Skocz do zawartości
Forum

delfina5

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez delfina5

  1. delfina5

    Wrzesień 2012

    Dobrej Nocki! A Ciri mi się śniła całą noc! O której urodzila godzinie? Może mi się wyśniła?!
  2. delfina5

    Wrzesień 2012

    delfina5Monia, chyba się nie pogniewałaś głupim moim żartem. Wybacz, plissssss. Przepraszam Właśnie się farbuję na pomarańczowo. A dziś obcięłam włosy. Wrzucam pomarańczową fotkę na pryw :)
  3. delfina5

    Wrzesień 2012

    2fast4u a jak nie wykonam tego planu, to skopię sobie dupę Koniecznie chcę to zobaczyć
  4. delfina5

    Wrzesień 2012

    Hehe :) O Ciri nic nie wiem niestety
  5. delfina5

    Wrzesień 2012

    I tu też wam napiszę: Moją młodszą córkę rodziłam w Lany Poniedziałek (podobnie z resztą jak ślub, też był w Lany Poniedziałek tyle, że 3 lata wcześniej). Nagle wpada na salę położna z ogromną strzykawką w ręku , psika mnie z daleka i woła: " Jak tradycja to tradycja!!!"
  6. delfina5

    Wrzesień 2012

    Ja rucolę kroję dość drobno
  7. delfina5

    Poród na wesoło

    Moją młodszą córkę rodziłam w Lany Poniedziałek (podobnie z resztą jak ślub, też był w Lany Poniedziałek tyle, że 3 lata wcześniej). Nagle wpada na salę położna z ogromną strzykawką w ręku , psika mnie z daleka i woła: " Jak tradycja to tradycja!!!"
  8. delfina5

    Wrzesień 2012

    A kolorek baaaaaardzo wyszedł orange hehehe. Do tego pomarańczowe oprawki w okularach i pomarańczowa tapicerka w aucie. Heheh
  9. delfina5

    Wrzesień 2012

    Moni@Delf ja chcę zobaczyć fotke z efektem końcowym... Jutro będę pstrykać, Mam nadzieję, że słońce dopisze
  10. delfina5

    Wrzesień 2012

    Jeśli lubisz to polecam rucolę. Nadaje pikanterii
  11. delfina5

    Wrzesień 2012

    Monia, chyba się nie pogniewałaś głupim moim żartem. Wybacz, plissssss. Przepraszam Właśnie się farbuję na pomarańczowo. A dziś obcięłam włosy.
  12. delfina5

    Wrzesień 2012

    Znajdź taki samolot co mnie zabierze na pokład hehehe. No i musiała byś mnie osobiście odebrać z lotniska hehehe. Jedno i drugie niemożliwe buhahahahaha
  13. delfina5

    Wrzesień 2012

    navacho Delf co do tego porodu to stres jak nie urodzisz do końca sierpnia, a jak się nie uda to co zaliczka przepada hehehe Co wchodzi w skład tego pakietu porodowego? A cholera wie. Pytać ich nie będę a na ich stronie informacji niewiele Centrum Medyczne Damiana : PorĂłd
  14. delfina5

    Wrzesień 2012

    Skoro tak kulinarnie to i ja się pochwalę: zupa szczawiowa z jajkiem gotowana na żeberkach , młode ziemniaczki z młodą kapustką i owymi żeberkami mniam!
  15. DaffodilMyślę, że tu raczej charakter lekarza ma znaczenie, a nie płeć. Moją ciążę prowadził mężczyzna, rewelacyjny lekarz, chociaż mało gadatliwy i wszystkie informacje trzeba było z niego 'wyduszać'. Z dwoma kobietami miałam związane bardzo złe wspomnienia, bo były niedelikatne i gruboskórne. Ostanio przypadkiem trafiłam do jednej babeczki, dzięki której odzyskałam zaufanie do kobiet-ginekologów :)Tak więc ja nie obstawiam żadnej płci w tym przypadku. Wszystko zależy od podejścia lekarza do pacjenta. Święta prawda. Napisałaś dokładnie to co ja chciałan napisać, więc nie będę już powtarzać
  16. delfina5

