nieobliczalna

hejka. A my bylysmy dzisiaj na spacerku od 18:00 do 19:45-Majka cała droge gadala do mnie, smiala sie i gaworzyla :) wrocilysmy wykapalam ja i juz zasnela padnieta. Po poludni bylismy w Bytomiu w paszportowym zlozyc wniosek o paszport tymczasowy-6/09 juz do odbioru :) Oczywiscie wczesniej byla sesja zdjeciowa :) mala jaka powazna na tych fotkach do paszportu :))))) ale pozowala grzecznie u tatusia na rekach hihi Cieplo u nas starsznie w domu, na dworze jak wracalysmy to juz bylo tak fajnie troszke chlodniej. Tyle u nas. ps. jutro idziemy do przychodni na kontrole neurologiczna, przy okazji zapytam p. doktor bo Majce sie jakies uczulenie pojawilo na pleckach i brzuszku-podejrzewam ze to uczulenie na krem, bo wczoraj ja posmarowalam nivea baby takim kremem do ciala i twarzy nowym, wczesniej go nie uzywalam :/ mam nadzieje ze to nic powaznego :/ dobrej nocki

dzien dobry-co tak tu pusto od wczoraj?? :) pewniekorzystacie z pieknej pogody i sie opalacie :) My z Majeczka na gorodzie siedzimy, upal jak cholera :)

Magart-my chcemy zapisac Majke na basen w Paniówkach podobno sa fajne zajecia dla maluszkow, ale mysle ze dopiero w pazdzierniku jak wróce z Aten od mamy bo teraz nie mam sensu zaczynac i potem przerywac.

siupka-ja mysle ze mozesz juz zaczac robic brzuszki, sama bym bardzo chciala zaczac cwiczyc ale ciagle mi czasu brakuje i motywacji. Z moim brzuchem jest w miare oki ale zero miesni a chcialabym zeby jednak troche byl jedrniejszy. Najgorsze co mi zostalo po ciazy to rozstepy na piersiach :( ktorych wytepic nie umiem. A i jedna piers mam wieksza od drugiej, czasami bardzo to widac czasami mniej, chyba zalezy od tego czy jest napelniona mlekiem czy nie, no ale w kazdym razie roznica jest a wczesniej takiej nie mialam. wiadomo ze piersi bywaja asymetryczne ale przewaznie to minimalna roznica a u mnie jednak ja widac :( masakra, ciekawe czy jak przestane karmic czy to sie jakos w miare wyrówna-mam taka nadzieje! Udalo mi sie wyprasowac wszystkie ubranka od Majki, zostaly mi jeszcze nasze :/ czyli znowu kolejny wieczor spedze nad praniem :/ wrrrrrr Jutro ide ten paszport albo dowod załatwiac. Czy u was tez jest taki upal??? bo ja jestem cala morka-tak jest cieplo :/ jeszcze od tego zelazka to myslalam ze padne!@

hej dziewczyny-my dzisiaj bylysmy na spacerku, umowilam sie z kolezanka ktora ma malenstwo 4 tygodniowe :) upal straszny, ale lepsze sloneczko niz deszcz :) Wrocilam mega zmeczona, zjadlam obiad i mam zamiar sie zdrzemnac z godzinke chociaz. Lukasz caly dzien do wieczora bedzie w pracy takze jestesmy same w domu. Pusto bez tego psiaka naszego :(:(:( Magart-ja malej jeszcze nie czytal ale opowiadam jakies historie i bajki czasami tak do uszka szeptem, ona strasznie to lubi :) tez sie musze zaopatrzyc w jakies ksiazeczki dla dzieci bo nie mam ani jednej w domu. Marlesia-dzieki za info, baw sie dobrze i mam nadzieje ze uda ci sie odpoczac od codziennych obowiazkow :) no i zycze pieknej pogody Ewusia-szybko twoja mala sie rozwija-super! Moja Majeczka zdaje sie ze jest najmlodsza z grona naszych dzieciaczkow :)Jak tak czytam co wasze dzieciaczki juz jedza albo co potrafia to nie moge sie doczekac kiedy moja mala bedzie to wszystko robic. Na razie jest na etapie fascynacji raczkami ktore bez przerwy pcha do buzki :) zaczela tez wydawac rozne fajne dzwieki, a nawet krzyczy co strasznie jej sie podoba :) i piszczy :) przekrecac sie umie tylko z brzuszka na plecki , ale wije sie juz mocno i samej jej nie zostawiam na przewijaku bo ona jest mega ruchliwa juz. Ide spac-zajrze potem :) pa

