Skocz do zawartości
Forum

Kapka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kapka

  1. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    CerrieKapka, wkleiłabys jakąś fotkę Szymcia... Daaaaawno nam go nie pokazywałaś proszę, to tak na szybko jak bede miała więcej czasu to poszukam jakichśfajnych bo w tych tysiącach które już się uzbierały nie łatwo wybierać ;)
  2. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    Krówko specjalnie dla Ciebie i wszystkich, które przeoczyły :) naszukałam się bo już sama zwątpiłam ale jest... napisałam Wam Kapkaiskra0110Kapka "czupurek ma się dobrze dziekuje! I tym, które pamiętały o mnie też.Podczytywałam Was w miarę regularnie ale Filip zrobił się tak okropny, że hej. Teraz święta wiec nie będę się rozpisywać...zresztą brzuch mi przeszkadza!!! Kochana Filipek nie zrobił się okropny tylko po prostu starszy. Mój mąż też marudzi ciągle, że Szyma wszędzie pełno i tylko ciągle słyszymy z dzieckiem czego to nie wolno i czego to nie można ruszać. Mój mąż chciałby, żeby dziecko siedziało na pupie i się bawiło klockami, a Szymek biega po domu i krzyczy " idzie"... "idzie". Wygląda komicznie bo owszem bieganie mu wychodzi całkiem nieźle to przy próbie wolniejszego chodzenia od razu upada na pupsko. Ostatnio ulubioną zabawką mojego dziecka jest mula (czy może inaczej się to nazywa- takie coś z ikei). Dostaliśmy to cudo w prezencie jakiś czas temu i leżało sobie w szafie w kartoniku bo myślałam, że to dla starszych dzieci ale odkąd ta zabawka pojawiła się w żłobku stałą się ulubioną mojego dziecka więc i w domu to złożyliśmy i teraz dziecko trzeba odrywać od zabawy, żeby łaskawie coś zjadł. Troszkę mamy problemów z usypianiem w ciągu dnia zresztą wieczorem też to trwa godzinę. W ciągu dnia są krzyki okrutne bo dziecko się buntuje a jak już padnie to czasem ponad dwie godziny śpi. Wieczorem zaś moje dziecko śpiewa, skacze, zaczepia udaje, że śpi, robi akuku- istny cyrk. Co do świąt to zaliczam do udanych. Pierwsze święta mojego dziecka. W sobotę kupiłam taką choinkę, że ledwo zmieściłam ją do samochodu a i tak przezornie pojechałam dużym autem. Jak już dojechałam do domu to żeby wnieść ją do chaty mój małżonek musiał połowę obciąć. Oczywiście nastąpiło to dopiero jak się podniósł z podłogi i skończył się śmiać. Jodłę więc mamy na pół salonu,która po obcięciu ma czubek nie wiele cieńszy niż nogę ale jest piękna ;) Z prezentów zrezygnowaliśmy bardzo świadomie, tzn takich dla siebie i dziecka bo przed świętami zdążyliśmy odwiedzić dom dziecka. Wczoraj odwiedziliśmy rodzinę i też było bardzo sympatycznie. Tyle rąk do opieki nad moim szkrabem, że mogłam spokojnie pałaszować sernik. Dziś dzień lenistwa i wstyd się przyznać ale prania ;( Niestety, żeby jutro się wybrać do pracy i żłobka trzeba kilka rzeczy mieć ;) Ja już prawie po świętach życzę Wam, żeby codzienne małe troski, jakkolwiek wydawałyby się ogromne nie przesłoniły Wam ogromnego szczęścia, którego każda z Was doświadcza na co dzień.
