
Anna26
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anna26
-
Witam wieczorkiem Asik szybkiego powrotu do zdrówka a Nataleczkę ucałuj od internetowej cioci:36_3_16::36_3_16:Oby szybko wam przeszło. Na zatkany nosek proponuję maść majerankową lub olbas. U mojej Julci się sprawdził. Szybko się pozbyłyśmy katarku Bartusiwa mama wiem coś o tym. U mnie jak Julcia śpi dłużej niż 1,5 godz. to też dla mnie szok Z drugiej strony mam chwile wytchnieniai czas żeby coś zrobić Kończę bo juz moja Julcia się naspałaczeka chyba mnie kolejna ciężka nocka Dobrej nocy
-
Witam Kochane!!! Bartusiowa mama mam nadzieję ż wszystko ok. i dziś Bartuś wesolutki. U mnie nocka ciężka. W nocy spałam góra tylko 3-4 godz. Julcia non stop się budziła.A jak się obudziła o 2.30 tak dopiero ok. 4.30zasnęła ale nie pospała długo bo ok 6.30 znów pobudka.Nigdy wcześniej nie było aż tak...U mnie podejrzenie pada na skórę (bo znów niestety ją wysypało) i wyrzynające się ząbki Wczoraj myślałam że już minął kryzys aż tu rozbieram ją do kąpieli a ona znów w krostach Już próbowałam wszystkiego oilatum, krochmal, nadmanganian potasu..a ona jak ma tak ma te krosty Już nie wiem co robić a lekarze i tak nie pomogą. Widzą dziecko 5-10 min. a ja jestem z nią 24/7 i wiem jak moje dziecko cierpi. Jeśli chodzi o choinkę to już ubrałam. Ja mam małą dlatego na razie schowałam ją w małym pokoju, bo za nim by przyszły święta to by było po choince Julcia moment by ja rozebrała A przygotowanie potraw juz sobie rozplanowałam by nie wszystko na raz. Ale zobaczę jak to wyjdzie w praktyce i czy Julcia mi pozwoli. Bo niestety na pomoc m nie mogę liczyć. Pracuje całymi dniami i w wigilię też ale wróci wcześniej Prezenty już kupione, zakupy świąteczne zrobione, choinka ubrana tylko zostało gotowanie A u was dziewczyny??? Pozdrawiam
-
Witam kochane!!! Święta już tuż tuż...i kolejny roczek mijajak ten czas leci Mojej Julci trochę ta skórka złagodniała ale swędzenie nie jak się dorwie do drapania to dopiero jak jej rękę zabiorę i zajmę czymś to przestanie Mam nadzieję że przejdzie jej to pewnego dnia tak po prostu... Asik życzę zdrówka. A jeśli chodzi o totka lotka to ja też chętnie chciałabym wygraćPieniędzy nigdy za małoMoże opracujemy jakiś system a później wygrana pół na półCo ty na to?? Aga tak to już z pogodą. Jak nie w święta to po świętach śnieżek będzie. Ja już nie pamiętam zimy śniegowej Tu w Anglii jak spadnie to na 5 -10 min. i zaraz topnieje Prawdziwe święta są wtedy gdy za oknem biało. Pamiętam takie święta może 5 lat temu gdzie śniegu było ze hohoho takie zaspy jakich jeszcze nie widziałam. Polska prawie cała zasypana. Wtedy to posypało No takiego śniegu to nie chciałabym wolę w normalnych ilościach Kończę i wracam do porządków póki Julcia śpi Pozdrawiam
-
Witam Was Drogie!!! U mnie nocka i dzionek ciężki, mam nadzieję że ta już będzie lepsza. Julcia śpi już od godziny. Ciężko mi było ją uspać, bo ją swędzi skórka. Już nie wiem jak jej pomóc, tyle kremów już wklepane w jej ciałko a ona znów się drapie Powiem wam że ta choroba wykańcza nie tylko dziecko ale i rodziców Jeśli o raczkowanie to moja Julcia już od ponad 2 miesięcy raczkuje. Ale ją też nie interesuje raczkowanie ale wstawanie a potem puszczanie się.Już kilka razy stała bez trzymanki ale oczywiście ups na pupę kilka dni temu zaliczyła guza bo z niej wiercipiętek Jak ją prowadzam za rączkę stawia ładnie kroczki Ostatnio przypodobała jej się łazienka i jak tylko zauważy otwartą to myk i już Julcia w łazience Lubi siedzieć nie na pupie tylko na nóżkach podkurczonych i tak kręcić się jak by tańczyła i klaskać w rączki. Śmiesznie to wygląda Asik wracaj szybko do zdrówka:36_3_16::36_3_16: Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki!!!