A mi Majeczka dala popalic po poludniu-plakala przez 1,5h nie wiem co jej bylo-chyba rzeczywiscie ma ten skok rozwojowy bo ostatnio bywa nie do zniesienia. Na pewno nie miala kolki, nie miala goraczki, nie byla glodna, nie miala mokro :/ wyprobowalam wszystkiego. W koncu sie zmeczyla i zasnela... bez kapieli, nieprzebrana :/ bede ja musiala obudzic za chwile wykapac, nakarmic, ubrac w pizamke. Ach te dziecie moje biedne-nie lubie jak ona tak placze :( czytalam ze wlasnie w 12 tyg. jest kolejny skok rozwojowy a Majka ma wlasnie 12 tygodni :/ ciekawe ile to potrwa??? Dziewczyny ja mam tyle prasowania po tym urlopie ze jak to wszystko dzisiaj zobaczylam jak zdjelam pranie to az mi sie ryczec zachcialo! Chyba bede tydzien prasowac :/ najgorsze jest to ze w zasadzie to tylko wieczorami jak mala pojdzie spac mam czas wolny a teraz bede go musiala poswiecic na prasowanie :/ masarka! eeeeh co zrobic :/ Jutro ma byc ładna pogoda wiec umowilam sie z moja kumpela na spacer z naszymi dziewczynami :) Dobrej nocki mamuski-ide sie ogarnac i spac bo wymeczyl mnie psychicznie i fizycznie ten jej placz. Nie jestem przyzwyczajona ze ona tak placze bo to dopiero z 3 raz (chyba) mielismy taka akcje.

czesc wam :) u nas dzisiaj dzien mija milo-siedzimy na ogordzie, lukasz kosi trawe, Majka wlasnie zasnela a ja sobie leniuchuje. Ewusia-dobrze ze sie odezwalas-mam nadzieje ze jakos sobie ulozycie to wszystko-podziwiam cie bo ja bym nie wybaczyla zdrady niestety :/ Co do jedzenia to ja tez jem wszystko i Majce nic nie jest. Nawet cole pije i piwo bezalkoholowe i jem smazone, kebaby itp. i jest OKI :) to chyba zalezy od dziecka i jego ukladu pokarmowego czy ma kolki czy nie. To tyle u nas-buziaki :) ps. piekna pogoda dzisiaj-szkoda ze lato pomalu sie konczy :( a najgorsze jest to ze niedlugo trzeba bedzie do pracy wracac :/

marlesia-dzieki za info-a ile taki paszport jest wazny? ja najpierw zapytam o dowod. w ogole ciekawe jak Majka zareaguje na robienie zdjec u fotografa do tego dowodu hehe czy usiedzi spokojnie ;) gdzie sie wybierasz ze znowu sie pakujesz? :) cos nasza Majeczka dzisiaj miala podwyzszona temperature-nie wiem dlaczego? miala 37,4 37,1 36,9 roznie. Zero kataru, kaszlu nic-nie wiem skad ta temperatura jak myslicie? Sprawdzam jej co jakis czas i na razie nie ma? dziwne. Opowiem wam jak to moj Lukasz wybral sie dzisiaj do reala po pampersy-;) przychodzi zadowolony ze kupil bo promocja byla, ale oczywiscie kupil za male hehe bo 2 a mala juz nosi 3 hehe :) myslalam ze padne ze smiechu byscie widzialy jego mine. I sie tlumaczyl ze on myslal ze ona 1 nosila a ze teraz zaczelismy jej dopiero 2 kupowac :) hehe dobre co ?:)

Dziewczyny na szczescie to nie koniec moich wakacji bo chce jeszcze poleciec z Majka do mojej mamy ktora mieszka w Grecji-planuje na wrzesien :) musze tylko mlodej wyrobic dowod osobisty-czy ktoras z was wyrabiala swojemy malenstwu? latalyscie z maluszkami samolotem? ja sie troszke tego boje ale wiem ze dzieci lataja a szkoda mi nie poleciec z nia teraz poki mam urlop macierzynski no i poki mala ma bilet prawie za darmo :) w poniedzialek ide zlozyc dokumenty zeby ten dowod wyrobic, ciekawe ile sie czeka? to tyle u nas :) zbieramy sie zaraz na zakupy bo w lodowce przeciag.

