Skocz do zawartości
Forum

sabina2605

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sabina2605

  1. Musztardę mozna jesć, ale nie za duzo, jednie jako przyprawę. Dziewczyny czy Wy macie zawroty głowy, slabości, bóle pleców (jakby nerki)?Jeśli któraś jest dłużej na dietce to prosze o odpowiedź, bo trochę się boję tego co się ze mną dzieje zwłaszcza że jestem prawie cały dzień sama z dzieckiem.
  2. Zajrzałam na chwilkę a tu normalnie gwar!:) U mnie jakoś leci, nadal II faza, co prawda spadków wagi nie mam , baaa nawet są wzrosty wieczorem, ale przynajmniej widze po ubraniach że chudne. Najbardziej zależy mi na brzuchu, bo po ciąży mam brzuchol jak się patrzy. Marzy mi sie żeby spaść jeszcze 10 kg, tylko jak tak dalej pójdzie to marne szanse...Liczę że dukan miał rację i że spadek wagi będzie skokowy. oby oby. Bo po sukcesie z I fazy (5kg) nie mam innych.:(
  3. Hejka, no fakt puchy tu jak trza! Little ja jestem na dukanie, będzie juz 2 tygodnie, pierwszy raz daje radę, bez chleba i ziemniaków. Mam nawet już sukcesy, hehhe. Wszystko dzięki Tince-zainspitowałaś mnie kobieto!!! Dzięki wielkie! U nas pogoda do d...więc kisimy się w domu, zamiast w piaskownicy lub na spacerku :( Wczoraj bylismy na zakupach, bo Mała nie miała za bardzo cieńkich ciuszków, oczywiście obkupiłam ją na maxiora!:)))
  4. Witajcie, ja dukanie jestem już tydzień a spadek 5 kg, jestem przeszczęsliwa, od jutra zaczam warzywka! Boję się tylko że entuzjam mi osłabnie i rzucę diete, wkół tyle pokus...
  5. Anitko kobieto ty nie szalej z tym odchudzaniem bo nie długo wyschniesz nam na wiór :))) Amelcia to duuuża dziewczynka jak widzę ze zdjecia, i jakie piękne włoski super, moja kundzia narazie może zapomnieć o kucykach :(
  6. Joasiu Twój tekst powalil mnie na kolana, muszę go sobie czym prędzej wydrukować i powiesić żebym pamiętała na codzień o tych mądrościach. Dziękuje, uświadomiłaś mi bardzo proste prawdy! Tinko TWoja opowieść o matce też jest spoko, wiecie co, myślę że wszystkie jesteśmy po trochę wyrodne po trochę idealne.
  7. DZiewczynki zdrówka dla Waszych Maluszków!!! U mnie lipa, mam cięzko w robocie, szkoda gadać...załamka. A w domu - Amelunia coraz wiecej mówi, ciągle mama i mama a mnie to bardzo rozczula, chociaż z jednej strony człowiek ma się z czego cieszyć...
  8. Tinko ja bym się nie zastanawiała, skoro i tak polowałaś na markowy wózek to nie masz co mieć rozterek. Nawet jak kupisz a po kilku dniach będziesz załować to sprzedasz go bez problemu na allegro i jeszcze na interesie zarobisz. A tak w ogóle to mój mąż ma takie same podejsćie do sprawy jak Twój, dziś przyszedł nasz wózek parasolka, a teraz mu pokazuje maclarena a ten mi mów "jak chce to zamówimy go". A od kilku tyogodni wałkujemy że narazie stylknie nam jakis tani. :) Trzeci wózek a jedno dziecko śmiech na sali...
  9. Magan i Tinko własnie poczytałam Was na drugim forum, ale sie nakręciłam, szok jak tam chudniecie. Po świętach biorę się za siebie bo już nie mogę tak dłużej, marwie się tylko że nie dam rady. Kiedyś kupiłam książkę o diecie south beach i dukana i stanęło na tym że na sb trochę schudłam do celów chrzcin, a dukana nawet nie zaczęłam. Bardzo wam zazdroszczę. Magan nie wiem w sumie ile moja ma cm? Ale wydaje mi się, że to nic niepokojącego. aha Anitko ucałuj Amelkę z okazji jej święta!!! MUAAAAAAA!