-
Witam porą wieczorową!!! Widzę że zbliżające święta pochłonęły Was drogie dziewczyny na maxa.
-
Witam wieczorkiem!!! Dopiero teraz mogłam spokojnie siąść przy kompie. Nockę i dzień miałam ciężki. Julcie strasznie swędziała skórka, i non stop chciała się drapać, ponadto miała gorączkę Przez calutki dzień, marudna i taka płaczliwa. Wcale się jej nie dziwie Ile się to moje słoneczko na cierpi Teraz śpi ale pewnie zaraz się obudzi bo śpi niespokojnie Asik jeśli chodzi o skutki uboczne to m.in kataraktę i ciśnienie w oczach i inne. Możesz sobie poczytać na tej stronce:Posterydowe zapalenie skóry - Atopowe Zapalenie Skóry Mam nadzieję że Natalce lada chwila przejdzie katarek. U mnie sprawdza się maść majerankowa. W każdym bądź razie ucałuj ode mnie NatalusieŻeby szybko wracała do zdrówka. Ponadto życzę powodzenia w przygotowaniach do chrztu, ja już mam za sobą. Chrzciłam Julcię w maju. Oby wszystko się udało, a Natalusia żeby ten ważny dzień spokojnie go przeżyłaMoja cały chrzest przespała teraz pewnie byłoby trudniej W każdym razie mam nadzieję że napiszesz nam o ty Pozdrawiam
-
Bartusiowa mamaz tym ząbkiem to ci sie Anna udało...mój bartek strasznie marudny...musze kończyć chyba nie masz na myśli prawdziwego ząbka a Bartusia ucałuj na dobranoc od internetowej cioci
-
No i się udało...oczywiście z tym ząbkiem Trochę techniki i człowiek się gubi
-
a ja tak do siebie piszę Nawet mi wychodzi Wpadam na chwilkę i wypadam bo moja Julcia na całego buszuje. Chciałam tylko powiedzieć że Aga glosowałam na twoje zdjęcie. Dla mnie super, a Nikoś odważny, nie bał się tego Mikołaja bo moja na mur beton by płakała Trzymam kciuki za konkurs
-
dziewczyny mam problem z dodaniem drugiego ząbka niby uaktualniłam a tu ciągle jedenmoże mi coś poradzicie??
-
i innych polskich przysmaków, ale kończę z pisaniem o tym jedzeniem bo mi już ślinka leci
-
a tak propo ciasta tak mi brakuje serniczka.....
-
To ja się wpisuję Aga na twoja kawkę i dodam jakieś smaczne ciacho
-
Witam poniedziałkowo!!! Nocka nawet minęła spokojniej niż przypuszczałam Zmiany skórne troszkę złagodniały - na szczęście. I Julcia obudziła się wesoła no i najważniejsze wyspana Wczoraj było ciężko ale cóż muszę się już nastawić że raz jest lepiej a raz gorzej Aga dobrze że do nas zajrzałaś, i jako tako rozkręcimy nasz wąteczek. I ty też dostaniesz ode mnie Aha życzę powodzenia w sprzątaniu bo ja jakoś się niestety nie mogę zebrać tym bardziej że miesiąc temu wprowadziłam się do tego mieszkanka to więc generalne porządki były ale jeszcze tam i owo zostało Co do choinki troszkę jeszcze poczekam bo bym sobie już całkowicie rady nie dała. Julcia do wszystkiego się pcha żeby tylko dotknąć wybadać posmakować itp. Mam z nią urwanie głowy no i jak mówisz co będzie jak zaczną chodzić. Moja raczkuję i już potrafi rozbrajać na całego a jak zacznie chodzić! Bartusiowa mama zostawiasz Bartusia z opiekunką napisz jak ją przyjął, czy szybko się przyzwyczaił do tego że cię nie ma. A do puzzli to chyba też sobie muszę za sponsorować. Lubiałam układać puzzle ale nigdy jeszcze nie układałam 3000. Niezłe zawsze chciałam ale tak zwlekało sie i zleciało dobre kilka latek. może się skuszę i kupię Kończę bo moja mała rozrabiara weszła mi pod kolana i skuduje przy kablach Pozdrawiam
