-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez nieobliczalna
-
aguska2205ni i stało się zdech :((((((((((((((((((((((((( Ojejku :) szkoda psiaka... tez bylam w takiej sytuacji tylko ja musialam mojego uspac :/ rozumiem co czujesz, bo taki piesiu to jak czlonek rodziny. trzymaj sie! ja ide nynac, zrobilam troche porzadkow i padam na twarz. dobrej nocki
-
Hejka Jestem juz po wszystkich zabiegach :) było BOSKO :) polecam każdej zabieganej mamusce a jak nie macie pomyslu na prezent to niech wam sprezentuja taka przyjemnosc :) Jestem mega zrelaksowana-masaż byl super, mialam jeszcze zabiegi na twarz-mikrodermabrazje i maseczke z alg. CZAD :d:d:d Majeczka byla grzeczna, spała jak mnie nie bylo a teraz jest w lezaczku i zasypia albo juz zasnela :) Jeszcze jakby pogoda byla lepsza to by bylo swietnie. Mam dzisiaj troche zaległego prasowania-chyba sie za nie wezme. Ja mam taka mate ale z IKEI, moze to dobry pomysl zeby Majke na to kłaść. Bede ja kladla jak najwiecej na tym brzuszku-to moja misja :) hehe Mam nadzieje ze jej sie w koncu spodoba lezenie na brzuszku. To milego dnia dziewuszki :) accch dawno nie mialam takiego humoru dobrego
-
hej dziewczynki :) Majka mi zasnela z 1,5 h temu i tak sobie spi. Nie goraczkowala jak na razie po tych szczepieniach, zobaczymy jak dzisiaj. Co do potowek to jeszcze je ma ale bede ja dalej krochmalic i mam nadzieje ze zejda :) A co do lezenia na brzuchu to Maja tego tez nie lubi ale kłade ja :/ niestety jeszcze sie nie przekreca na boki ale mysle ze to moja wina bo ja za malo klade na tym brzuchu. Musze sie zmobilizowac i moze jakos sie majka przekona do tego brzuszka mam nadzieje. Magart-Majka tez wyciaga jezyk :) i do tego sie smieje od ucha do ucha :) ze jej sie udalo go pokazac hehe Uciekam dam znac jak bylo w tym spa :)
-
aguska2205 i magart-dziewczyny ja teraz jak jest moja mama to zostawiam jej Majke bez problemu kiedy tylko mam okazje zeby gdzies isc bo tak to tylko raz zostawilam ja tesciowej jak szlismy na nauki przed chrztem :) dziwne to jest ale wlasnej mamie ufam w 10000% i sie wogole nie boje ze Mai cos sie stanie a tesciowej nie to ze nie ufam ale jakos tak mam ograniczone zaufanie-oczywiscie bezpodstawnie bo wiem ze ona by nigdy nic zlego nie zrobila małej no ale to przeciez obca baba tak na prawde a mama to jest mama, w koncu mnie wychowala i siostre tez :) eeeh pewnie mnie rozumiecie... Majke wykapalam dzis w krochmalu bo podobno dobry jest na problemu ze skóra a my mamy potówki :/ no i teraz sobie smacznie spi, na razie nie goraczkuje-zobaczymy jak w nocy bedzie. Musze sie wam pochwalic ze jutro ide na 13 na CHWILE RELAKSU :d:d:d bede miala zabiegi na twarz i masaz relaksacyjny calego ciala juz nie moge sie doczekac :) bede jak nowo narodzona :) Korzystam póki mama jest bo potem to juz moze byc roznie z wolnym czasem.