  10. Anitko czyżbyś szykowała się do powrotu do pracy? Ja nie będę oryginalna jeśli powiem że wybrałabym nianię, mam kilka koleżanek, które powierzyy swoje dzieciaczki nianiom i są zachwycone, bo traktuję ich dzieci jak swoje własne wnuczki (te nianie to panie na emeryturce). Najpierw robiły tzw. casting i ostatecznie wybrałe, te opiekunki, które już wcześniej zajmowały się takimi maluszkami, skontaktowały się z ich rodzicami aby potwierdzić, że sie sprawdziły i jest git. niewiem ale jakoś jestem niechętna żłobkom, aż mnie ciarki przehodzą jak pomyśle, ze musiałabym oddać tak Ameluskę. brrrrrrr........ Moja księżniczka też cuduje z jedzeniem, i tu mi ulżyło, bo ja nie mam cierpliwości ją uczyć samodzielnego jedzenia, więcej przy tym nerwów i bałaganu niż to warte, nieraz mała nie chce wcale jeśli jesli nie da sie jej łyżeczki do ręki, biję nas $wtedy po łapach i jedzonko laduje albo na moich spodniach albo na podłodze, ech! Dziewczyny mające córeczki polecam w biedronce wózeczki dziecinne, dziś kupiłam małej, kosztuję jakos ok.24zł są superaśne, takie miniaturki parasolki, amelka zasuwa z tym jak nie wiem, z poczatku sama pakowała tam swój tyłek nie zła była jazda :) A propos kupowałyście może dla swoich dzieciaczków wózek parasolkę? Ja jestem obecnie na etapie szukania parasolki bo szlak mnie już trafia jak mam gdzieś jechać z tą moją kolubryną, zanim go złoże i upcham w bagażniku to już odechciewa mi się wyjazdu... Co myślicie o tym? SPACERÓWKA JOKER MILLY MALLY WÓZEK PARASOLKA Wwa (959749801) - Aukcje internetowe Allegro
  11. I wiecie co jeszcze, najbardziej obawiam sie przy drugim dziecku, że nie zniosę rozstania z amelką, jak pójdę do szpitala, nie wyobraźam sobie rozłąki, prędzej zwariuje, Dlatego dziewczyny, które jeździcie do szkoły w weekend podziwiam, współczuje...
  12. Litlle strasznie mi przykro, ale wiedz, że doskonale wiem co czujesz. Nawał obowiązków, drobne niepowodzenia, niezrozumienie i człowiek ma dosć! Nieraz to przeżywałam..Traci się cierpliwośc nawet do takiego Maluszka jak nasze Szkraby. ale właśnie ze względu na nią musisz być silna i wiedz że dasz radę. Spróbuj sie zrelaksować, napij się winka, zrób relaksującą kapiel i miej w d... głupie słowa męża. Faceci już tacy są, myslenie przychodzi im z trudem. Pomysl o sobie i Malutkiej! Głowa do góry-jesteśmy z Tobą!!! No i pisz jak tylko masz ochotę, to pomaga. Justynko i Joasiu fajnie że wpadłyscie, ja też rzadko piszę ale jak tylko mogę to podczytuje forum. Anitko i Tinko to ile wy staruszki macie wiosen?:) Mnie też się marzy różnica wieku max 2 lata, ale chyba nie zdążymu. Jak czasem się mocniej zastanowię, że trzęsę portkami czy dam sobie radę, ale niedawno urodziła męża kuzynka która ma synka z tego roku co Amelka, a teraz córeczkę. Super im się udało. Z kolei drudzy maja już 2 bliżniaczki z 2008 r. a teraz 3 dziewczynkę, w sumie prawie trojaczki, bo cała trójka to w sumie jeszcze Maluszki. Magan widzę że i Ty ładnie spadasz z wagi. A ja jakoś nie mogę się zmobilizować, może wy mnie natchnięcie di działania. Jak oglądam Wasze zdjęcia to dzieciaczki macie bardzo wyrośnięte, moja wygląda na kruszynke, chociaż ubranka kupuje na 80cm, to widzę że moja cócia jest drobniejsza i niższa niż wasze pociechy, a do tego mało co włosków.