  3. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    ależ statystyki na forum podniosłam ;) a teraz ogólnie co do forum to ja osobiście popieram forum dotychczasowe, a jak ktoś ma ochotę się wypłakać to zapraszamy na prv ;) poza tym głowa mnie boli dziś okrutnie- zjadłam pól paczki paracetamolu choć nie bardzo na mnie działa ale, że chyba będę kolejną która podejrzewa rodzeństwo dla pierworodnego to nie bede się paść innymi prochami. tak jak pisałąm wymiotuje od tygodnia bez wyrażnego powodu, ból brzucha okrutny ja niestety nie mam doświadczenia z ciążowymi objawami bo z Szymkiem nic mi nie dokuczało- jedynie nie lubiłam słodyczy, a to mega różnica w porównaniu do mojego życia z przed ciąży. poczekamy zobaczymy - troche mnie to przeraza ale nie na tyle żebym biegła po test. Szymek chodzi i pisałąm o tym w święta )chyba) z rzeczy o których nie pisałam to mamy kolejnego zęba- górna jedynka jakież było moje zaskoczenie jak wielką sztachetą jest górna jedynka w porównaniu do dolnych ;) tymczasem wybieram się do sypialni bo moje samopoczucie raczej się nie poprawia Buziaki dziewuszki i dzięki za zainteresowanie a i króweczko wybacz, że nie wytropiłam Twojego pytania o mnie ;)
  4. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    CerrieDziewczyny, niepokoi mnie jedna rzecz... Laura dosyc czesto drapie sie w uszach... jak mowilam o tym pediatrze to sprawdzila uszy i powiedziala ze wszystko ok i ze to zapewne przez alergie. ale boje sie ze to moze jednak nie od tego. czy Wasze dzieci moze tez tak czasem mają? moje dziecko ma to samo, wybieram sie do laryngologa ale w poniedzialek bylismy u lekarki i powiedziala ze "głupia " jestem (bardziej delikatnie to ujęła) i mam dzieciaka nie ciągać po lekarzach bo jak dziecko ząbkuje to w dużym skrócie okostna pracuje i się rozszerza żeby ząbki mogły wychodzić i wtedy dziecko odczuwa ból uszu więc je ciągnie. Ja oczywiście wierze pani doktor i wierze, że jak w uszka zajrzała i nic nie znalazła to jest ok ale do laryngologa i tak pójdę. jak wrócę to dam znać
  5. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    MonsoundKapka ja też nie zauważyłam wpisu, że Szymon już chodzi. Nawet wpisów od dziewczyn z gratulacjami. To od kiedy Twoje dziecko samodzielnie zaczęło stawiać kroczki?Ola88 błędne koło z tymi chorobami:/ Zdrowiejcie:) Krówka prywatne forum powstało z inicjatywy pbmarys do pisania o problemach i prywatnych sprawach. Ogólne forum miało być do pisania na wszystkie pozostałe tematy, ale i tak już się wszystko miesza. O nocniku napisałam na ogólnym, żeby prywatnego nie zaśmiecać. A propos... Paczka z nocnikiem przyszła wczoraj. Wybór chyba dobry - Bartkowi się podoba. Póki co wysadzam dwa razy dziennie, ale nic jeszcze nie wpadło do nocnika. Żeby Bartuś nie uciekał, to w tym czasie czytamy książeczki. a może Wy po prostu nie czytacie moich postów, co???? ;)
  6. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    Maja 84Betty tak ja jeżdżę do Tatralandi i okropnie tęsknię za gorącymi źródełkami i ich sauna jest mega. Na razie nie mam czasu na forum, od sylwka mam ostre bóla brzucha i tak sie mecze juz 5 dn. papa Maja ja też od sylwestra jeszcze niec nie jadłam a to co wypije to wymiotuje, a dziec jeszcze okropny ból głowy...
  7. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    Ola88Hej mój mały zachorował na anginę i w dodatku idą mu ząbki (dziąsełka ma całe opuchnięta i widać 3 górne ząbki). Na całe szczęście dziś jest już z nim całkiem dobrze gorączki już nie ma ale dalej pokasłuje i nie ma apetytu. A ja jestem jego choroba strasznie zmęczona bo marudny jak diabli.cudaczek Dobrze pamiętasz że chodziłam z młodym na rehabilitacje i jeszcze chodzę. W następnym tygodniu mamy konsultacje z lekarka i zobaczymy czy dalej zaleci ćwiczenia. Współczuje anginy- my już też to przechodziliśmy. Oby wam zdróweczko szybko wróciło
  8. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    CerrieKapka, mnie też umknęło to że pisałaś że Szymon chodzi! Kurcze niesamowite te Wasze dzieciaki że tak szybko zakumały tą umiejętność :) Wakacje mówisz.... zmiana klimatu.... ciepełko... mmmmm..... :) a o jakim kraju myślisz?U nas z jedzeniem też różnie, deserków ostatnio wogóle nie chce jeść, wczoraj przez pół dnia do późnego wieczora nic wogóle tknąć nie chciała i w rezultacie o 2 w nocy musialam mleko robić. Jedyne do czego najchetniej otwiera buzie to pełna micha kaszki sinlac. Eva, faktycznie starszy synek chyba zazdrosny. Nie bardzo wiem co radzić...:( carrie myśle od jakiego czasu o malediwach ale jakoś nie wyobrażam sobie niemal 10 godzinnego lotu z dzieckiem więc pozostaje coś w zasięgu 4-5 godzin, bliskie kierunki niestety często ograniczają się do afryki co odpada ze względu na Szyma więc przyglądam się wyspom hiszpańskim. Może nie będzie 25 stopni więcej ale na maderze dziś ponad 20 stopni więc dla Szymka w sam raz a i nam będzie przyjemnie.
