bogdanka2

marigold - jak ona cudnie wyglądała!!!! Ech, już się nie mogę doczekać jak będziemy Dudę stroić... A że się darła to znaczy że egzorcyzm był wskazany

O - to widzę że nie jestem oryginalna Resztki, a co Schab ze śliwką z sosem pieczarkowym i kluski śląskie

Witam się i ja:) Święta zleciały jak z bicza trzasło ale ale MAMY SUKCES!! Szczep od 2 dni nie zsiurał się w majty a nocnik nie stoi zbyteczny I zgodnie z przewidywaniem Sambor zaczyna zazdrościć więc podejrzewam że raz-dwa pożegnamy się z pieluchami. W KOŃCU!!! Z kiepskich motywów Szczepa dorwało jakieś przeziębienie:/ Dziś dostał Nurofen i zobaczymy czy uda się francę zdusić w zarodku... Pozdrawiam!!

Witam po-świątecznie. Po za paroma spięciami z teściową (tak to jest jak się na uklepanej ziemi spotykają dwie samice alfa) święta minęły spokojnie i pomimo przedświątecznych problemów jakoś się udało nie smucić:) Korzystając z kresu laktacji (buuuuu) pozwoliłam też sobie na piwko... Hmmmmm... Piwko - fajna rzecz;) i generalnie jakiś dietetycznych ograniczeń nie miałam, Duśce też to nie zrobiło krzywdy Jedyne za czym tęskniłam to jej spanie całą noc, no ale wiadomo, inne miejsce to i zwyczaje inne... Nic to - teraz odsypia marzenka - Kinga śliczna a Jakubek przesłodki!! lunka - świetne foty - Basia rośnie w oczach!! kevadra - pozazdrościć braku kolki i apetytu Jak wam minęły święta październikóweczki kochane??

Ambasada TrendĂłw

Życzę wszystkim Wesołych Świąt:):):):)

Życzę wszystkim Wesołych Świąt:):):):)

Życzę wszystkim Wesołych Świąt:):):):)

Życzę wszystkim Wesołych Świąt:):):):)

Życzę wszystkim Wesołych Świąt:):):):)

Życzę wszystkim Wesołych Świąt:):):):)

Życzę wszystkim Wesołych Świąt:):):):)

Życzę wszystkim Wesołych Świąt:):):):)

Witam Dawno mnie nie było ale nie mam sił na nic... Jakoś morale mi opadło mimo że święta za pasem... Zresztą, nie bez powodu... O ciężkiej sytuacji finansowej wspominałam, a więc kalkulacja to u nas rzecz święta. Tak więc wg kalkulacji całość drugiej transzy becikowego przewidziane zostało na prezenty, żarełko itd - reszta wpływów ma spłynąć lekko przed i po Nowym Roku (jakieś śmieszne kwoty nie przekaraczające 300 PLN i w konfrontacji z potrzebami to kropla w morzu ale zawsze coś)... A TU DUPA - MIASTO KRAKÓW NIE MA PIENIĘDZY w tym roku... Zostałam na lodzie jak ta lala bo to co mieliśmy pooddawaliśmy i przejedliśmy zamiast rozgospodarować inaczej. Dla chłopaków po pożyczeniu od teściów na życie w tym tygodniu pod choinkę mamy po parze skarpeto-kapci... Wyć mi się chce... Na szczęście są na tyle mali że jak wpadną wpływy w okolicy NR to zwalimy na zamotanego Mikołaja, niemniej poprostu nie chce mi się nic.... Od paru dni egzystuję w jakimś maraźmie... Nic to... lunka - Basia jak już mówiłam prześliczna. Zdrówka dla małej!! luza - jakiś czas temu spiorunowałam spojrzeniem jakąś dziwczynkę na placu zabaw za nieprzyjazny tekst do Szczepa (na szczęście jej matka nie rzuciła się na mnie z pazurami) i zaczęłam się zastanawiać jak to będzie jak w wieku młodzieńczym będą się jakieś łebki czepiały Mojego Syncia... Współczuję, ale mam nadzieję że interwencja u dzielnicowego przyniesie jakiś efekt. Ja Wam powiem że takie debilątka osiedlowe to nawet nie jest efekt bezstresowego wychowania. Bardziej zawliłabym winę na wieczne "nie teraz" "nie mam czasu" "zajmij się sobą" rodziców. poziomka - ja ze względu na "jakiekolwiek zaangażowanie" zmieniłam gina w końcówce ciąży. Co prawda paciorkowca nie miałam ale szlag mnie trafiał że nie mogłam się doprosić o badanie... Ewka - gratuluję oddiablenia:) Z info z UM pieniądze za becikowe jeszcze tym z sierpnia nie są wypłacone i w tym roku raczej wypłacone nie będą:/ kevadra - nie żeby wiedzy nadużywać, ale bez obaw, Pawełkowi nic nie będzie. Podejrzewam że sam się przestraszył że się przekręcił stąd rozpacz Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!! My jutro jedziemy do teściów a więc gdybym nie miała już jutro okazji to Wesołych Świąt Kochane:):):) Ale jeśli okazja będzie to złożę jeszcze raz

