mmadzia

KASIAAA to tylko pozazdrościć ze tak mąż koło Ciebie lata :) ja niest et y jak nie zrobię sama to nie będzie zrobione bo M albo w pracy albo po pracy zmęczony a jak ma wolne to wypoczywa. Taki durny typ. DZisiaj to nnaprawdę mam chyba najgorszy dzień A dobra noc miałam. Idę się zdrzemnac normalnie :) albo chociaż oczy na chwilę zamknąć :)

REWOLUCJA ja to w ogole przeboje miałam. Bo na trzecią dobę nas wypisali a na czwartą byliśmy w szpitalu bo mi chore dziecko wypisali kaszel i katar. Potem trochę w domu byliśmy i położna nam ten pępek dopatrzyla ze coś nie tak i wykaz zrobiła i szpital. Nie wiem gdzie się zarazil . Z tego co pamiętam to dwa tygodni albo tydzien nie pamietam. Tyle zeby caly antybiootyk wziac z czego ja z nią byłam tylko chyba dwa dni bo sama na wewnętrznym wylądowała z zatorowoscia plucna i kamieniami w woreczku. Mama moja na zmianę z M z nią byli.

RYBCIA ja też tak mam. Z resztą cały czas się tu żale na lenistwo i niemoc A jeszcze dwoje dzieci do ogarnięcia nie mówiąc już o tym jak dom wygląda. Wstyd :((( Mój M mi ostatnio już powiedział ze nie pracuje a siedzę i nic nie robię. A mnie to czasem głupie wstanie z łóżka tyle wysiłku kosztuje ze coś. A jemu to nagle przeszkadza. A zawsze jest tylko lez i nie rób nie mecz się :) Chyba miał dzień zaczepki :) Dzisiaj ze względu nabrak dzieci obi ad zrob ie na wieczór jak będzie miał wrócić; ) OLGA ja bym fitnessu nie przetrwała. Podziwiam :)

RUDAMARUDA dobrze ze masz siłę i żadnych problemów z poruszaniem się. Ja po dzisiejszej nocy do teraz na jedną nogę kuleje bo tak mnie biodro i cała noga boli. REWOLUCJA ladny horror z tym pepkiem. My a Anią mieliśmy gronkowca. I też przyjemności ze szpitalem :/ Ttzeba madrze dbac o te nasze dzieciaczki. Liczę ze będziemy się wspierać i udzielać sobie dobrych rad. Dalej siedzę i nic nie robię. :/ Pranie W pralce. Balkon tylko sprzatlam i śniadanie zjadłam :) Ehh lenistwo...

GOSIK ja tak samo mam. Jestem starsza bardziej doświadczona po dwóch ciazach a czasem to szukam czytam i zachowuje się jakby to był pierwszy raz. Chyba byłam bardziej szczęśliwa 11 lat temu w mojej niewiedzy :) LUSIA ja raczej też w cieniu. Jedynie czasem nogi wystawiam żeby białych nie mieć bo na krótko się noszę :) LOLKA super informacje. Dzięki że się z nami dzielisz. Ja Man okropny problem z kupnem stanika nawet zwykłego i bez ciąży bo biust duży a pod mało. Na szczęście jeszcze chodzę w takim sprzed ciąży więc nie ma źle. Jedną core mam nad morzem druga bierze babcia dzisiaj i mając cały dzień wolnego miałam ogarnąć a jakoś leżę i nic nie robię :( niemoc mnie dopadła znowu :/ ehh

Ja tam nie wiem ale mnie kwestia przemywania pępka mydłem przeraża. My uzywalismy spirytusu (? ) tak nam zalecana położna. Ale teraz to myślę ze ten octenisept kupię. Stwierdzam ze 6 lat od ostatniego dziecka to zdecydowanie za dużo bo już nic nie pamiętam :/ A może to efekt demencji mojej kochanej dzieki której czuję się czasami po prostu głupia.

OLGA u mnie na oilatum było uczulenie. Dobrze ze miałam próbkę A nie kupiłam całego bo by się zmarnowalo. Nigdy nie wiadomo co któremu dziecku spasuje. Ja już głupia jestem co mam kupić. Popatrze na te rzeczy z ziaji może może. MARI a może przebić? Bo ja też tak mam ze kopania ruchy i wypychania najgorzej jak nogami się chyba zapiera to takie kłucie ze mną zgina czasem. Dziewczyny byłam ostatnio u kuzynki i ona podzieliła się ze mną takim oto spostrzeżenie z ciąży swojej i znajomych ze jak się dużo śpi w ciąży to dziecko też potem spokojne i śpi A jak się nie wysypia i nie można spać to potem dziecko też nerwowe i nie chcę spać jak się urodzi. Dla mnie absurd a wy slyszalyscie coś takiego? I znowu czkawke mamy.... No ile można :)

Ja 11 lat temu używałam oliwki i pudru. 6 lat temu to mieliśmy linomag czy coś takiego bo Ania była tak po porodzie wymuszona ze szok normalnie na brzuszku i na całym ciele płaty skóry jej schodzily. A teraz to ja naprawdę nie wiem co używać??? Co planujecie?

