nieobliczalna

marlesia slonce mam nadzieje ze Miloszek jednak sie przekona do przedszkola-wiadomo kazda mama sie martwi i doskonale cie rozumiem, ale mysle ze nie ma zadnych zaburzen.. na pewno wszystko bedzie dobrze-dzieci bardzo sie przywiazuja do mamy i wydaje mi sie ze te ktore duzo wczesniej ida np. do złoba nie maja takich problemow z zostawaniem bez mamy. Ja na sama mysl ze Majka w styczniu ma isc do zloba to mi sie slabo robi i od razu panikuje :( eeeeh masakra bedzie dla mnie przynajmniej :(:(:(:( Mi sie macierzynski konczy teraz 30tego.. potem zaległy urlop no i koniec tego dobrego... Magart-nie martw sie-wiem ze sobie poradzicie i cwiczonka pomoga Darkowi, Moja Majeczka jak sie obraca na boczek to czesciej na jeden i zastanawiam sie czy ona tez czegos nie ma?> czym to sie objawia to obnizone napiecie miesniowe?

siupka mam nadzieje ze mu to zejdzie szybko :/ pewnie go to boli biedaczek A Majcia po 3 godzinnej "drzemce" popoludniowej, wstala pobrykala troche z babcia, potem zjadla 150 ml mleczka, potem kapiel i do lozeczka i zasnela bez problemu, bez marudzenia itp. takze super :) zobaczymy jak bedzie w nocy... :/ oby znowu nie wstala o 3 i nie zaczela marudzic. U nas leje i jest zimno... zima idzie wielkimi krokami-beznadzieja :/ ide dalej prasowac-trzymajcie sie ps. kiedy dajecie waszym pociechom kaszki? ile przed spaniem?

aguska2205-moge sprobowac dzisiaj w nocy jesli znowu sie obudzi wczesniej niz 4-5 bo to jest jej normalna pora. Dalam jej dzisiaj herbatke jablkowa z melisa ale jej nie smakuje i sie krzywi hehe ;) Zjadla mi dzisiaj pol sloiczka marchewki z ziemniaczkiem i pol sloiczka jabluszka Do tego do picia woda. I do tej pory juz bez mleczka. Teraz nadal spi wiec zobaczymy czy jak wstanie czy bedzie glodna jak nie to postaram sie ja przetrzymac az do kapieli i po kapieli jej dam na noc butle. Ale watpie by mi sie udalo ;) Mam 2 schematy zywienia-z bobovity i z nestle i wlasnie je przesledzam-tylko powiedzcie mi jak mam patrzec-skoro mala ma 4,5 miesiaca to patrze juz na 5mc?? czy jeszcze na 4?? Tu jest napisane tak: 4 razy mleko poczatkowe po 180ml, 1 raz zupa-przecier jarzynowy, skrobane jablko lub sok-50-100 gr No wiec mniej wiecej Majka je tak jak w schemacie tylko ze tego mleczka troche wiecej (tzn. mniejsze ilosci ale czesciej) no ale coz.

aguska2205-Maja je NAN1, z tym jedzeniem to jest tak ze dostaje butle na zadanie, nie zawsze zjada 150ml jak jest w tabeli czesto jest tak ze wypije np. 90 i reszty juz nie chce, wiec te 150 to takie u nas jest orientacyjne. Z drugiej strony przeciez nie bede dziecka glodzic. A gdyby nie byla glodna to by chyba nie ciagnela butli co? Jejku zaczynam sie niepokoic serio. A wogole to od paru dni ma takie suche policzki takie krostki ma na nich-i juz sie schizuje ze to skaza..... :/ masakra jakas A to jej marudzenie to podejrzewam jest odreagowywanie podrozy i w tej calej zmiany znowu. Teraz zasnela wiec ide prasowac... :/

hej u nas nocka tragiczna-pobudka o 3 i piszczenie, plakanie, marudzenie do 5, potem znowu co chwile pobudki-moje nerwy byly juz na granicy :/ ale troche mi sie udalo odespac i wstalysmy ostatecznie o 11:30 Kurcze moja Maja do tej pory to juz zjadla tyle: 3:00-150 ml mleka 5:00-150 ml mleka 8:00 120 ml mleka 10:30 150 ml mleka 12:30 obiadek tzn. marchewka z ziemniaczkiem narazie tyle-wychodzi na to ze Maja za duzo je :/ nie wiem co mam robic??? nie chce zeby miala nadwage czy cos masakra jakas-a moze z mlekiem cos nie tak ze ona sie nie najada co? moze to glupie ale juz sama nie wiem cholerka-w srode idziemy do lekarza wiec bedzie wazenie itp. wiec sie zapytam co i jak

