Skocz do zawartości
Forum

mmadzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mmadzia

  1. 13dz PATRYCJA no jesteś pierwsza ale jak widać dzieci terminów się nie trzymają :) Właśnie mojemu M mówiłam ze gdybym rodziła tak jak Liza to dokładnie za tydzień :) wtedy będzie 36t3dni.
  2. Podlaczam się do wpisywania terminu i płci. 13dz LIZA gratulacje! Koniecznie napisz co i jak. Dużo zdrówka dla Was. Całusy :* PATRYCJA trzymaj się. Stresa każda z nas ma. Ja jeszcze mam miesiąc a czasem mi sen z powiek spędza myślenie o tym jak to będzie... Dziewczyny dałam radę wczoraj na koncercie. Od 19 do 24 i tylko raz na siku byłam :) Mała o dziwo spokojna bardzo była i już mówiłam M ze trzeba będZie ja na koncerty brać :) Ja tak dzisiaj myślałam ze jeszcze ze dwa tygodnie i mogę rodzić. Bardzo bym chciała nie przenosić ale nie wiem jak to będzie bo Wiki miałam dużo pp terminie i wywołanie a Anie dwa dni po urodziłam.
  3. ANIA no pięknie... to lepiej z Tobą nie zadzierac twój M to pewnie jak w zegarku chodzi bo się mafii boi Ja powiem wam szczerze ze ani jednego ubranka nie kupiłam :/ kurcze az głupio... Może chociażna wywyjście ze szpitala coś kupie choć nie wiem co za bardzo. Mam dzisiaj wychodne z M :) i trochę się boję czy podolam i czy się nadaje na takie wyjścia na koncert jeszcze :/ A najlepsze jest ze 9. 08. Jest super koncert i M strasznie chcę iść a ja termin na 13. 08. I czy wtedy podolam... A i jeszcze się zmobilizowalam i wyprasowalam małej rzeczy do szpitala. To jakby co mogę już jechać rodzic bo tylko wystarczy wszystko wrzucić do torby :) A wodę kupie po drodze.
  4. LUSIA pozazdrościć męża :) A ja nawet w badaniach prenatalnych mam napisane ze prawidłowo rozwinięte narządy żeńskie więc też raczej się nie naatawiam na zmianę płci. JYSTYNKA spróbuj jelp albo ja pralam w bobini i on takim mydelkiem pachnie ale nie jakoś intensywnie.
  5. Ja już kiedyś wspominałam ze brzuch w ciąży powinien być przeźroczysty i byłoby wszystko jasne :)
  6. Jakby tak było jak mówicie to bym zaczęła przyjmować jako medium bo dałabym głowę sobie uciąć ze będzie chłopak a tu dwie lekarki ze dziewczynka Wszystko okaże się na porodowce. Ale zdziwienie i moja mina bezcenna by była :) Silv ja też bym chłopaka nie bardzo miała w co ubrać :) chodzilby w różowym az do nalotu na sklep :) Ja za każdym razem do szpitala brałam neutralne kolory żółty i zielony a teraz mam róż :) Wiec możliwe ze mi los psikusa splata :)
  7. MARI gratuluję kilogramów :) oby tak dalej do przodu. JUSTYNKA a tak mnie czasem coś dopada. A ostatnio coraz częściej. Liczę ze to hormony i ze przejdzie po porodzie :) Mój M Z kolei weźmie i przykłada rękę i jak mówię ze śpi to zrusza mi całym brzuchem ponaciska i weźmie rękę. Wtedy mała szaleje a on już nie czuję. Zrozumieć tu faceta? To po co ja rusza W ogole? Wiecie moja 11latka dalej śpi :O Chodzę tylko i sprawdzam czy oddycha bo to az dziwne. A my z Ania już od dawna siedzimy. REWOLUCJA masz rację. Jeszcze jak ma się takiego jak mój M to się martwię za nas oboje bo on to jakby miał wszystko w nosie tak się zachowuje. A ja z kolei o wszystkim do przodu myślę i o wszystko i wszystkich się trzese :/ A dzieci to potrafią człowiekowi głowę zająć :)
  8. OLGA proza życia mnie chyba przytłacza :/ Wczoraj jak z M rozmawialiśmy to ja nie wiem czy podolamy wszystkiemu. Bo teraz to szykujemy się na małą a do tego obie moje starsze do szkoły od września. No i kupa obowiązków. A M taka ma pracę ze go glownie nie ma więc zostanę sama z tym. A wizja porodu też mnie nie pociesza. Chociaż to trzeci raz to bólu się boję strasznie. Cc byłoby rozwiązaniem Ale potem też ból i trudniej dojść do siebie. No to się wyzalilam :/ M mi jeszcze wyskoczył z tekstem ze lepiej żebym po 17 rodziła (termin na 13) bo u niego ktoś na urlopie i on będzie miał problem z wolnym. Noz myślałam ze go kopne. Ja tu wcześniej chcę a on mi przedłuża...
