Skocz do zawartości
Forum

oby Laura

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez oby Laura

  1. ASCHKA7 hahaha... no nie wiem czy mama chce sprząta cnie mieszkamy z nią mieskamy sami na swoim do mamy mam 25km :) ale ta zawsze coś wymyśli.. mówie jej że wieszałam pranie na sznurkach na balkonie bo słoneczko wyszło to ta do mnie że rąk nie powinnam podnosić powyżej głowy bo dziecko będzie miało downa czy coś hahahahaahahahahahahahahahahahah to akurat było dziś i mówie ci padłam ze śmiechu aż w gacie popuściłam i musiałam sie myć ;p tyle po tym downie było hahahahahahaahhahaahahah..... co do chłopa to mój też prawie codziennie tak robi tylko ż eja sie nie daje ;p twardy charakterek mam i jak mi coś nie pasi to otwieram szeroko drzwi i mówie dowidzenia pakuje laptop i fru z laptopem idź chłopie gdzie chcesz ale na moich oczach przy nim siedzieć i grać nie bedziesz za stary jesteś na jekieś gierki... już wole żeby go w ogóle w domu nie było niż zęby zalegiwał na krześle i mi oko wpieniał :P dziewczyny to w pl trzeba sobie za położną płacić????????????? dobrze zrozumiałam? a co jak sie nie zapłaci? Boże widzisz i nie grzmisz!!!! jestem w szoku. Ja tu w czechach rodziłam i mówię wam ja sie czułam lepiej niż w domu te wszystkie pielęgniarki, położne i lekarze tacy mili wszyscy mówią sobie po imieniu jak w domu! jak ktoś nie życzy sobie po imieniu to sobie mówią siostro! albo siostrzyczko. przy małym wszytsko mi pokazały co i jak jak zmienić pieluszkę, jak kąpać krok po kroku kąpała ze mną położna i moimi rękoma pokazywała mi co i jak, do piersi nawet pomagała mi go przystawić jak powinno być poprawinie mówiła na co powinnam zwracać uwagę przy karmieniu jak trzymać małego żeby mu sie odbiło po jedzeniu matko dosłownie wszystko w trakcie samego porodu jak już parłam trzymała mnie za rękę głaskała po głowie dosłownie czułam sie na prawdę lepiej niż w domu byłam tam 5 dni ( w czechach wypuszczają do domu po 5 dobach) jak byłam w szpitalu to się nie mogłam doczekać kiedy do domu wyjde a jak już wyszłam to płakałam bo chciałam z powrotem do szpitala hahahah wiem że to głupie ale tak było. w domu nagle ze wszystkim zostałam sama i nie mogłam sie odnaleźć. fajny sposób na karmienie mi nawet podsunęły żebym sobie zapisywała zawsze godzinęostatniego karmienia i długość.. i tak robiłam w szpitalu i później kupiłam sobie notesik który zawsze leżał koło łóżka i też zapisywałam po tym mogłam stwierdzić czy mały płacze bo se płacze czy płacze bo głodny ( karmienie u nas co 2 godnziny) więc jakoś sobie radziłam... i to wszystko za Darmoche było!!! epidural też miałam za darmo w ogóle cały pobyt w szpitalu do tego dostałam wielką wyprawkę dla dziecka od położnych paczke pampersów, poradniki dla mam, kremy szampony, oliwki szusteczki nawet termometr dla dziecka... ubranka też mieli tam swoje jak i dla dziecka tak i dla mamusiek czyste koszule nocne codziennie!!! wkładni majtki jednorazowe nawet laktatory w każdej sali były... raj na ziemi i uwaga DARMOWE TV!!!! u nas w staloewj się płaci 5 zł za godzine... ;/ poracha.. w pokoju poporodowym było po dwie mamusie z dziećmi jak mamuśka zmęczona chciała spać to położne brały maluchy do siebie pod opiekę na noc bez problemu przynosiły jedynie na karmienie... raj na ziemi! a w pl trzeba sobie za położną zapłacić????? masakra jakja sie ciesze że nie mieszkam w pl ... hahaha
