Liziii

Venezzia - Sorbifer pewnie masz na recepcie :) ja tez to dostalam, ale biore Biofer bo ma lepiej przyswajalna postać. Nie wiem jaki wplyw ma zelazo na kolki ale wiem ze powinno sie je suplementowac u ciezarnej pod koniec 3 trymestru gdyz wtedy dziecko zaczyna magazynowac zelazo w swojej wątrobie (chyba watrobie). Jesli ciezarna ma za malo zelaza to pozniej noworodek moze miec kiepska morfologie i bedzie trzeba mu podawac zelazo w kropelkach.. Ja mam dzis baby blues normalnie ;/ i tak juz ktorys dzien - nachodzi mnie smutek nie wiadomo skąd i czemu i siedze przygnebiona :(

silikon jest dobry ale drogo wychodzi niestety... a u nas 2 szkrabiki w drodze, 2 kotki (wiec trzeba czesciej wymieniac zwirek), jedna pensja... zatem testowalam i moge polecic ten ekologiczny :)

ja kupuje w carrefourze ale w realu tez widzialam i w zoologicznych sklepach rowniez powinien byc :) to wyglada jak takie drewniane balaski dlugosci 1-3cm, jak namieknie siuskami to pecznieje i rozsypuje sie w trociny. o takie cos: czy to nie chodzi o firme bo kupowalam rozne i wszystkie sie sprawdziły :)

Kamila - ja pisalam o proszku lovela 1,8kg + płyn 0,5l gratis za 16,99zł zestaw :> Ty kupilas taki komplet wlasnie czy sam plyn? M tez by nie wyszedl z lozka chocbym tyn ze scian drapała - predzej by mi dał kalosze i latarke w reke wlasnie koncze pierwszy kilogram truskawek - chyba mi sie zrobia ekspresowe rozstepy, tak mam brzuch napiety od przejedzenia

ja czeresni zjadlam z kilogram w sobote i wystarczy mi na ten rok. Tzn chetnie skubne ale to nie ten smaczek - za to jak nnie zjem dziennie łubianki truskawek to chodze po scianach i jestem marudna jak dziecko z gorączką Juz tak jednego dnia biadolilam mezowi az stracil cierpliwosc i powiedzial ze odda wszystkie pieniadze, tylko mam isc sobie kupic tych truskawek i przestac mu truc o nie dupe stwierdzil ze wolal jak beczalam bez powodu bo przytulil, pogłaskał i bylo ok a teraz same koszty (cholera, nie idzie cena nic w doł :/ 9zł płaciłam dzis.. ). Marta - wyjsciem moze bedzie usg u trzeciego lekarza? Tylko nie wiem jaka obrac strategie - z jednej strony dobrze byloby nic nie mowic, jesli bedzie ta wada stopy to zauwazy i powie ale nie bedzie zasugerowany. Z drugiej jak mu powiesz ze jeden lekarz to stiwerdzil, drugi nie i nie wiesz jak to w koncu jest, to moze dokladniej sie na tym skupi? Sama nie wiem jakbym postąpiła... ale tez by mi to nie dawalo spokoju - pogodzic sie z taką diagnozą a tu swiatelko w tunelu... Wazne ze nereczka ok :) Niech chłopcy zdrowo rosną!

bogdanka - racja w sumie ja nie wtykam nosa kto jakei zwierze chce miec i jak u niego pachnie. Pies pachnie psem, kot kotem, nie powiem wlascicielowi ze smierdzi mu w domu psem bo to oczywiste ze jesli jestem wrazliwa na zapachy to to wyczuje. Mozna kupic zawsze jakies odswiezacze powietrza czy cus :P albo wietrzyc Ania1980 - co do toksoplazmozy to glownie chodzi o kontakt z odchodami kotka. Jesli bedziesz dbac o higiene, myc rece po sprzataniu kuwety, nie powinno sie nic stac. Poza tym tylko okolo 25% kotow jest nosicielami toksoplazmozy - wieksza szansa ze sie zarazisz jedzac niedomyte owoce czy warzywa albo zakazone mieso (tatara np). U nas kuweta stoi w toalecie, mamy wiatrak i czujke ruchu wiec jak kot wchodzi to sie załącza wiatrak i kreci przez bodajze 5 minut :) zapach z głowy. Zwirek przetestowalismy rozny - od markowych bentonitowych przez takie marketowe bentonitowe, drewniana sciolke ekologiczna, silikonowy tez kupilismy. Silikonowy byl ok ale pisalo ze przy 2 kotkach paczka powinan wystarczyc na 3 tygodnie a po 2 juz trzeba bylo wszystko wywalic bo zwirek byl pomaranczowo zolty przesiakniety moczem do granic i oczywiscie smierdział. Bez sensu... Jak sypalam po trochu i wymienialam co 2-3 dni to starczal na jeszcze krocej ;) Bentonit - tylko zapachowy zdał egzamin. Lawenda albo morski... taki bezzapachowy szybko czuc moczem. No i trzeba wywalac do kosza wiec z kosza smierdzialo jak sie nie wynioslo zaraz albo nie wrzucilo w zawiazywana foliowa torebke.. A na sam koniec - moj maz chodzi bez kapci, a ten zwirek sie troche wynosil na plytki wp rzedpokoju i wbijał mu w nogi mimo ze zamiatam codziennie wiec stracil cierpliwosc Obecnie uzywamy drewnianego ktory zmoczony rozdrabnia sie w trocinki. Zamiat tez codziennie ale przez pierwsze 2 dni niemal nie ma sladow na podlodze (a mam ciemnobrązową wiec wszystko widac). Poza tym ladnie pachnie drewnem, kupki wyrzucam od razu do kibelka :) sypie nieduzo bo on po rozbryleniu zwieksza mocno swoją objętosc. Paczka na 2 kotki wystarcza nam na 3-4 tygodnie wiec jest ekonomiczny (bentonit na 2 tygodnie).