  9. Witajcie. RUDAMARUDA dobrze ze w domku. Odpoczywajcie :) najważniejsze że to swędzenie przeszło. Może faktycznie od płynu. LUSIA u mnie w szpitalu podobnie od razu na oddział i trzy dni z głowy :/ dlatego próbuje wszystko przeczekać zawsze. Ale zbadaja Was i sprawdza czy wszystko ok :) A jak warunki ok to nic tylko się cieszyć :) Dziewczyny u mnie od wczoraj stoi wózek w pokoju i patrzy się na mnie. Dla mnie to takie nierealne dalej jest. 36 tydzień a ja się dalej nie oswoilam Chyba z tym wszystkim. Do tego doła mam jakiegoś znowu :/ i nic mi się nie chce. Tak myśląc o Was i o tych szpitalach to stwierdziłam (odpukac ) ze w tej ciąży dobrze mi idzie bo w poprzednich przynajmniej raz ladowalaM z czyms na oddziale a teraz taka grzeczna moja mała ze cały czas w domu. Jedynie tyle ze zwolnić trzeba bo wczoraj jak biegalam po mieście to mój brzuch już tempa nie wytrzymywal i klul i bolał. Nasze dzieci faktycznie grzeczne bo u lipcowek to ich tam chyba już mało zostało.
  10. Ja szczepilam obie córy tymi na NFZ i teraz też mam taki zamiar.
  11. LOLKA dobre wieści na szczęście. Odpoczywajcie w domku :) DANIELA mój szpital przy twoim to jakas masakra chyba ze coś się zmieniło a ja nie wiem :) ale wątpię :/ ANIA mój niby też rozumie ze ja już nie daje rady i ciągle mówi odpocznij i obiecuje ze coś zrobi a potem to ma w nosie. A ja w końcu robię sama. Teraz to akurat odpoczywam od poniedziałku bo mama mi dziewczynki wzięła i korzystam z wolnego tylko kuchnię ogarniam :) MAGDA. G moja też miała swoje godziny na ruch a teraz się trochę zmieniło ale nie dużo. M mi ciągle mówi żebym ja przegadala bo akurat szaleje jak on z pracy wraca :) Jak dla mnie super bedzie miał co robić :)
  12. OLGA jeszcze trochę. Damy radę. Ja mam takie same obawy jak ty. A po porodzie to dopiero będzie zamartwianie się i nie spanie po nocach sprawdzając czy wszystko u dzidzi ok czy oddycha itd. Chyba z M dyżury ustalimy bo ja nie wiem jak będę spać... AGA super facet :) Ja tak od dwóch dni myślę żeby M mi odkurzyl bo mi już ciężko. On na to nie wpadł a ja mu też nie powiedziałam i tak sobie czekam. Obiecał ze jutro ale to uwierzę jak zobaczę :)
  13. INEZ ja jutro zaczynam magiczny 36 tydzień i też już się może nie będę tak martwić. A za dwa tygodnie to już w ogole luz będzie :) Mnie boli dół brzucha dalej i może to od pęcherza coś? Do tego moje zawiaski od macicy ciągną. A mała mi próbuje właśnie biodra powiększyć rozpychajac się między koscmi. Ehh.
  14. RUDAMARUDA na temat golenia to ostatnio tu dyskutowalysmy :) nie lada to wyczyn :) Powodzenia życzę i oby szybko do domku. KASIAAA U mnie prasowanie dalej czeka Ale schowalam do komody to przynajmniej na mnie nie patrzy
  15. LOLKA RUDAMARUDA czekamy na wieści co tam u Was. KDRT życzę powodzenia i oby odpuscilo wszystko. Informuj również na bieżąco. Czy oprócz spinania brzucha jeszcze coś się działo? JUSTYNKA ja wczorajszy dzień cały przelezalam i dzisiaj chciałabym jednak tego uniknąć. Ale masz rację łatwiej to już nie bedzie...
  16. Dziewczyny zacznie się dziać za chwilę zacznie :) Ja się drugi dzień źle czuję dół brzucha boli ruchy Malej bolą. Na żadnym boku leżeć nie mogę bo ksiezniczce niewygodnie i boleśnie mi o tym daje znać. Nic innego się nie dzieje ale i tak trochę mnie to martwi. A roboty w domu mam kupę :/ Tosio mi przebijali już na łóżku porodowym za każdym razem. Nie pytali czy chcę. Ale to już przy końcówce było. Przy porodzie to jest taki szał ze nie wiadomo co się dzieje :)
  17. DANIELA dzięki :) też tak myślę ze chyba nie może być tragicznie bo by gin coś reagowala. Staram się nie myśleć ale głupoty same przychodzą do głowy :/ MOIRA no przede wszystkim jak będą ciekły to mokro powinno być. A czy się akcja jakas bedzie przy tym rozkrecac to nie wiem bo mi nigdy wcześniej nie ciekły i przebijali mi na porodowce już. Tylko teraz jak tak ciepło to ja się cala poce i wszędzie mam mokro :) Może skurcze przy tym jakies albo bóle mogą być.