  13. Hej wszystkim! Little współczuje Ci bidulko, bo tyle paskudnych rzeczy Cię ostatnio dotyka, życzę Wam zdróweczka!!! Anitko i Tinko gratuluje sukcesów w odchudzaniu, podziwiam i proszę o zdradzenie tajemnicy sukcesu. Aha tinko u nas tez tak jest z zabkami, są dwie 4 jedyneczki a reszta dalej, smiesznie to wygląda, ale tak bidulka ma, dziś dały jej zebole trochę do wiwatu.A tak na marginesie śliczne masz pościele na allegro, jak sie spienięże to napewno zamówie.:) U nas czas zasuwa niemiłosiernie, praktycznie czas mija od weekendu do weekendu, a jeszcze szybciej mija sobota i niedziela.Mała rośnie jak na drożdzach. Zastanawiam się nad drugim... Czy któraś z Was ma może szczeniaczka uczniaczka z fishera, jak się sprawdza i czy dzieciaczki się nim bawią? Chcę coś Małej kupić ale nie wiem co? Kurcze mam 100 pytań do....hihihi podajecie jeszcze D3? Bo ja nie wiem w końcu czy dalej dawac,czy tylko do roku. No i jeszcze jedno, mam do sprzedania 14 pudełek NAN 3, z datą ważności do lipca 2010r. mała ma skazę i lipa z tym mleczkiem wyszkla, chcieliśmy zaoszczędzić i nici, musi pić bebilon pepti. Jeśli któreś Maluszek też ma skazę napiscie jak sobie dajecie radę. A teraz spadam do wyrka!Pozdrowienia Grudnióweczki!
  14. Spóżnione ale z serca płynące życzenia zdrówka, uśmiechu, wielu prezentów dla milusiej Amelki!!! Kochaniutka chociaż jestes ostatnia to i tak o Tobie pamiętamy!!! :)[/COLOR] Tinko strasznie Ci współczuje musieliscie przejść ciężkie chwile, buziaczki dla Hanusi i szybkiego powrotu do zdrówka! Dla wszystkich Szczęsliwego Nowego Roczku!!!
  15. AAA co do choroby to amelka też załapała od kuzynka który "troszke" miał katarek....:)
  16. Bardzo serdecznie dziękujemy za życzenia, straaasznie to miłe, zwłaszcza że ja nie jestem specjalnie aktywna na forum. Dziś dostalismy życzenia od dziewczyny ze szkoły rodzenia z która dawno już nie miałam kontaktu jakoś fajnie się człowiekowi robi na sercu jeśli ktos pamięta, w odróżnieniu od niektórych z rodziny.. Anitko doskonale Cię rozumiem ,ja też nie lubię jak ktoś przynosi "super" zabawkę z biedrony, zamiast kupić coś 10 czy 20zł droższe ale konkretniejsze, badziewie to badziewie zaraz sie rozpierdziela i tyle. Hmmm a niedawno też dostała od kogoś grzechotkę misia taka tycią hihihiih zabawiła by się nią może mając miesiąc czy 2 a nie teraz kiedy interesują ja piloty, telefony itd. U mnie w domu napięta atmosfera, bo okazało sie że fachowcy przychodzą za tydzień ruinować nam łazienkę i pokój, masakra zważywszy na to ze mieli być po połowie stycznia, a ja nawet nie mam żadnej wizji na łazienkę, chce mi się wyć bo nie lubie kupować coś na wariata. Anitko ty ostatnio się remontowałaś proszę o jakieś inspiracje, czy któraś z was słyszała o wanno-kabinach durasan majorka? Napaliliśmy się na nią a na forum właśnie przeczytałam że to chińszczyzna i jest do kitu..i bądź tu człowieku mądry...