  2. MONI 21,08 mi krew z nosa puszczała sie systematycznie o 8 rano jak byłam w pierwszej ciąży i miałam strasznie sucho w nosie teraz też cierpię na suszę ale jakoś sobie radze... :P słyszałam że są jakieś olejki żeby nawilżać śluzówkę w nosie??? nie wiem nie znam się... może zapytaj gina. bo zapewne od tego ci pękają naczynka. i nawilżaj powietrze w pomieszczeniu w którym śpisz na noc. albo wyłącz zupełnie ogrzewanie. zimą jest masakra... ASCHKA7 hahahaha pośmiałam sie z tych zabobonów :P ja tam też w to nie wierzę... moja mama 1 lutego bierze ślub cywilny i miałam być świadkiem ale jak w wigilię oznajmiłam że jestem w ciązy to poprosiła koleżankę bo przecież DRÓŻKA W CIĄZY TO PECHA PRZYNOSI!!! o żesz hahaahah... albo cały czas mi mama mówi że jak odkurzam to żebym przypadkiem nie przechodziła nad kablem bo dziecko pempowiną się udusi hahahahah... co za średniowiecze... ja jej za każdym razem mówię że gdyby żyła w średniowieczu to by ją za takie brednie na sztosie spalili... ale to masakra jakaś jest strasznie mnie to wpienia nawet pojęcia nie macie jakie to denerwujące no centralnie nic mi nie wolno bo coś...!!! MONIKA21,08 mnie mój mąż też strasznie irytuje czasem jest dosłownie aniołem no tak jak dziś wstał do małego rano a nja mogłam pospać dłużej posprzątał w kuchni poumywał naczynia zajął sie małym jak należy a czasem to normalnie siądzie przy kompie i mu dupa do krzesła przyrasta co mnie strasznie wpienia.. proszę go o coś żeby mi w czymś pomugł to słysze magiczne słowo na które mam alergię i to silną ZARAZ, ZA CHWILE jak już mówi zaraz albo za chwile to sie wydzieram że niema zaraz tylko już teraz natychmiast bo u niego zaraz to minimum 30 minut żeby was nie skłamać! to jest tak WKUR... że szok! więć od jakiegoś czasu jak słyszę ZARAZ to podchodzę zamykam lapka i biorę go ze sobą.. to wtedy łaskawie podniesie tą swoją dupe i sie pyta COOOOOO.... ehhhhhhhh nienawidze tego. albo łazi co chwile na fajke wie że mi to strasznie przeszkadza ten zapach aż mnie od niego odrzuca i niemam ochoty nawet koło niego siedzieć bo mi śmierdzi a co dopiero spać i ma to w dupie... ehhhh zrobiłam zakaz palenia i co z tego???? nic i tak polezie.... (sama paliłam ale jak dowiedziałam sie że jestem w ciąży momentalnie z dnia na dzień przestałam i nie pale już 2 miesiąć i żyje) :)
  3. uwierz organizacja organizacją ale z dzieckiem niema czegoś takiego jak '' nauczę sie teraz to później będe wiedzieć''' i tak jak maluch sie urodzi to będziesz zielona w każdym temacie jak każda z nas... ja mając już jednego bąbla i tak wiem że jak urodzi sie kolejny to znowu bedę zielona.... ;p każde dziecko jest inne i niema na to rady:) po za tym w szkołach rodzenia uczą chyba na lalkach które się raczej nie ruszają, mają sztywną główke rączku nóżki..... więc kochanie teorii cię nauczą ale w praktyce to sie nie przyda... kup sobie książkę jakiś poradnik dla młodych mam i w wolnym czasie poczytasz to zobaczysz jakie to wszystko banalne ;p