LIZA no jak byśmy mogły nie czytać. A z czopem to ja nie pomogę bo mi w obu poprzednich ciazach chyba po prostu nie wypadł albo nie wiem o tym. Dla mnie ten czop to jakiś kosmos bo go nie wiedziałam albo przegapilam. Moje kłucie by lo związane zapewne z obroceniem się małej. A napinanie skurcze mam cały czas i magnez l ykam. OLGA też czytałam. No żal straszny. W ogóle czytam majówki n amietnie i teraz się na czerwcowki przeniosłem też. Choć raczej powinnam przestać bo się tylko nakrecam czasem. Próbuje spać na tym lewym boku ppdkladac pod plecy poduszkę żeby się nie obracać. Gin coś sugerowała żeby na wznak nie spać bo może stąd te moje słabości ale ja jakoś nie umie tak spać. A biodra to mnie tak rano boli ze chodzić nie mogę. Zazdroszczę wam urlopow wypoczywajcie :) ja póki co leżaczek balkonik i relaks :)

Dziewczyny takie przypadki się zdarzają :) Dlatego ja zawsze ciuszki do szpitala neutralne się starałam :) Byłby numer jakby się nam tak pomylili. Wtedy byśmy zrobiły wielką wymianę ubraniowa

SILV Agatka ładnie też myślałam ale jakoś mi do mojej nie pasuje... :) GOSIK super te naklejki :) Jak bym miała dla małej pokój to też bym się pokusila :) no ale niestety póki co będziemy razem w naszym. My byliśmy dzisiaj pooglądać łóżeczka wózki i inne cuda żeby popatrzeć a potem przez Internet kupić. No jak dla mnie ceny są wow! A wózków to już w ogole. Jednak Internet pójdzie w ruch jak nic. Wariactwo wam powiem. 11 lat temu jak miałam pierwsze dziecko to jakoś to inaczej było. I podobnie jak z imieniem ja się nie mogę na nic zdecydować nawet rozka nie umiem wybrać :(

MAGDA kochanie jak to dobrze ze nie tylko u nas taki problem hihihi No kompletnie się z M dogadać nie mogę. Ja swoje imiona on swoje. No katorga jakas a najgorsze ze nie podoba mi się praktycznie nic i nawet jak ja coś wy myślę to za jakiś czas jak się próbuje oswoić to stwierdzam ze to jednak nie to. Może to po prostu dalej daje o sobie znać moje nie zdecydowanie w ciąży. Może jak się urodzi to wtedy mnie olsni :) LIZA no U mnie sie właśnie mała przekrecila i jest głową w górę. I zdecydowanie wolę ułożenie glowkowe bo to co teraz ona mi w brzuchu wyprawia to szok a brzuch to się tak wywalił do przodu ze już nie mogę bo chyba jest plecami na moim brzuchu i jak się nogami odpycha to mam ogromniasty balon z przodu. A te ruchy i przeciąganie dużo bardziej bolesne niż jak była głową w dół.

RYBCIA nic się nie martw wszystko będzie dobrze. Tak Jak Mari pisze usg to tylko maszyna i moze się mylić a jak nie to jeszcze sporo czasu jest i maleństwo na pewno nad robi :) PATRYCJA mi ostatnio po nocy dwa razy prawa dłoń spuchla nie wjem czemu Ale na szczęście pierścionki sciaglam. EWULKA U mnie w szpitalu daja kocyk i przewiazuja tasiemka. Przynajmniej tak było 6 lat temu. Ja miałam jeden Nowy rożek A drugi po siostrzenicy. W szpitalu miałam swój. A teraz mam zamiar kupić jeden i może po Ani znajdę. OLGA cos do pupy ja miałam sudocrem dobrze się sprawdzał. I na sutki coś myslalas? U mnie bepanthen fajnie się sprawdzał inie trzeba go zmywac do karmienia. A ja to też muszę jakąś listę zacząć robić bo zglupieje.

A ja o dziwo dobrze śpię. Wstaje jedynie na siku i śpię dalej. Jedynie wczoraj zasnelam późno obudziłam się 3:15 i nie mogłam spać ale to pewnie stres przed wizytą mnie dopadł bo się bałam co to będzie z tymi bólami.