  9. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    bedzie juz ponad dwa tygodnie jak stał się pionowym dzieckiem ;)
  10. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    cudaczekKapka Szymek sam chodzi? nie pisałaś wcześniej. pisałam pisałąm tylko odkąd to nie jest jedyne forum to trudno ogarnąć wątki ;)
  11. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    Cudaczku, gdzieś widziałam film Sanderki- gratulacje. Niesamowite, że dzieci tak różnie przyswajają umiejętności. Moje dziecię jak zaczynało śmigać w pionie to absolutnie nie robiło tego tak zachowawczo. Puszczał się czegoś i biegł siłą pędu aż się zatrzymał na ścianie lub meblach. Jak tylko próbował iść wolno to od razu upadał. Teraz już na szczęście ogarnął umiejętność wolnego chodzenia i o upadkach nie ma mowy chyba, że się bardzo czymś zajmie i zapomni, że musi stać czy iść. Myślę o wakacjach, chyba jakieś zorganizuję w tym miesiącu więc raczej mnie tu nie będzie. Chcę Szymkowi zmienić klimat na jakieś trzy tygodnie ale boje się zmiany temperatury o 25 stopni (choć taka zmiana klimatu mnie najbardziej kusi). Myślenie o wakacjach będę zatem kontynuować, żeby po 15 czmychnąć gdzieś w nieznane.
  12. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    cudaczekBetty A Ty karmisz jeszcze piersią? ja karmię piersią i niestety moja Sandra nie potrafi zasnąć inaczej jak przy cycku :( Od kilku dni próbowaliśmy z mężem to zmienic, ale narazie kończy się na strasznym płaczu i tylko cycuś jest w stanie ją uspokoić. Może i nie byłoby to dla mnie problemem gdyby przez to nie budziła się w nocy co godzinę co jest bardzo męczące. EvaR Z jednej strony powinnaś się cieszyć, że szef tak bardzo chce Cię jako pracownika, że nie chcę Ci z mniejszyć etatu. Z drugiej wiadomo, szkoda zostawiać dzieciątko na tak długo. A masz jakiś specyficzny zawód jeśli mogę spytać? Kapka co u Ciebie? Jak Szymonek? Widzę, że nie masz ostatnio czasu pisać. Ola88 Dobrze kojarzę, że Ty chodziłaś ze swoim synkiem na rehabilitację? Z czasem średnio ale jakoś dajemy radę. dziękuję za zainteresowanie skoro już piszę to może mi która da dobry przepis na jedzenie dla mojego grzdyla bo jak narazie to zjada z naszych talerzy wszystko, ze słoiczków wszystko a jak coś jest ugotowane specjalnie dla niego to po 5 łytżkach traci zainteresowanie.
  13. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    celiakia się potwierdziłą niejako ,bułeczki jem nadal niejako bo lekarz wynajduje wszystko co można by usprawiedliwić wynikami wskazującymi celiakie mam złotego lekarza.. nie za bardzo mam czas na opis ale jak ja szczerze nie lubie lekarzy i uważam, że dyplom mają bo ściągali na egzaminach to mój lekarz jest genialny.
