Skocz do zawartości
Forum

adriana8899

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez adriana8899

  1. Przed wypadkiem? Hmm. Moje zycie jest dosc zakrecone i gdybym chciala Ci wszystko opowiedziec to zajeloby to z 10 stron na forum. W skrocie wyprowadzilam sie z domu, zareczylam, zaszlam w ciaze, wyszlam za maz... W tej kolejnosci. :) I od wrzesnia poszlam do wieczorowki zeby skonczyc trzecia klase i napisac maturke. :) Niezbyt renomowana szkola z poziomem jak w gimnazjum... Ale coz przynajmniej matura bedzie. Sam wypadek? Fakt byl straszny i nawet dzis w nocy mi sie snil. Ale najwazniejsze ze z malenka wszystko dobrze. A jak to sie stalo to wracalam ze szkoly. Hehe.
  2. Moja tez nieraz jak sobie upatrzy pecherz to wali jak w worek treningowy. :) Po zebrach jeszcze nie dostalam. :) Serducho... Swietna sprawa. Jak lezalam w szpitalu to podlaczyli mnie pod pierwsze ktg. :) Prawie sie poplakalam ze wzruszenia. :)
  3. Mo jakos teraz przeszlo. Ale za to mala pcha sie w gore i wlazi mi w zoladek. :) Musze sie prostowac caly czas. :)
  4. Spij slodko. Poglaskaj dzidzie od nas. Bo ucalowac jeszcze nie dasz rady. :)
  5. magdalozaadriana8899Ja mam monitor pod tv. I na zmiane spogladam to w jedno to w drugie. :) Na dodatek K. sie przebudzil i byl taki foch przez sen ze mnie nie ma obok. Hehehe. Ale rano nawet nie bedzioe pamietal. A druty juz nie takie straszne. Juz nie boli wiec da sie wytrzymac. :)Choc tyle,ze nie boli... A mezem sie nie przejmuj.....moj ma ciagle focha jak sie budzi a ja siedze na kompie...hiihi Hehe. To wiesz o czym mowie. :) Ale to nie takie straszne. :) On czasem sie przebudza w nocy i gada takie smieszne rzeczy. Ni do ladu ni do skladu. Kiedys zaczal gadac ze bedzie latal na miotle a innym razem ze jego byle stoja pod oknem. :)
  6. Ja mam monitor pod tv. I na zmiane spogladam to w jedno to w drugie. :) Na dodatek K. sie przebudzil i byl taki foch przez sen ze mnie nie ma obok. Hehehe. Ale rano nawet nie bedzioe pamietal. A druty juz nie takie straszne. Juz nie boli wiec da sie wytrzymac. :)
  7. Jak dobrze pojdzie to za poltora tygodnia. :) Trzymajcie kciuki. hehe
  8. Jedna fotke slubna mam w albumie na swoim profilu. Chcecie to zajrzyjcie. ;)
  9. aneta1808adriana8899Heh. No nie tak troszke uroslo... Bo Gabi rozpycha sie jak tylko moze. To wspolczuje twgo bolu bo ja ostatnio nie moge sie ulozyc do snu przez to. Hehe. Anetko to powiem Ci ze faktycznie tyle dobrze ze nie jest obok Ciebie. Bo ja tez mam nieraz ochote palnac Krzyska tak porzadnie w lepetyne jak popije i wygaduje glupoty...zebys wiedziala ze czasem faceta trzeba walnac w lepetyne bo nic nie rozumieja i tylko nerwy psuja...o rany ciezkie zycie ale moze bedzie lepiej Napewno bedzie lepiej!!! Ja wlasnie dzis zakonczylam bitwe z Krzyskiem. I nawet pyszna kolacje zrobil. ;) Poza tym "nie ma tego zlego..." Takze glowka do gory kochana. ;) Co do slodyczy to mi ostatnio przez te druty zostalo mleczko w tubce. ;)
  10. Hehe. Czego sie nie wytrzymuje z milosci do dzidzi... Juz dzisiaj dostalam ochrzan ze nie mam zadnych zdjec z brzuszkiem. :) Takze trzeba to nadrobic... Chociaz na zdjeciu slubnym jestem juz w czwartym mscu. ;)
  11. Heh. No nie tak troszke uroslo... Bo Gabi rozpycha sie jak tylko moze. To wspolczuje twgo bolu bo ja ostatnio nie moge sie ulozyc do snu przez to. Hehe. Anetko to powiem Ci ze faktycznie tyle dobrze ze nie jest obok Ciebie. Bo ja tez mam nieraz ochote palnac Krzyska tak porzadnie w lepetyne jak popije i wygaduje glupoty...