-
Nasze wspólne chwile :)
-
Hejka :) Moja Majka spała dzisiaj od 21:30 do 4:20 takze pospałam troche mimo ze sie polozylam kolo 23. no a potem od 5:30 do 7 troche spania troche marudzenia, potem zasneła ze mna w łozku no i ostatecznie wstalysmy o 10 bo na 11:30 szczepienia. A co do szczepien to nie bylo tak zle. Oczywiscie mała płakała a ja prawie z nia tak mi jej bylo zal, ale poplakala i jej przeszlo. Teraz spi juz z 3 h tak ja to cale szczepienie chyba zmeczylo :) Dalam jej paracetamol, potem znowu na noc-mam nadzieje ze bardzo wysokiej goraczki nie bedzie miala. Raczke w razie czego mam smarowac altacetem na obrzeki. No zobaczymy jak to bedzie. Noc moze byc ciezka... A tak z innej beczki to sie dzisiaj zorientowalam ze jezdze bez waznego przegladu w samochodzie-mialam do 24/06/2011 ale ze mnie gapa :) Lukasz pojechal wlasnie ten przeglad zrobic. Czlowiek jak ma dziecko to zakrecony jest strasznie :) Moja mamusia wylatuje w niedziele-na sama mysl chce mi sie ryczec. Znowu zostane sama z tym wszystkim.... :( ale pociesza mnie mysl ze 9/08 jedziemy nad morze do Jastarni (ktos pytal ile mam km-duuuuuuuzo z Zabrza do Jastarni to kawał drogi, nawet nie wiem ile dokladnie ) oby byla lepsza pogoda niz mamy dzisiaj... nie wiem jak u was ale u nas leje jak z cebra... okropna pogoda!!! Milego popoludnia mamuski :)
-
hej dziewczyny, Bylismy z Majka na wizycie kontrolnej ale prywatnie-na szczescie gardelko zdrowe a katar to juz jej wczoraj przeszedl. Ale okazalo sie ze mala ma przepukline i musze jej przyklejac plasterkiem pepek. Jestem wkurzona ze pediatra w przychodni nie zauwazyla tego!! pinda :/ pan doktor zrobil nam tez usg bioderek i na szczescie z biodrami wszystko ok. Teraz mamy kontrole 1 wrzesnia dopiero. A jutro ide z mała do przychodni na szczepienia-jesli pani doktor zadecyduje zeby je zrobic. Zla jestem na nia za ten pepuszek :/ Majka tak sie darła jak jej to usg robil ze az sie zrobila bordowa i cala mokra tak sie spocila. A ja razem z nia :) juz to widze jutro jak ja beda kłuli 3 razy :(:(:( zapłacze sie a ja razem z nia. I jakby tego wszystkiego bylo malo to wyskoczyly jej krostki na buzke, na szyjce i na glowie :/ podobno potówki, kazal mi jej nie przegrzewac. Latwo mówic jak ja ja ubieram lekko a mi mama albo tesciowa gadaja ze dziecko sie przeziebi ze co ja ja tak hartuje i tego typu teksty :/ ale od dzisiaj olewam to i bede robic wg mojego widzimisie Ach mam dzisiaj na prawde zły dzien i jestem padnieta bo mala rano mi sie budzila co godzine i nie moglam zasnac tak porzadnie.Potem cały dzien cos robilam i teraz padam na twarz. Ide nynac. Moze dzisiaj sie wyspie :) Trzymajcie sie :)
-
MagartHejka!My w tym roku też nigdzie nie wyjedziemy...remont, remont i jeszcze raz remont... Ale na kolejny rok już mamy zaplanowany wyjazd na Warmię na pierwszą połowę sierpnia. Byliśmy w zeszłym roku na parę dni i zakochałam się w tych terenach. Co prawda strasznie daleko, bo 8-9h się jedzie (jak my to zrobimy z dzieckiem to nie mam pojęcia), ale piękne jeziora, lasy, przyroda, zwierzęta, ptaki. Jak dla mnie w sam raz miejsce na spędzenie czasu ze Szkrabikiem. Aha - i praktycznie totalny brak turystów, cisza, spokój... Eh się już rozmażyłam A u nas szara rzeczywistość...czyli dalej sporo marudzenia. Ale już jest coraz więcej gugania, gegania, gagania, bebania, bubienia i łałania Jest też coraz więcej uśmiechów do Mamusi co ją bardzo cieszy. Mieliśmy nawet fajną nockę, bo Daruś usnął o 21.30, pobudka o 2:40 