  14. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    BettyWitam Ola88 witaj po długiej przerwie!Dziewczyny, ja również jestem za tym, żeby nadal pisać na ogólnym. Prawdę mówiąc trochę teraz jestem skołowana, bo trzeba czytać tu i tu. Póki co skopiuję ten post i wkleję do drugiego wątku. Krówka serdeczne gratulacje z okazji zaręczyn! Mam niewiele czasu ostatnio i pobieżnie znowu poczytałam, więc wybaczcie, że nie odnoszę się do wszystkich wpisów. Flawia u mnie była "Klinika śmierci". Zacznę czytać po 7 stycznia, na razie mam gościa. "Na gorącym uczynku" jak wiesz już przeczytałam wcześniej. Święta spędziliśmy w miłej atmosferze, głównie u teściów. No i był śnieg w Boże Narodzenie, było bialuteńko, wokół ośnieżone góry i przyprószone drzewa, cudownie! Dziś u nas była imprezka, Kacper dziś skończył 4 lata i po powrocie z przedszkola miał niespodziankę. Czekali goście z tortem:) A Szymonek skończył dziś 10 miesięcy. Ale ten czas leci... No to gratulacje dla facetów :) niech będą szczęśliwi.
  15. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    iskra0110Nocniczek pewnie na pierwsze urodziny Filip od nas dostanie na razie nie mam zamiaru zmuszać go do robienia czegoś na czymś bo tak pewnie on sobie moze o tym pomyśleć...stałych pór robienia kupy nie ma więc nie zamierzam go trzymać na nocniku a nóż się może przytrafi! Mój Filip niczego się nie boi jak zobaczył choinkę to się ciieszył a jak światełka się zaświeciły to już w ogóle szał... Kolejkę mula i my mamy znajomy nam kupił i przywiózł bo my do najbliższej ikei mamy 200km w Warszawie. Kapka mój mąż mam wrażenie , że tak samo by chciał, a okropny bo tak jak u was ze spaniem jest problem no i jednak trochę rozpieściocha sie z niego zrobila i nerwus okropny jest ale to już genetycznie od strony męża tak tak, genetycznie od strony męża ;) buhaha toś sobie usprawiedliwienie znalazła
  16. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    cudaczekKapka Własnie miałam pisać co tam u was słychać? Ale widzę, że ok. Zachcialo Ci się dużej choinki. A jak Szymek na nią zareagował? Nie kupowaliście prezentów? Moja Sanderka ostatnio wszystkiego się boi, więc i choinka w pierwszej chwili napawała ją strachem. Szybko jednak się do niej przekonała i już bardzo chętnie chce dotykać bombek :) Trzeba więc bardzo uważąc. Zresztą moje dzieciątko nawet sekundy nie usiedzi na miejscu przez co nie mogę zrobić jej zdjęcia telefonem bo zawsze robi się rozmazane :( My prezenty kupiliśmy, ale w sumie jednen. Tylko każdy tak po jednym i kilka się uzbierało ale bez szaleństw. Sandre najbardziej zainteresowały ... wstażeczki, pudełka i metki :) Kolejkę mulę z ikei też mamy od jakiegoś czasu ale na początku jej nie interesowała. Teraz powoli się do niej przekonuje, jednak jeszcze nie bardzo chce się nią bawić. U nas z usypianiem podobny problem, choć ja karmie piersią więc czasem udaje mi się uspić ją przy cycu. Szymek choinkę zignorował mimo, że zabrała mu sporo miejsca do biegania. A co do prezentów to faktycznie nie kupowaliśmy.