hej dziewczyny :):):):) My juz na polskiej ziemi :) musze przyznac: wszedzie dobrze ale w domu najlepiej Majka byla malym aniolkiem w samolocie-caly czas spala :) moja niunia kochana ale za to to co wyrabiala po poludniu i wieczorem to jakas masakra-widocznie musiala wszystko odreagowac-placz, marudzenie, sama nie wiedziala co chce. Mleko be , mama be, tata be-wszystko be. Jak dziadka i babcie zobaczyla to sie rozryczala ;) mowie wam cyrk na kolkach! w koncu wyczerpana usnela i spi. Zobaczymy jak w nocy bedzie. A my dzisiaj bylismy na powitalnym obiedzie w Sphinxie a potem na zakupach-kupilismy Majce krzeselko do karmienia bardzo fajne takie : BABY DESIGN BAMBI Krzesełko do karmienia 2011 +BON (1846234309) - Aukcje internetowe Allegro tylko my w sklepie kupilismy kolor ten 1 bialy z zielonym, jestem zadowolona-wyglada bardzo ladnie zobaczymy jak sie sprawdzi w praktyce. Chcialam bardzo takie z chicco ale cenowo wychodzilo ok.550-600 zl takze sobie odpuscilam a funkcje wszystkie maja te same. Puscilam dzisiaj 3 pralki prania-jutro czeka mnie gora prasowania :/ Dziewczyny te co karmicie mlekiem modyfikowanym-ile wasze dzieci jedza mleka? tzn. ml i ile razy dziennie? bo na moim mleku jest tak: 150 ml 6 razy dziennie-tylko ze moja Majeczka je czesciej no czasem mniejsze ilosci niz 150 ale np. ranne karmienie po calej nocce to wypija 180ml bez problemu. I teraz je jeszcze marchewke z ziemniaczkiem, pije soczek jablkowy i kaszke jej daje ale z ta kaszka to nam nie idzie jakos. Podpowiedzcie mi jak mam ukladac jej jadlospis-jakos mi to nie wychodzi :/ z gory dzieki., buziaki :)

siupka-ja nie moge, jak lekarze moga nie wiedziec co do jest??? mam nadzieje ze szybko to zniknie, biedactwo male :( trzymam kciuki a my juz gotowe, idziemy sie przespac i kolo 2 w nocy jedziemy na lotniko o 4.30 wylatujemy i o 6 mamy byc w PL. Do zobaczonka :)

hejka :) u nas w koncu nocka normalna czyli pobudka dopiero po 5 ;) A ja dzisiaj jestem obolala bo w koncu dostalam okres.. brrr Wlasnie siedzimy z Majka i sie pakujemy-maskara nie cierpie pakowania!!!! ;) Troche mi smutno ze wracamy ale tez sie ciesze home sweet home Dziewczyny co jeszcze moge dac malej do ziemniaczka z marchewka?jakie warzywko?

siupka-polecam to wszystko co Magart napisala-nam to lekarz zalecal i dziala i dodatkowo duuuuuzo soli fizjologicznej do noska i czesto tak z 5-6 razy dziennie do obydwu dziurek, szybko zobaczysz poprawe i staraj sie malego trzymaj duzo w pionie zeby katarek splywal. magart-masakra z tym przebieraniem hehe :) cobra-ale urosla ta twoja ciorcia-piekna :) dziewczyny podziwiam was z tymi toratami-mi by sie nie chcialo ;) wrzucam moje sloneczko sliczne :) pozdrawiamy

hej dziewczyny: mojej malej sie cos poprzestawialo osoatnio i ta jak juz mi przesypiala cala noc do 5 to teraz od paru dni mi sie budzi co 2h :/ eeeeh sama nie wiem dlaczego Dzisiaj zjadla 1 raz marchewke z ziemniaczkiem i bardzo jej smakowalo a kupka byla ok. Kaszke tez je ale jakos bez rewelacji. Szukamy z Lukaszem dla Majki krzeselka do karmienia bo jeszcze nie mamy a na pewno bardzo sie teraz przyda. Czy wy tez ciagle przebieracie wasze dzieciaki? moja to ciegle sie brudzi-jak nie uleje to jedzeniem albo zwykla slina czasmai jest cala mokra pod szyjka od tej sliny-beznadzieja :/ Juz w srode nad ranem wracamy :(