i o 6:30. Także jak na nasze standardy całkiem nieźle. Rekord mamy już 7 h spania, ale za to jak już się obudził to później ze spania nici i od 4 pobudka co godzinę...:/ Umówiłam się z Mężem, że wychodzę w tym tygodniu do fryzjera Ciekawe co mi wyjdzie z tego wychodzenia... Aha...u nas z ssaniem jest tak, że najczęściej trwa jakieś 15-20 minut. Ale bywa też i po 8 minut i po 30 minut [jak przed chwilą]...nie ma reguły. Kupy też różnie - czasem kilka dziennie, czasem jedna a czasem żadnej. Ale jak dzieciaczki sikają to znaczy, że się najadają. A wasze może już są na etapie efektywniejszego ciągnięcia - tylko pogratulować Hejka dziewczyny :) A my jedziemy na urlop do Jastarni od 9 do 16 sierpnia-ciekawe jak to bedzie :) taka wyprawa z malenstwem. Ale ciesze sie bardzo i nie moge juz doczekac. Majeczka je tez roznie czasami 10-15 minut a jak chce byc dluzej z mama to i pol godziny :) a kupki to mamy codziennie miedzy 6 a 8 sztuk :) Teraz mala juz spi wykapana a ja siedze i mam czas dla siebie. Buziaki dziewcyzny :)
-
kikarikaNieobliczalna jeśli chcesz to wtawię na naszą pierwszą stronkę zdjęcie Majeczki napisz tylko które (z której str) albo wstaw nowe Hej. oki to wstaw to ktore mam na awatarze :)
-
hejka :) Moja Majka dzisiaj troszke pomarudzila-chyba nie odpowiadaja jej te upały. Bylismy dzisiaj na obiadku w takiej fajnej knajpce cala familia :) a potem caly dzien na ogrodzie. Teraz mi zasnela wiec wzielam sie za porzadki. Pozdrawiamy :)
-
Hello :) wrzucam zdjecie małej zrobione dzisiaj :) w jej ulubionym bujaczku i nie tylko. Maja tez lubi spac na naszym lozku, ale robi to tylko w dzien, a w nocy spi w swoim-budzi sie 2 razy na karmienie a potem rano ja biore do siebie bo tak mi jest latwiej, nakarmie ja i zasypia w moich ramionach a ja moge sie nacieszyc jej zapachem i w ogole te chwile sa najwspanialsze na swiecie!!!!! ona jest taka kochana jak tak spi wtulona w mame.. :) a najbardziej mnie rozwala jak ledwo co sie obudzi i sie do mnie usmiecha. Co do oliwiki to ja Maje smaruje bardzo rzadko bo jej skóra nie jest sucha, a uzywam z nivea i ona nie brudzi ubranek. Kapie ja w płynie z chicco który nawilza dobrze skore i nie trzeba dodatkowo niczym dziecka smarowac. Co do kosmetykow ktore mam to na szczescie zadne nie uczulaja małej wiec jest ok. proszku uywam Persil Sensitive + plyn lenor sensitive-tez bardzo polecam-ubranka slicznie pachna i sa bardzo ładnie wyprane no i nie uczula :) Tylko plamy z kupki musze moczyc w vanishu :/ Oby Majce ten katar i kaszel przeszedl do srody bo mam te zalegle szczepienia :/ Kupilam jej takie nosidełko z chicco na urlop jak wyjedziemy teraz w sierpniu zeby ja nosic w nim na spacerkach. Macie cos takiego? sprawdza sie>? Nosidełko dla dzieci Chicco (1704239401) - Aukcje internetowe Allegro
-
Hej dziewczyny-dzięki serdeczne za zyczenia :) Urodziny sie udały tzn. byla tylko najblizsza rodzinka tak kameralnie. Dostałam fajne prezenty a dzisiaj jade z moim lukaszem po prezent od niego ktory mam sobie wybrac sama Dostałam perfum Gucci i zaproszenie na "cHWILE RELAKSU" to takiego city spa u nas w zabrzu-przyda sie zabieganej mamie hihi :) i pieeeeekne kwiaty ktore uwielbiam Pogoda dzisiaj do bani. Wszystko mnie boli :/ malutka mi ładnie spała-i nawet rano nie marudzila. wziełam ja do lozeczka o 6:30, potem sie obudziła na karmienie i spi dalej taka malutka na naszym wielkim łozku. Nie wiem jak wy ale ja zawsze po tym karmieniu pierwszym porannym biore na te pare godzin do lozka naszego i sie przytulamy i spimy razem tak troszke To moje ulubione chwile z Majeczka :) i w ogóle nie czuje ze zle robie biorac ja do lozka, bo te chwile sa bezcenne a ona i tak caly czas spi u siebie w lozeczku i nie ma problemu z zasypianiem w swoim. Ciuszki musze jej juz poprzebierac bo wszystkie 56 sa male i teraz juz nosimy 62 Tyle u nas. milego dnia zyczymy. buziaki