pietruchawitam, macie śliczne maleństwa, wszystkie rosna jak na drożdżach. cobra widzę że nasze dziewczynki za kilka tygodni osiagna juz magicza siódemke na wadze Anula śpi dobrze musiałam ją dziś budzić do cyca bo mi piersi ryzrywało, cycuś zawsze pod ręką więc rośnie jak szalona, nie wiem czy wytrzyma do 4/5 miesiąca w gondoli.nieobliczalna super zdjęcia / troszkę ci zazdroszcze!!!Kobietki czy macie problem z wagą, ja dośc sporo spadłam ale fajnie byłoby spaść jeszcze do 10kg i ważyć mniej niż przd ciążą, mam pewien problem bo mam wjazd na słodycze, ciasta owocowe (szarlotke drożdzowiec) mogłabym jeść naśniadanie do kawy na kolacje więc bardzo się ograniczam - nie kupuje ale co zrobić jak jabłka marnieją i trzeba upiec szarlotke:(, karmię - więc wspomaganie farmakologiczne odpada, cesarka - wyklucza jeszcze ćwiczenia szczególnie na mięśnie brzucha. Macie sposoby na oszukanie samych siebie z jedzeniem? Przesyłam zdjęcia anulki:) sliczna dziewczynka :)

Hejka-mam chwile to wrzucam pare zdjec-jejku ale fajnie bylo :) Moj Lukasz poszedl na mecz, Majka w bujaczka a ja mam chwile na zalegle sprawy i na internet :)

dzien dobry mamuski. u nas nocka super-maja spala od 8 do 4 rano takze rekord :) potem 6, 7 i ostatecznie 9:15 wstalysmy-teraz dalam ja na ta nowa mate edukacyjna-matka jest sliczna :) i majce najwyrazniej przypadla do gustu. uciekam dalej prac bo wczoraj nie skonczylam :/ milego dnia

czesc dziewczyny :) wrócilam :) urlop mega udany-szkoda ze juz sie skonczyl :( Wpadlam doslownie na moment miedzy jednym praniem a kolejnym, zdarzylam juz wlaczyc 2 pralki, ale obstawiam ze jeszcze z 3 puszcze :/ nie cierpie sie wypakowywacz po urlopie i ogarniac tego wszystkiego :/ Zdarzylam tak troszke was poczytac, co do drogi to jechalo sie dobrze-jakies remonty sa kolo Torunia a tak to spoko. Wrocilismy w 9 godzin takze spoko. Moja Majeczka chyba odereagowala caly ten wyjazd bo dzisiaj nam marudzila jak nie ona-az sama bylam zdziwiona, ale mozliwe tez ze ma skok rozwojowy. u nas objawia sie to tym ze nagle zaczyna marudzic, za chwile przestaje smieje sie bawi po czym znowu zaczyna i nie wiadomo z jakiego powodu, wszystko ja drazni :/ no chyba ze po prostu byla zmeczona po podrozy i dlatego plakala. Na pewno nie byla to kolka. Ale na szczescie udalo mi sie ja uspac w lozeczku-obudzila sie 2 razy ale teraz juz zasnela na dobre. Balam sie ze po tym wyjezdzie przyzwyczai sie do spania z nami w lozku :/ zobaczymy jak to bedzie :) Jestem padnieta bo nie spie od 3-zdrzemnelam sie chwile w aucie ale nic mi to nie dalo. Takze uciekam sie kapac i spac. Odezwe sie jutro jak sie wyspimy :) i wrzuce jeszcze jakies fotki z Jastarni dobrej nocki

Nasze wakacyjne fotki :)