  17. Witam i ja po świętach, ufff nareszcie po... jakoś nie odczułam za bardzo magi tych świąt, no może w wigilię, potem w pierwszy dzien mieliśmy roczek, ogóelnie oki, ale od począku się wkurzyłam tort był zamówiony księżniczka i przy odbiorze okazał się tradycyjnym tortem, dobrze że chocaiż był dobry w smaku. amelka dostała zabawki do kąpieli uwielbia się tym bawić w kapieli, duzo ciuszków, forsę, nocnik, więc ogólnie nie ma co narzekać,zabrakło tylko kilku wazych osób, którzy nie chcieli zaszczyć nas swoją obecnością, szkoda gadać... W drugi dzień dostała takiego kataru masakra, nirgdy takiego nie miała, gile zielone, że tak się wyraże, sapie bo nosek ciągle zatkany, maruszi jak najęta, teraz śpi w końcu już jakięs 1,5 godz. więc mam chwilę żeby popisać, bo do tej pory jedynie weszłam poczytałam co u was i tyle było mojego.
  18. Haneczko najlepsze zyczenia!Rośnij zdrowiutko!
  19. Tinko fajowe, w tamtym roku przesyłałam to samo znajomym tylko że z moim zdjeciem a moja siostrzenica mówiła że "ciocia fajnie trzęsię tym brzuchem, żeby tylko dzidzi się nie obudziła." No właśnie dokładnie rok temu z uteśknieniem czekałam na swojego brzdąca, miałam termin na 17 grudnia, a tu prosze już rok. Malutka śpi w swoim pokoiku, bardzo duzo się zmieniło od tego czasu-praktycznie wszystko odwróciło sie do góry nogami. Ech -wspomnień czar.....
  20. Magan nie przejmuj się, bo to nie Twoja wina, więc nie masz powodów żeby siebie obarczać za ten stan rzeczy, od tego są lekarze. Co do fotelika o który pyta romdor to ja też długo zastanawiałam się jaki wybrać i zamówiłam chicco key 1, wydaje mi się że będzie dobry. Po nietrafionym pierwszym foteliku/kołysce i jeszcze gorszym wózku brałam pod uwagę różne rzeczy żeby tylko nie żałować zakupu, ale nie ma niestety idealnych rozwiązań i zawsze jeden fotelik ma to drugi tamto i z czegoś trzeba zrezygnować. U nas zastanawiamy się nad roczkiem, nie wiemy czy robić razem dla obu rodzin, czy osobno czy tylko dla nas 3? Mamy dużą rodzine i wszyscy na raz sie nie pomieścimy, ech zawsze coś. Do tego dzis mam takiego nerwa na siebie. Od miesiąca chorowałam na strój mikołajki dla Małej i jakoś zgadałam się z koleżanką i powiedziała żeby nie kupowac bo mi pożyczy i owszem dała ale brudny i powied.ze jak chce to mogę wyprać na swoja odpowiedzialność,a ja durna to dziś wyprałam, niestety zafarbowało białe futerko :((((( Wiec dziewczyny jak któraś ma sukieneczkę george 6-9 miesięcy to chętnie odkupie po swiętach. Jak któraś ma jakiś sposób na odfarbowanie to proszę napiszcie. Stanęło na tym że nie dość że nie mam stroju to muszę teraz odkupic, jaka ja durna!!!A najlepsze w tym to to, że nigdy nic nie pożyczam od nikogo dla Małej, tylko po prostu kupuje nowe lub używane, a teraz prosze skusiłam sie i mam...
  21. Najlepsze życzonka dla naszych kochanych jednoroczniaków!!!!!! Nie mam na nic czasu dlatego tak póżno składam życzonka Dziewczyny- Maczetko i Little super foty, torty i dzieciaczki podobne do Was :))) Jak widać impry były przednie!I tak trzymać!