EWELLA ja mam skurcze już trzeci chyba miesiąc i biorę magne b6 3×2 tabl. Pieluchy flanelowe i tetrowe używałam ale bez ceratki. Nie wiedziałam ze takie są :) Uczulenia na pampersy moje nie miały. Planuje kupić i tak mała paczkę do szpitala bez wycięcia na pępek no chyba ze jakąś promocja będzie. Ja dzisiaj po wizycie i już wiem skąd moje dolegliwości klucia i pobolewania w dole okrutne. Po prostu moja mała się wywinela i teraz jest ułożona posladkowo. Co oznacza ze nogami mi kopie po narzadach ile wlezie a już nie mówię jak się zaprze i prostuje. Trochę stresa mam bo co jak się nie obróci glowa w dół? A już była głową wstawiona. Wiem ze to jeszcze dwa miesiące i ma czas i ze przed samym porodem się może obrócić ale i tak się zestresowalam :( Obie dziewczyny mi się wcześnie wstawily bo Wiki w 5 a Ania w 4 miesiącu i tak już zostały a tu mała cwaniara się odwróciła. I to musiało być trzy dni temu bo od tego czasu czuję te dziwne moje boleści. Co do słabości moich i niemocy to wyniki mam dobre. Przeanalizowalysmy z gin wszelkie możliwe przyczyny i nie doszlysmy do żadnych wniosków niestety. Serce malutkiej ok i ogólnie wszystko jest w porządku :)

ANIA twój gin ma rację dlatego ja podobnie jak z Anią mam zamiar jechać na ostatnią chwilę żeby jak najkrócej tam byc. Jak jechałam z Anią to koło 5 byłam w szpitalu a o 8 już się urodziła. A z Wiki miałam wywołanie w szpitalu i wtedy tam mnóstwo godzin spędziłam Ale to temu ze nie było innego wyjścia. W ogóle to mam nadzieje ze wszystkim nam porody szybko i sprawnie pójdą i tego nam życzę:)))

OLGA niby jeszcze dwa miesiące Ale zleci tak ze za chwilę będziemy do siebie z porodowek pisać. Z resztą to 7 miesięcy tak mi szybko zlecialo ze az trochę żal... czasem bym się chciała do stycznia wrócić i na nowo się cieszyć wszystkim :) Super ze z dzieciątkiem wszystko ok bo to najważniejsze.

EWULKA mała kolekcja mówisz... Super ciuszki :)

Jak weszlam na ostatniego posta i zobaczyłam ze Olga gratuluje s licznego bobasa to myślałam ze któraś urodzila :)

ANIA super ze wszystko jest dobrze. Zdjęcie super. Że też się tak dał sfotografować :) OLGA trzymam kciuki :) Ja trochę posprzatalam. W przerwach z odpoczynkiem. Wszystko ostatnio na raty robię. Ale jak pomyśleć do tej pory i tak nieźle się trzymam a jakoś specjalnie źle się nie czuję jedynie te klucia a brzuch nie jest też jakoś przesadnie duży chociaż z ciekawości obwód zmierzylam bo któraś pisała i ja mam też w okolicach 95 tylko ze metra znaleźć nie mogłam i M robocza taśma się mierzylam :p Ale mam pomysły.... Dopadła mnie dziś też chęć poprzestawianja kuchni i ponownie pokoju bo jakoś mi moje ostatnie przestawianie się nie podoba. Poczekam chyba jednak na M bo te klucia mnie martwią (ostatnio sama ptzesuwalam głupia bo musiałam mieć na juz)

LOLKA a dalej Cię kluje? Bo mnie jeszcze trochę, po nocy widzę ze lepiej za to brzuch mnie teraz na dole ciągnie. Ja to myślę ze taki urok już będzie chyba do końca. A grawitacja i nacisk malej ehhh jeszcze tylko dwa miesiące :)

U nas z rana burza była teraz przyjemny chlodek jest. Mój brzuch wysoko piersi też mi podskakuja bo wielkość mają sporą. Do tego mnie okropnie zebra bolą tam mam jakiś nacisk. Nie zmienia się też nic w związku z kluciem całego dołu. Jutro wizyta to może coś się dowiem. Ruchy się u mnie zmieniły i oprócz rozpychania to mam wrażenie ze małą się często tak jakby rzuca w środku nie jakoś delikatnie tylko z wielką siłą i wtedy to komicznie wyglądam. Jakby ktoś patrzył z boku to by się zdziwił. Aż się M ostatnio pytał co się to dzieje.

U nas Ania cala zdrapana była w szpitalu i musieliśmy jej skarpetki na ręce zakładać bo rękawiczek nie miałam. Zależy z jakimi się urodzi :)

Nie pamiętam po jakim czasie obcinalam Ale jak są długie to i tak podciac trzeba a czasem dzieci to się już rodzą z takimi długimi paznokciami ze szok :) Do szpitala rękawiczki obowiązkowo :)

PATRYCJA i szczoteczka do włosów po kąpieli się przyda i nożyczki też potrzebne najlepiej z zaokraglona końcówką. Paznokietki są bardzo delikatne i ja np tylko nożyczek używałam bo tego sekatorka to bym się bała.