  4. ASCHKA7 hahaha znienawidzisz mnie ale sie czapiam :P nie wiem czy to dobry pomysł że przesuneli chrzest na wrzesień... biorąc pod uwagę twój stan po porodzie to chyba średnio będzie ci sie uśmiechało z po zszywaną '''''' :P stać w kościele jak ledwo na tyłku będziesz mogła przez miesiąc usiąść ;p hahaahah.... ale cie pocieszyłam... a w ogóle to w czym to przeszkadza że w ciązy jesteś? przecież chrzest trwa chwilke i nie musisz dźwigać ciężarów to nie siłownia hahahaha ;p kochana na prawdę nie masz sie czego bać i tak jak wszystkie kobiety na świecie nauczysz się wszystkiego sama i sama do wszystkiego dojdziesz niema instrukcji obsługi do dziecka i w szkole rodzenia też ci jej nie dadzą:P weź też pod uwagę że każde dziecko jest inne i ma zupełnie inne wymagania i potrzeby :P wyluzuj bo wysiwiejesz :P
  5. MALGA19 o to fajnie że środowiskowa może wpaść :) ona powie ci co i jak o wszystko można zapytać zapewne zostawi bądź poleci nawet jakieś poradniki dla kobiet w ciązy i młodych mam sama z takowych kożystałam ale w praktyce raczej sie nei przydały ;p ale czyta się takową lekturę bardzo miło :)
  6. ASCHKA7 hahahaah no dziewczyny Ci zazdroszczą żarcia, i w ogóle relaksu w takim kraju a ja Ci zazdroszczę UCIECZKI PRZED ZIMĄ :P haha też chciałabym sie zabunkrować na całą zimę najlepiej na jamajce :) haha śmiałam sie ostatnio do męża, że po wypłacie kupuję bilet na jamajkę dla jednej osoby w jedną stronę hahaha i spadam od tego zimna :P haha yyy to że nie wolno ściągać pokarmu do jednego pojemnika to ja też właśnie teraz pierwsze słysze... ja ściągałam do jednego i mały ma się świetnie :) co do karmienia cycem to do tego że karmi sie na zmiany nie ciągle z jednego doszłam też sama jak dawałam z jednego a drugi zaczął pobolewać to normalne że trzeba sobie ulżyć w cierpieniu i z drugiego też spóścić ;p aj tam widzisz ile w jeden dzień sie dowiedziałaś i to za darmoche??;p do końca ciązy jeszcze duuuuuuuużo dni i zapewne odkryjesz wszystkie tajniki ;p haha na niektóre duperele typu np. krochmalenie każdego ubranka czy właśnie nie ściąganie pokarmu do jednego pojemnika to chyba nie ma sensu zwracać uwagi przecież to życiu ani dziecka ani rodziców nie zagraża... ale ludzie wymyślają jakieś dziwactwa chyba z nudów ;p hahaa
  7. ASCHKA7 kochana takich rzeczy to nawet w szkole rodzenia cię nie nauczą ... ;p PRAKTYKA CZYNI MISTRZA :) w tym wypadku to powiedzenie jest wręcz świętą prawdą :P przy czkawce? trochępicia, wody albo mleka i gotowe sama przejdzie czkawka nie zabija każdy maluch na nią cierpi :P chustowanie? hmmm są filmy z dokładną instrukcją na yt ;p na prawdę nie masz co sie bać i stresować o męża też się nie bój... żebyś się nie zdziwiła jak mu się instynkt ojcowski włączy i będzie rchciał robić wszystko za ciebie... mój to nawet po nocach wstawał podawał mi małego do karmienia przewijał pieluchy nawet sam robił zabieg z rureczką antykolkową jak mały miewał kolki a ja po porodzie sie ruszyć nie mogłam... na prawdę i nawet instrukcja mu nie była potrzebna... |:P po za tym WŁAŚNIE MAMY INTERNET a w nim wszystko co tylko chcesz czego potrzebujesz... ja też jak czegoś nie wiedziałam o różnych chorobach zwłaszcza o TRZYDNIÓWCE to była dla mnie czarna magia jakaś... masakra dziecko 2 miesiące gorączka po 40' jakaś wysypka omg tragedia poleciałam z nim do szpitala od razu i tam mi spokojnie wyjaśnili co i jak i przepisali lekarstwa :) i po sprawie. dasz rade :P w razie jak nie znajdziesz darmowej szkoły rodzenia to są takowe też online zupełnie za darmo tylko trzeba się zarejestrować na stronie :) i tam są super filmiki co i jak :)