-
Heja!!1 Bartusiowa mama dzięki że się odezwałaś i nie zapomniałaś o naszym wąteczku.Masz ode mnie kochaniutka i :36_3_9: oraz i jeszcze kwiatuszek:36_4_12: a nawet cały bukiecik :36_4_11:oraz jakiś prezencik żebyś nie myślała że jestem jakaś skąpa A jeszcze napiszę wam tak na koniec że dziś może raczej wczoraj przeżyłam chwile grozy Mówię wam to co zobaczyłam to potrzebowałam godziny na uspokojenie. Już piszę o co chodzi: mojej Julci krzesełko stoi koło stołu, i właśnie na tym stole są rozłożone podkładki pod talerz itp. I na jednej po stronie krzesełka Julci zostawiłam nóż nieumyślnie i wyszłam na chwilę z kuchni. A moja Julcia siedziała w krzesełku i pociągnęła do siebie tą podkładkę i tym samym nóżGdy weszłam z powrotem do kuchni - nie było mnie może minutę - zobaczyłam jak Julcia trzymała nóż. Ile miałam sił szybko do niej dobiegłam i jej odebrałam nóż. Dziewczyny myślałam że serce mi wyskoczy. Na moje szczęście nie było mnie długo tylko chwilka i Julcia trzymała go trzonkiem a nie tą ostrą częścią i nie zdążyła wziąć go do ust ale się przymierzała. Po prostu zamarłam z trwogi W jednej chwili mi stanęło co by stało gdyby.........nie chcę sobie wyobrażać. Po dobrej godzinie ochłonęłam i się uspokoiłam Człowiek jest taki nieumyślny Teraz to już na 100% kończę. Piszcie co u was kofffane bo szkoda wąteczka
-
Witam Kochane Panie niedzielkowo!!! Ja już od 6.30 na nogach Moja Julcia dziś tak wcześnie wstała i nie dała mamie pospać dłużej, tak przy niedzieli Teraz pojedzona baraszkuję po pokoju, szczególnie upatrzyła sobie wchodzić pod telewizor i do kabliPilnować to ją trzeba bo już taka ciekawskaNie da wytchnienia Gdzie się dziewczyny podziewacie?? Pisać i to szybko!!!!! No cóż chyba ten wątek pomału wymiera a szkoda bo fajne było sobie popisać z wami Pozdrawiam i miłej niedzieli:36_3_16::36_3_16::36_3_16:
-
Cześć!!! Co tu tak puściutko pewnie dlatego że sobota i zbliżające święta. Przed świętami jest tyle zajęć a to sprzątanie, zakupy itp. Ja dziś miałam ciężki dzionek, zabiegany że dopiero teraz mogę spokojnie siąść do komputera. Myślałam że będę coś czytać a tu taka pusteczka Dziewczyny zaglądajcie częściej i piszcie
-
Witam wieczorkiem!!! Bartusiowa mama wielkie gratulacje. ja jeszcze nie próbowałam jej sadzić na nocnik, jakoś mi trudno się za to zabrać.Tm bardziej że ona taka ruchliwa, mi nawet ciężko pieluchę założyć bo się tak kręcibuciki to już w biegu Ja się nawet zastanawiam czy nie dawać jej jakiegoś syropku uspakajającego bo z niej taki już nerwusek i złośnica:36_11_23ziś na przykład umyślała sobie opierać się o telewizor i z tak bliska patrzyć w ekran no to ja ją odkładam w dalsze bezpieczne miejsce na co ona w piski - pokaz niezadowolenia. Ja ją odkładam od telewizora a ona z powrotem i tak z pięć razy Mam już małego uparciucha Co u was dziewczyny? Jak minął dzień?
-
Aga czy twój Nikoś już raczkuje?