hej dziewczyny- my dostalismy piekny kombinezonik z coccodrillo rozmiar 74 tak mi sie wydaje-cudny :) kosztowal 209zl wiec cena ok. 100 zl to nie duzo jak na kombinezon zimowy moim zdaniem. Ten nasz jest baaaardzo gruby, porzadny taki typowy na sroga polska zime, do tego dostalismy czapke i szaliczek-wszystko to prezent od taty Lukasza i jego kobiety :) Jak bede w Polsce to wrzuce fotke-kolor zielony :) mowie wam sliczny Mam tez takie jesienne bardziej taki z misia i mam kurteczke zimowa ktora mi mama kupila tutaj w Atenach-dosyc gruba, rozowa :) wzielam rozmiar na 6-9 miesiecy bo moja Majeczka jakas wyrosnieta jest mam wrazenie. Musze jeszcze kupic te spodenki takie ocieplane-widzialyscie gdzies moze fajne? w smyku czy gdzies? Moje dziecie dzisiaj zjadlo kaszke-i bylo bardzo zadowolone :) a jak usteczka otwierala zeby jej dac kolejna lyzke hehe myslalam ze padne ;) a teraz sobie slodko spi. Niestety niedlugo wracamy-tzn. juz w srode :/ smutno mi troche no ale tez sie stesknilam za Lukaszem.

Magart-jaka z ciebie laseczka :) slicznie slicznie :) a Dareczek jaki piekny :) chyba musze go zapoznac z moja Majeczka ;) bardzo ladne zdjecia

jak tak was czytam to coraz bardziej mysle ze to jednak byly zabki? no bo ona tez tak wszystko pchala do buzki, a jak jej smarowalam dziasla bobodentem to widzialam taka ulge u niej. dzisiaj jej nakupowalam pelno zabawek do gryzienia-zobaczymy. przeciez nie jest powiedziane ze zabki wychodza tydzien czy 1 dzien, to moze trwac dosyc dlugo niestety :/ My mamy juz taki 2 raz kiedy tak marudzila strasznie. Maja skonczyla 4 miesiace wiec powinnam jej zaczac cos wprowadzac ale przez te jej kryzysy i marudzenie wolalam poczekac az sytuacja sie unormuje na wszelki wypadek. Jutro jak bedzie pogodna i nie marudzaca to chyba jej dam marchewke gotowana bo na razie to tylko w postaci soczku jej dawalam. Majka mi teraz tak szybko rosnie ze jej juz kupuje ubranka na 74 cm bo z 68 juz wyrasta-masakra! 2 listopada mamy kolejne szczepienia :/ i wizyte u lekarza. Czy wy teraz jak wasze dzieciaczki sa juz starsze tez nie chodzicie do przychodni tak czesto? bo ja to juz miesiac prawie nie bylam ale to z uwagi na moj pobyt za granica. Jak wrocimy to sie chyba umowie tak kontrolnie zeby ja poogladala pani doktor no i zeby mi ja zwazyli-jestem ciekawa ile przybrala w miesiac :)

magart-ciesze sie ze wszystko sie udalo, Majka dzisiaj juz lepiej, ale wczoraj to byla tragedia. Dzisiaj jak reka odjal-mniej kaszle, prawie wcale, troszke marudzila ale w granicach normy wiec kurde nie wiem co to wczoraj za kryzys byl? siupka-kropeczki na dziaslach to ona ma juz od jakiegos czasu-kiedys wam pisalam o tym, ale nie wychodza te zeby na razie chyba? powiem wam ze nie wiem o co chodzi ;/ Na razie jest spokoj-mala wlasnie spi od 45 minut takze luz.

