Skocz do zawartości
Forum

barbaraaaaa

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez barbaraaaaa

  1. i fajnie zawsze to jeden mężczyzna więcej a nie same kobietki :-)
  2. hej, ja tez Cie pamiętam,rzeczywiście bardzo długo Cie tu nie było. Trzecia pocieszka w drodze gratuluje.
  3. początki zawsze bywają trudne :) a my dzis na rodzinnym grilu byliśmy,niunio juz padł i spi.
  4. jak tam u was? u nas upał nie da sie wytrzymac ani na dworze ani w domu,dopiero samym wieczorem jest lepeij bo troszke chłodniej a tak to trzeba by sie jakoś chłodzić . zeby wytrzymac a poza tym to w sobote zdałam egzamin,pokonałam Polskie i europejskie prawo podatkowe :) a dziś ide z małym do dermatologa bo jakiejs wysypki na nodze dostał.
  5. ja wysyłałam pocztą pit i tez jakoś po miesiącu zwrot przyszedł. U nas w końcu słonecznie, a mały jak na przekór katar i kaszel ma.
  6. poród to zawsze dużo stresu,niby juz z jednej strony chce sie to mieć za sobą a z drugiej nie bo jest strach.
  7. Przyłączam sie do słów dziewczyn,trzymam kciuki za jak najmniej bolesny poród i cudowną córeczke :)
  8. pewnie nie możesz sie już doczekac jazd, zawsze to ciekawsze niż wkuwanie teorii.
  9. witam czemu tu znowu taka cisza? piszcie cos dziewczyny.
  10. Wesołych świąt Wielkanocnych, smacznego jajka, szalonego i wyjątkowo mokrego śmigusa Dyngusa oraz samych słonecznych i cudownych dni .
  11. narazie 2 razy miał eeg i oba wyniki były złe ale nic złego z nim sie niedzieje dlatego powtarzymy badania za pół roku zeby kontrolowac czy nic sie nie dzieje.
  12. hej,u nas dzis słoneczko,jezdziłam z małym rano do neurologa żeby powiedział jak wynik EEG wyszedł i wyszło to samo co wczesniej więc za pół roku znowu powtórka:(
  13. jak tam dzisiaj u was? my nadal w domu siedzimy:( wietrznie dzisiaj i wole nieryzykowac że mały znowu zapalenia ucha dostanie,lepiej porządnie sie odleczyć.
  14. Blondi22 trzeba maluszka pilnowac ,mój na szczęście tak nie ma,ale i tak ostatnie pare dni spał ze mna bo często sie budził przez gorączke i ból ucha,no i on strasznie sie wierci jak spi wiec ciągle sie odkrywa a w chorobie to wiadomo że lepiej jak jest okryty porządnie i sie wygrzewa wiec ja sie rozbudzam i go nakrywam jak czuje że mi sie kręci obok. Emilia1988 to aby sie cieszyć szybciej swoje maleństwo zobaczysz,ale przed porodem to zawsze jakaś obawa jest ,bo każdy poród jest inny i inaczej przebiega,ale jeszcze masz troche czasu na przygotowanie sie do niego. A mój szkrab jeszcze w domu siedzi,juz tydzień,ból ucha minął ale katar troche ma i kaszel i wole nie ryzykowac lepeij niech te dwa czy trzy dni więcej w domu posiedzisz niz jakby miał sie tak znowu męczyć.
  15. witam mamusie,czemu nie piszecie ?? ja byłam wczoraj z niuniem u lekarza bo narzekał że go ucho boli, i okazało sie że ma zapalenie ucha do tego lekkie przeziębienie,i dostaliśmy antybiotyk i lek osłonowy:(
  16. a u mnie tak pięknie miało być, cudowna rodzinka więc naturalne mi sie wydawało żeby tak zrobic,gdybym wiedziała ze tak bedzie to jeśli juz bym wogule była w ciąży to powiedziałabym że to nie jego,a juz napewno ślubu bym nie brała ani niepozwoliłabym zeby mały miał jego nazwisko bo to wstyd dla dziecka,w tym przypadku. Emilia1988 tez mam nadzieje że żadna niespodzianka ci nie wyskoczy,chociaz najwazniejsze żeby dziecko było zdrowe,tez sie obawiałam że może jednak lekarz sie pomylił i dla bezpieczeństwa duzo niebieskich ciuszków niekupowałam przed porodem ani innych rzeczy,tylko w neutralnych kolorach np żółtym i zielonym.
  17. myślałam ale to wcale nie jest taka prosta sprawa,starałam sie o to odrazu,ale on sie nie zgodził(na złośc mi) a sąd jak to sąd szanse musi dac jesli nie ma jakiejs drastycznie złej sytuacji jak maltretowanie itd i ograniczył mu kontakt do minimum,jedna wizyta w miesiącu na 2 godziny i ograniczenie praw rodzicielskich jedynie do mozliwości dowiadywania sie o istotnych sprawach dziecka. juz wczesniej miałam składać pozew o to bo prawie rok u małego nie był ale nagle raz i drugi sie pojawił i nic z tego bo zainteresowanie wykazał. gdyby sie zgodził na pozbawienei praw na rozprawie rozwodowej to miałąbym to z głowy i mogłabym małemu nazwisko na swoje zmienic a tak ma niestety jego:( teraz powracaja takie "stare" imiona własnie Hanna czy Antonina, oba są teraz modne,a Zuzannek sporo jest teraz fakt.