    Wrzesień 2012

    Tarczycę badamy u endokrynologa, koszt jednej wizyty ok 100 zł, badania postawowe Ft3, Ft4, Tsh każde po 25 zł, ATPO, ATG każde po ok 50 zł, no i USG tarczycy 80 zł. O! Czyli zamiast czekać 2 lata (!!!) zaoszczędzić 355 zł i już! Q...r..wa. Ech! Acha, po badaniach znowu wizyta u endokrynologa by to wszystko zinterpretował, czyli plus kolejne 100 zł. A jak nie jest dobrze to daje leki na miesiąc/półtora. Więc po miesiącu znowu 100 zł za wizytę, którą jednak trzeba poprzedzić badaniami hormonów FT3,FT4,TSH ( u mnie dwa FT4 i TSH). A na koniec da ci receptę na 100 % bo obraził się na NFZ, że ten chce karać za błędy w wystawianu recept i nie podpisał umowy z NFZ. I tak co 5 do 6 tygodni. No kochane, to moja historia i moje koszty związane z tarczycą. Na toczeń też robiłam badania, po poronieniach. Ale nie czekałam tak długo na wyniki, chyba tydzień czy półtora. I tak sobie myślę czasem, na co te składk zdrowotne, ale jak dostałam dziś ofertę z reklamą na email, z promocją "Poród, taniej o 15 %" od prywatnej kliniki, i doczytałam, że trzeba urodzić w terminie 1 lipiec, 31 sierpień a dodatkowo podpisać umowę i wpłacić ZALICZKĘ 1500 ZŁ, rozumiecie, samej zaliczki 1500 zł(!), to już wiem, że my się po prostu całe życie składamy na ewentualne koszty hospitalizacji!
  17. delfina5

    Wrzesień 2012

    Witam. Przepraszam, że wieczorem się nie odezwałam, niestety po burzy nie miałam netu. Naprawili dopiero dzisiaj. Kamila, zachorować i leczyć się na NFZ u specjalistów to jak zderzenie ze ścianą. Niestety ścianą płaczu. Ja kilka miesięcy czekałam na wizytę u okulisty aby sprawdzić wadę wzroku i przepisać receptę na nowe szkła. I powiedzcie mi cholera, jak to możliwe, że jak idziesz prywatnie to zrobi wszysko na jednej wizycie, a jak na NFZ (pierwszy raz od 10 lat) to na jednej wizycie długo wyczekanej, bada Cię, a dopiero na kolejnej znowu wyczekanej (u mnie kolejny miesiąc), dobierze szkła i da receptę! Kamilka, życzę wam cierpliwości, a nade wszysktko aby choroba męża nie okazała się bardzo długotrwałą i ciężką, bo tu i anielska cierpliwość do NFZ nie pomoże. Świat oszalał.
  18. I koniecznie dajcie znać co u niej się zmienia, prosimy!
  19. delfina5

    Wrzesień 2012

    A mi dziś przyszła paczka z ubrankami dla malutkiej, zamówiona na allegro. A oto łupy: Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Jestem mega zadowolona. Wszystko w bardzo dobrym stanie, pachnące. Sporo firmówek! Razem 57 elementów za..... 87 zł z kosztami wysyłki
  20. delfina5

    Wrzesień 2012

    Trzymam kciuki Kamika Co do Twojego pytania, tak sądzę. Ja mam od kilku tygodni to samo.
  21. Yvoneteż słyszałam o migdałach, a jak już nic nie pomaga, a zgaga nie daje żyć to na szkole rodzenia nam mówili , ze można possać manti (chyba tak sienazywa ten lek na zgagę). Mnie dzięki Bogu takie rewelacje oszczędziły i nie mam pojęcia co to zgaga. współczuję wszystkim mamą, które przez to przechodziły. Na Manti jest informacja, że w ciąży nie wskazane. Na Rennie i Gavisconie nie. Znaczy te dwa można. Moja kuzynka w szpitalu miała podawane Rennie właśnie. Ale na Cinamonke te tabsy nie działają
  22. delfina5

    Wrzesień 2012

    Dzień dobry. A dziś to ja witam wszytkich rankiem. Miłego dnia kobietki
  23. Spokojnie CzekaCudu. Poczuła się odtrącona, nie rozumie. Porozmawiaj z nią na spokojnie, wytłumacz, pozwól aby emocje opadły.
  24. CzekamCudu, to my po podobnych przejściach. Też 3 poronienia poprzedzające tą ciążę. I wiesz, dlatego wstyd mi narzekać że ciężko już, że coś dolega i wogóle
  25. 4,5,6 miesiąc było cudnie. Pierwsze trzy to był strach, aby wszystko było dobrze. Od 7 miesiąca zaczęłam się męczyć szybciej. A teraz 8 miesiąc kurde daje w kość
×
×
  • Dodaj nową pozycję...