hej dziewczyny :) dzisiaj w koncu mielismy piekna pogode i caly dzien plazowalismy-teraz Majeczka juz spi, a ja mam chwilke zeby was poczytac. Co do paluszkow to Maja tez je sobie namietnie wpycha juz od jakiegos czasu do buzki-jak nie moze trafic to sie przy tym strasznie denerwuje i az piszczy czasami ze zlosci hehe :) smiesznie to wyglada. Ja to juz nie moge sie doczekac az dam malej cos innego do jedzenia niz cycek ;) ciekawe czy jej posmakuje-mysle ze na pewno. Po powrocie z wakacji mamy wizyte u lekarza-ciekawe ile mala juz wazy :) Na razie jeszcze nosi 62 ale juz niektore sa ciasnawe ;) ona tak szybko rosnie! 2,5 miesiaca zlecialo mi tak szybko. Strasznie sie ciesze ze nie sprawia nam tu zadnych klopotow i ze nie marudzi, przynajmniej mamy fajny urlop. Na plazy tez ciagle spala tylko wstala 2 razy na cycka i dalej nynu. Takze na prawde moge troche odpoczac-no i Lukasz jest caly czas z nami to sie nia zajmuje, nie to co w domu-on w pracy a ja ciagle prawie sama z nia. Zycze wam udanego weekendu :) uciekam posiedziec na balkonie-buziaki :)

aguska2205 i magart-cudne te wasze chłopaki :) wlasnie nadrabiam zalegle posty-siedze sobie na balkonie z widokiem na zatoke pucką ;) i popijam kawke :) Pogode ogolnie mamy w kratke-dzisiaj i wczoraj pada deszcz ale jest OKI-ciagle prawie jestesmy na dworze-Majce tak słuzy klimat ze sama jestem w szoku. Ciagle spi, zero marudzenia, jem rozne rzeczy typu gofry. lody, smazone rybki itp. i nic jej nie dolega na szczescie-daje jej profilaktycznie saba oczywiscie. Wczoraj to nawet bylismy u znajomych na polu namiotowym na imprezce i siedzielismy do 00:30 takze fajnie :) Majke pakujemy do wozka, jak leje to na wozek dajemy folie i heja ;) spacerki non stop i PRAKTYCZNIE OD RANA na dworze. Od jutra ma byc lepsza pogoda-wiec mam nadzieje ze sie w koncu poopalamy troche ;) Pozdrawiamy serdecznie-buziaki dla waszych bobaskow mamusie :)

hejka-W Jastarni jest super :) pogoda taka w kratke-ale nie jest zimno tylko sie chmurzy i raz slonko wychodzi raz sie chowa. Ale strasznie tu wieje-Majce ciagle nakladam czapke na uszy bo ona sobie ja sciaga bo nie lubi. Podroz zniosla super-non stop spala po 4 - 5 godzin nawet, 2 razy ja przebieralam i karmilam. Potem bylismy pozwiedzac troszke, na pysznym obiedzie, u znajomych i na plazy. Niestety to juz byl nadmiar wrazen dla malej i zaczela marudzi tak wiec wrocilismy do naszego pokoju. Mieszkamy w Willastornia-takie pokoje i apartamenty, bardzo fajnie. Zadowoleni jestesmy.Pokoj z aneksem kuchannym ,lazienka i balkonik z widokiem na Jastarnie. Dzisiaj dajemy sobie troszke luzu i czasu zeby sie zregenerowac po podrozy-wyjechalismy o 3:45 w nocy a dojechalismy o 14-ja to spalam tylko 2h wiec padam na twarz. Majka juz spi :) ale za to jutro caly dzien spedzimy na plazy mam nadzieje :) Pozdrawiamy serdecznie z cudownej Jastarni

Jeszcze mi sie udalo tu do was zajrzec-jestesmy spakowani i gotowi :) tobołów masa ale wszystko sie zmiescilo-nawet małej bujaczek :) takze jestem zadowolona. Mam nadzieje ze wszystko wzielam-na pewno najwazniejsze rzeczy-a przeciez nie jedziemy na koniec swiata tam tez sa sklepy. Bylam dzisiaj z u kolezanki ktora ma dziewczynke 8 miesieczna-jaka fajna niunia :) kiedy nasze pociechy beda takie duze :) Majeczka poszla dzisiaj grzecznie spac, mam nadzieje ze w nocy jak ja bede ubierac i wkladac do fotelika to sie nie rozbudzi za bardzo. Dobrze ze ona lubi jezdzic autem i spi w nim :) Pozostalo mi zrobic wszystkie zabiegi kosmetyczne typu golenie, paznokcie, kapiel itp. no i moge sie polozyc. Mysle ze kolo 1-2 wyjedziemy zalezy jak mala wstanie na karmienie bo nie chce je wybudzac specjalnie tylko poczekam az sama wstanie. ps. bierzemy laptopa ze soba to sie odezwe z Jastarni-buziaki :)

hej. Wpadłam tu dosłownie na chwile miedzy prasowaniem a szykowaniem naszych rzeczy. U nas dzisiaj juz troszke lepiej choc ja dalej chodze i placze po katach, ale ciesze sie ze juz dzisiaj w nocy jedziemy-ten wyjazd dobrze nam zrobi. Odezwe sie po powrocie-mam nadzieje ze bedzie pogoda :) Trzymajcie sie dziewczyny. ps. ide nas pakowac... :/ niecierpie tego