tajki ale szalejesz z zakupami! czarna sukienka zapowiada sie bosko - pokaz sie w niej jak juz do ciebie dotrze I podobaja mi sie pidzamka fioletowa i koszulka kremowa - cudenka moj brzuch dalej skacze - non stop. przed kilkunastoma minutami byla czkawka - ale mialam zabawe pierwszy raz jestem na 100% pwna ze to czkawka ale boska :) ogarnelam salon, sprzatnelam przedpokoj i musze odpuscic porzadki na dzis bo brzusz protstuje.. I w koncu ide po truskawki bo juz mi slinka cieknie po kolana!! a u nas dzis 100dniówka

Kati - ja tez spozniona ale dołączam najserdeczniejsze zyczenia z okazji rocznicy! :) My dzis od rana pracujemy nad porzadkiem w salonie - miałam wyprawkowe rzeczy w 10 roznych pudłach, staram sie to jakos poukladac, zaraz biore sie za ciuszki (a mam tego zapas tak do 9 miesiecy mniej wiecej wiec jest co sprzatac ). Pozniej skoczymy na poczte wyslac kolezance dzieciecy spiworek (kiedy jeszcze nie znałam płci i miałam czuja ze bedzie parka, ustrzelilam na allegro piekny niebieski spiworek pluszowy - ale u mnie 2 kobitki i kolezanka ma synka niespełna 2 tygodniowego ). A na sam koniec kupimy truskawki i wtedy pędem do domu bo slinka bedzie ciekła ze ho ho! Miłego dnia dziewczyny!

moje kocice nie sa wysterylizowane i juz mielismy tydzien z głowy kiedy jedna ocierala sie o wszystko co spotkala na swojej drodze, wszystich gosci usilowala zachecic do kopulacji - wlazina na kolana i wypinala sie dupką komiczny widok ;) natomiast wydaje mi sie ze kocice nie wydzielaja specyficznego zapachu nawet podczas marcowania. Jedna lubi siknąc do odplywu w wannie grubsze sprawy zalatwiaja tylko w kuwecie ;) J wanne i tak szoruje przed kazdym do niej wejsciem wiec nie widze problemu :) a kocica usiluje "zagrzebac" siuski wiec slysze jak drapie po wannie i od razu czyszcze i splukuje :) polecam bo kotki sa super przytulasne :) Co do zapachu kota jako takiego - tez zauwazylam ze kto by nie wszedl to mowi ze czuc kota mimo wszystko. Ale ja np czuje psa w domu u kogos. I tez nie lubie tego zapachu. Ale to nie moj dom, nie moja sprawa jakie kto ma zwierze. mialam juz fretki i to dopiero byly smrodki

kati - ja tez startowalam z 75kg ;) widac mialysmy zapasy na starcie to teraz rosniemy wolniej :P Bo moje szkraby sa duze i rosna ladnie jak na blizniaczki - wagowo pasują do obecnego momentu ciazy (tzn pasowaly 3 tygodnie temu jak robilam usg, teraz nie wiem..). Bedzie dobrze :)