  17. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    iskra0110Kapka "czupurek ma się dobrze dziekuje! I tym, które pamiętały o mnie też.Podczytywałam Was w miarę regularnie ale Filip zrobił się tak okropny, że hej. Teraz święta wiec nie będę się rozpisywać...zresztą brzuch mi przeszkadza!!! Kochana Filipek nie zrobił się okropny tylko po prostu starszy. Mój mąż też marudzi ciągle, że Szyma wszędzie pełno i tylko ciągle słyszymy z dzieckiem czego to nie wolno i czego to nie można ruszać. Mój mąż chciałby, żeby dziecko siedziało na pupie i się bawiło klockami, a Szymek biega po domu i krzyczy " idzie"... "idzie". Wygląda komicznie bo owszem bieganie mu wychodzi całkiem nieźle to przy próbie wolniejszego chodzenia od razu upada na pupsko. Ostatnio ulubioną zabawką mojego dziecka jest mula (czy może inaczej się to nazywa- takie coś z ikei). Dostaliśmy to cudo w prezencie jakiś czas temu i leżało sobie w szafie w kartoniku bo myślałam, że to dla starszych dzieci ale odkąd ta zabawka pojawiła się w żłobku stałą się ulubioną mojego dziecka więc i w domu to złożyliśmy i teraz dziecko trzeba odrywać od zabawy, żeby łaskawie coś zjadł. Troszkę mamy problemów z usypianiem w ciągu dnia zresztą wieczorem też to trwa godzinę. W ciągu dnia są krzyki okrutne bo dziecko się buntuje a jak już padnie to czasem ponad dwie godziny śpi. Wieczorem zaś moje dziecko śpiewa, skacze, zaczepia udaje, że śpi, robi akuku- istny cyrk. Co do świąt to zaliczam do udanych. Pierwsze święta mojego dziecka. W sobotę kupiłam taką choinkę, że ledwo zmieściłam ją do samochodu a i tak przezornie pojechałam dużym autem. Jak już dojechałam do domu to żeby wnieść ją do chaty mój małżonek musiał połowę obciąć. Oczywiście nastąpiło to dopiero jak się podniósł z podłogi i skończył się śmiać. Jodłę więc mamy na pół salonu,która po obcięciu ma czubek nie wiele cieńszy niż nogę ale jest piękna ;) Z prezentów zrezygnowaliśmy bardzo świadomie, tzn takich dla siebie i dziecka bo przed świętami zdążyliśmy odwiedzić dom dziecka. Wczoraj odwiedziliśmy rodzinę i też było bardzo sympatycznie. Tyle rąk do opieki nad moim szkrabem, że mogłam spokojnie pałaszować sernik. Dziś dzień lenistwa i wstyd się przyznać ale prania ;( Niestety, żeby jutro się wybrać do pracy i żłobka trzeba kilka rzeczy mieć ;) Ja już prawie po świętach życzę Wam, żeby codzienne małe troski, jakkolwiek wydawałyby się ogromne nie przesłoniły Wam ogromnego szczęścia, którego każda z Was doświadcza na co dzień.
  18. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    Iskierko a co tam u was, jak tam mój ulubieniec "czupryniasty "???
  19. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    a co daje prywatne forum??
  20. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    Flawiapbmarys...mi musza wymienic cały staw biodrowy...jak zrobiłam RTG to sie okazalo że jest taka degeneracja stawu że muszą mi wstawić jakąs nowośc..bede 4 osobą w Polsce z takim stawem ktorego nie da sie zwichnąc i mozna robić wszytsko ...ale i koszt wzrosł do ponad 30tyś...wiec tez mam weseole świeta i przyszly rok.....wiekszośc naszych oszczedności pojdzie na moja operacje bo robię ja prywatnie (sam staw kosztuje 17tyś.)....ale zdrowie najwazniejsze.... najbardziej to mi sie podoba że staw jest różowy:P....i nie bede pikac na bramkach...jupiiii Widzisz Flawia jak to jest być wyjątkowym ;) ech tylko 4 osoby w kraju a w tym TY ;) o ile większe jest prawdopodobieństwo, że człowiek w totka wygra ;) no i jak ważne, że można być à la mode nawet w przypadku wymiany stawu biodrowego toć tego różu to Ci wszyscy będą zazdorścić ale ale to taki bardziej pudrowy, amarantowy, cyklamenowy czy może eozynowy??? bo wiesz, że amarantowy i cyklamenowy mimo, że urocze to szybko moda na nie przemija ;)
  21. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    Nikita85Jeśli chodzi o ten napar z tymianku, to u nas się niestety nie sprawdził, no chyba, że coś źle zrobiłam. Parzyłam małej chyba z 4-5 dni i w dzień jak spała i na noc i niestety katar się utrzymywał. Ziele tymianku kupiłam w sklepie zielarskim, no chyba że to jest jakiś specjalny przepis do zaparzania i ja źle go przygotowałam :( parzyłaś dobrze bo to żadna filozofia niestety wszystko zależy od infekcji i zainfekowanego. czasem wirus zjadliwy i się go tymiankiem nie da wykurzyć ale myślę że warto próbować. u nas ból gardła minął chyba ale węzełki jeszcze napuchnięte no i uszy dziwnie pachną dziewczyny moze wiecie czy po czyszczeniu uszu z woskowiny specjalnymi kroplami moze byc nieciekawy zapach?? czy powinnam sie już zacząć martwić o jakieś zapalenie??