  18. MOIRA ja mam ciągle schizy o wszystko. A teraz to już w ogole bo ruchy małej mam bardzo bolesne i skoro mało wód to się zastanawiam czy w ogole te wody tam są i jak by mogły znikać skoro się nie sacza. Może się wchlaniaja jakoś? No takie głupoty wymyslam ze szok Któraś pytała o kopniaki nisko to mnie mała kopię po wszelkich kościach biodrach i nawet czasem po nogach w samej górze i też jakim cudem? :) Ale to moja trzecia ciąża i jestem już porozciagana tam wszędzie więc może temu :)
  19. Witajcie. Ale nadrabiania miałam :) U nas rano koło 5 burza się zerwała i wichura straszna. M biegał po ogródku za basenem dzieci żeby nam nie zwialo go :) Trochę się ochlodzilo Ale potem znowu gorac nadszedł. Na szczęście od jakiegoś czasu jest ttroszkę deszczu i wiaterek chłodny. No i Internetu nie miałam przez większość dnia. Pogoda lepsza a ja mam dużo mniej siły i w ogole źle się dzisiaj czuję więc leżę cały dzień :/ Dziewczyny po wizytach gratuluję. RUDAMARUDA oby się okazało ze to Nie to. Trzymam kciuki. Nie rozumie o co chodziło z tym lozyskiem? Moje to się same rodziły bez problemu ani bólu i to szybko. Co do znieczulenia to właśnie ze względu na to leżenie potem i dochodzenie do siebie wolałabym rodzić bez i być szybciej na chodzie. Moja mała dzisiaj bardzo agresywna. Leżeć nie daje na żadnym boku. I naciska okropnie na dół ze czasem już nie mogę. MARI współczuję tyle roboty na raz. Podziwiam ze się zebralasw sobie bo ja bym zrobiła trochę a reszta walnela na później :) No to się rozpisalam :)
  20. ANIA bo ja jakoś smaku nie mam :) Ale M wrócił to oceni:) Ehh i chyba mi nogi spuchly :'( jakoś specjalnie nie widać tylko czuję jakieś inne te nogi są. A biegam boso cały czas więc to może temu?
  21. Pod względem straszenia to moja gin nic mi nie mówi poza ulozeniem i jestem jej za to nawet wdzięczna bo też bym od razu porownywala. Tylko ostatnio mi mówiła ze glowa 17 dni za mala brzuszek chyba z 10. A że granica błędu na jej sprzęcie to 21 dni więc równie dobrze wszystko może być w normie. LILIANKA nie zamartwiajcie się aż tak. Trzeba wam teraz spokoju. Do czwartku szybko minie. ANIA zrobiłam wreszcie ciasto :) I nie wiem czy dobre wyszło :/ wyrosło ładnie patyczka się nie kleiło. A kawałek to prawie ciepły zjadłam :)
  22. OLGA moja gin to się chyba niczym nie kieruje z resztą kto ja tam wie :) raczej termin z om bierze pod uwagę bo na usg to ciągle cuda mi wychodzą.
  23. REWOLUCJA kochany mąż :) Mój to by kupił ale sobie :/ LILIANKA moja mała też jest za mala ale nie wiem ile waży bo mi gin nie powiedziała. Ale rozbieżności są dwu tygodniowe. Gin mi powiedziała ze teraz będzie dziecko najwięcej przybierać. Nie martw się będzie dobrze :)
  24. Ja też nic nie wiem na temat planu porodu. Nie miałam co ani 11 ani 6 lat temu. Gin się też nic nie odzywala na ten temat. REWOLUCJA u mnie czkawką są non stop. Czasem mam więcej czkawek niż ruchów małej w ciągu dnia. I też je różnie czuję albo w dole albo w górze albo z boku i jeśli jest głową w dół to ja nie wiem jakim cudem? Ja to jestem dzisiaj sama dla siebie niedobra - najpierw prasowanie a teraz zjadłam talerz gorącej zupy. Na szczęście się jeszcze nie roztopilam :)
  25. DANIELA to teraz zakupowe szaleństwo :) szkoda tylko ze ze szpitalnego łóżka ale dasz radę. Ważne ze jesteście pod kontrolą a maleństwo na pewno jeszcze za czeka do wyznaczonego terminu. I ani nie myśl żeby od nas uciekać. Maleństwo pozostaje sierpniowe nawet jak się w lipcu urodZI będziesz naszym przewodnikiem :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...