-
Witam!!! Dziękuję Wam dziewczyny za życzonka. Prawda że ten czas tak szybko leci, nawet nie wiem kiedy co i jak Jak widzę na mieście jakieś maluszki a później spojrzę na moją Julcie to moja już taka duża ale dla mnie wciąż jest maluszkiem. Tyle radości serca potrafi taki dzieciaczek sprawić Ostatnio w Anglii głośna była sprawa dziecka, które zostało pobite aż umarło Ta sprawa tak mnie poruszyła że przez trzy dni chodziłam taka zbita. Zobaczyłam zdjęcie tego dziecka w tv, taki słodki chłopczyk, miał 17 miesięcy. Nie rozumiem takich matek, jak są w stanie tak maltretować i bić własne dziecko. Nie tylko matka go biła ale jej kochankowieSmutne.,Najgorsze w tym wszystkim ,że w Anglii tam gdzie są w domu takie małe maluszki odwiedzają takie panie- wizytatorki od zdrowia tzw. health visitor. Mimo że widziały oznaki maltretowania tego chłopczyka nie podjęły stosownych działań. Podobno w ciągu 8 miesięcy odwiedziły tą matkę 80 razy Kończę bo moja Julcia skutecznie mi przeszkadza pisać.Zajrzę później Asik gdzie jesteś?
-
Witam wieczorkowo!!! Moja Julcia smacznie śpi a ja po kolacyjce Dzień mieliśmy troszkę zmachany Byłam z Julcią na spacerku połączony z wizytą u szewca. Jak wychodziliśmy to było zimno i wiadomo ubrane grubo ale później jak słońce przygrzało to myślałam że się upiekę w tej kurce. Julci też było nie wygodnie i zaczęła pod koniec pomału popłakiwać. Ta pogoda w Anglii jest naprawdę wkurzająca. Niekiedy jest ładnie a tu znikąd deszcz:36_19_1ziś pogoda się była bardziej wiosenna niż zimowo. Rano zimno przymrozek a w południe wiosna
-
aganowak40Wyobraźcie sobie, że ostatnio ulubioną zabawką mojego Nikosia jest zwykła łyżeczka:)) bawi się nią nie miłosiernie, ogląda z każdej strony i chyba ją podziwia hihi dzieci to sobie znajdują zabawki My główkujemy co by nie kupić a tu zwykła łyżeczkaU mojej Julci natomiast gruby katalog, przekłada lub wyrywa kartki i nawet tym lepiej się bawi niż jakąkolwiek zabawką Kończę bo mój M już marudzi że cały czas przy kompie siedzę tak więc papapa Dobrej nocki
-
Witam Cię serdecznie i mocno trzymam kciuk za Was :ok: Wiara przenosi góry!!! Będzie dobrze
-
Witam wieczorkiem!!! Moja Julcia też już śpi od ponad 1,5 godzinki,a ja po relaksującej kąpieli Lubie wieczory oczywiście jak mała śpi bo mogę po całym dniu nareszcie siąść i trochę odpocząć Moja Julcia teraz jest na etapie badania zawartości półek kuchennych. Zawiązałam je gumką ale jak widzę jak się siłuje to jej na trochę pozwalam. Specjalnie wkładam plastikowe kubeczki itp. ale i tak woli ze szkła czyli te zakazane Ostatnio bawię się z nią w pieska tzn. ona raczkując ucieka przede mną a ją udaję pieska i gonię ją. Ile się naśmieje to moje maleństwo A wy jakie zabawy macie z dzieciaczkami, może wymienimy się pomysłami???
-
Heja!!! Witam Eli w naszym gronie :nana_bobo: Mam nadzieję że spodoba ci się u nas i częściej będziesz do nas zaglądać I wszystkiego najlepszego dla Tosi z okazji 9 miesięcy Aga z moja Julcią i jej energia jest tak samoWszędzie chce wejść, otworzyć itp.Ale to jeszcze nic, najgorzej że nagle sobie umyśli wstawać i puszczać się. Tak jak dziś - stała na nóżkach bez trzymanki kilka sekundZa nim doleciałam do niej ona już bęc na pupę na szczęście Myślałam że chodzik troche mi pomoże a tu takie rozczarowanie bo wytrzyma w nim góra 10 -15 min. i chcę z niego wyjść raczej wyśliznąć Może dlatego że raczkowaniem dotrze tam gdzie chce czyli do półki kuchennej. Dziś o mało talerzy nie potłukła To są sekundy. Wszędzie jej pełno i taka ruchliwa jakby miała mrówki w pupieChyba to już taki okres Asik jeszcze nie zmieniałam fotelika ale moja Julcia długo nie wytrzymuje i zawsze podróż w samochodzie kończy się tak: Julcia na kolanach a fotel pustyNie wiem jak twoja Natalka ale myślę że większy będzie dla niej wygodniejszy przy takiej długiej podróży Bartusiowa mama puzzle nieźle cię wciągnęły mimo tego zaglądaj częściej i pisz co u ciebie Pozdrawiam