Skocz do zawartości
Forum

galopek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez galopek

  1. Atenko dobre wieści o Martusi...a niebo faktycznie płacze.... Kim przypomniało mi się.Nie wiem dokładnie ale w okolicach właśnie 2 latek pojawiła się u nas kuchenka z piecykiem,mikrofalą palnikiem z odgłosem gotowania i garnki...TO BYŁ STRZAŁ W 10!!! Teraz już Maja za nią przepada a ledwo skończyła rok...to na pewno bym poleciła:) ....Kasiu ja zazdroszczę Ci po cichu brzusia...ja jednak decyzje o 3 dzidzi odkładam...więc zamiast chomikowania rzeczy po Mai pozbywam się ich :( ...a pogodę dziś olałam.poszłam na krótko ale poszłam...leciutko zmokłam a pogoda naprawdę parszywa...Mai sie podobało pod folią :) Spokojnego wieczora...ja już padam na pysk
  2. Atenko jak się trzymacie?Jak z nianią?jak oskrzela Wasze? Kim nie wiem co Ci poradzić,bo w sumie nie zauważyłam czym ta Twoja malutka się interesuje....u nas chyba Oliwia w tym okresie lubiła ludziki,domki otwierane,ciastolinka, puzzle drewniane klocki...o namiot był hitem na kilka dni :) itp.,....a ona namiętnie dostawała lalki,którymi sie nie bawiła:) Kim jaką furę teraz planujecie? Gosia a co zrobiłaś z włoskami? ...nadal modlimy sie za najbliższych Hanusi. ...ja tez przyłączam sie do narzekających....pada...brrr...
  3. "Nostalgia Anioła" Alice Sebold....o nie słyszałam...już zapisuje:) Ja kilka dni temu zakupiłam P.S. Kocham Cię....słyszałam,że film fajny... czytałyście może książkę?
  4. Pogoda już lepsza...chyba śmigniemy na rowerek....ale faktycznie...mogłaby ta wiosna już przylecieć;)...znając życie żadnej wiosny nie będzie tylko od razu lato albo jesień.
  5. Dziewczyny a ja kiedyś dla próby zakupiłam niby farbę do malowania ciała podczas kąpieli...byłaś promocja jakaś w Avonie...ale do kitu,choć pomysł przedni...może macie podobne farby dla dzieci? A zabawki , których linki powklejałyście sama bym zabrała do wanny (jakbym ją miała oczywiście..heheh)
  6. Małgosiu dziękuje...przypomniałaś mi o książce Faber o rywalizacji... Ja ostatnio łapie doły po tym jak traktuje moja starszą córkę...nie mam do niej cierpliwości, mało jej poświęcam czasu, tylko wiele wymagam i potem wieczorem dosłownie jej współczuje,że ma taka matkę ....brakuje mi z nią chwil kiedy coś lepimy,malujemy itp. teraz przy Mai to nierealne, Maja w południe mało śpi a wtedy to i jak zajmuje się swoimi obowiązkami albo po prostu pije w spokoju kawkę,dobrze,że juz cieplej sie robi i mozna na dwór wyjść. Małgosiamoi chłopcy się kochają ......... .............. najbardziej ............................. ................ .............................................. jak śpią ...ja tez niebawem będę takie posty wklepywać...z dodatkiem RATUNKU!!!!!
  7. hikiTomek stwierdził z rozbrajającą szczerością: "Ja mogę byc dla Ciebie koleżanką. Jeśli chcesz to możemy sobie nawet nawzajem paznokcie pomalować. Naprawdę. " I mocno mnie przytulił. ...mnie tez rozczulił,kurde fajny ten Twój mężuś,choć na mojego nie narzekam..... ...ja nie wierzę w idealne związki,bo każdy związek ma swoje etapy, każda kłótnia czegoś uczy i właśnie buduje miłość we dwoje....związki słodzizny ...hm???...to chyba jakaś jedna wielka nuda...ja uwielbiam klimat po kłótni...a sama jestem furiatką więc wesoło jest u nas...hehehe