  22. Magan jestem z Tobą całym sercem...
  23. Dziekuje Wam dziewczyny za info nt żywienia!Anitko bardzo dobrze zę piszesz o tym, bo ja np. nie wiedziałam że danonki są beeee. Dzieki! mnie deneruje jak jestesmy w gościach i ktoś daje małej co popadnie ze stołu mnie do się gotuje, nienawidzę tego!!! Nie wpomne że dziecko wygląda jak powstanieć śląski, w sensie urabie sie na maxa! Jak zechce żeby zjadła to sama dam! Dziś piątek trzynastego, a ja dziś kompletie nie w humorze, wszystko mnie wkur... długo by opowiadać... wiecie może czy mozna w jakiś sposób zmienić swój login na paretingu?
  24. Wiatajcie oj dzieje się tu dzieje ostatnio, troche mi zajęło nadrobienie. Dziewczyny mam to samo czasami nerwy mi już puszczają, bo czasem to już za dużo praca, dom, stresy różnej maści i czasem mnie ponosi! W rodzinie też mam wielu znawców żywienia dziecka i w ógóle opieki nad nim, NIENAWIDZĘ TEGO!!!! Moja Maleńka już od 2 listopada zasuwa sama! Wygląda to bardzo uroczo, taki mały berbeć a sama idzie :)))) mamy w końcu 2 ząbki, reszta w trakcie. Od jakiegoś czasu tez mamy nieprzespane noce, np. przedwczoraj spała tylko od 5 do 7 szok!!!!Jak była malutka to lepiej spała w nocy. Co do jedzenia, powiedzcie czy dajecie jakieś danonki czy coś? Bo ja daje tylko jogurt "misiowy jogurt" ale wychodzi 2,50zł na jeden wiec trochę przegięcie. Zastanawiam się czy nie zacząc dawać jaki normalny. A jak szynkę dajecie na kanapce to jakoś specjalną, z drobiu czy jaką? Jestem jakaś chyba przewrażliwiona bo ja daje tylko kaszki, mleko,jabłko i różne obiadki ze słoika, jakoś naszego jedzenia boje się dać. .. Już sama nie wiem czy dobrze robię... Ostatnio mała wysypało na zewnętrznych stronach ud i na brzuszku ma taką sucha, chropowatą skórkę, no nie wiem jak to opisać..czy któraś z Was moze się z takim czymś spotkała? Byłam u pediatry powiedziała żeby obserwować, smarować parafiną, bo może to być alergia, szlak mnie trafia bo teraz jak lekarz nie wiec co jest to zawsze mówi że to alergia!!! Mam straszne wyrzuty bo teraz siedzę z głową w pudle i piszę, a mężulek bawi sie z małą, zazdroszcze mu tego podejścia, ja tak nie umiem... smutno mi że nie potrafię należycie zająć się własnym dzieckiem. aha co do apetytu-jeju jak ja wpierd.... ostatnio!Szok!!!
  25. Litlle bardzo serdecznie Ci dziękuje za dietkę!!! Muszę się nastroić jakoś konkretnie do odchudzania i wziac byka aza rogi. Widzę po Twoim suwaczki że Ci jednak ubywa kilosów, ale jak patrze jaką masz wyjściową wagę to masakra, moje marzenie.. Aha jeszcze raz gratuluje wyjazdu :) Ewelinko w ccc butki są jeszcze w miarę tanie tzn. ja za swoje dałam 50zł, no i jest duży wybór, poza tym jak na chłopców to moim zdaniem są czaderskie. Zajrzyj też do boty jak masz gdzieś na poorędziu. Jeślimogę doradzić to w przypadku dzieci które nie mają problemów z wysokim podbiciem to bardziej opłaca się kupić na allegro. A to podobne do tych co kupiłam, podobne bo to wariant z tamtego roku, tegoroczne są ładniejsze :)Róşowe Kozaczki "GUFO" Rozm.21 (795324682) - Aukcje internetowe Allegro Magan nie przejmuj się rodzicami ani kimkolwiek innym, to wasze dzieciątko i miej w nosie co kto powie czy pomyśli nic im do tego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...