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy :( moj Lukasz to jest twardy facet ale dzisiaj plakalismy obydwoje jak dzieci.. on na dodatek to widzial bo byl z Irkiem 2 razy u tego weterynarza. Za 1 myslelismy ze z tego wyjdzie-dostal leki na uspokojenie i takie rozrzedzajace pluca zeby mu sie lepiej oddychala, i okladali go lodem zeby zbic temp. bo mial 43 goraczki :/ no i weterynarz powiedzial ze jest oki. Ledwo przyjechal lukasz z nim do domu to dostal drgawek zaczal juz ledwo co oddychac no i ja mu mowie ze ma z nim jechac znowu bo on sie zaraz udusi. No tam znowu go juz prawie doprowadzil do normalnego stanu ale niestety serce mu nie wytrzymalo. Reanimowali go ale niestety bez efektu :(:(:(:( jakie to niesprawiedliwe :(:(:(:( Ciagle patrze na jego kącik-jest juz pusty bo Lukasz od razu wyrzucil legowisko bo chyba nie mogl na nie patrzec :/ straszny dzien okropny :/ Na dodatek chyba Majce sie udzielilo bo nie umie zasnac juz od godziny :/ troszke plakala, marudzila a teraz lezy w lozeczku i nie zasypia :/ Ide sie polozyc-moze uda mi sie zasnac w co watpie :( ale przynajmniej sie wyplacze. Z tego wszystkiego wysprzatalam caly dom, zeby tylko sie czyms zajac i tyle nie myslec o nim.. :( Magart-moze Dareczkowi pomalu przejda juz te gazy i bole brzuszka-oby:) trzymam kciuki, a dajesz mu tego saba co wzielas od kolezanki? ja Majce daje tak 3 razy dziennie i jak na razie kolka sie nie powtorzyla.

Siupka-dzieki.. Ja nie moge uwierzyc ze go juz nie ma :( to byl czlonek rodziny... Na ten pieprzony urlop to juz mi sie odechcialo jechac :( ale mamy zaplacona zaliczke 350 zl wiec szkoda zeby nam przepadlo. Poza tym moze nam to dobrze zrobi-bo obydwoje siedzimy caly dzien i ryczymy :/

Dziewczyny umarl nasz piesiu dzisiaj.... jestem załamana! :(:(:(:(:( Mial niecałe 3 lata :/ dostal ataku dusznosci-prawdopodobnie udaru, bo mial 43 stopnie goraczki, weterynarz zrobil co mogl ale mu serce siadło :(:(:(:( Niewiarygodne..ja w to po prostu nie umiem uwierzyć.Ciagle go slysze. Juz wczesniej mial problemy z oddychaniem bo buldozki francuskie maja krótka kufe i czesto choruja na to co nasz Irek. Ale zeby tak po prostu nagle zdechl:/ nie ogarniam tego... ciagle placze :(:(:( masakra jakas.

cos tu pusto u nas dzisiaj-ja tez zmykam sie kapac is spac :)

magart-mnie tez sie podoba :) siupka-co do tej złuszczajacej sie skorki to ja mam Oilatum soft-krem do smarowania ciałka,bardzo fajnie nawilza i skorka po tym jest taka mieciutka. Majka zaraz po urodzeniu sie cala łuszczyla wiec nam to bardzo pomoglo.

hej dziewczyny :) Polisa podpisana-jestesmy ubezpieczeni mozemy jechac nad morze hehe :) Nocka srednia-nie umialam zasnac i teraz jestem troszke niewyspana :( Majke wsadzilam do chustawki i zasnela hehe :) a ja pije kawke, Lukasz myje auto. Potem mamy jechac gdzies na spacerek z małą i na obiad. Ide dzisiaj do kosmetyczki-na brewki i peeling kawitacyjny :):):) trzeba sie ogarnac przed wyjazdem hehe Milej soboty zycze :):):):)