  8. Super,że takie ekstra wieści...dużo zdrówka dla Igorka i samych szczęśliwych chwil !!!
  9. Atenko z książką możesz na mnie liczyć ;)
  10. Atenko brak słów...i w sumie o czym tu pisać...życie jest takie kruche... Dla twoich dziewczynek zdrówka życzę...oby szybko przeszło i była to ostatnia choroba w tym roku...moja Olinka też chyrchla ale oskrzela czyste więc nie podałam antybiotyku.....ciekawe czy maja załapie od niej ten kaszel? Sweetko Mateo prześliczny, a te oczy na zdjęciu w podpisie...mogłabym całe wycałować:) Strój na chrzciny oryginalny,super,że nie jakieś błękitne falbankiekstra elegancik!Udanej imprezki życzymy! W kościele dziś chrzcili małą Agatkę...no i co?....machałam z wdziękiem rzęsami do mojego gada...kurcze...no mam chcice na to trzecie...i tyle samo lęku... Dziewczyny fajnie,żeście sie spotkały.Miałam zamiar sie przyłączyć ale miałam teściów i wszyscy w czwóreczkę poszliśmy do kina. Z początku byłam rozczarowana takie flaki z olejem...ale sie rozkręcił a scena j picia wódki z fikusem POWALAJĄCA:) Poza tym zachwycił mnie KRAKÓW...to moje ukochane miasto, na filmie widziałam swoje ukochane miejsca,które miałam okazje jeszcze w czasach narzeczeństwa pokazywać Andrzejkowi....i tak romantycznie nas natchnął ten Kraków w tle.... często bywamy w Krakowie,bo mam tam siostrę i brata i dzięki filmowi mam obiecane,że w tym roku w ciepły wakacyjny wieczór mężulek zabierze mnie na przejażdżkę bryczką po rynku i okolicach A zdjęcia na Pieskowej skale...gdzie się zaręczali "na niby" widziała już Maja w zeszłe wakacje.....oj jak mi sie chce do Krakowa i to najlepiej w ciąży...hehehe ...tak czy siak z filmu wyszliśmy powtulani w siebie jak smarkacze... Dagles ja Katynia jeszcze nie oglądałam...jakoś boje się,że będę bardzo przeżywać...ryczałaś? Za to wczoraj pojechaliśmy po rower dla Oliwii i przy okazji wzięłam z półki książkę "P.S. Kocham cię" ...słyszałam,że film rewelacja.....oglądałyście?
  11. Dziewczyny co do solarium kiedyś widziałam wywieszkę,że osoby z chorobami tarczycy nie powinny korzystać, to samo z "Vacu"...ale dlaczego...hm???Nie wiem,sama czasami na solarę śmigam. A Wam dobry humorek dopisuje....pozdrawiam!
  12. Gosiu specjalnie dziś wysłałam męża po wino do sklepu gdzie widziałam to ogłoszenie aby sprawdził je dokładnie .Napisane było,że znaleziono kundelka 1,5 rocznego, taki szorstkowłosy więc to nie Twoja sunia....:( Sweetko to we dwie czekamy na koniec czerwca ...hehehe W mojej drugiej szkole gdzie dziś miałam zajęcia lekcje skrócone.O 12 już byłam w pizzerii na kawce z koleżanka a potem poszłyśmy na lumkpi...rety...dwie siaty wyniosłam...super fatałaszki dla całej rodzinki :)...ale na kolacje tylko pekinka,marchewka i czerwona herbatka....muszę wreszcie schudnąć!!!!
  13. Dagles...piękne fotki z urodzinek!!!Jagodzia jaka już duża!!! Ja jednak postanowiłam 3 dziecko odłożyć na później albo wcale, ale jak koleżanki my przysyłają fotki swoich maluchów, albo patrzę na Majutka, jaka ona śmiechota to mam w dup... wszelkie racjonalne myślenie...sama nie wiem co robić...hmm...szkoda,że nie ma wśród nas mam 3 dzieci,może by mnie przekonała ...to chyba tyle...zmykam,bo Madzix mnie pogania,że miałam już dawno iść do łózka;)
  14. Zapomniałam sie pochwalić...nasza Maja zaczyna sama tuptać i odczuwa z tego wielką radochę...a już zaczynałam się martwic jej nóżkami,bo dość dziwnie je stawia,ale i tak pewnie do ortopedy sie wybierzemy. Madzix a jak komisja? Kiedy i czy dowiedziałaś się czegoś co Cię uspokoiło?I jak Ci tam bez Gada czyt. ukochanego męża ;)? Przypomniałam sobie jeszcze,że pytałyście o zakupy...mnie zakupy nie cieszą,bo nic na mnie nie ma fajnego...zmobilizowały mnie jedynie do odchudzania....małymi kroczkami ale muszę.... Madzix z tym podgrzewaniem nad świeczką...genialny pomysł...