  12. No to super. :) Ja uspilam meza i wpadlam na troche. Kurcze mam 19lat i boli mnie kregoslup. Dziwne...
  13. Heja kochane. Jest tu kto czy juz spicie?
  14. Hehehe. No i dobrze! Nie daj sie. Lece bo mi mezus nad glowa wisi i marudzi ze chce do kompa. :) Bede pozniej. Buziaki dla Was i maluszkow. ;*
  15. Hehe. No ja tez mam nadzieje ze nie bedzie niespodzianki. Nie wyobrazam sobie chlopca w sukience. Hehe. A znajac mnie to teraz wiekszosc ciuszkow jakie kupie to pewnie dla dziewuszki. Ty sie kochana nie stresuj tylko korzystaj z tego ze ich nie ma i relaksuj sie. Nawkurzasz sie w sobote. ;)
  16. O. Widze ze nareszcie troszke nas wiecej na forum. :) Ogladam sobie ubranka na allegro dla malutkiej. :) Teraz jak wiem ze dziewczynka to moge zaczqac kupowac spodniczki itp. ;) Wczesniej sie balam. Co do pogody to u nas akurat zaczelo lac... Magda a jak tam szwagier? Dzisiaj spokojniej?
  17. Witajcie mamuski. ;) I jak tam dzionek mija?
  18. Jasne ze tak. :) Przywitam Cie chociaz sama jestem tu od niedawna. ;) No to kolejna dziewuszka sie urodzi? :)
  19. A co teraz porabiasz ciekawego? Ja sie bawie i projektuje nasz pokoj. :)
  20. Madziu... O sprzataniu to tez moglabym duzo pisac. Jakis czas bylo tak ze sprzatalam tylko ja i tesciowa. A w soboty tesciowa jezdzila na zakupy i zostawalam z generalnymi porzadkami sama. Ale jakis czas temu po takich porzadkach wyladowalam w szpitalu z ostrymi bolami brzucha i dostalam taki ochrzan od meza ze teraz sprzatam tylko nasz pokoj bo reszty mi zabronil ruszac zebym dziecku krzywdy nie zrobila. ;) Takze kochana wspolczuje Ci bardzo i wiem co czujesz...
  21. Oj. To kiepsko. Ale mam nadzieje ze wyzdrowieje i bedzie mogl sie w pelni cieszyc z wnusi. ;) I faktycznie ostatnio same dziewczynki sie rodza. Moja szwagierka tez na dniach urodzi corcie. A na naszym forum kto oprocz Moniki bedzie mial synka?
  22. Marci26 witaj. Podejrzewam ze troche Ci zajmie to czytanie. Mam nadzieje ze Twoim tata juz lepiej? I ze dzidzia juz sie tak bardzo nie pcha na swiat? Niech sobie jeszcze posiedzi w brzuszku. ;)
  23. Hehe. Tak sobie patrze ze wg terminu ktory podalam na pierwsza strone to nie pasuje do Was. ;) Ale terminy mam podane trzy-28 stycznia, 30 stycznia i 2 luty... Podalam wam ten ktory uslyszalam jako najnowszy. ;) Hehe
  24. Witajcie kobietki!!! :) To naklikalyscie wczoraj troszke tych stronek. :) Magda: Faktycznie chyba wylecialo mi z glowy podanie Wam imienia mojego malenstwa. Bedzie mala Gabrysia. ;) Poza tym mysle ze Cie troche pociesze co do mieszkania ze szwagrem... My mieszkamy ze szwagrem, jego pieprzenieta dziewczyna, trzyletnim synkiem w jednym pokoju, w drugim mieszkaja tesciowie a w trzecim my... I uwierz mi ze czasem mnie szlag trafia. Jak Krzysiek wraca z pracy to musze sie do niego przytulic, wygadac, wyplakac... Marze o tym zeby sie stad wyprowadzic ale narazie nie mamy takiej mozliwosci, choc caly czas kombinujemy. Juz ostatnio myslalam o tym zeby sobie zamek w drzwiach wstawic bo mam dosc znajdowania swoich rzeczy gdzies w innych pomieszczeniach. A jeszcze na dodatek ostatnio oduczyli sie pukania. Wchodza i nie wazne czy akurat jestesmy zajeci czy nie to laduja sie do pokoju. Na dodatek wczoraj tesciowa i ta walnieta wpadly mi do pokoju jak przegladalam ubranka dla malej i caly czas mnie ochrzanialy ze niektore zostawiam a inne oddaje. Grr. Sorki ale musialam sie wygadac... Jakos mi lzej teraz... Monia co do roznicy wieku to 3.5 roku to nie tak duzo. Miedzy mna a moja siostra jest 13 lat i jakos sobie dawalysmy rade. ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...