  18. własnie z tego powodu,wole żeby juz w ogóle go w naszym życiu nie było,bo jak jaśnie pan dwa razy do roku raczy do dziecka przyjechac na te dwie godziny albo nawet nie i jeszcze uważa że on jest takim samym ojcem jak ja matką,gdzie ja jestem cały czas z dzieckiem i nawet dnia bym bez kontaktu z nim nie wytrzymała,i na dodatek potrafi mi uwagi robic że ja sie zle dzieckiem zajmuje,to mnie szlak odrazu na jego widok bierze,i jak mały ma co miesiąc na niego czekac a on zjawi sie raz na pare miesięcy to lepeij żeby w ogóle nie przyjeżdzał i w głowie mu nie mącił,bo to potem ja o nie on bede musiał tłumaczyć czego on nie przyjechał,czego go nie odwiedza, czemu sie nim nie interesuje albo czy go w ogóle kocha( według mnie wcale).
  19. to chociaz tyle,ja ma "aż" tyle ze strony byłego liczyc nie moge,mieliśmy ślub cywilny więc zanim sie z nim rozwiodłam i dostałam jakie kolwiek pieniądze musiałam niezłą batalie przejść,ale i tak alimentów mi sie płaci,bo szkoda mu pieniędzy na to było,pieniądze wypłaca mi MOPS a on jest ich dłużnikiem, a wizyty ma ustalone raz w miesiącu,ale ostatnio w pierwsza niedziele listopada był i tyle ani w urodziny małego ani w święta sie nim nie zainteresował, i do tej pory go nie było,żadnych odwiedzin,telefonu,zero kontaktu.
  20. u nas wczoraj padał deszcz i było szaro ale dziś juz lepeij leciutkie słonko jest,a wstaliśmy jakos po 6.
  21. Blondi22 super że u was sie układa,oby tak dalej Emilia1988 na pewno sporo pracy przy takim szykowaniu pokoiku wiec jak tu sie nie przemęczać,i gratuluje córeczki, mój brat cioteczny tez nazwał córcie Hania. Kalina89 wyobrażam sobie jak sie czujesz gdy obaj faceci tak sie zachowali,oby ten drugi naprawdę zmąrżał,bo szkoda było by Ciebie ale przede wszystkim dzieciaczków,no i trudno i ciężko jest samotnie wychowywac dziecko. a co zz tym pierwszym utrzymuje z dzieckiem kontakt,odwiedza go,chociaz finansowo ci pomaga?
  22. Kalina89starszy teraz 18 marca kończy 3 latka:)nie jestem z jego ojcem, rozstaliśmy się w 3 msc ciąży i przez ten czas dużo się działo, poznałam ojca mojego drugiego dziecka znowu zaszłam w ciążę urodziłam 23 stycznia 2011też się dużo działo, ale ostatecznie jesteśmy zaręczeni.. oj ci faceci to juz tacy są, wszystko jest wporządku dopuki nie musi wykazac sie odpowiedzialnościa ,wtedy część z nich nagle znika,albo wyprawia takie rzeczy że szkoda gadać,ja tez z ojcem synka ,chociaż ja bym go nawet ojcem nie nazwała,nie jestem.
  23. Kalina89mamą zostałam w wieku 19 lat teraz mam prawie 23 i już dwójkę dzieciaczków. cieszę się że ich mam, ale wiem jak dużo mnie ominęło i pewnie omija. Widząc znajomych w tym samym wieku bez dzieci, trosk z nimi związanych, to trochę im zazdroszczę bo mi się to szybko skończyło dużo po drodze spotkało, ale już się do tego przyzwyczaiłam, teraz szukam znajomych w internecie, bo rzadko gdzieś wychodzę a muszę z kimś rozmawiać:) witam nowa mamusie,mogłabym to samo powiedziec ale dzieciaczka mam jednego,miałam 19 lat i 3 miesiące jak sie urodził,a w tym roku kończe 23 a on 3 lata w listopadzie skończył.a co do znajomych to mam tak samo,z ta róznicą że większośc z nich ma dziecko ale i tak sie bawią itd.
  24. Kinqabarbaraa Blondi Emilia i inne - odzywać się! Kalina witaj witaj opowiadaj swoją historię a ja jutro mam przeprowadzkę, więc wiecie ;) masa rzeczy do zrobienia ja codziennie zaglądam,ale wy cos ostatnio coraz mniej piszecie to i ja jakoś tak,ale juz nadrabiam to a to co to za przeprowadzka?? napewno mase pracy przy tym masz.
  25. Blondi22jak tam synek? dobrze, w przedszkolu siedzi,rano zobaczył że deszcz kropi to musiałam sie wracać mu pop parasol bo babcia mu kupiła i tak z tym parasolem teraz chodzi,a juz wychodzilismy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...