  15. Witajcie! U nas jakaś masakra dzisiaj a jak prąd włączyli to 1,5 godziny gadałam z rodzina i przyjaciółmi, bo podobno tak nagłośnili ten nasz kataklizm w mediach,że się o nas bardzo martwili. Ja oczywiście jadąc do pracy nie wiedziałam co i jak dopiero w drodze z radia, przedszkole zamknięte ale czułam coś nosem i po odwiezieniu Oliwii do domu do niani,która była z Maja w domku pojechałam do szkoły i co...dupa.Szkoły w Sz-nie poodwoływały zajęcia, moja pani dyrektor nie widziała takiej potrzeby, wchodzę do szkoły a tam woźna z dzwonkiem "ręcznym" biega po szkole...masakra....młodzież rozgoryczona...znowu pokazała baba klasę...bleeeee, jeszcze aby udowodnić swoja racje wchodziła na lekcje z termometrem pokojowym mierzyć temp. w klasach:duren:...stweirdziła,że do 15 stopni zajęcia maja prawo sie odbyć ...wrrrr Ja po kilku godzinach pojechałam do znajomych pogościć sie w kuchni i parówy załadowałam w termos, zupę i wodę więc z trzema termosami jechałam do domu...bo u mnie wszystko na prąd :(jak jechałam do Polic też z sercem w gardle, jak patrzyłam na te pochylone od ciężaru śniegu nade mną te drzewa to...brrr...nawet nikt by nie mógł zawiadomić pomocy... Atenko współczuję cholera z tymi niańkami.Nie dość,że to strach,że obcego zostawiasz w domu to jeszcze problem aby ktoś zechciał.Moja w sumie dużo nie bierze i staram sie dbać o nią bardzo...oby do czerwca.Popytam jej, a nóż jakaś dziewczyna szuka pracy.A na jutro trzymam kciuki za new nianie :) Gosiu, ja wiem,że to mało prawdopodobne ale dziś natknęłam sie na ogłoszenie,że ktoś znalazł sympatycznego kundelka...a nóż widelec....jak ten Twój wyglądał psiak?A może już jest w domku? Pozdrawiam!
  16. Hejka! Wreszcie weekend!!! Dziadkowie dzwonią,że mamy przyjeżdżać do nich ale wybrałam domek:) Andrzeja muszę zagonić do zrobienia pawlacza w kuchni, pewnie znowu się z nim pożrę. Tydzień minął przyjemnie ale to dzieki pogodzie. Dagles nie martw się, wszystko się ułoży.Już lepiej się czujesz?Ja ostatnio dwa dni przez Oliwie ryczałam.Sprawiała,że strasznie na nią sie darłam, a potem sama siebie nienawidziłam za to,że wzbudza we mnie takie złe emocje... Kim współczuję,że jutro śmigasz do pracy, ja jutro z rana umówiona jestem na zakupki z koleżankami, muszę sobie coś na tyłek zakupić...mam nadzieje,że w coś się wbiję :) Mamy w planie cyrk z Oliwią a w niedzielę mamy 6 rocznicę ślubu...Andres coś szykuje.Chciałabym mu przygotować też niespodziankę ale w sumie nie bardzo wiem co...hm...???Może podsuniecie jakiś pomysł? Ostatnio strasznie narzekałam,że zaniedbujemy swoje małżeństwo, to wczoraj zrobił mi niespodziankę i zaryczaną (powód:Oliwia) zabrał z przyjaciółmi na kręgle...było super POLECAM!Poza tym chciałabym zaplanować już wakacje?Nie wiem co robić.Ośrodek w Karpaczu i na kilka dni potem do Pragi, reszta po rodzinie aby za noclegi nie płacić.Trochę boje sie gór z małą Mają :( Madzix przejmujesz sie tą komisją? Mój Andrzej kiedys był, bo nałozyło mu się dużo zwolnień jak nie szpital bo miał półpaśca na głowie, to paznokieć n-ty raz wycinany klinowo ...został wezwany na komisje i w sumie nic takiego,potwierdzili, podbili i tyle. Swoją drogą dlaczego tak szybko ta komisja...za krótko na zwolnieniu jesteś przecież???? Atenko trzymam kciuki za nianię aby szybko się pojawiła.Ja wszystkie miałam z niani.pl Dziś właśnie po pracy moja opiekunka chciała u mnie dłużej posiedzieć więc popatrzyłam sobie jaki świetny kontakt ma z Mają...chyba ja nawet takiego nie mam :(..przez moment było mi przykro ale po chwili ucieszyłam sie,że jest jej dobrze z tą nianią,bo to przecież najważniejsze.Już niebawem będę z nią całymi dniami :) Wskakuję do wyrka...mam nadzieje,że nie zanudziłam:) Pozdrawiam wszystkie serdecznie i życzę spokojnego weekendziku!