  8. ASCHKA7 nie bój się jeśli chodzi o przewijanie czy karmienie to wszystko przyjdzie samo, kąpać cię nauczą w szpitalu położne, przystawić do piersi również a jeśli będziesz się bała przewijania również możesz poprosić o pomoc po za tym instynkt sam ci powie co i jak masz robić. Pocieszę cię :) moja koelżanka chodziła do szkoły rodzenia a jak mały sie urodzł to nawet nie wiedziała jak go ma wziąc na ręce, o przewijaniu nie było mowy... a ja bez szkoły ( ja i mąż oboje jesteśmy jedynakami więć o dzieciach zwłaszcza noworodkach zielonego pojęcia nie mieliśmy i do tego jakoś nawet do dziecka nam instrukcji obsługi nikd nie dołączył:P:P ) i od samego początku wiedziałam co mam robić jak miałam jakieś wątpliwości to pytałam położne co i jak... mamy 21 wiek po za tym kto pyta nie błądzi. niemasz co się stresować i przeżywać wszystkiego za wczasu zobaczysz będziesz najlepszą mamusią na świecie dla swojego skarbeńka a wszystkie umiejętności przychodzą z czasem :) nic na siłę :)
  9. dziewczyny właśnie znalazłam na YT świetny film o ciężarnych kobietach :) na prawdę cudowny poryczałam sie na końcu :) polecam co do szkół rodzenia to ja ani w pierwszej ani teraz nie chodziłam i chodzić nie będę bo uważam że i tak w trakcie porodu dzieją sie różnie rzeczy i wszystko wygląda zupełnie inaczej. mi przy porodzie połozna poradziła jak oddychać i tyle było mały urodził sie cały i zdrowy i nawet całkiem szybko :) więc i tym razem nie zamiażam chodzić do szkoły z resztą nawet nie mam na to czasu ;p ale wy jak chcecie jeśli ma wam to pomóc to czemu nie przynajmniej psychicznie będziecie przygotowane na wszystko :P ASCHKA7 aha fajna historia :) widocznie już przed wyjazdem w rodzinne strony Twojego męża byłaś już odstresowana spokojna czekałaś pewnie na wyjazd i bach udało sie ;p hahaha my staraliśmy się o pierwsze dziecko prawie 2 lata i kiedy w końcu sie poddałam poszliśmy na impreze do przyjaciela mojego męża tam sie spiłam że hoho na czterech wracałam hahaha no to w sumie byłam rozluźniona odstresowana i na drugi dzień na kacu powstał Gabryś hahaha... do dziś się z tego śmieje, że najlepszy sposób na założenie rodziny to KAC :) hahaha
  10. HMMMM LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE :) Gratuluję wam dziewczyny dwuch kreseczek i zdrowo rosnących fasolek :) wiem że tak troche chamsko, ale niech wam dają wycisk mdłości i te sprawy to przynajmniej będzie wiadomo że wszystko w jak najlepszym porządeczku :P a teraz poważnie dużo zdrówka dbajcie o siebie i małe perełki :P \raz jeszcze wielkie GRATULACJE :* MISSINFINITI Ty kotku zamiast sie jakimś torbielem przejmować to sie na niego wypnij silna babka z Ciebie to pokonasz dziada i za nidługo go nie bedzie... w końcu dzidzia rośnie więc potrzebuje dużo miejsca nie bedzie sie niem dzieliła z jakimś dziadem niedobrym :P:P ważne że mały koralik rośnie jak trzeba :P:P zdrówka maleńka :* MYSIA Ty też nam zwiałaś ;p jak samopoczucie?
