Skocz do zawartości
Forum

mmadzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mmadzia

  1. No dzieje się u nas :) Tak myślę ze czekamy wszystkie z niecierpliwością a jak się zaczniemy rozpakowywac to będzie wpis za wpisem o nowych dzieciatkach :) Witam Nowe mamusie co do nas dołączyły. Udzielajcie się śmiało :)
  2. PATRYCJA może coś słodkiego zjedz jeszcze i jak tu dziewczyny pisały żeby się chyba na lewym boku położyć i głęboko oddychać. Najważniejsze ze w ogole się rusza. Może ma akurat drzemkę. A przed porodem też chyba mniej ruchów jest więc może już niedługo :) Ja jak mam tak to ruszam brzuch z każdej strony i gdzie mi coś wystaje to naciskam az się ruszy. Moja przy tych bólach cały czas mi w kość jeszcze w nocy dawała. Ale to dobrze bo bym się też stresowala jeszcze bardZiej.
  3. Witajcie. Piękne akcje nocne :) BEATA trzymam kciuki. Powodzenia! Mam nadzieję ze wszystko pójdZie sprawnie i ze niedługo zdasz nam relację :* A zastanawiałam się ostatnio która będzie pierwsza :) Dziewczyny w sprawie Zzo to moje zdanie jest takie ze przy pierwszym porodZie bym za nie zabiła (wywołanie i mega ból nie do zniesienia) Ale mój szpital nie oferuje. A przy drugim był lajt łatwo szybko i przyjemnie :) teraz mam zamiar też przetrwać a i tak wyjścia nie mam. A faktycznie wizja leżenia potem 12 h niezbyt miła. Ja po 2 to smigalam jak normalnie praktycznie od razu. Powiem wam ze się dziś w nocy też trochę przestraszylam. Z pół nocy nie spałam bo mnie brzuch bolał i całe plecy i skurcze do tego. Ale tak myślę ze to może coś od wątroby. Teraz już lepiej ale po moją Anię nie pojechałam na dworzec :( A będę chodzić dziś jak zombi coś czuję.
  4. NOWA MAMUSIA bo nasze sierpniowe dzieci są takie grzeczne i nie wychylaja się wcześniej :) ELA88 no szkoda ze nie ma tak ze skoro termin to rodzimy :) takie życie w niepewności teraz cały czas ehh... :)
  5. INEZ z tego co ja pamiętam to u mnie na oddziale najpierw bada położna potem lekarz z usg a potem pod ktg na porodowce podpinaja. Tak przynajmniej było ostatnim razem ale to wtedy szybka akcja była. W życiu mi nie badali ani miednicy tym "cyrklem " ani wielkością główki też się nie przejmowali. Moja siostra bardzo niska i bardzo drobna urodziła syna 4800 i też się tym nikt nie przejmował ze duży był a powinna mieć cc Ale to było 17 lat temu.
  6. BEATA ja tak miałam ostatnio taki właśnie niepokój ale przeszło. Za dużo myśli pewnie w głowie :) SILV ja mam takie bóle właśnie takie opasajace razem z kręgosłupem. Jak dla mnie to skurcze. Tak pamiętam. KASIAAAA super wieści o małym. Ale niech w brzuszku jeszcze siedzi :) MAMDZIA mnie moja mama też tak zostawiala. Szła na zakupy itp A ja spałam. Miały odwagę. MARI moja Ania jutro wraca. Tydzień jej nie było. Też ja pewnie cały dzień będę sciskac. Dziewczyny oczywiście się odezwalam do M O tych skurczach i teraz chodzi przerażony. Skrzywic się nie mogę czy do wc iść spokojnie. No panika na całego. Po co mi to było? Eh... Ale za to łazienkę posprzatal :) Teraz to nawet do pracy w panice będzie wychodził.
  7. INEZ moje skurcze sie rozeszły. Tak jak myślałam. Ogarnelam trochę chatę i poza tym ze brzuch czasem twardnieje to nic. Coś czuję ze jeszcze długo będę czekać. A te twoje dolegliwości to tak trochę wyglądają pod poród Ale miejmy nadzieję ze to tylko szykowanie się. Nic się nie martw :) OLGA współczuję. Odpoczywaj dużo. Nie przemeczaj się. Trudna ta końcówka ale musimy przetrwać. GOSIK gratuluję dobrych wieści po wizycie :) MAMUSKA gratulacje! Ja bym poległa bo czasem to nie wiem jak się nazywam :/
  8. Moja położna też sprawdzała czy ze mną wszystko ok. Też fajna. I dalej pracuje więc na pewno u nas będzie teraz też :)
  9. 13dz PATRYCJA z tego co pamiętam todo gin po 6 tygodniach sisię idzie. Ale np U mnie to różnie to bywa i ja na pewno dłużej nie byłam... ANIA to teraz tylko cierpliwie czekać trzebA. No oby jeszcze nic i do domku przynajmniej z tydzień. Niestety u mnie znowu upał się robi więc jednak odwołuje ten dobry dzień na poród :/ Chociaż wczoraj było gorzej.