skoki rozwojowe-rysunek

nareszcie usnela-i minal tez koszmarny dzien, MARUDZILA bez przerwy-jestem wykonczona :/ plakala-nosilam ja na zmiane z mama :/ eeeh szkoda gadac Nie wiem co jej dolega, jutro chyba w koncu pojde z nia do lekarza, kaszel ma taki jakis dziwny odklejajacy sie :/ nie goraczkuje jednak wiec sama nie wiem co jej dolega? Albo te zabki, albo skok, moze ucho ja boli? kurcze nie mam pojecia. Jest strasznie rozdrazniona, a placze tak jakby rzeczywiscie ja cos bolalo-dzisiaj z tego placzu mi usnela na brzuszku taka wymeczona. Szkoda mi jej strasznie. Potem dalam jej ibufen i jakos jej ulzylo i zasnela-wzielam ja wiec na dwor i pospala troche.Ale jak wrocilysmy do domu i sie obudzila to znowu to samo-i na dodatek wypila tylko 100ml mleka i wypluwala i plakala :( co jej dolega cholera??? chcialabym zeby obudzila sie juz z zabkiem jutro to bym byla spokojna ze to o to chodzilo tylko ona nie ma jakos specjalnie rozpulchnionych dziasel? nie wiem jak takie dziaslo powinno wygladac wiec ciezko mi stwierdzic kurcze :/ mama mowi ze zabki :/ jak myslicie? bo ja to juz sama nie wiem :/ Ide spac zaraz bo padam na pysk :/ ps. to moze byc u nas skok rozwojowy+jakas choroba :/ dodaje rysunek

magart-daj znac jak sie chrzciny udaly :) aguska2205-sliczne krzeselko no i twoj synus jest boski Moja mala tez jest niespokojna i marudna :/ eeeh chyba ma skok rowojowy sama juz nie wiem. No albo zeby-ale dziaselka nie sa spuchniete tylko mala wszystko pakuje do buzki , slini sie i jest rozdrazniona, czasami az krzyczy jak cos wsadzi do buzi.

hejka :) moja Majcia skonczyla dzisiaj 4 miesiace-ale ten czas leci :) mysle nad wprowadzaniem jakis pokarmow stalych, oprocz mleka-od czego zaczac najlepiej? od marchewki? myslalam albo marchew albo jabluszko? doradzcie. bo soczek z jabluszka i marchewki to juz pije od jakiegos czasu i jest oki, bardzo go lubi. dzisiaj dala mi popalic-marudna jest strasznie i nie potrafie zroumiec o co jej chodzi? bo niby wszystko jest oki a ona marudzi-moze ma skok rozwojowy albo idzie zabek bo tez wszystko do buzki wciska i jak to robi to sie strasznie denerwuje i krzyczy :/ do tego od 3 dni mamy katar i czasami pokasluje. Juz jest lepiej ale jeszcze troche kaszle-szczegolnie w nocy. Majcia tez juz sie przekreca na brzuszek, czasami jej wychodzi, czasami nie i wtedy sie baaardzo denerwuje bo ona to w ogole jest bardzo niecierpliwa zauwazylam :/ jak tylko jest cos nie po jej mysli to sie wkurza :) cwaniara mala Ostatnio jej pokupowalam pare ciuszkow-m. in. kurteczke zimowa, jeansy, bluzeczki i legginsy-wszystko juz na 6-9 mc-y bo z tych na 68 cm to mi juz wyrasta. Musze jej jeszcze kupic pare rzeczy na zime. Tyle u nas. milej nocki

siupka-gratulacje :) teraz to juz z gorki-a byl marudny czy raczej lekko to przeszedl?? co do pampersow z rossmana to sa takie po 2 pakowane ze mozesz jej wyprobowac zanim kupisz cala paczke ale ja nie bylam zadowolona. marlesia-baaaaaardzo sie ciesze little black-no kawal chlopaka :) masz co dzwigac hihi magart-ja tez kupilam kiedys z Lida i sa tragiczne, przeciekaja strasznie, dobrze ze wzielam mala paczke. Musze sprobowac Dade bo jeszcze ich nie mialam, my ciagle na Pampersach jestesmy od poczatku w sumie i jestem zadowolona, Rossmanowskie mi nie pasowaly.

hej dziewczyny, ja tez nadal bez okresu-jak wrocimy z Aten to ide do gina wiec mi powie czy to normalne czy nie. Majeczka sie przeziebila mi gdzies-ma katar i pol nocy nie spalam bo ona mi sie ciagle ruszala, budzila bo miala zatkany nosek i w ogole ciezko jej sie oddychalo.zas Teraz siedzimy sobie w kuchni i pijemy kawke ;) Majka krzyczy i piszczy-to ostatnio jej ulubione zajecie hehe aaa i jeszcze uwielbia sie wyginac i prawie juz sie przekreca z pleckow na brzuszek, jeszcze tylko jej raczka zostaje i nie bardzo wie co z nia robic haha :) Wczoraj bylam na kawie z dwoma kolezankami jeszcze z czasow jak mieszkalam jako dziecko w Atenach-bylo super, fajnie sie tak spotkac po tylu latach. Pogoda nam sie troche popsula tzn. zaczelo wiac wiec i odczuwalna temp. jest znacznie nizsza, Wczoraj bylo kolo 25 stopni w dzien ale noce juz sa dosyc chlodne :) Tyle u nas. zycze wam milego dnia :) jaka macie pogode?? :) takie butki chce kupic Majce: Śliczne jak Emu dla dziewczynki-rozmiary, kolory (1837161641) - Aukcje internetowe Allegro i do tego musze jeszcze kurteczke znalezc jakas fajna :) ale to juz tutaj t