  11. uuuulala no to się porobiło... dziewczyny dóżo zdrówka życze i przesyłam pozytywne fluidziki &&&&&&&&&& :* w końcu po tylu dniach tygodniach i po grubo ponad miesiącu odkryłam złoty środek na mdłości :) guma do żucia miętowa ;p hahaha w ogóle za nią nie przepadam mało kkedy je żułam ale dziś wzięłam jak zrobiło mi sie strasznie niefajnie i w minutkę pomogło i żuję cąły czas chyba będę żuć cały dzień ;p hahaha co do kataru to ja też coś trochę smarkam ale raczej wygląda mnie to na zatkany nos przez suche powietrze w mieszkaniu... ;/ nawilżacz daje cadu cały czas ale jakoś słoabo pomaga... ;/
  12. ASCHKA7 w Indiach? wow a mogę zapytać co Ty tam porabiasz i jak sie tam znalazłaś? wow :P chindusi raczej uciekają jak polacy z własnego kraju więc dlatego pytam co Ty tam robisz :P ale bym pospała jeszcze.... wstałam o 7,30 mój mały dwu i pół letni terminator nie da mamusi pospać :P
  13. widze że mowa o rosnących brzuszkach :) u nas też już widać. jednak to prawda że w drugiej ciązy widać szybciej :) w pierwszej jako taki brzuszek było widać dopiero w połowie 5 miesiąca a w tej ciązy już widać :) trochę mi z tym ciężko bo niewygodnie sie śpi... ale co tam. wkleje zdjęcie swojego bębenka jutro bo dziś nie mam mocy ;p
  14. DERDE ja tak jak i w poprzedniej ciązy smaruję brzych, uda i pośladki( miejsca u mnie najbardziej narażone na rozstępy) kremem Mamavit jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży. Lepiej zapobiegać niż później leczyć... :) u mnie podziałało i mimo że miałam sporawy brzuszek nie mam anijednego rozstępu uffff na szczęście, ale skóra jest jednak z deczka luźniejsza niż przed ciążą tyle że mi to nie przeszkadza ;p JUSKAA jestem dokładnie tego samego zdania co ty w temacie brania jakichkolwiek prochów na bóle i inne dolegliwości. Jeśli nas coś boli to ludzie na Boga mamy 21 wiek i mamy pediatrów więc dlaczego nie skonsultować tego z lekarzem? ja od kiedy wiem że jestem w ciązy nie wzięłam do ust ani jednej tabletki, nawet witaminy zaczęłam brać dopiero tydzień temu i to tylko dlatego że po prostu pogorszył mi sie stan skóry i zapytałam lekarza o jakieś dobre witaminki dla mamusiek więc mi je polecił :) co do ubranek. To tak jak pisałam wcześniej.Dla Gabulka kupowałam tylko nowe w czechach są ubranka za śmieszne pieniądze więc nie żałowałam a co ;p ale teraz jednak mój stosunek w tym temacie się zmienił i chyba zakupię używane i tak ponosi je max 2 miesiące i trzeba kupować większe. Od rozmiaru 62 w górę mam po Gabciu jeśli będzie chłopiec to spoko jak nie to przecież nie szkodzi aby i dziewczynka w domu chodziła w rajtkach w autka... a wyjściowych sukieneczek, spudniczek czy jakichś getrów wiadomo też sie kupi ale nie musi nosić ich w domu. W domu jej i tak nikt obcy nie widzi a my będziemy ja kochać bez względu na to w co jest ubrana... :)
  15. DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZONKA :* WAsze zdrówko napiję sie wieczorkiem jak Gabu pójdzie spać to nawet litre mleka za was wytrąbię :P:P EWELKA_I_GROSZEK a za Ciebie wypiję drugą litre mleka i poprawie delicjami :P sto lat kochana dużo radości, braku mdłości, samych pyszności, szczęścia w miłości, wytrwałości, pięknych ciązowych krągłości, dużo kopniaczków od bobika z miłości, i oczywiście szczęśliwego rozwiązania :* :p:p:p