irena sporo zleci po porodzie a potem - troche wyssie z Ciebie malenstwo, a reszte powolutku :) Ja mam 78,7 na wadze jesli Cie to pocieszy (fakt ze startowalam z wieksza waga niz ty, ale gabarytowo chyba wygladamy podobnie :P) sama mam hopla na tym punkcie - ile jeszcze mni przybedzie, wiec rozumiem twoje troski, no ale co mozemy zrobic? we mnie rosnie motywacjia zeby pozniej zgubic :) kati87 - moze majty jednorazowe albo wielorazowe siateczkowe? Ja sobie takie kupilam, bo nosze na codziec dosc wyciete figi i nei wydaje mi sie zeby byloby wygodnie mi w nich + podkladach.. Do tego taki standardzik czyli kosmetyki, jakis plyn do higieny intymnej - nie wiem czy uzywasz Tantum rosy, ja sobie wezme bo przynosi mi duza ulge przy roznych dolegliwosciach :) Ja jeszcze zapakuje szlafroczek (ale to pewnie masz wiec nie trzeba kupowac), kupilam klapki piankowe - beda od razu do kąpieli, potem wytre i mozna dalej dreptac. Przyda sie pewnie biustonosz do karmienia.. chyba tyle :)

zamroz czesc w calosci, odszypułkowane - beda swietne zimą :) albo dodaj jogurt naturalny i troche cukru, zmiksuj i zamroz jako takie lody :) a przepis na ciacho z truskawkami - doskonale, moge podac ja :) 3szkl tortowej mąki 5 zółtek 1 margaryna 3/4szkl cukru 2 łyzeczki proszku do pieczenia 3 łyzki smietan - to wszystko na ciasto. Zagniesc z tych skladnikow kruche ciasto, wylozyc na wysmarowaną/wołozoną papierem blache. Na wierzch ulozyc truskawki - nie wysypac tylko ulozyc, przeciete na poł ale srodkami do gory, zeby sok bardzo nie wsiąkał w ciasto. Najlepiej je troche z wierzchu oprószyc mąką. 5 białek + 1/4 szkl cukru (wiec w sumie w ciescie bedzie szklanka cukru) + szczypte soli ubic na piane. Dodac 2 łyzki wiorek kokosowych + pół budyniu smietankowego i wymieszac delikatnie łyzką, juz nie mikserem! Wyłozyc tę mase na owoce. Piec 40 minut w 180 stopniach :) Jest pyszne po prostu - moja mama ostatnio upiekla i 1/4 blachy to spokojnie zjadlam ja

mysle ze brzuch bedzie wiekszy... jak nie dzis to za tydzien czy miesiac poki co, dzisiaj mialam na sobie bluze i dopiero jak ją zdjełam to jedna pani wykrzyknela "o jeju! pani jeste w ciazy!!" a ja na to ze owszem, z bliznietami w 6 miesiacu nie mogla uwierzyc... chyba naprawde jest jakis nieduzy... no ale wazne ze dziewczyny duze :)

fura ciezarnych, niepijących, a kolezanka nas szampanem kusi... a moze by jakis soczek z parasolką zamiast tego? :> najlepszego!! :)

wody najlepiej "uciekają" na leząco - na siedząco czy stojąco juz mniej bo dzidzia uciska na szyjke swoim ciałkiem i odplyw jest jakby przytkany :) Wiec zalezy tez w jakiej pozycji tak chlustnełas kama.

zeberka - teraz to jest urocze i zabawne a w przyszlosci zapewne pomoze mu przebojowo przejsc przez zycie - taki odwaznik sobie zawsze poradzi wiec ciesz sie ze masz takiego rezolutnego synka ;) co do burakow - jadlam takie tarte i barszcz sobie gotowalam ale to kropla w morzu potrzeb.... a soku nie przelkne - probowalam takiego ekologicznego, kupowanego i nie przechodzi mi przez gardlo ;/ kama - ja nie mialam na mysli nic zlosliwego, wiesz, 15latkom tez zdarzaja sie wpadki, chociaz czytalam ze Ty chcialas miec dzidziusia wiec cos mi tu nie gralo.. no ale z wygladu - avatarka wiecej niz 25 bym ci nie dała :P Mniejsza o wiekszosc - wygladasz slicznie, ciaza ci sluzy, wreszcie sie pieknie uklada - oby do szczesliwego rozwiazania w terminie! :) moj brzuch wydaje mi sie wielki.. no i rosnie ekspresowo - naprawde w tym tygodniu znow sie bardzo powiekszyl. Wiec chyba moje kruszynki sie zaczynaja rozpychac :) Moze pod koniec miesiaca podczas usg sie dowiem ile ważą :) narazie sie tłuka nawzajem ile wlezie - moja mama sie smieje ze urodze dzieci posiniaczone, z limem pod okiem etc