magart-no raczej, chociaz lekarze czesem popelniaja bledy wiesz takie rzeczy sie zdarzaja :/ niestety co u was dziewczyny? znowu cisza u nas???

MagartHeh... Dowiedziałam się dzisiaj, że lekarz, który prowadził moją ciążę przez drugą połówkę nie zauważył, że ciąża jednej dziewczyny z tego forum przestała się rozwijać. Źle oszacował też masę jej dzieciątka i zamiast 1800 g urodził się 2 tygodnie później z wagą 1400 g. Na szczęście Malutki nabiera sił i dzielnie walczy... Ale jakoś tak przykro mi się zrobiło. Myślałam, że znalazłam idealnego lekarza, do którego będę z radością biegać w kolejnej ciąży...no i duuuuupa... a do kogo chodzilas? ja bylam bardzo zadowolona z mojego lekarza-moge go polecic

aguska2205-Michales jest swietny Cobra-fajnie ze sie odzwalas u nas wszystko oki-odpoczywamy :)

siupka-ja tez wrzucam do sokowirowki obrane jabluszko i z tego robie soczek, potem przecedzam jeszcze przez sitko i daje malej-po tym zawsze robi ladne kupki. A jak jej wtedy dalam marchew to zrobila mi zielona kupe i mega suchnaca wiec chyba na razie sie wstrzymuje z ta marchewka. marlesia-moja Majka tez je roznie i wiecej niz jest napisane na tabelce z mleka, ale ja sie tym nie sugeruje w ogole. tylko patrze ile lyzeczek mleka na ile ml wody dawac. Majka jak byla mniejsza i ja dawalam na brzuszek to tez sie pare razy przekrecala ale to raczej nie bylo swiadome, czekam i czekam az zacznie to robic ale widocznie jeszcze nie jest gotowa wiec posotaje mi tylko czekac dalej ;)

hej dziewczyny:) u nas dzisiaj dzien jakos szybko zlecial, Bylysmy na malym shoppingu-jejku jakie tu slicne ubranka sa dla dzieci-ale tez niezle ceny :/ no ale na pewno cos malej kupie tylko musze sobie najpierw poogladac zanim sie na cos zdecyduje. Moja Majka tez juz z gondolki wyrasta, poza tym ona za bardzo nie chce juz tak calkiem na plasko lezec, najchetniej to by juz siedziala, a przeciez chyba jeszcze nie powinna za bardzo-tak mi sie wydaje? Pogoda dalej bez rewelacji-dosyc cieplo , ale z chmurkami wiec znowu plazaowanie odpadlo. To tyle u nas. Widze ze dzisiaj juz iecej wpisow na forum :) cieszy mnie to bardzo Co do rozszerzania diety to ja jak na razie pozostalam przy soczku z jablka, mala najbardziej lubi ten prosto z sokowirowki, a nasze proby marchowkowe skonczyly sie wielkim pluciem hehe :) ale 3 lyzeczki moze wypila soczku z marchewki. Chyba jej po prostu bede mieszac z tym jablkiem. Sprobuje jeszcze jutro moze zrobie troszke wiecej i dam jej ze smoka zeby tak nie plula :) milego wieczorku zyczymy :) Dziewczyny czy wasze malenstwa juz sie przekrecaja na boczki i z brzuszka i z pleckow? w jakim wieku zaczely? bo moja to leniwa jest i sie nie przekreca jeszcze sama-jak ja dam na boczek z kolei to od razu sie przekreca.Ale z pleckow na brzuszek to jeszcze nie. Ale jest juz baaaardzo ruchliwa-potrafi sie przemieszczac cwaniara mala ;) z jednej strony na druga-masakra, samej to jej nie zostawiam! i ciagle macha rekami, nogami, pluje, robi banki ze sliny :) i w ogole jest taka kochana ze czasami to siedze i sie smieje z niej i z tego co ona wyprawia hehe moja niunia:*:*:*:*