-
hej mamusie co tam u was? jak znosicie te upały-my siedzimy na ogrodzie i sie chlodzimy w basenie. Mala spi w wozku w samym body. A i tak jej cieplo. Nie wyspalam sie dzisiaj :/ Ja dzisiaj swietuje urodziny, wieczorkiem pewnie sie rodzinka zleci wiec bedzie mini imprezka. milego dnia zycze ;)
-
Magart-oby nie-trzymam kciuki Jest tak cieplo ze nie moge zasnac :/
-
Hejka :) ale upal-ledawo siedze w domu mam chyba z 30 stopni :/ Mała wykapałam i sobie zasypia w łozeczku. Magart-Majka tez lubi jak ja wytrzesie ;) a co do kup to nasze sa prawidlowe-tak powiedziala pani doktor, sa pomaranczowe wodniste z takimi grudkami-bllleeee ;) jaki opis szczegółowy hehe dzisiaj tez miałam akcje kupa-mała taka uwaliła ze cale spioszki sie pobrudziły-białe na dodatek!!! wiec ja je od razu do vanisza no i prańsko zeby to zlazło. Strasznie ciezko te kupy schodza ;) Nasze przeziebienie na razie stoi w miejscu-katar nadal jest ale bardziej juz gesty no i kaszle nadal takze bez zmian :/
-
Magart sliczny ten twoj synus :) i mamy takie same leżaczki bujaczki Majka go uwielbia :) pierwszy raz jak jej wlaczylam wibracje to takie wieeeelkie oczy zrobila, a dzisiaj to mi na nim zasnela nawet tak jej dobrze :) Jestem dzisiaj padnieta wiec zajrzalam na chwilke i spadam spac, Trzymajcie sie:)
-
Hej dziewczyny :) u nas nocka całkiem dobra-mała w ogóle nie kaszlala dopiero nad ranem jak jej sie ta wydzielina nazbierala-takze leki działaja :) dalej bez goraczki na szczescie. Na 15:40 jade do gina, a tak to nic ciekawego u nas. Mała własnie mi zasnela takze mam chwile dla siebie. Milego dnia :)
-
my na szczescie nie dostalismy antybiotyku tylko kropelki do nosa, woda sterimar baby mam jej zakrapiac tez nosek, wit.c podawac i syrop z prawoslarza 2,5 ml 2 razy dziennie na kaszel, a na gardlo tatum verde psikac. Juz dzisiaj widze poprawe bo Majka mniej kaszle a katar ma tylko jak dlugo pospi i sie obudzi, potem jej odciagne i juz jest super. Najgorsze jest to ze szczepienia nam sie przesuwaja :/ Dobranoc mamusie :*
-
hej dziewczyny :) A moja Majeczka przeziebiona :( bylismy u lekarza-ma katar i lekko czerwone gardełko ale osłuchał ja i jest oki. Dostała leki no i za tydzien kontrola-a w srode miala miec szczepienia pierwsze i musimy przelozyc :/ pewnie sie ode mnie zarazila. Na szczescie nie goraczkuje i nawet nie jest jakos straaaaasznie marudna. Troszke jest rozdrazniona i poplakuje ale co zrobic. Odciagam jej katarek aspiratorem do noska, no i juz podaje jej leki wiec mysle ze lada dzien wyzdrowieje :) Ja jutro ide na wizyte 1 po porodzie do mojego gina-ciekawe czy juz mi sie tam wszystko pogoiło-mam nadzieje ze tak bo moj chlop sie seksu domaga :) To tyle u nas. Pozdrawiamy serdecznie!!!!!
-
no to chyba normalka w takim razie z tym krwawieniem :/ moglo by sie juz to skonczyc. I jeszcze jedno-bolała was kosc ogonowa po porodzie? bo mnie boli do tej pory, ciagle siedze na tym smiesznym kółeczku, chociaz juz jest zdecydowanie lepiej niz na poczatku ale i tak mi sie wydaje ze to kurcze mogloby mi juz przejsc. :/ to podobno od parcia-tak mi polozna powiedziala.