Monka - o Boziu - słodkości

My odebraliśmy w czwartek - fajowy, choć po cichu liczyłam na 3w1 Nie mniej - uwielbiam i ten krem i ten balsam Dzieci oczywiście również

kevadra - Pawełek jest cudny!!!!

No - teraz to odpadłam... Wczoraj magicznie rozpłynęła się w powietrzu butelka Duśki, normalnie kamień w wodę!! Przeszukałam wszystkie szuflady, schowki, pudełka i wszystko to, co kiedykolwiek służyło jako skrytka czegokolwiek na czym chłopaki położyli łapki. Bez rezultatu... A teraz włączając pranie zajrzałam mimochodem do suszarki automatycznej, która stoi na pralce. Tam oto zmaterializowała się butelczyna - zupełnie jakby tym razem butelką ćwiczyli grę kosza albo rzuty do celu... Zaczyna mnie to przerastać...

Witam niedzielnie Za oknem nadal buro...Wrrrrrr... Pozdrawiam....

kasiaja1jak się wygrywa to trzeba się tym chwalić :) bo dzięki temu inni widzą że jednak da się w tych konkach wygrać.... ;) tylko że nigdy nie wiem czy pisac mniej czy więcej w takich konkursach, bo zawsze się boję że jak się rozpisze za bardzo to nikomu z jury nie będzie się chciało tego czytać :) Kasiaja - spróbuj napisać w Wordzie i redagować Konkursy trwają pewnien czas a zawsze możesz dopieścić wypowiedź do chwili jego zakończenia. Zazwyczaj jedyne co Cię ogranicza to ilość znaków. Pozdrawiam

kasiaja1lubinianka24Ja w Rossmannie nigdy nic nie wygrałam :(Ale zauważyłam jakiś czas temu że te same osoby się powtarzały czasem w 2-3 konkursach naraz, więc to trochę nie fair że jedne i te same osoby w kilku konkursach wygrywają, a dla innych nie ma nic... Nie sądzę aby wszystkie konkursy były ogarnięte jakąś teorią spisku... Mi też bywa przykro jak nie ma mnie na liście zwycięzców ale nie róbmy jaj...

AnjaCo prawda to prawda, jakiś czas temu 2 główne nagrody w odstępie kilku dni zgarnęła na rossnecie ta sama pani ;/ Najwidoczniej zdolna Nie szukajmy dziury w całym....

sayori - a czemu nie pozwolić sobie na odrobinę próżności?? Chwal się do woli - skoro wygrywasz to zasłużenie i jest to powód do dumy!! Ja parę razy wygrałam pisząc "pod publiczkę" a kilka razy udało się pisząc od serca. Nigdy nie wiadomo co za jury się zbierze i czego oczekuje, ale KTO NIE GRA TEN NIE WYGRYWA

Ulla - zdrówka dla Mikołajka

A w oczekiwaniu na śnieg mieliśmy chwilę z marznącym deszczem:/