  17. Dziewczyny witam w klubie.Ja miałam przed pierwszą ciążą nadczynność po pierwszej ciąży niedoczynność, urodziłam drugie dziecko i nadal niedoczynność. Z waga u mnie kiepsko, często łapie doły i miewam mniej energii, szczególnie rano,potrzebuję z rana dużo czasu aby wskoczyć na właściwy bieg. Znam wiele mam z różnych for i przebieg chorób tarczycy jest przeróżny, nie da sie ustalić schematu,ważne aby ją kontrolować, przy okazji zwrócić uwagę na prolaktynę.Poza tym też warto robić badania FT3, FT4 one na coś wskazują ale już nie pamiętam na co. Jedno wiem nie można jej lekceważyć i trzeba badać własne dzieci,bo jest ryzyko. Pozdrawiam!
  18. Kim teraz doczytałam,że Ty w pracy...o wielki ból...bo jutro mówią,że ma padać :( Ja dziś super wcześnie skończyłam, o 12 byłam w domku...więc skorzystałam z pogody ...wreszcie... ...pewnie Cię podkurzyłam z tym deszczem....???
  19. atenaMadzix nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, może to i lepiej, że teraz na poczatku się określiła, a nie po jakimś czasie.... ...jestem tego samego zdania i tak jak już pisałam Ci na gg....jestes na tyle kreatywna,że na pewno cos wykombinujesz i może juz jakiś samodzielny biznes, szkoda tylko wkładu czasu i kasy:(...no ale jak dziewczyny piszą może się sprawa wyklaruję...konflikty wiele ucza więc może to dobry znak jak sobie z tym jakoś poradzicie :) Dziś tak pięknie dziewczyny,że mi się zyc pełna piersia chce.Po pracy kawka i zabrałam laski do lasku arkońskiego. Madziu miałam nadzieje,że Maja pośpi wreszcie w tym wózku co ma super hiper fajne wysokie oparcie do tego celu ale gdzie tam....więc muszę sobie tą Twoja maszynę Kubusia oglądnąć,nakręciłaś mnie ostatnio.Jak zostawiasz go sobie na drugie to naprawdę musi byc bez zarzutu:) Wczoraj byliśmy z przyjaciółmi na Błoniach ale w weekend tam to masakra....tłumy jak na promenadzie w Kołobrzegu w sezonie A jak tam u Was PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY ? :)
  20. Daglesa co za film oglądałaś?????? Sorki zapomniałam wcześniej wkleić: Multikino Złote Tarasy :: Klub 35 mm :: Velvet Bar :: Kino Cyfrowe 3D
  21. Hej laseczki! Dagles szkoda,że nie mogliście jednak przyjechać:( Jak Wy sie czujecie? Pewnie Jagoda płakała przy pożegnaniu. Spotkanko bardzo miłe...ale ja najbardziej chyba ucieszyłam się z tego,że Oliwia ma nowe koleżanki z którymi tak ładnie sie bawi...oby tylko laski nam nie chorowały....więc my troszkę przy kawce porozmawiałyśmy z Atenką...Wy chyba tez potem zostałyście z kawką i trochę nadrobiłyście zaległości :) Ja też jestem za spotkaniem bez szkrabów wieczorkiem...no i bez aut My wczoraj po powrocie szybka kąpiel, kolacja i Oliwia w kilka sekund padła.Plan się udał, bo wychodziliśmy z przyjaciółmi do kina. W kinie oczywiście się zaryczałam...piękny film polecam. Wracamy a Oliwia śpi w objęciach wujka...ale pięknie to wyglądało...kiedyś też tak spał z Mają.Rozczuliłam się...faceci z dziećmi zawsze tak na mnie działają :) A jak u Was niedzielka...pogoda ładniejsza...my pewnie po obiedzie gdzieś się wybierzemy choć na Gada mam małego focha :( ..a tak z newsów, mąż dziś tak pilnował rano Mai,że zacięła się maszynką jednorazową do golenia krew się lała bardzo ale Mai to nie przeszkadzało :)...no ale mama sie wyspała ....miłej niedzielki wszystkim...ja staram się nie myśleć,że jutro do pracy...bleeee
  22. Dziewczyny na Lelewela nie jest dużo atrakcji ale właśnie do ogarnięcie i super miejsce dla najmłodszych.Ja prawdopodobnie biorę tylko Oliwie więc spokojnie mogę zająć się starszyzną. Mam nadzieje,że sie spotkamy.Fajnie,e będzie nas więcej:) A KIM przybędzie???Dajcie jej znać>
  23. Gosiu zdrówka!!! Madzix chyba nikomu niedzielka nie pasuje :( Proponuje dziś o 17 na Lelewela na kulkach...kto się pisze oprócz Madzix i Atenki (one sie już zdeklarowały).
  24. Atenko my zdrowi więc może skorzystajmy z okazji i wybierzmy się na kulki z babeczkami...ktoś może jeszcze dołączy???Co Wy na to???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...