynek to chyba kolejny babski bokser. Także oo moralności niech nie gada. Może rok temu bym się przyjęła, ale teraz to mi to lotto. Dobrze sobie radzę,nie pobieram żadnych pieniędzy od ojca. Żyję z własnych środków. Dziecko jest zdrowe i pocieszne. A ty Panie rodzynku jesteś dupkiem . Pewnie usmiechasz sie pod nosem. Jeśli zgadłam tzn ze nie Pan większych aspiracji na życie, tylko strugac z siebie głupka. Dziękuję za sparcie innym osobom. Dobro powraca . Zło także.
  2. nawet nie wiem, jak o wszystko ując, doświadczyło mnie życie dotkliwie, zawsze byłam dobra, pomocna, a los mi się tak odwdzięczył , dlaczego? mam 31 lat, mam roczną córkę , wychowuje ją sama, bo piękny pobił mnie 3 miesiącu, i nie chciałam mu dawać kolejnej szansy , na tyle nie jestem głupia ,mieszkam w domu z rodzicami i mam z nimi kłopot maja po 70 lat, i wiedza więcej (tak im się zdaję)zamiast mi pomóc bardziej dyrygują tym moim dzieckiem, ubierz nakarm , sprzątaj,piii jak mam się z nią bawić, jak mam do niej mówić, ze i tak dziecko nie rozumie, i wiem że są toksyczni, ale nawet nie oto chodzi chodzi już o moja psychikę, dla świętego spokoju nie odzywam , ale czasem wybucham, bo coś mi przykrego powiedzą, nawet do tego doszło, ze mnie córka nie interesuje , jest bo jest. są dziadkowie, dają złote rady to niech się opiekują nie?.jest mi przykro, chowam sie po kątach żeby mamusia nic nie powiedziała, , bo mnie tak wkurzają te głupie rady , nawet co do umycia ganków, i jak wybijam jajka, nawet o moją fryzurę, nawet o ubiór. jestem w potrzasku, bo tak naprawdę częściowo jestem na ich utrzymaniu, o moje dochody nie sa na tyle wysokie żeby się wyprowadzić.jestem uzależniona gdy chce gdzieś wyjść, to zostawiam im dziecko. po prostu na dzień dzisiejszy nie chce mi się żyć, i w ogóle nie widzę sensu, ze się am to dziecko:( mam to dziecko i co z tego, jest bo jest. chciałabym żeby ktoś mnie wyrwał jakiś amant, ale w moim przypadku to chyba ślepy , ale żebyśmy się dogadywali byli dla siebie oparciem, i w ogóle:( ale czuje ze nie umiem takiego związku stworzyć, chociaz nie mam wymagań. jedynie to sie ukryć w domu przed nimi, chcę żeby sie zamknęli, i zachowali to pipi dla siebie. zygać mi się z tego chce, czy to normalne czy mam iść do psychiatry czy do psychologa, jest mi z tym poprostu cięzko
  3. hej, no co do mojej pracy zawodowej, pracowałam ponad będzie już na pewno 11 lat, jako szwaczka, szyłam podszewki do płaszczy, z czasem pod koniec pierwszej pracy po 8 latach szyłam obszerne rzeczy, a później szyłam wózki dziecięce, na stanowisku wykończeniowym ( nie cale pół roku).
  4. dziewczyny a jakieś dodatkowe zajęcia robicie by podreperować budżet?http://www.suwaczki.com/tickers/relgjw4zg0kadv0e.png
  5. jednym słowem do bani, a poza tym czemu mam to odpracowywać. gdzie to jest napisane?
  6. nie mam z nim kontaktu i nie chce, pobił mnie w trzecim miesiącu, i ma wyrok z tego tytułu, ma też sądownie ma zakaz zbliżania i kontaktowania się ze mną, także w sprawie dziecka nawet nie było mowy , nawet nie widział, jakby chciał to też by jakieś poczynania robił, ale widzę ze to mu na rękę.byłam naiwna i tyle. jeśli chodzi dodatki od mopsu to mam na dziecko , 77zł, i na samotną matkę 170, wielkie nic ale zawsze coś. nie jest źle mogłoby być jeszcze gorzej, no i tą rentę , jeśli o to błoto , to naczytałam się na forum, jak niektóre, wręcz napiętnują takie kobiety jak ja. ze szukam kasy a do roboty bym poszła.... niestety nie pójdę dobrych parę ładnych lat bo mam starszych rodziców po 70 , i nie zostawię im takiego małego dziecka, a jeszcze siora mieszka też małe dzieci , do przedszkola chodża, a te z oboje pracują, narazie to korzystam, wolnego , bo pracowałam już 11 lat,
  7. hej dziewczyny , dzięki za wsparcie szczerze mówiąc myślałam ze mnie trochę zmieszacie z błotem,. [link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/relgjw4zg0kadv0e.png[/img][/link]
  8. wiecie, mam trochę lepszą sytuację, bo mam rentę i to jakieś 900 zł miesięcznie, wraz z tymi świadczeniami z mopsu , za parę lat na pewno pójdę do pracy, i mam pytanie czy warto walczyć o te pieniądze?
  9. no ojciec jest , ale nie chce go widzieć bo mnie pobił 3 miesiącu ciąży, i jest psychopatą, dowiedziałam się po 4 latach znajomości:(. wiec nie uznałam go jako ojca, lecz jest jedna sprawa, bo w urzędzie stanu cywilnego jak rejestrowałam córkę, powiedział mi ten pan żeby powiedziała dowolne imię ojca, a mówiłam że chce NN, i widnieje jego tylko imię ,ale dziecko ma moje nazwisko . czy to nie będzie przeszkoda nie daj Boże jak umrę, czy dziecko nie dostanie kasy jako sierota?
  10. witam, mam pytanie jesli moje dziecko nie ma ojca czy przysługują mu alimenty od państwa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...