  10. ANETA dobrze ze się rozruszal. Masz rację ze koncowka ciężka i strach o dzieciątko też. Ale już niedługo :) MOIRA U mnie akurat dzisiaj chlodek więc dzień idealny na poród :) Ale wczoraj to był koszmar...
  11. 13dz Witam się :) Jakas dziwna noc u mnie. Nawet nie umie określić czy się wyspalam :/ Od rana mam skurcze Ale to na pewno przepowiadajace albo ze strachu bo mam dzisiaj plan na sprzątanie :) M nawet nie mówiłam bo na 12 h do pracy poszedł a tak by panikowal cały dzień. OLGA ja takie uczucie to miałamprzy mojej niemocy. To mi się rece trzesly i kości mnie bolały. Słabo mi było. Dalej nie wiem z czego to i dalej mnie czasem łapie. Mam nadzieję ze u Ciebie już lepiej :) Ja kącika dla małej nie mam gotowego. Mam tylko komode i w niej ubranka. I wózek mam. Łóżeczko mam upatrzone tylko kolor nie wiemy jaki to w razie W M bedzie kupował bo mamy zamiar je dopiero w sierpniu kupić. A jeszcze wam powiem ze mój M sobie prorokowal ostatnio ze poza cc które tu mamy to ja będę pierwsza która urodzi sn i codziennie mnie pyta czy któraś z was mnie przegonila :) Nie wiem co mu do głowy strzelilo... Miłego dnia :)
  12. ANIA27 dobrze ze takie wieści. To teraz trzymam kciuki zeby wszystko było tak jak należy i żeby maleństwo jeszcze w brzuszku siedziało.
  13. ANIA to trzymam kciuki zeby jeszcze sje udało zatrzymac. Jejku skąd te skurcze. Lepiej prześlij tę skurcze PATRYCJI ona chciała już :) A tak na serio to się trzymaj dzielnie i informuj nas na bieżąco co i jak. Jesteśmy Kochana z tobą :*
  14. BASHIA ja o wody pytałam. Dzięki za odpowiedź. Ja leczo robię bez kapusty i też zdziwiona jestem :) Z tym ze u mnie leczo to z tego co akurat mam pod ręką więc może i kapustą jak by była to by w garnku też wylądowała :)
  15. 13dz AGA ES bo tu ciocie kciuki trzymały :) moja mała i rewolucji też się obrocily. To forum działa cuda :) Cieszę się razem z tobą :) 2900 to taka słuszna waga. Super wieści. Gratulacje. Może do 17 się mały wybierze na spotkanie z mamusia :)
  16. PATRYCJA dzięki :) ja taki dosyć szybki miałam drugi. Miło wspominam. Aż strach się bać co będzie teraz czy jeszcze szybciej czy raczej na odwrót. Okaże się :) zawsze jednak strach jest. Ja nam wszystkim życzę bezbolesnych i łatwych i gładkich porodów :) A tak przy okazji to naprawdę zadziwiające ze tę nasze dzieci takie grzeczne i siedzą w brzuszku i póki co poza naszymi dziewczynami z cc to żadne maleństwo się nie bierze na świat :)
  17. PATRYCJA no ty byś mogła nie zajść faktycznie :) SILV no wyglądałoby komicznie zapewne :) no ale jakby co to opcja jest :) KDRT za każdym razem jest obawa. Ja będę rodzic trzeci raz a przeżywam jak nie wiem co. A niby powinno być lepiej. Jak się zaczął pierwszy poród to pamiętam moją euforię u radoscze to już. Nie moglmogłam się doczekać. Adrenalina była ze coś :)
  18. 13dz Ja to ewentualnie na nogach bym zaszła do szpitala myślę ze z pół godziny bym szła. No chyba ze biegiem to szybciej :)
  19. PATRYCJA co godzinę wow. Mój by chętnie przystał na taką propozycję :) gorzej ze mną... Też bym wolała skurcze od wód. Bo przy wodach to nie wiem czy trzeba na już jechać czy się wykąpać można. A malutka to lepiej niech faktycznie nie bedzie punktualna a jak już to w nocy :)Zawsze bebędziesz mogła tez poprosić panów policjantów żeby Cię na sygnale zawiezli skoro miasto zatkane :)