  16. dzień dobry bardzo :P WIELKIZNAKZAPYTANIA jeśli chodzi o ubranka z szmateksów to ja raczej takowych sklepów nie odwiedzam męczy mnie ich zapach:P przy pierwszym dziecku ani jednego ubranka używanego nie kupiłam co teraz uważam za błąd bo przecież to dziecko i tak szybko wyrosło i i tak nie będzie pamiętać w co go matka ubierała więc bezsensu kupować nowe. Tym razem też musze kupić wyprwkę ponieważ tych ciuszkó po gabciu 0-6m się pozbyłam sprzedałam w większości były jak nowe użyte raz może dwa. Teraz rozglądam się na allegro za wielką paką czasem można kupić piękne ubranka po 50 sztuk za niewielkie pieniązki więc będę obkupować sie na allegro :P ( u nas w czechach jest aukro ale to jest to samo co allegro tylko inna nazwa) :) MANAMANA hihi no to sie jeszcze okaże czy będziesz lipcówką ;p ja z pierwszym maluchem miałam termin z @ na 24 lipca z usg w 13 tygodniu na 22 lipca a mały urodził sie 1 sierpnia :) więć niema co prać tych terminów zbywtnio poważnie:P MIKKA84M hihi bo widzisz jakbyś bywała u nas częśćiej to nie miałabyś tyle do nadrabiania :P hihi pozdrawiam
  17. w ogóle właśnie jutro świętuję kolejny mijający rok dokładnie 26-ty a na parentingu już dziś mam skończone 26... ??? z deka dziwne. jak już to jutro powinno sie to zmienić... już mnie postarzyli piszę skargi hahaha;p
  18. EWELKA_I_GROSZEK haha to jutro wieczorkiem idziemy sie napintolić mlekiem :P haha CUKIERKOWAMAMA rozumię , że dołączasz do grona jutrzejszych solenizantek :P no u mnie tortu nie bedzie bo niechce mi sie robić dla siebie samej ;p ale kupie delicje i bede sie obżerać a co ;p EMZET kochana gratulacje!!!!! super że maluszki sie miewają rewelacyjnie :) oby tak dalej :)
  19. JUSKAA ja nosze taki w jakim mi wygodnie :) czyli lekko usztywniany z fiszbinami i kupiłam go w poprzedniej ciaży w tesco :) i jest rewelacyjny. Przyrosłam do niego od pierwszego przymierzenia :)
  20. MONIKA mój doktorek mówił mi dokładnie to samo i mu zaufałam u mnie w rodzinie nic takiego się nie działo, a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo u męża również nic takowego się nie działo więc mogęspać spokojnie. W pierwszej ciązy w ogóle byłam zielona w tych tematach więc robiłam co kazał lekarza nawet mi na myśl nie przyszło że mogę coś inaczej po swojemu zrobić haha... teraz już trochęwiem ale uważam że niema sensu płacić tyle kasy skoro wszystki badania wychodzą w porządku no to niema powodu do paniki.W końcu w labolatorium nie pracują przedszkolaki więc wyników badań z elementarza nie przepisali :P czekam spokojnie na USG połówkowe wtedy dowiem się wszystkich szczegółów, oczywiście przed połówkowym będę mieć jeszcze jedno 30stycznia u mojego gina więc już wtedy będzie wiadomo czy mam sie czego obawiać czy też nie, ale jakoś jestem spokojna i nie sieje paniki :P