-
dzien dobry :) my dzisiaj z Majka ranne ptaszki-mała od 7:30 nie spi, teraz dopiero udało mi sie ja uspac na dworze. Siedzimy sobie na ogrodzie-bylo piekne slonko ale teraz juz zbiera sie na burze :/ takze bedziemy sie chyba ewakuowac za chwile. Mała w nocy ładnie mi spała-martwiłam sie czy sie nie zaraziła ode mnie i dlatego byla wczoraj marudna ale do tej pory nie ma zadnych objawow wiec chyba sie juz nie zarazi co? To tyle u nas. pozdrawiamy goraco ps. Dziewczyny mam pytanko-ile miałyscie połóg? bo ja juz jestem 5 tyg. po porodzie i dalej krwawie. Dzisiaj mam takie zywo czerwone to krwawienie a bylo juz takie brunatno-zolte. Mialyscie tez tak? 12 ide dopiero do gina.
-
Hej kochane :) wrzucam pare zdjec z chrzcin :) U nas dzisiaj jakis nerwowy dzien-mała od rana ma chyba zły humor bo ciagle marudzi i popłakuje :( nie wiem co jej jest. Nie wyglada jakby ja cos bolalo. Ja jestem przeziebiona-katar mam i gardlo boli, ale pani doktor powiedziala ze nie powinnam jej zarazic bo ona ma przecwiciała ode mnie-mam tylko ograniczyc calusy i przytulanie. Siedze taka zasmarkana :/ a taka ładna pogoda sie zrobila, ale pewnie w niedziele sie tak urzadzilam bo przeciez u nas tak zimno bylo i zmoklismy troche przed tym kosciołem. Mierze jej co chwila temperature, ale nie ma goraczki. Mam nadzieje ze to tylko chwilowy gorszy humor-a tak ladnie mi spala-od 22 do 4:15 takze rekord! :) To tyle u nas-trzymajcie sie :)
-
Magart-sliczny ten twoj Darus-i ile ma wloskow-nasza Majka jest juz łysa :/ wytarly jej sie wloski niestety :) Ewusia-fajnie ci w tym kolorze, a fotka małej cudna :) Ja bylam z mala u lekarza dzisiaj-wszystko jest dobrze-wazy 4950 pani doktor powiedziala ze ładnie przybiera i ze sie spisałam :) takze bardzo sie ciesze Za tydzien mamy 1 szczepienia :/ Robilyscie skojarzone szczepienia czy normalne refundowane? pozdrawiam!
-
Hej dziewczyny :) My juz po chrzcinach-pogoda niestety nie dopisala ale chrzciny sie udaly. Mała byla grzeczna-w ogole nie płakała :) Jutro idziemy do lekarza a szczepienia mamy za tydzien-juz sie boje, ale podobno sa takie plasterki znieczulajace dla dzieci i chyba kupie Majce taki i nakleje zeby ja to tak bardzo nie bolalo. Dzisiaj bylam z Maja u kuzynki w Opolu-grzeczna byla, cala droge mi przespała. W sumie to nasza pierwsza taka wyprawa :) same-mama z córcia :) Jestem padnieta po tej podrozy wiec zaraz ide spac. Majeczka mi sie budzi w nocy o 2 i o 6, pozniej to juz tak co 2-3h różnie. Kapiemy ja o 20. Na razie jej rekord w spaniu to ok. 5 h, chciałabym zeby mi juz cala noc przesypiala ale i tak nie jest zle. Próbuje ja oduczyc pic przez osłonki ale sie strasznie denerwuje jak jej daje cycka bez osłonek, no ale musze ja jakas oduczyć wiec staram sie byc wytrwała. Co do jej rozwoju to juz sie pieknie usmiecha, jest ciekawa swiata, rozglada sie dookoła, coraz mniej spi w dzien, zaczyna cos tam gaworzyc, ogólnie jest przesłodka :) uwielbia sie kąpać zaczynam jej dawac rozne grzechotki i zabawki ale jeszcze ich nie łapie tylko patrzy z zaciekawieniem. To tyle u nas pozdrawiam!!!!
-
marlesiakaszkiet korzystaj z pomocy babci i dużo odpoczywaj. A jak z Twoją hemoglobiną? Robiłaś już badania po ciąży? Ja muszę brać żelazo 2xdziennie bo mam słabe wyniki.Dziewczyny czy Wy bierzecie teraz jakieś witaminy? Hej. tak ja biore centrum dla mam karmiacych i zelazo tez bralam bo sporo krwi starcilam przy porodzie ale juz nie biore.