  22. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    krówka ja też rozważam kanapki na wigilię jak na razie to mam kupioną kapustkę kiszoną a co do reszty to nawet pomysłów nie mam prezentów nie widać choinki też nie po prostu niemoc Szymek poza tym że śmiga już na całego i nawet się mało przewraca to zrobił się paskudny. Z usypianiem jest horror, każda próba usypiania trwa ponad godzine, i nawet nie chodzi o to ze jest marudny. kładzie się zamyka oczy a po 10 minutach je otwiera i juz jest wyspany. dziś w dodatku ma coś z gardłem bo wogole nie chce jesc, daje mu więc wszystko na co ma ochote, zeby choć troszkę do brzuszka wpadło, dziś na śmiadanie była jajecznica a na obiad rosołek z makaronikem. nie zjadł za wiele ale zawsze coś a wracając do świąt, znacie jakieś szybkie dania wigilijne?? krówka ja mam jakiś sentyment do potraw wigilijnych i muszę wszystko zrobić sama- nawet jak jem u kogos pierogi z kapustą to owszem zjem ale to zwykłe pierogi z kapustą a nie takie wigilijne jak robię sama.
  23. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    CerrieFlawia, a kiedy ta operacja? :/ Kapka, jak się ogólnie czujesz poza deprechą? ta celiakia, która wyszła ostatnio w badaniach to jakoś ci daje w kość? AgaNow, Maja84, ale Wam się tatusiowie pochorowali :( Zdrowia dla nich zyczę Zmieniliśmy fotelik na ten większy 9-18 kg... i powiem Wam że jak mam wsadzać i zapinać tam Laurę to mnie normlanie szlag trafia. Wstaje, wrzeszczy, kopie... Czy Wasze dzieci tez mają z tym problem? :/ Dziewczyny, jak spędzacie święta Bożego Narodzenia? Wyjeżdzacie gdzieś? Robicie jakieś swoje pyszności świąteczne ? Carrie to nie deprecha to rzeczywistośc ;) co do celiaki to jestem w trakcie badań żeby inne cholerstwa wykluczyć. póki nie pójdę na ostateczne badanie żeby potwierdzić celiakie w 100% to sie opycham bułeczkami ;) a badania robie mega długo bo jestem oryginalna ;) i nie dałabym rady szybciej.
  24. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    Maja 84Witajcie, ja dalej bez neta mieli mi w tym tygodniu podłączyć i du...... Wszystkim chorowitkom życzę zdrówka. Krówka, fatalnie wygląda skóra Majci, ja mam łuszczyce i ta na pewno nie jest to!!!! Wiem jedno w 1mc zycia Maja miała straszna wysypkę i odkąd stosuje emolium nasza Kruszyna nie ma żadnych probemów ze skóra!!!! Ja ogólnie jestem zajechana, mamy juz 5 ząbków, ale noce nieprzespane. Ponadto moja Panna zaczęła chodzić, na razie przy meblach i przy mojej pomocy - również po całym mieszkaniu. Na dodatek mój Tato trafił do szpitala z niedotleniem mózgu , wiec ...nio masakra, nie będę cytować Kapki Oby przyszedł juz 2012 moze bedzie lepiej! pozdrawiam Przykro mi okrutnie trzymam kciuki za 2012 Ja niestety z dużym prawdopodobieństwem mogę się spodziewać gorszego 2012 więc czekam na 2013 ;) Nadzieja żyje ;)
  25. Kapka

    Marcowe Mamusie 2011

    krówka.. uczulenie małej wygląda fatalnie, nie wiem w czym tu przesadzać mi zdjęcie przypomina jakieś zmiany łuszczycowe ale ja zielonego pojęcia nie mam o dermatozach. Koniecznie poszukaj jakiegoś dobrego lekarza choć wiem, że to wyczyn na wyspach. Może prywatnie ci się uda znaleźć kogoś sensownego..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...