doczłapałam :) U nas w porzadeczku - usg nie bylo, tylko sluchanie serduszek - ja oczywiscie jak zwykle nic nie slyszalam :/ Ale wierze na slowo pani doktor ze biją, zwlaszcza ze jej tak zwiewaly przed tą maszynką ze co (ponoc) złapała rytm to zaraz czulam ze niunia sie wierci i lekarka mowila "no zwiała mi" Brzuszek mi urósł, ale na wadze mniej o pol kg - wtedy mi dodala 5 i myslala ze mnie tak oszuka - podla waga :P Takze troche mi lzej, bo balam sie ze znow 5kg mi przbedzie i tak do 25 conajmniej dobije...a ja ciezko zrzucam :( Niestety wyniki mi lecą, o czym wiedzialam, ale widac do tego stopnia ze czas dodatkowo brac zelazo - pogubie sie z tymi pigułami niebawem :P Dostalam recepte na jakeis cudo, ale musze skonsultowac sie z tesciową co to, jaki sklad i czy warto, bo kosztuje prawie 40zł :/ duzo... a moze jest cos z taka sama dawka, tak samo przyswajalne (albo lepsze) w nizszej cenie? zobaczymy... Nastepny raz mam sie pokazac 1 lipca :) Kama - no moja droga, po focie w avatarze to ja ci dalam 25 lat max i tak mnie zastanawialo, skad tak wczesnie u Ciebie te Aniolki były.. ale myslalam ze mlodo zaczełas ;) Dobrze ze trzymasz kochana! foto z wczoraj

a u mnie na targu czeresnie po 8zł za kg... ale niewyrosniete takie i srednio zachecajace - wolalam te 8zl przeznaczyc na łubianke truskawek

ale bakterie w moczu to ja mam od poczatku ciazy ;/ teraz jest ich mniej niz ostatnio... a zawsze siusiam srodkowym strumieniem i wczesniej dokladnie sie podmywam... jutro musze isc po kubeczek, w czwartek rano zaniose probke i po poludniu odbiore wyniki. No i pije wiecej, juz dzis tego pilnowalam :) Kama - widocznie tylko my dwie w piatek bedziemy wizytowac u lekarzy ;) Z tym ze ja chyba bez usg :(

moze ostatnio faktycznie pije troche mniej...

boli mnie glownie jak leze, a wczoraj zauwazylam ze sie dziewczynki ulozyly akurat przod-tyl, Marysia poprzecznie z przodu a Gosia najwidoczniej wgłąb brzucha i nie czulam jej pokopywania wiec moze waliła po nerach :/ Ah te moje łobuzy... Na szczescie w piatek mam wizyte u pani doktor wiec zapytam co to moze byc. Teraz jak tak mysle - badanie moczu robilam 2 tygodnie temu niemal, wyszły jak zwykle bakterie, ale od kilku dni siusiam ciemniejszym moczem, czasem to az brązowym (tylko krwi nie zauwazylam).

młoda kapustka z ziemniaczkami

karwenka - bede wdzieczna :) Ja dzis spalam jednym okiem - za naszym oknem niedaleko gdzies zamieszkal ptak i on cwierka cala noc! Cos mu sie popindoliło, od 22 cwierka... i tak do 6-7 rano :/ masakra!!! W dodatku boli mnie lewa dolna czesc plecow - maz mowi ze moze korzonki albo nerka, sama nie wiem, nie znam tych boli zbyt dobrze :( ale nie moglam sie ulozyc, co chwile sie przkerecalam i wybudzalam, dziewczyny jakos mocno pokopywały co rusz... fatalna noc! A co do seksu to mam takie nieprzyjemne uczucie po kilku sekundach orgazmu :/ Juz od jakiegos czasu - dochodze, jest super intensywnie, fajnie, milo, przyjemnie i nagle rozchodzi sie skurcz po polowie brzucha i wszystko staje sie bardz obolesne, cala frajda znika ;/ tez tak macie??

gorzata jedna 150 i 2 x 80 ml wystarczy na poczatek smoczki starcza 2 ale nie dawaj na sile dziecko automatycznie bierze kciuka do buzi(i to jest najlepsze). absolutnie nie jest to najlepsze i kazdy logopeda Ci to powie! od smoczka dziecko oduczysz, poza tym ma inna budowe niz kciuk, a kciuka dziecku przeciez nie utniesz po roku czy dwoch wiec bedzie go ssalo kiedy tylko chce i mu sie podoba - a jak bedziesz zabraniac to bedzie to robic w tajemnicy. Ssanie palcy (palców?) to najgrosze przyzwyczajenie jakie dziecko moze nabyc!

jak przylozysz sluchawki to slyszy lepiej :) ale jak wlaczysz z glosnika odpowiednio glosno (bez przesady jednak) to tez bedzie slyszec - wiadomo, inaczej niz my, bo przeciez brzuch, macica, wody płodowe zniekształcają.. ale bedzie :) kati87 - w 22t1dc moje szkrabki wazyły po 440g kazda wiec mam nadzieje ze do 800g dobiły. W koncu blizniaki predzej czy pozniej zwalniają tempo przyrostu... ale moj brzuszek ostatnimi dniami sie mocno rozciaga bo czuje po skorze ze baaardzo jest napieta. Dziekuje za info :)