adriana8899

Kuruje, kuruje. :) Dzisiaj rano stwierdzil ze jak go nasmarowalam wieczorem mascia rozgrzewajaca to cala noc mu bylo goraco. Hehe. Ale za to jak sie zapytalam jak sie czuje to powiedzial ze nie wie bo mu mozg jeszcze spi. :) Anetko chcialabym moc powiedziec to samo co ty. Ale u nas dzis pogoda straszna a ja sie totalnie nie wyspalam. Takze gratuluje Ci serdecznie i zazdroszcze. :)

I znowu nikogo nie ma... Ja to mam sczescie... :( To zmykam do mojego chorowitka. Papa

Witajcie kochaniutkie. :) Ulozylam mezusia do snu i wskoczylam do Was na troche. Cos mi zaczyna chorowac moje kochanie. :/ Mam nadzieje ze nie rozlozy sie na dobre.

No to super ze Cie przeprosil. ;) Chyba Twoj niecny plan juz dziala. Nie musisz czekac do porodu, dietki itp. Hehehehe.

No nareszcie... :) No to swietnie Madziu ze z Twoim maluszkiem wszystko dobrze. :) Moze Twoj maz ma tak jak moj? Jak brakuje mu zajecia to zaczyna marudzic i czepiac sie o szczegoly co doprowadza do szalu. ;)

Ojj. Chyba strasznie zabiegane jestescie... :(

Witajcie kochane. :) Cos sie ostatnio obijamy na tym naszym forum. :) Trzeba sie wziac za siebie. Hehe. Monisiu nie wiem. Moze i jest malutki. Ale mi caly czas tesciowa mowi ze jest wielki i ze jestem gruba, wiec wiesz... Wczoraj tez stwierdzila ze to dopiero szosty miesiac, to jak bedzie 9 to najpierw bedzie wchodzil moj brzuch a pozniej ja...

Monisiu ja mam malutki brzuszek? No co ty... Napewno mowimy o tym samym brzusiu? Hihi

Pracuje tam od lutego... Ehh. Kurde humor mi sie troche popsul...

Heh. No porody bywaja ciezkie. Ale bywaja tez lekkie. Moja szwagierka nawet godziny sie nie meczyla... Kurcze... Moj maz dzwonil przed chwila... W firmie w ktorej pracuje znowu szykuja sie zwolnienia. Juz 13 osob polecialo w tym miesiacu. :/ Zaczynam sie pomalu martwic...

No to swietnie ze tak dobrze przechodzisz. Moze w takim razie porod tez bedziesz miala leciutki. ;)

Wczesniej mialam wszystko dzialajace sprawnie. ;) Ale za to na poczatku ciazy wymiotowalam dalje niz widzialam... Hehe. Na szczescie te rewolucje juz mi dawno przeszly. :)

Male? Heh. Mi schudlo wszystko przez to ze jesc normalnie nie moge... Brzusio rosnie od dzidzi a sadelko spada przez druty. Takze taka troche nienormalna ta moja ciaza. Hehehe. :)

No to sie kochana wybawilas. :) Moj maz jest pod tym wzgledem biedny. Bo nie ma mowy zebym wytrzymala gdzies do tak poznej godziny przez kregoslup. Heh. Dzisiaj az go budzilam w nocy zeby mi pomasowal plecki bo nie moglam wytrzymac. P.s. Sa juz obiecane fotki. :*

Witajcie Kochaniutkie. :) Monisiu Dziekuje bardzo za uznanie zdjec. ;) Zdjec brzuszkowych faktycznie nie ma. Ale obiecuje to jak najszybciej nadrobic. ;* Anetko weekend minal cudownie, takze dzisiaj obudzilam sie pelna humoru, optymizmu i pozytywnie nastawiona do swiata. :) Mam nadzieje ze nikomu nie przyjdzie do glowy tego zepsuc bo nie recze za siebie. Hihi. A jak tam Wasz weekend? ;)

Wlasnie wrocilam. Przepraszam Anetko ze sie nawet nie pozegnalam ale musialam szybko leciec.

To mam nadzieje ze po takich wrazeniach mu przejdzie i bedzie lepiej miedzy wami...

Ojeju. Straszne... A jak Ty tesknisz i on psuje to jest dobrze? Heh. Faceci czasem sa dziwni...

Oby! :) A jak tam maz? Dalej ciche dni?

A ja wasze fotki tez widzialam. :) Slicznie wygladalas. :)

Oj biedactwo... To ciepla herbatka z cytrynka i pod kocyk. ;)

Nie. To byl tylko zywilny. :) Z koscielnym narazie mielismy male problemy wiec stwierdzilismy ze najwyzej bedziemy mieli dwa wesela. ;)

Teraz biedny bedzie rozbieral samochod na czesci zeby jeszcze jakas kase z niego wyciagnac. Moze pojde do niego pozniej podtrzymac go na duchu. :) Wezme jakas herbatke w termos i skocze tam. :) Teraz siedze z bratankiem K. i ogladam bajki na mini-mini. hihihi. Zajrzyj do moich albumow. ;) A ty wybierasz sie dzis na spacerek?

Hej dziewczyny! Jak tam nocka minela? Ale mamy sliczna pogode dzisiaj!!! Mrozno ale swieci piekne sloneczko. :) Maz obiecal mi spacerek. Ciekawe co z tego wyjdzie. :)

Bede zmykac. :) Papapa. Do uslyszenia. Pozdrow meza i usciskaj Niunie.