  21. KACHA33 hihi ja jutro będę pić.. upiję sie jak dzika świnia mlekiem , sokiem i będę sie obrzerać ciachami :P jutro co prawda dzień dziadka ale i jutro postarze sie o kolejny rok ;( haha w głębi duszy nadal mam 18 lat i niech tak zostanie haha...;p co do przeczuć to u mnei wyglądało to tak, że za pierwszym razem mój mąż z resztą jak i teraz chce córeczkę ale ja miałam przeczucie że to chłopiec i sie nie myliłam teraz też myślę że będzie to mały mężczyzna... choć w sumie jak już jednego małego mężczyznę mam to fajnie byłoby gdyby tym razem była córunia no ale z drugiej jednak strony to jak bedzie chłopak to też fajnie bo wszystko mam po Gabrielu więc chociaż tyle ;p mi w ogóle mdłości też wróciły tak jak pisałam, tydzień temu było już super cały weekend było cudownie a tu przyszedł poniedziałek i bum zaczęło sie.... i kolejny tydzień sie męcze... mam juz dość. nawet w momencie kiedy czułam sie super zapachy mi tak nie przeszkadzały a teraz znowu jak gotuję małemu obiad to aż mnie na wymioty drze... fujjjj
  22. KACHA33 możesz spać spokojnie:) 70% kobiet odczuwa jakieś objawy ciazy oczywiście nie wszystkie na raz a pozostałe 30% ma się idealnie i super widocznie załapałaś się do tej 30-stki :) pozazdrościć. ja w pierwszej ciązy czułam sie bardzo dobrze jedynie przez 2 tygodnie chyba od 5-7 bolał mnie żołądek i ogólnie czułam sie bardziech przeziębiona niż w ciązy. potem to minęło i miałam sie rewelacyjnie :) teraz niestety cierpię chyba też za tą wygode z pierwszej ciązy.
  23. EMZET, KACHA33 witamy :) KACHA33 oczywiście u nas znajdziesz wsparcie na bank :P mnie również tak jak mamaTymona w pierwszej ciązy forum bardzo pomogło. W sumie gdyby nie forum to chyba psychicznie bym się dobiła przez to siedzenie w domu... haha mąż miewał już dość mojego narzekania no ale komu miałam się żalić i narzekać jak nie jemu... potem znalazłam parenting i jakoś zaczęłam funkcjonować haha... teraz ciąża bez wsparcia dziewczyn w tym samym stanie (ciąży) byłaby smutna bo niemiałabym znowu komu ponarzekać komu sie wygadać czasem nawet wypłakać wiadomo jak każdej hormony buzują ;p a kto inny kobietę w ciąży zrozumie lepiej niż druga ciężąrówka?? haha :P tak więć narzekaj ile chcesz ;p my wybaczamy i sie przyłączymy hahaha
  24. DZIEŃ DOBRY BARDZO :p MIKKA hej no rzeczywiście dawno Cię tu nie było :P sto lat dla małego solenizanta, dużo zdrówka i pięknego rodzeńsatwa :* kochana też czasem oglądam zdjęcia synka jak był mały aż czasem łezka w oku sie zakręci jak wspominam tamte chwile jak zaczynał raczkować ile było radości potem jak poszedł sobie sam odważny mężczyzna.... a w sierpniu będziemy kończyć 3 lata kawał chłopa i do przedszkola pójdzie niema że boli ;p ale niech rosną ci nasi mężczyźni zdrowo to najważniejsze... właśnie sobie uświadomiłam że skoro ten czas tak leci to jeszcze nie zdążymy sie obejżeć za siebie a nasi mali faceci wyfruną z gniazda..:( haha a ja wczoraj robiłam pizze taką miałam na nią ochotę a jak jż zrobiłam i ugryzłam małego kęsa to mi sie niedobrze zrobiło i porumakowane... :( ale kebaba nadal bym jadła i jadła ;p haha i pomarańcze ostatnio mi wchodzą kilogramami w pierwszej ciazy arbuzy tak jadłam... ;p
  25. STOKROTKA. pierwsze słyszę że apap można w ciązy. może zanim weźmiesz jakieś tabletki warto dla pewności skonsultować to chociaż z farmaceutą? albo lekarzem. ja wolałabym nie ryzykować. ciąża nie trwa wieczność więc może nie umrę jak mnie coś poboli :P poboli, poboli i przestanie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...