  20. KDRT ja mam cellulit straszny się mi właśnie zrobił :/ Ale skąd jak i dlaczego? Mam nadzieje ze po porodZie się polepszy. Pregi nie mam ale wokol pępka mam tak jakby wlasnje brudno :/
  21. IWCIA rozumiem twoje zdenerwowanie. Każda z nas by tak reagowala. Naprawdę jednak weź pod uwagę to ze usg to często ma pomyłki a dzidzia jak się urodzi bedzie mieć badanie zrobione i wtedy się okaże. Jak by było bardzo źle przecież to by Cię zostawili. Trzymam kciuki za was :* Oj dziewczyny to ja piję mało :( dalej się zmusić nie mogę :( staram się ale i tak za mało tego jest na pewno. JOANNA ja właśnie już teraz tak sobie myślę ze trzy tygodnie zostały więc nie ma co już na siebie dmuchac. Oczywiście cudów jakiś nie robię ale żyje normalnie i robię to co zawsze. A będzie co ma być :) po cichu liczę jednak ze mala sama zechce wyjść i na wywołanie nie pójdę.
  22. 13dz U mnie burza gdzieś krąży w okolicy, parę kropel spadło Ale co najważniejsze ochlodzilo się :) hura :) siedzę na balkonie i się napawam chłodem :) ANIA27 żeby tylko wszystko było dobrze a ze wcześniej trochę to dzieciątko już przecież donoszone. BEATA możliwe z tą wodą. Pociesz się ze ty dopiero teraz a niektóre babki to cała ciążę tak mają np moja koleżanka normalnie jak bańka chodzi w ciąży za każdym razem. CHIYO ja nie wiem dokładnie. Ale chyba jak wyparzysz i schowiesz to będzie ok. Ja wychodzę z założenia ze jak będę potrzebować w szpitalu to M kupi i mi przyniesie więc on się będzie martwił :) MAMDZIA ja faszerowana cukinie jutro mam zamiar zrobić :) Ja kupilam dwa biustonosze te do karmienia miękkie Ale takie bardzo tanie i będą do użytku domowego bo mi się piersi w nich tak rozlaza a ze mam duże to głupio wyglądam :/ A na wyjścia to mam normalne stanstaniki usztywniane sprzed ciąży i w nie wchodzę więc ok. Mam jeszcze dwa sportowe takie bezszwowe i też po domku będą :) Agrest zrobiłam obiadek się kończy więc nie ma ze mną tak źle dzisiaj Ale powiem wam ze już mnie męczy to ze jestem obolala i wszystko mi z trudem przychodzi. Ani leżeć ani siedzieć ani się przekręcić w łóżku :/ taka nieporadna jestem :/ A jak pomyślę o M i ze już by można coś to nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić przy moich obolalosciach :/
  23. 13dz Ja już padam a jest dopiero 11 jak się nie ochlodzi to nie wiem czy dotrwam do wieczora. Najlepiej było koło 4 rano jak siku szłam bo wtedy chłodniej było. Nie mogę się pozbierać żeby coś zacząć robić a tu obiad na mnie czeka i jeszcze mam agrest do roboty. A się roztapiam. Dlatego leżę i obserwuję falujacy brzuch -też zajęcie :)
  24. Witajcie :) U mnie upalnie znowu. Choć wiaterek się zrobił więc może jakiś deszcz najdzie? Poki co otworzę okna i zrobię przeciag. Ja się w nocy raz tylko obudziłam na siku az w szoku jestem. I nawet M mnie nie obudzil rano i spałam do 7:30 też szok :) Mi gbs pobrala gin wczoraj i zanioslam tylko do lab. Też nie płacę Ale też chodzę na NFZ. Z tym koktajlem to ja bym nie dała rady. Balabym się rewolucji zoladkowych i nie tylko na porodowce jakby mnie tak zezbieralo. Potem nie wiadomo czy rodzic czy do kibelka :) Dziewczyny skoro sierpień już wielkimi krokami się zbliża to może wrócimy do pisania terminu? Bo ja się czasem gubię tyle nas tu jest :) A jakoś na dniach nie mamy dwóch cc? Czy też źle myślę? Ściskam Was mocno miłego dnia :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...